Albercik

Przepraszam kolego - nie ogarniam się za bardzo z tutejszą wyszukiwarką Pogrzebałem, pokopałem i w końcu się udało trafić na zajeświetny manual :) Dzięki

Witam panowie Ostatnio miałem taką niemiłą przygodę, że przez własną głupotę - wyrwałem tylną lampę Posklejałem i było ok, ale wczoraj po czyszczeniu styków w lampie... znów ją wyrwałem Tak w ogóle, to była już klejona wcześniej, więc nie jestem pionierem Ponieważ już mam dość klejenia i wyrywania jej, to wpadłem na taki pomysł: wsadzić lampy od 3BG. Pytanie tylko, czy da się to zrobić bez przeróbek (pasują plug&play), czy jednak nie obejdzie się bez rzeźby. Bo a podpasują, to je bym zamówił, ale jak trzeba rzeźbić, to sobie odpuszczę (lepsze jest wrogiem dobrego). A okrągłe lampy od 3BG zawsze mi się podobały Tylko zwykłe, klasyczne, a nie żadne ledy, lexus-wieś itd

W końcu się za to nie wziąłem... założyłem wężyk podciśnieniowy sterujący zaworem DV i teraz zupełnie inaczej auto chodzi, ale do lampy się nie dotknąłem Jutro rano przed pracą to ogarnę, bo dziś już zmęczenie + dwa piwa zrobiły swoje...

no to zaraz miernik wezmę w dłoń i sprawdzę, czy masa dochodzi do lampy itd. Jaki będzie efekt - dam znać tutaj odpadłem, poległem, leżę i kwiczę :D

To podepnę się pod temat, bo mi się choinka robi z tyłu, ale to już powiedzmy, że rozwiązane, ale: choinka jest klasyczna (wciskam hamulec, zapala się lekko kontrolka t. przeciwmgielnego, a jak jest kierunek w lewo lub w prawo i nacisnę hamulec, to kierunek gaśnie dopóki hamulca nie puszczę). Styki sobie poczyszczę, ale... po włączeniu tylnego przeciwmgielnego... nie dzieje się nic(!) ani kontrolka na desce się nie zapala, ani ofc światła też nie. Czy ktoś mógłby podpowiedzieć gdzie szukać przyczyny?

hmm, to myślisz, że ktoś by się tak babrał w tym, że wstawił też przełącznik z funkcją halogenów? Ogólnie to chciałbym i tak z nich zrezygnować i przenieść halogeny w zderzak tam, gdzie ich miejsce, no ale w ogóle, zanim zacznę rzeźbić, to chciałbym doprowadzić to stanu fabrycznego, bo potem, to już nikt nie dojdzie co i jak

A jednak mam, bo do lampy idzie 5 przewodów zarówno do prawej, jak i do lewej

Dziękuję koledzy za szybką odpowiedź. Od razu mówię, że z przełącznikiem jest wszystko git (chodzi o zespolony), bo jak ta H4 jest odpięta, a tylko H7 podłączona, to drogowe (jedno) świeci normalnie. Tzn włączam i wyłączam. Siłą rzeczy lewego drogowego nie ma Acha - jeszcze takie ciakwostki - nie zapala mi się kontrolka na desce świateł pozycyjnych, ani mijania, ani halogenów. Czy tak ma być? A co samych lamp - nie występowały w 3B lampy oryginalne z soczewką?

Panowie - piszę tutaj, bo nie mogę jeszcze zakładać nowych tematów, a mam problem dość konktretny. Mam Passata B5 3B, który ma milion problemów z druciarnią pod maską. Walczę teraz ze światłami i mam taką sytuację: Lewa lampa To jest H7+H4 (ale H4 jest odłączona - o tym niżej) Prawa lampa to H7+H1 (H1 jest podłączona i tam jest drogowe). Jak to zobaczyłem, to podłączyłem żarówkę H4. Po włączeniu świateł mijania od razu w obu lampach zapaliły się światła drogowe. Teraz co jest śmieszne - jak włączę pozycyjne bez kluczyka w stacyjce, to przełącznik od świateł zachowuje się w pełni 'normalnie' Natomiast po włączeniu zapłonu - w przełączniku gaśnie podświetlenie symbolu przednich halogenów Ponieważ te lampy i tak świecą jakby chciały, a nie mogły, to wpadł mi do głowy pewien pomysł - chcę wymienić lampy na soczewki (bez ksenonów itd) od 3BG. Pytanie tylko czy da się je wstawić bez jakichś przeróbek, czy od 3BG do 3B nie będą pasowały? Ewentualnie, czy ma ktoś schemat instalacji świateł przednich z halogenami do 3B?