flomaker

Witam. Czy w passacie z silnikiem AVF i automatem jest ta sama dolna osłona silnika co w manualu? Moja zagubiła się w jakimś warsztacie i nie wiem jak wyglądała.

U mnie była katastrofa z lampami (lepiej świeciła lampa rowerowa z dynama na ledzie). Wypolerowałem sam same klosze. Światła ze 2 razy więcej. Później przy okazji dłuższego postoju w warsztacie wysłałem lampy do regeneracji. Do zregenerowanych włożyłem Night Breakery - bajka. Więcej światła nie trzeba. Jeżdżę do domu z pracy często wieczorem i nad ranem i zawsze bałem się, że nie zobaczę jakiejś zwierzyny (połowa aut na osiedlu ma ślady po przygodach z dzikami, sarnami itp.). Tylko, że NIght Breakery mają w zwyczaju padać po 3 m-cach. No i jeden już padł. Przepracował może ze 300 godzin? Szukam czegoś co będzie dobrze współpracowało z soczewkami, dawało porównywalnie tyle światła co Night Breakery i miało dużą trwałość.

W Sz-nie na Schellu V-Power Diesel po 6,39 - stwierdziłem,że już przegieli - zatankowałem pierwszy raz od dawna zwykłą. jak przejadę na niej podobną ilość km co na V-Power, to tak już zostanie...chociaż moc odczuwam mniejszą - gorzej się wkręca na obroty.

guz:)

Ale co chcesz dokładnie wiedzieć? Miałem przez chwilę - świetny telefon wszystko ma - dla mnie tylko bateria powinna być z 2 razy mocniejsza. Lata jak szatan - z telefonów, które miałem w ręce to tylko Note był szybszy, ale to już koń wielki, chociaż do kieszeni jeansów się mieści, bo cienki jest jak notes, ma dużo mocniejszą baterię, która mimo ogromnego wyświetlacza utrzymyje telefon nawet do 2 dni przy "normalnym" używaniu". SGS2 niektórzy potrafia w 8 godzin rozładować korzystajac z netu, grając itd. Korzystając z GPSu telefon działa w porywach do 4 godzin. Po za tym, to szatan wcielony.

Good Year Ultragrip 7 - kupione w zeszłym roku i testowane w poprzednią zimę. Bardzo fajnie robiły na śniegu, teraz na mokrym też się trzymają i są przystępne cenowo. Kiedyś przerabiałem tanie polskie opony, opony używane, opony bierznikowane i powiem, że mnie na nie nie stać. Kupiłem nowe i wiem, że mnie nie zawiodą, że starczą na co najmniej 4 sezony, czego nigdy nie jest się pewnym kupując tanie, używane, czy bieżnikowane. Z GoogYearów jestem bardzo zadowolony. Na śniegu w mieście tylko 4x4 lepiej startowały. W terenówce mam BRIDGESTONE DMZ3 i też fajnie robią. Tylko zaniżona szerokość w nich jest i guma bardzo miękka.

Nawet możesz nasmarować olejem rzepakowym, w szmatkę, karton i na półkę - ważne, by medium oddzielające nie było agresywne, a oddzielało metal od powietrza. Olej do maszyn to też świetny pomysł.