Skocz do zawartości

angger

  • Liczba zawartości

    73
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O angger

  • Urodziny 20.01.1990

Informacje osobiste

  • Imię
    Alfred
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Koło&Brzeg

Samochód

  • Silnik
    B4 2.0 115KM (2E)
  • Rok produkcji
    1994
  1. Nie wiem na pewno jak to jest, ale wydaje mi się, że wpływa to na żywotność pompy. Tzn., że szybciej pada niżby jeździł na PB. Oczywiście odpowiednia ilość PB w zbiorniku.
  2. Niestety ale to była pompa, dawała bardzo małe ciśnienie albo wcale - po wymianie OK. To już druga pompa - poprzednią zmieniałem jakieś 90 tys. km temu. Dałem jakąś chińszczyznę. Jeżdżę na LPG - ale nigdy nie mam mniej niż 20l benzyny w zbiorniku. Instalacja LPG tak zrobiona, że pompa PB cały czas chodzi. Zastanawiam się czy nie przerobić, tak żeby się wyłączała gdy chodzi na PB. Ale ma to też słabe strony - niemożność szybkiej zmiany paliwa. Bo to że takie rozwiązanie jest szkodliwe, bo nie chłodzi listwy to chyba mit. Mechanik mi tłumaczył, że coć co nie pracuje to się nie zużywa. ???
  3. Na LPG pali bez problemu, a na benzynie różnie - sa dni że wszystko okey a innym razem nie chce odpalac na benzynie. Słychać że pompka nie kręci - to i nie pali, normalka. Ale jak to jest że pompka paliwa czasami pracuje a czasami nie? Czy to normalne? Czy nie powinna paść od razu? Przekaźnik 167 raczej jest okej, slychać że zwiera styki a pompka stoi - albo pracuje
  4. Przewód od czujnika dalszej pracy wentylatora miał przebicie na masę - cała wiązka w okolicach akumulatora była przyciśnięta centralką LPG. Efekt niechlujnego montażu LPG.
  5. Jest taki, żółty, przy kolektorze ssącym, jego odpięcie nic nie zmienia, niestety.
  6. Na postoju samoczynnie załącza się wentylator przy chłodnicy - chodzi kilka-kilkanaście minut po czym się wyłącza. Sytuacja się powtarza. Po odpięciu termowłącznika przy chłodnicy(1HO 959 481B) a także czujników klimy 4 pinowego (1H0 959 139B) i 2 pinowego (100 959 625) wentylator dalej pracuje. Zatrzymuje się natomiast po wyjęciu bezpiecznika z przekaźnika wentylatorów Klimy pod maską (VAG 357 919 506A). Kupiłem na szrocie drugi taki przekaźnik ale sytuacja się powtarza. Rozebrałem obudowę z jednego z nich i obserwowałem. Widać jak stycznik się „zapina”’ i wentylatory pracują. Skąd dostaje sygnał? Czy może oba są walniętę? No bo przyczyna jest gdzieś w obwodzie zasilania wentylatorów klimatyzacji jeśli dobrze rozumiem. (PASSAT B4 1994 2E 115KM klima manualna czynnik R134)
  7. Dziękuję Lebow za pomoc, problemem okazał się fabryczny alarm, ten za kratką nawiewu przy kierowcy - zimne luty przy przekaźniku załączającym napięcie dalej, chyba na ECU i później na pompę - w każdym razie przelutowanie pomogło
  8. dzięki lebow za pomoc, nie zawsze się załącza problem jest właśnie taki , że przekaźnik 167 nie "łapie" i wtedy nie chce odpalić, no to jest zrozumiałe, bo pompka wtedy nie daje paliwa - ale w takiej sytuacji gdy przekaźnik 167 nie załapie to nie odpali także na gazie w praktyce to wygląda tak - przekręcam zapłon i słyszę "cyk" stycznika 167, potem słyszę "bzzzz" pompy paliwa i ponownie "cyk" stycznika 167 (rozłącza się) i teraz mogę zapalić na benzynie lub na gazie jeśli nie słychać stycznika 167 to nie odpalę na benzynie (prawidłowo)ale także nie odpalę na gazie, mało tego po usunięciu tego "167" gaśnie na gazie i nie chce bez niego odpalić, po zamontowaniu przekaźnika odpala dopiero po kilku "wajchowaniach" niezła choinka - problem taki, że czasami nie odpala i boję się, że któregoś razu całkiem nie odpali, bylem u elektryków to mowili zostaw auto to będziemy szukać
  9. Przelutowałem połączenia w przekaźniku ale nic to nie zmieniło. Pisałem wcześniej, że "losowo nie odpala na benzynie", ale problem pojawił się ponad miesiąc temu i jestem już pewien, że problem jest raczej "elektryczny". Najkrócej to jest tak, że jak ma zapalić to zapala na benzynie i na gazie, a jak nie zapala to nie zapala ani na benzynie ani na gazie. Ale jak zapali to pracuje i na gazie i na benzynie, nigdy nie gaśnie, nie szarpie. Dlatego wydaje mi się, że to nie jest cewka, aparat, hall i tym podobne bo wtedy chyba powinien szarpać czy gasnąć? Może to stacyjka? Jak stacyjkę sprawdzić? - - - - - aktualizacja - - - - - 1. Pompa nie zawsze się włącza i wtedy nie chce odpalić na gazie też, co jest dziwne, jak pompa kręci - przekaźnik się załączy to pali także na gazie. 2. Regulator cisnienia paliwa to nie wiem jak to sprawdzić jutro zapytam mechanika 3. Diody się świecą. - - - - - aktualizacja - - - - - jest coś takiego, ale co z tym? to może być od tego? jak to sprawdzić?
  10. Nie chce odpalać na LPG gdy usunę przekaźnik 167? Czy to nie jakiś problem z masą? Z przekaźnikiem odpala na LPG, i w czasie pracy na LPG gdy wyciagnę przekaźnik to "chodzi" dalej , no w sumie to chyba normalne. Gdy pracuje na LPG i przełączę na benzynę (z wyjętym przekaźnikiem), to gaśnie - normalne - ale już nie chce odpalić na LPG (bez przekaźnika), to mi się wydaje nienormalne. ???
  11. mam dokładnie taką sama sytuację, jak już zapali to chodzi bez problemu, nie gaśnie - wyglada mi na to, że coś ze sterowaniem przekaźnikiem 167 (LPG jest tak zrobione, ze nie odłącza pompy benzynowej, byłem u gaziarza mówił, ze to nie od istalacji LPG)
  12. panowie, a czy używał ktoś zacisków regenerowanych fabrycznie? jest kilka firm które to robią, czy taka regeneracja "fabryczna" jest "lepsza" od własnej, garażowej? Intercars sprzedaje zaciski regenerowane przez firmę LAUBER ze Słupska, po oddaniu starego wychodzi jakies dwiescie parę złotych, dają 25 miesiecy i 40 tys.km gwarancji - używał ktoś takich? http://www.lauber.pl/pl/usluga-regeneracyjna http://www.intercars.com.pl/?id=795&lang=PL&
  13. Witam, dzięki panowie za pomoc. Auto jeździ OK - skrzynia pracuje prawidłowo - żadnych uwag. Olej w skrzyni - tak jak go widać na bagnecie- jest w dobrym stanie, klarowny, czysty. Domieszkę płynu chłodzącego to chyba należy wykluczyć - bo olej by się spienił, czy zamienił w "mleko" - byłoby widać. Pytałem się mechaników - każdy mówił - że jak olej w porządku, skrzynia działa to trochę wyższy poziom w misce nie szkodzi. Pewnie tak jest jak mówią.
  14. Wracając do mojego wpisu z poprzedniej strony. Auto jeździ OK nie ma objawów szarpania. Na zimnym przed uruchomieniem poziom oleju w asb jest dużo powyżej max, czy poziom zimnego nie powinno być poniżej minimum? Po rozgrzaniu ( po jeździe) jest dalej ponad max). Jakiś czas temu ubyło mi płynu chłodniczego, dolałem ok. 1 l. (Teraz poziom płynu chłodzącego się nie zmienia). Czy możliwe, że płyn się tam dostał? Olej na bagnecie wygląda dobrze. tzn jak olej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności