Skocz do zawartości

boskiantonio

  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O boskiantonio

  • Urodziny 22.10.1985

Informacje osobiste

  • Imię
    Marek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Szczecin

Samochód

  • Silnik
    B6 1.9 TDI-CR 105KM(CAY)
  • Rok produkcji
    2008
  1. okazuje się że to jakaś prehistoryczna wersja. Nawet nie A... Oddałem go na serwis i zobaczymy co z tego wyniknie.
  2. pokazuje koło 15 GB. a jak podzielony to nie mam pojęcia. Jestem laikiem w tych kwestiach
  3. Powiedzieli na koniec że za wysoka wersja softa do tego RNS-a Kodował na kilku wariantach i na żadnym efektu nie przyniosło. Próbowałem zrobić downgrade do 4200 dla starszych nawi i wyskakuje error
  4. Witam! Problem mam z RNS 510. Jako że wcześniej miałem SW 3580 czy jakoś na podobę rozjeżdżał mi się dźwięk. Nawi krzyczała takie rzeczy w jakim kierunku mam jechać, że poezja. Ściągnąłem mapke V13 East i wgrałem SW 5230. Problem w tym, że przestał działać dźwięk. Podjechałem do SCS z nawigacjami w Szczecinie i próbowali zakodować. Niestety nie przyniosło to rezultatu. Koszt wgrania jakiegoś innego działającego softa u nich to 250 zł, już 50 zł dałem za diagnozę. Ma ktoś pomysł jak to ugryźć bez takich kosztów?
  5. mnie w nocy tez rns-a buchneli... Auto kupione 2 tygodnie temu... Przykra sprawa, ale ciekaw jestem ile mi dadza z ubezpieczalni za rns-a, szybe i ramke okalajaca navi...
  6. Ja za to kupilem paska 2 tygodnie temu w piatek.... Pojezdzilem, bylo wszystko pieknie... W sobote rano odpalilem go ponownie, podjarany ze sobie caly dzien pojezdze a tu zonk... Przejechalem 300m i zapalila mi sie kontrolka swiec zarowych, i silnik przeszedl w tryb serwisowy. Podjechalem na bp jako ze mi sie rezerwa swiecila i zatankowalem go, odpalilem i wszystko bylo ok. Tak przejezdzilem caly dzien. W niedziele powtorka z rozrywki, 500 m i znow kontrolka. Zgasilem silnik i znow wszystko worcilo do normy. Pojezdzilem troche i przy ktoryms z koleji odpalaniu znow kontrolka swiec zarowych... Zgasilem silnik, zapalilem tylko zaplon i caly czas mrugala... Wyciagnalem kluczyk, wlozylem, kontrolka silniczka swiec zarowych zgasla ale zapalil sie silniczek i juz nie gasl. Pojezdzilem tak z nim jeden dzien i podjechalem podpiac go pod vaga. U mechanika podczas zapalania auta pojawila sie kontrolka swiec zarowych mrugajaca jak zwykle no i silniczek... Na kompie w tej konfiguracji pokazalo 3 bledy... Sonda lambda, przeplywomierz i jakies bledy w cisnieniu dolotowym. Mechanik pokasowal bledy, i przy wlozeniu kluczyka od razu wyskoczyly swiece zarowe. Spec podlaczyl paska pod vaga ponownie i wyszedl blad w cisnieniu powietrza. Zapytal czy bylem w gorach bo auto wykrywa inne cisnienie niz cisnienie atmosferyczne, jako ze nie bylem to zamowil u znajomego czujnik cisnienia. Jak sie okazalo wlozony czujnik cisnienia mialem od 2.0 tdi a ja powinienem miec od 1.9. Na nastepny dzien przyjechalem po podlaczenie wlasciwego czujnika... Wsadzil, przykrecil, pokasowal bledy, pojechalem szczesliwy... Ale szczesliwy tylko przez poltora dnia, bo jak sie okazalo historia powrocila,te same kontrolki... Mam wiec pytanie... Czy to moze byc inny problem a nie z czujnikiem cisnienia atm.? Czy moze ten czujnik jest dobry tylko trzeba wgrac tak jak wczesniej wyczytalem jakis soft do niego zeby dzialal prawidlowo... Bylem z gosciem dogadany ze zwroci mi kapuche za ten zakupiony czujnik(120 zl) wiec podjechalem do niego ponownie i czujnik zwrocilem. Jestem tez umowiony na wtorek na szukanie innej przyczyny wyskakiwania tych kontrolek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności