mazigt1

Na wlepce w bagażniku.

No widzę, że znalazł się "wielki specjalista" . Uświadom proszę mnie oraz innych użytkowników forum co się stanie. A po za tym zapytam - miałeś kiedyś styczność z samochodem z systemem świateł "skandynawskich"?

Podczas jazdy na światłach mijania, które uruchamiają się razem z silnikiem, pełnią one funkcje świateł do jazdy dziennej. W celu ograniczenia wypalania odbłyśników, moduł komfortu ogranicza napięcie płynące do żarówek lub w Twoim przypadku do przetwornicy, natomiast po przekręcenia włącznika w prawo, żarówki dostają pełne napięcie i wtedy pracują jako światła mijania. I być może tu być problem. Po prostu przetwornica niedługo "wyzionie" ducha i nie chce się wzbudzić przy niskim napięciu, a bez problemu startuje jak napięcie jest podawane w 100%.

Naciągnij lub wymień na nowy pasek wielorowkowy, który napędza pompę wspomagania układu kierowniczego.

Kolego, jeżeli masz dziwny dźwięk z wydechu, to ja proponowałbym, zanim wymienisz wtryskiwacze zobaczyć, czy świeca na tym cylindrze nie jest uszkodzona. Zamień świece na sąsiadujących cylindrach i zobacz jak będzie się wtedy silnik zachowywał. Pozdejmuj kolejno przewody wysokiego napięcia oraz wtyczki z wtryskiwaczy i zobaczysz, czy problem nie przeniósł się na cylinder z przełożoną świecą zapłonową.

Popuść odrobinę linkę, która jest założona - połączona z zewnętrzną klamką. Jak jest za mocno napięta to może dochodzić do podobnych problemów.

A poziom płynu hamulcowego również jest w normie? Tu może być problem.

W jakiej pozycji samochodu miałeś skręcane wszystkie śruby przy wahaczach? Jeżeli robiłeś to na podniesionym samochodzie, to jest to błąd, bo samochód może być zdecydowanie twardszy, a dodatkowo bardzo szybko zerwą się silentbloki. Wahacze powinny być zamontowane na podniesionym i lekko skręcone. Pełne dokręcenie śrub dokonuje się wtedy, gdy samochód stoi równo na wszystkich kołach. Dodatkowo może być nawet dodane lekkie obciążenie. I właśnie to wszystko może być przyczyną twardości zawieszenia.

Ja mam z 2001 roku w wersji Trendline, 1.8 T w automacie. Licznik fabrycznie 1/2Fis, komputer i tempomat też jest na pokładzie. Więc chyba jest możliwe, żeby ta wersja miała takie fabryczne wyposażenie. Pojazd sprowadzony ze Szwecji.

Kolego, chyba kilka dni temu pytałeś o to samo w innym dziale!! Czytałeś podpowiedzi?

Mi się wydaje, że po prostu piszczy pasek wieloklinowy. Jest słabo naciągnięty lub wytarty. Na początek sprawdziłbym właśnie to. Powodzenie.

Nie zauważyłeś kolego, że w opisie jest benzynka, a tam nie występuje chłodnica paliwa. Prawdopodobnie jest to inetrcooler. Zdjęcie zaczerpnięte z internetu.

To temat się komplikuje.

Myślę kolega, że w tym wątku znajdziesz odpowiedź na swój problem. Polecam poczytać, zastosować i zobaczyć efekt. Oczywiście zalecam przed jakimikolwiek modyfikacjami zapisać aktualne wartości, jakie u Ciebie się znajdują, aby była możliwość powrotu, w sytuacji, jeżeli modyfikacje nie przyniosą oczekiwanego efektu.

Chyba coś z nieszczelnością na wydechu. Prawdopodobnie uszczelka pomiędzy głowicą i kolektorem wydechowym.

To, co pokazałeś kolego, to nie są logi. To jest tylko odczyt wartości chwilowych i to pewnie robionych na postoju. Na tej podstawie nie można nic konkretnego powiedzieć. Poszukaj na stronie, jest bardzo dokładnie opisane, w jaki sposób dokonuje się logowania i wykonaj to zgodnie ze sztuką, Dopiero wtedy będzie można coś powiedzieć na temat pracy przepływomierza. Zrób też kanał z ciśnieniem doładowania. A ogólnie, to ten nr błędu chyba nie dotyczy problemów z przepływomierzem.

Coś mi się wydaje kolego, że przepływomierz źle mierzy. Przy obrotach ok. 6 tys. powinno być w granicach 120-130. Odepnij na chwilę przepływomierz i zobacz jak będzie się wtedy zachowywał. Przejdzie w tryb awaryjny i będzie korzystał z zapisanych w ECU wartości, ale będziesz miał pogląd, czy to przepływomierz, czy może trzeba dalej szukać.

Na forum jest to już wyjaśnione. Trzeba dokładnie, delikatnie dobić czujniki ABS przy kołach, bo prawdopodobnie musiały się przestawić podczas pracy przy hamulcach. Po tym zabiegu wszystko powinno wrócić do normalności.

Najpierw sprawdź klemy na akumulatorze, czy są czyste i dobrze przewodzą prąd, a następnie sprawdź, czy silnik dostaje dobrą masę. Ostatecznie szczotki na rozruszniku.

Adamus2006 , a czy zauważyłeś, że problem występuje w silniku 1,9 TDI? On działa trochę inaczej niż Twoja benzyna.

A płyn masz?

A po pierwszych dwóch cyfrach nie widzisz kropki? Chyba powinna tam być. A wtedy wszystko jasne.

U mnie jest powrót, ale dopiero wtedy , kiedy się dobrze rozgrzeje. Czyli wtedy, gdy termostat się otworzy.

Ja taką temperaturę miałem po przejechaniu niespełna 6 km. Ty na tym samym dystansie uzyskujesz temp. 95 stopni?

Na kanale 1 u mnie też chyba pokazuje temperaturę wnętrza. Myślę, że wnętrze zagrzeje Ci się tak szybko, jak ustawisz sobie temperaturę grzania na klimatroniku. Dzisiaj podróżowałem troszkę w ruchu miejskim, zrobiłem niecałe 6 km. Temperaturę na blacie pokazywało 90 stopni, na kanale 45 klimatronika 81, na kanale 23 - 63 stopnie. Przy nastawieniu klimatronika na "Auto" i zadanej temperaturze 23 stopnie, kanał 1 pokazywał mi 20 stopni. Temperatura na zewnątrz minus 1,5 stopnia. W samochodzie byłem sam. Oczywiście tempo jazdy nie było duże, ale w korkach też nie stałem długo. Gdybym nastawił temperaturę ogrzewania na max, to myślę, że wnętrze bardziej zagrzałoby się. Pozdrawiam.