Skocz do zawartości

raviVC

  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O raviVC

  • Urodziny 28.08.1979

Informacje osobiste

  • Imię
    Rafal
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Warszawa

Samochód

  • Generacja
    Nie passat
  • Silnik
    B5(3B) 1.9 TDI 110KM (AFN)
  • Rok produkcji
    1998
  1. raviVC

    B5 brak prądu

    Witam. Problem rozwiązany. Powód banalny. Sprawdzałem klemy ale nie sprawdziłem kabla masy od akumulatora przykręconego do karoserii. Wystarczyło przeczyścić papierem i teraz jest OK. Wszystkie kontrolki palą się jak należy i autko pali. Odpowiadając na pytanie heposa : rozrusznik nie kręcił w ogóle. Na wyświetlaczu nic się nie paliło - po przekręceniu kluczyka żarzyła się tylko kontrolka od poduszki kierowcy. Dzięki za pomoc i podpowiedzi.
  2. Witam. Problem przedstawia się mój następująco bo na forum nie znalazłem wpisu, który byłby podobny do mojego przypadku. Autkiem jeździłem normalnie - nie miałem problemów z odpalaniem aż do dnia kiedy przekręcam kluczyk w stacyjce zapaliły się wszystkie kontrolki jak należy. Przekręcam kluczyk aby zapalić a tu zonk - wszystko zgasło. Jedynie co to żarzy się (nie świeci tak normalnie) kontrolka od poduszki kierowcy. Przestało działać wszystko - centralny, oświetlenie, radio - wszystko to co wymaga prądu. A że mamy zimę pomyślałem akumulator. Właśnie jechał sąsiad zagadałem i podłączyliśmy klemy poczekaliśmy z 5 min (autko trzymał na obrotach) - przekręcam kluczyk a tu to samo (kontrolki się nie świecą). Podziękowałem sąsiadowi. Miałem chwilę czasu i sprawdzałem klemy czy się nie obluzowały, bezpieczniki, osuszyłem kompa pod nogami kierowcy i dalej to samo. Wieczorem poszedłem jeszcze raz do auta a tu centralny działa - pojawił się prąd. Przekręcam kluczyk choinka na desce i po jakimś czasie świeci się czerwona kontrolka z wykrzyknikiem i pisk. A że było już wieczorem - mówię zobaczę jutro. Rano przekręcam kluczyk z myślą, że to samo autko zapaliło. WIELKIE ZDZIWIENIE !! Jeździłem przez dwa dni i problem pojawił się ponownie - zajechałem do domu zgasiłem auto i po 10 min. przekręcam kluczyk i to samo - zero świecących się kontrolek. Czy to mogą być jakieś przekaźniki - może jakiś przewód masowy . Czy może to być coś z immobiliserem? Proszę o pomoc - co mogę jeszcze sprawdzić, gdzie szukać przyczyny. Pozdrawiam.
  3. Witam. Może to dziwnie zabrzmi ale mam mały problem. Sztanga, która jest nakręcana do gruszki (do śrubki kontrującej co jest pod nią) odkręca się samodzielnie. Dziwi mnie dlaczego?
  4. raviVC

    Problem z turbo AFN

    Witam. Przyłączam się do tematu. Jakieś 2 lata temu czyściłem turbo, problem powrócił. Jakieś 4 miesiące temu znowu musiałem czyścic tubo. Pomogło - do teraz. Znowu sztanga nie pracuje lekko. Jak wkręcę gruchę do sztangi do śruby "kontrującej" porusza mi się jakieś tylko 1 cm. Czuć większy opór jeśli sztangę daję w dół poniżej tego ustawienia. Piszą, że ruch powinien być jakieś 2cm. Z jakim oporem u was porusza się sama "grucha". U mnie powyżej tego 1cm muszę się mocniej przyłożyć aby ją wcisnąć
  5. Witam. Objawy miałem podobne jak RoGaz50 a wręcz mógłbym powiedzieć identyczne. Wcześniej opisałem swoje perypetie. 4 dni temu czyściłem turbinę i postanowiłem zalać nowy płyn G12 (oryginał VW,Skoda). Płyn został zalany do max'a. Do dziś nie słyszę bulgotania poziom płynu w zbiorniczku się nie zmienił, gumowe węże po nocy miękkie, odkręcając korek brak ciśnienia - tak więc sądzę, że powodem bulgotania tak jak i u kolegi był zapowietrzony układ. Zastanawia mia jedna rzecz : termostat miał temperaturę otwierania 82 C i działa poprawnie. Z tego co mi wiadomo powinien być 87C. 90 C na wskaźniku mam po około 5-7 km. Czy te 5C może sprawiać, że silnik będzie niedogrzany?
  6. mirek-pas Mam wlany Shella (koncentrat, butelka 1L, koloru niebieskiego) w proporcji 1:1. Nazwy teraz dokładnie nie pamiętam ale wieczorem to sprawdzę i napiszę.
  7. Witam. Może przytoczę problem opisany w tym temacie pod koniec 2007r.: "1. Występuje dziwne bulgotanie z nawiewów. Większość z nich zaraz po uruchomieniu silnika. Lecz i zdarza się czasem przy temp. płynu 70 C, 2. Płyn jest wywalany przez "dzinks" (nie wiem jak to nazwać) w dolnej częścy zbiorniczka wyrównawczego, 3. Oleju mi nie przybywa, nie ma mazi na korku i na bagnecie, 4. Nie kopci ani na biało ani na niebiesko, 5. Ciśnienie w cylindrach nie mierzyłem - osoba co siedzi w tym od lat powiedziała, że jeśli byłoby coś z ciśnieniem to przy odpalaniu występowałyby problemy - mi odpala od "kopa" 6. Nie wiem jak twarde powinny być węże - ale mogę ścisnąć ale nie są twarde jak skała, rano węże są mięciutkie 7. Po odkręceniu korka w zbiorniczku (poziom płynu się podnosi - ale to prawa fizyki) i kiedy gazuje - nie widzę bąbelków" To co wymieniłem : korek, termostat nic nie pomogło. Więc: Skutek padnięta uszczelka. Wymiana problem znikł. Jednak obecnie problem powrócił (po ok. 2.5 roku). Znając objawy przed wymianą uszczelki opiszę co jest teraz oraz różnicę. Objawy identyczne: - ubytek płynu przez krociec pod nakrętką w zbiorniczu wyrównawczym - "bulgotanie,kamyczki" słyszalne z nawiewów Objawy, których nie mam - ciśnienie w układzie , pierwszym razem jak odręcałem korek w zbiorniczku było wyraźnie "pssss" - teraz tego nie mam, nawet płyn się podnosi, - wężę są miekkie - mogę to stwierdzić bo pierwszym razem były twarde - brak mazi na korku oleju, - oleju mi nie przybywa, - nie kopci (jasnym dymem) Teraz moje pytanie co to może być. Motoru z pewnością nie przegłałem. 90C na desce zawsze, płyn . Czy może być znowu to samo?
  8. Witam. Przyłączam się do posta. U mnie również się lekko jarzy ale nie mruga. irift czy może udało się usunąć usterkę?
  9. Witam. Doklejając się do tematu. Mając małe dziecko i chcąc je przewozić musiałem wyłączyć przednią poduszkę pasażera. Zgłosiłem się więc do Serwisu VW Auto Viva Połczyńska Warszawa. Po konsultacji 150 zł kostka + koszty robocizny. Całość wyniosła mnie 220 zł. Zastanawiam się dlaczego taka różnica czuje się ograbiony !! No ale za to dostałem naklejkę, że AirBag no active.
  10. Witam. U mnie sytuacja analogiczna. Tylko po zdjęciu kapturka plastikowego przy klamce pod nią jest jakaś żeliwna z jakiegoś innego materiału zaślepka. Czy jeśli odkręcę śrubę mocują (nie do końca) i odciągnę klamkę będę mógł zobaczyć czy spadła linka. (Próby podważania tego elementu nic nie dały - a nie chcę robić nic na siłę).
  11. Witam i dzięki za zainteresowanie. Ale w jaki sposób termostat miałby wpływ na ciśnienie w układzie chłodzenia? Na wskaźniku mam wzorowe 90 stopni (ani więcej ani mniej). Dzisiaj zrobiłem jeszcze test na obecność spalin w płynie i nic - brak śladów. Czy jest jakaś możliwość, że do układu dostaje się jakieś "lewe" powietrze powodujące zwiększanie ciśnienia?
  12. Witam i dołączam się do problemu. U minie dodatkowo są inne jeszcze objawy. W moim pasku znika płyn. Ujawnia się to dopiero w trasie. Przy prędkości 110 - 120 km. Płyn jest wyrzucany przez zbiorniczek wyrównawczy dolna jego część. Natomiast w przy jeździe miejskie nie widzę aby ubywał. Wymieniłem już korek i bez zmian bo myślałem , że to może być przyczyną. Może opisze objawy jaki posiadam: 1. Występuje dziwne bulgotanie z nawiewów. Większość z nich zaraz po uruchomieniu silnika. Lecz i zdarza się czasem przy temp. płynu 70 C, 2. Płyn jest wywalany przez "dzinks" (nie wiem jak to nazwać) w dolnej częścy zbiorniczka wyrównawczego, 3. Oleju mi nie przybywa, nie ma mazi na korku i na bagnecie, 4. Nie kopci ani na biało ani na niebiesko, 5. Ciśnienie w cylindrach nie mierzyłem - osoba co siedzi w tym od lat powiedziała, że jeśli byłoby coś z ciśnieniem to przy odpalaniu występowałyby problemy - mi odpala od "kopa" 6. Nie wiem jak twarde powinny być węże - ale mogę ścisnąć ale nie są twarde jak skała, rano węże są mięciutkie 7. Po odkręceniu korka w zbiorniczku (poziom płynu się podnosi - ale to prawa fizyki) i kiedy gazuje - nie widzę bąbelków Tak więc taką mam zagwozdkę. Czy występowanie bulgotania i ubytek płynu - świadczy o padniętej uszczelkę? Czy może to być wina termostatu? Nie zauważyłem ubytku mocy autko zbiera się bez problemu. Tam gdzie wywala płyn jest to jedyne miejsce co zauważyłem. Proszę o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności