Geralt

nie ma określonego przebiegu - będziesz głównie jeździć w korkach przy żółwich prędkościach (półsprzęgle) i mocno przyspieszać od 1000rpm bez redukcji (co lubi dsg) to padnie i przy 60 000km, a będziesz głównie po autostradach to może dożyć i 300 000. Uśredniając powinna przeżyć 160-230 000km - wpierw będzie ją słychać, później dojdą drgania karoserii na wolnych obrotach - w tym stadium powoli możesz myśleć o wymianie, a jak będzie wyraźnie trząść budą na wolnych to nawet się nie zastanawiaj tylko wymieniaj. Według książki serwisowej u mnie pierwszy zestaw sprzęgieł z dwumasą został wymieniony przy 124 000km (+/-10k) - drugi już żyje znacznie dłużej ale już ją słychać. Ogólnie dwumasa dłużej pożyje jeśli nie będziesz często jeździć na bardzo niskich obrotach (głównie przy wyższych prędkościach/biegach) a przed wyprzedzaniem czy przy wyjściu z zakrętu zredukujesz bieg aby było choć te 1600~1800 rpm zanim dociśniesz pedał (nie wiem jak Wasze DSG ale moja często wychodząc z zakrętu chce ciągnąć od 1000rpm nie myśląc o redukcji... na szczęście są łopatki czy zawachlowanie gazem).

1 weź VCDS'a i sprawdź przebieg z skrzyni biegów i/lub ABS - powinien być zbliżony do tego z licznika, w VCDS możesz też sprawdzić ilość startów z użyciem "lunch control" - jak liczba będzie duża to wszystkie podzespoły dostawały nieźle po dupie (sam w 3 lata użyłem z 10x - na codzień nie ma sensu z tego korzystać) - instrukcje jak znajdzie na youtube 2 Spytaj kiedy było ostatnio wymienione sprzęgło i dwumasa (czy nie ma drgań na budzie jak chodzi silnik) 3 Dobrze podjechać na stację diagnostyczną i sprawdzić amortyzatory (aktywne zawieszenie koszt regeneracji 1szt to ok 1600zł) 4 Jeśli w pobliżu masz firmę zajmującą się chiptuningiem to podjechał bym na sprawdzenie na hamowni (przy okazji sprawdzi stan turbin itp) 5 Zainwestuj w czujnik grubości lakieru (najlepiej taki co podaje jeszcze czy pod spodem jest ocynk czy nie) - ten zakup mi się zwrócił w ciągu 8 lat z 4x a przyjaciół uchronił przed kupnem szrotu jeśli auto jest zadbane i co ważne: olej w DSG wyminieniany co 30 000km a nie co 60 jak podaje instrukacja - powinieneś się cieszyć z zakupu przez długi czas

ze sprężynami nie jest tak prosto jak myślisz - oprócz różnicy w wysokości różnią się twardością i odpowiedni dobór zależy od tego czy masz hak holowniczy czy nie (a przynajmniej w starszych passatach i w octaviach tak było) - wiem bo sam kiedyś do B7 wstawiłem sprężyny od alltracka - tył się podniósł o 3cm ale okazało się że przy przejeżdżaniu przez progi czy większe dziury sprężyna była na tyle silna że było słychać hałas sygnalizujący że do końca wysuwa amortyzator (co groziło jego uszkodzeniem) - szybko wróciłem do tych co miałem z tą różnicą że dałem je do przehartowania prosząc o zwiększenie sztywności i minimalne podniesienie wysokości - w Łodzi na ulicy Dąbrowskiego jest taki punkt do którego wysyłają z całej Polski i potwierdzam że robią dobrą robotę. (oczywiście znacznie łatwiej to zrobić mając sprężyny na podmianę inaczej jesteś kilka dni bez auta). Co do fabrycznej twardości sprężyn to VW stosuje "kod kropkowy" w sensie są ~3szt kropek z farby o różnej kolorystyce ale zabij mnie nie mam pojęcia jak to czytać.

powiem tak - mam moje auto (alltrack 2.0 bitdi) od 2.5 roku - jak sprawdzałem ogłoszenia jakieś ~5 miesięcy temu mógłbym je sprzedać drożej niż je kupiłem... (mam w miarę bogatą wersję)

tak jak gdzieś napisałem później link tyczył innego silnika - jak chciałem to zrobić u siebie przy okazji serwisu to się okazało że w moim/naszym silniku tego nie ma... (fizycznie brak tej części - znaczy pewnie jest ale w innym miejscu) z całym szacunkiem do Ciebie ale kup 150km w manualu - będziesz miał bardzo tanie w eksploatacji i serwisowaniu komfortowe auto... Olej w DSG powinno się wymieniać co 30 000km (instrukcja mówi co 60k) a w silniku co 15 000 - koszt poza ASO (oleje i filtry to ok 800-1200zł - upierdliwa jest wymiana filtra w DSG bo w DQ500 trzeba opuścić skrzynię biegów - filtr jest od góry). W ASO zapłacisz za całość w okolicach 2k. Dodatkowo jak nie miał wymienianej dwumasy i sprzęgieł to również za chwilę pewnie będziesz to robić - same części to ok 4~6k (w zależności od źródła) + robocizna

u mnie raczej to nie występuje... bardziej słychać jakieś szumy z okolic tylnego mostu przy prędkościach powyżej ~160km/h ale przywykłem już ich prawie nie słyszę (olej w moście wymieniany i 0 różnicy) zakładam iż to po prostu kiepskie wyciszenie podłogi na tyle - napęd działa wzorowo

ok dzięki za info podpowiesz producenta i part numbery części? (puki co nie potrzebuję ale może komuś się przyda)

czyli dobrze obstawiałem/wykrakałem - z ciekawości: ile to kosztuje do bitdi?

ok myślałem że sprawdzaliście vcds'em (nie doczytałem) a co do skrzyni to napisałem że nie każda to ma bo o liczniku LC nie czytałem przy okazji passata bitdi a jakoś przeglądając inne forum tam pisali że część skrzyń (głównie Audi) ma taki licznik a część tego nie rejestruje, teoretycznie DQ500 bodajże też montują w A6 ale pewności nie mam czy nasze to rejestrują czy nie, a za dużo dla mnie zachodu abym to w tej chwili sprawdził (mam drobną kontuzję i chodzenie boli... za ~2tyg powinienem być zdrów)

tak na bardzo szybko (1min z google) - nie każda skrzynia to ma ale np: https://www.vwwatercooled.com.au/forums/f197/vcds-vag-com-codes-programmable-options-golf-mk7-84619-150.html daj szukaj i "finding" znajdzie Ci wpis w połowie strony ze screenem VCDS - wygląda na blok 02 (skrzynia) Advanced Measuring values i opcja: "Anzahl Laumch Control Anfahrt"

no jest to na pewno głośniejsze od normalnego ruszania ale jakiś strzałów to chyba nie słyszałem... tak czy inaczej pamiętaj o 2 rzeczach: 1 starując z LC narażasz sprzęgła, skrzynię i inne podzespoły na maxymalne zużycie/naprężenia 2 Z tego co czytałem jest nawet licznik LC (ponoć można sczytać VCDS'em ale nie szukałem) i jeśli przekroczy daną wartość jest to podstawa np dla ASO do odmówienia gwarancji lub przynajmniej narażenia Cię na partycypowanie w kosztach (jeśli auto jest na gwarancji) nie powiem - czasem zdarzy mi się dać mu w pi..ę spod świateł ale przeważnie ruszam spokojnie i dopiero po 2~3m daję gaz do dechy - przynajmniej w teorii dłużej wszystko pożyje. Z LC korzystałem z ~10x ostatni raz z 3/4 roku temu

30~35 000km brak problemów miałem podobny choć nie ustępował tak szybko - przeguby wewnętrzne, początkowo tak jeździłem (namowa mechanika który też nie był pewien co to) ale objaw zaczął się nasilać i ogólnie budą coraz mocniej szarpało przy mocnym przyspieszeniu (przy delikatnym nic nie było czuć) po wymianie przegubów wewnętrznych jak ręką odjął...

właśnie podejrzewam że to dokładnie tak jak w manualu - jak ktoś jeździ w S lub po prostu bardziej depcze (wówczas silnik trzyma wyższe obroty) to dwumasa żyje znacznie dłużej niż przy "eko" jeździe (obroty poniżej 1400rmp) i ciągnięciu od dołu bez redukcji a DSG7 lubi to eko i redukować kiedy tylko może - nawet przy 80km/h na 7 lubi włączać (na tempomacie) co jest idiotyczne

o ile mnie pamięć nie myli ja czytałem że sprzęgła ok 100 000~130 000km a dwumasa ok 230- 250 więc wymiana co drugą wymianę sprzęgieł (a same sprzęgła też drogie) ale mogę się mylić. z drugiej strony patrząc ile razy auto chce mi ciągnąć od 1000rpm bez redukcji i ile razy nie redukuje przy wychodzeniu z zakrętu (chyba że dam gaz na więcej niż 50%) to nie ma co się dziwić że dwumasa długowieczna nie jest... wspomaganie się łopatkami i jest zdrowsze dla silnika i powinno wydłużyć jej żywotność (czasami po prostu wrzucam też "S" i delikatnie jadąc trzyma takie obroty jak powinien) Zastanawia mnie również to że w trybie D po podpięciu przyczepy (nawet pustej) zmienia biegi wręcz idealnie (tak jakby był pomiędzy D a S) Swoją stroną: Czy ktoś ma Passata B8 BITDI i akumulator pod maską? (u mnie jest z tyłu ale myślę o dołożeniu drugiego do zasilenia webasto aby np. można było awaryjnie spać w aucie np. w drodze na Nordkapp czy po prostu nie musieć co tydzień doładowywać akumulatora jeśli codziennie używamy webasto do rozmrożenia szyb)

z tego co czytałem dwumasa średnio pada przy ok 250000km, w mojej książce serwisowej jest wpis że była wymieniona przy ~130 000km (poprzedni właściciel), puki co się nie odzywa ale mam też mod skrzyni który powoduje że nie trzyma tak niskich obrotów i np. z 1 na 2 nie zmieni przed przekroczeniem 2100rmp (upierdliwe było w korkach w Wawie jak ruszałem a auto praktycznie od razu zapinało 2bieg i chciało wjechać kolesiowi w dupę... (na aktywnym tempomacie nie lubię jeździć). Nie znam cen z ASO ale samo koło (nowe) na allegro można wyrwać za 1500~2000zł zakładam że ok 3~4h pracy ale mogę się mylić. oczywiście mówimy o bitdi (nawiązuję do auta z Twojego opisu gdzie masz podane B8 2.0 TDI 150KM DSG6 a to zupełnie inne części)

Pozwól że zacytuję Mastersa "następny skur..l który nie trzyma mocy" i później: nie przejmuj się to nie pierwszy bitdi który tak ma - za to turbiny podawały ciśnienie wzorowo, wtryski tak samo i ogólnie określił że mechanicznie jest wzorowo i nie ma się do czego doczepić - na moje życzenie zrobił delikatny program na 280 czy 285km i 560~565nm (zabij mnie nie pamiętam) mówił że do 300 możemy spokojnie dociągnąć ale on by zostawił bo w praktyce nie odczuję różnicy na drodze i go posłuchałem i nie żałuję - najmniejszych problemów z autem a jak wrzucę w tryb "s" to jeździ naprawdę fajnie (pewnie to nie ma znaczenia ale mam alltrack) - swoją stroną myślałem że może przez zapchany EGR ale jak widziałeś powyżej na prawdę nie było źle, po czyszczeniu już nie hamowałem. Sugerowałem hamownię bo jak coś możesz dzięki temu raz zaoszczędzić na potencjalnych kosztach, dwa zbić cenę (jeśli wyjdzie to co u mnie), licz się również z tym że normalne spalanie (mojego) to 8~9L/100km (licząc z dystrybutora i to przeważnie bliżej 9) - jak jeżdżę po samej Łodzi z 12~13 też potrafi pokazać ale jeszcze nie zrobiłem całego baku po mieście - przeważnie choć 2x w miesiącu trasy robię.

Na Twoim miejscu podjechałbym do dowolnego tunera z hamownią 4x4 (nie wiem skąd jesteś i gdzie jest auto więc nie doradzę ale większość co jest ponad 5lat na rynku powinna to ogarnąć) i kazał zmierzyć moc i przy okazji sprawdzić parametry silnika (oficjalnie pod kątem potencjalnego tunningu) - sprawdzi ciśnienie doładowania, sprawność wtrysków itp - drogo nie zapłacisz a może się okazać - np. tak jak w moim że nie trzymał serii i było 225km zamiast deklarowanych 240) również dużo więcej powie o kondycji auta niż my na podstawie określenia "świst" który może być z kilku źródeł...

jeżdżę na podobnym modzie (280KM i 560nm) robionym u Mastersa i nic złego się nie dzieje - no może poza dłuższym odpalaniem po nocnym postoju (teraz jak jest ok -2'C to jakieś 2~2.5s) jak widziałeś mam większy przebieg.

Panowie czy ktoś rozwiązał ten problem w BiTdi / CUAA? - tak jak pisałem w innym temacie ten silnik nie ma z boku silnika tego zaworu / nastawnika rozrządu który rozwiązuje problem w jednostkach 150/190km a pierwsze uruchomienie z rana potrafi zająć 2~4sekundy (później od strzała)

bzdura - nie mam żadnego "ambient" ale mam panoramiczny dach i też nie ma schowka

Gratuluję zakupu co do spalania to porównaj spalanie liczone z dystrybutora ze wskazaniami komputera - u mnie skur.iel zaniżał 1~1.5L więc VCDSem podniosłem tak że pokazuje +20% czyli spalanie rzeczywiste lub o 0,1L/100 zawyżone - bądź co bądź Alltrackiem podniesionym na 285KM minimalne przy jeździe 90~120 to 6,6L/100 standard to 8~9L z dystrybutora przy 60/40 trasa/miasto tydzień temu wymieniłem rozrząd, i prawie wszystkie płyny i filtry - w tą środę jeszcze olej i filtr w DSG + czyszczenie EGR i kolektora dolotowego (chyba nigdy nie było czyszczone - robię profilaktycznie bo żadne błędy nie występują ale jestem ciekaw jak to wygląda w środku po ~250 000km) - zainspirował mnie ten filmik: jeśli mechanik nie zapomni wrzucę zdjęcia z tego jak wyglądał przed i po czyszczeniu

na którym z forów zagranicznych - nie pamiętam którym - pisali że bitdi mają tą samą bolączkę/zawór co ten pisany tutaj:

nie... jest trochę głośniejszy i często zimny kręci 2~3s zanim zapali (zawór paliwa przepuszcza i schodzi ciśnienie z common rail które musi dobić - problem rozwiązany na youtube) ale takich odgłosów nie mam

jak masz możliwość to weź właściciela z dowodem rejestracyjnym do ASO i sprawdź historię - kiedy był wymieniany rozrząd i kiedy powinna być następna wymiana, czy były wymieniane sprzęgła i dwumasa - jeśli tak to przy jakim przebiegu, podobnie olej w DSG i tylnym moście (w DSG wymieniaj co 30000km a nie co 60 jak podaje ASO przy czym wymiana w niezależnym zakładzie to ~50% ceny ASO) - przy jeździe testowej sprawdź czy płynnie zmienia biegi również jak zmieniasz manetkami czy są szarpnięcia - jeśli szarpie czy słabo czy mocno (to powinno dać jaki taki obraz o stanie sprzęgieł) i podjechałbym na stację diagnostyczną i sprawdził sprawność amortyzatorów bo z dcc (jeśli takowy ma) wymiana jest dość droga więc można mieć argument do zbicia z ceny

nie wiem z czego ale boczne ma podwójne i jestem z tego mega zadowolony - zauważalnie ciszej w stosunku do B7 taki przebieg w 3 lata to musiały być praktycznie same autostrady a jak przy 200 walnie ci kamyk czy nawet większy chrząszcz to może być różnie...