Mateusz350ts

Rozebrałem całego passata, silnik i skrzynia wyjęta, jutro przekładka na dobry silnik;)

Ciekawe to bardzo, u mnie też sięolej traci, ilość podobna jak wcześniej inni pisali. Silnik na zimnym po dupie nie dostaje, na ciepłym różnie bywa bo nie raz do 6 wskazówka idzie. Kolega miał audi 90 z tym silnikiem, ale o oznaczeniu 6A brało to 1-1,5 na 1000km. Pytanie z mojej strony, bo mam 2 silnik przeznaczony pod generalny remont, jakim olejem według was go zalać na dotarcie?

O zmianę kąta wtrysku prz rozruchu silnika, do tego służy ta dźwignia. Co do chłodzenia turbiny to spotakć można to w silniku RA i SB pierwszy bez ic zdrugi już ma ic oba mają węże poprowadzone do turba, których na pozór nie widać, a zobaczeć można ich jak sie jest pod autem.

Sam się do takiego czegoś przymierzam, wstępnie są to plany. Zaelży jak na to patrzeć, co wybierami klimę manulaną, która wiadomo jest prostsza, czy Klimatornik? Ja wybrałem podobnie Klimatronik, koszt kompletnego 700-800zł podobno z tego co słyszałem i przeczytałem. Pytanie jest teraz następujące czy opłaca się brać taki komplet i w jakim bedzie on stanie ponieważ ciezko założyc coś wyjętego, zawsze brakuje jakiejś części śrubki uchwytu i to juz nie jest to, nie jestem zwolenników półśrodków. Njataniej najpewnie wyjdzie kupno samochodu z klimą, passat to tanie auto, zwłaszcza w kiepskim stanie do 1500 zł można kupić już jakąś wersję GT G60 czy VR. Jeśli kupoać to z klimą i przekładać, mało tego przełożyć większość bajerów resztę sprzedać, wyzłomować. Takie jest moje zdanie, klima to świetny bajer ale dobrze ja założyć to juz troche problem dlatego jak podejmę sie rozwiazania tego co napisałem, nie pali mi sie z tym teraz, ale jeszcze w tym roku chcę to zrealizować.

Normalne objawy po strzale gazu, niestety to jest wada wtrysku mechaniczego, że łatwo go zepsuć wystrzałem. Znając życie mimo tej przesłonki anty strzałowejk przepływka dostała pod dupie co jest teraz efektem złej pracy. Przechodziłem top w jednym pasacie, był po strzale, fakt silnik był już modzony przez wieśniaka, ale nie w takim stopni aby nie udało sie go uratować. Gdy wszystko w nim zrobiłem do porządku musiałem sie troche pomęczyc z przepływką, doweidziałem sie dużo rzeczy od różnych osób. W końcu ustawiłem idealnie geometrię membrany w przepływce i rurę dolotową zrobiłem na idelanie szczelną wtedy ten silnik zaczął normalnie chodzić obroty sie unormowały itd. Co do skaczących obrotów to jest wina z reguły przepływki, która ma regulować wtrysk odchyleniem membrany lub nieszczelnego dolotu, który puszcza lewe powietrze i wtrysk szaleje. Nic tyle ode mnie, sam doszedłem do takich wniosków, i to pomogło. Teraz mam kolejnego Paska z silnikiem 9A, w nim nie mam gazu nigdy go nie było i nie będzie;)

Moim zdaniem, gdzieś doszło do zwarcia, a że jest tam wysoki prąd to takie kabelki topi w momencie. Nie polecam zakłądać podrabianych przełączników, lepiej kupic oryg na alledrogo. Gdyby kolega miał problem to rozbieram jednego z moich pasków na części i mam tam wiązkę elektryczną pod światała, jedyne co muszę z niej ukraść to wiazka pod regulacje wysokosci świateł. Takie coś najlepiej na PW jeśli to by pomogło.

Mój nowy Passat B3 z silnikiem 9A w mieście potrafi łyknąć 11-12l w cylku mieszanym weług MFA spada do 9-9,5 a śmiganie w trasie 7,5 przy prędkości 90km/h. Dodam, że jest to tylko benzyna gazu nie ma.

Ja słyszałem, że komp ma zasilanie i to nie wiele daje, trzeba zdjąc klemy a pomiędzy je dać żarówkę nie wiem jakiej mocy dokładnie. Sam miałem robić reset, ale wszystko działa więc nie sprawdzałem. Kolejne pytanie jak nauczyć kompa, to słyszałem z kolei, że należy odpalić i przejechać w pełnym zakresie obrotów itd. Ile w tym jest prawdy sam nie wiem, powtarzam to co słyszałem i sam cchiałem sprawdzić wydaje mi sie to za słuszne dlatego to piszę.

Temat obszerny bardzo ciekawy wiec dorzucę swoje 3 grosze. Pewnie wcześniej zostało to wymienione, ale od czego zacząć: sonda i czujnik temp jesli to dobre to idziemy dalej. Auta, o których mowa są stare więc nie jeden znawca pchał tam łapy, a objawy są takie, że pozornie podobna część niby z tego samego silnika to nie zawsze to samo. Przekonałem się o tym w moim pasku gdy próbowałem naprawic aparat zapłonowy. W silniku 9A są 2 rodzaje niby te same silnika a jednak. Na złym aparacie zapłonowym będą takie objawy jak pisał autor tematu szarpanie nadmierne spalanie i czasami brak siły tzrba odpuścić gazu dać znowu i wszystko gra,... Kolejna sprawa to dolot, nie raz sie przekonałem, że VW i Audi w tych silnikach na wtrysku musi mieć idealnie szczelny dolot... Inaczej zaczynają sie schody, obroty rózne przyspieszenia raz dobre raz nie itd Kolejna sprawa to gaz, jak jest zła benzyna a pali na gazie to jeździ sie dalej. Istnieje takie przekonanie u wielu osób i czynią tak, aż doprowadza to do wystrzału, częste to jest dla silnika 9A tam przypływomierz jest mechaniczny i przez wystrzał uszkadza sie membrana. Można to naprawiać, wytoczyć nową membranę, ale trzeba mieć trochę zdolności, dobrego tokarza i sutawić geometrię na przepływce...

Słyszałem też o podobnej sytuacji, z tym ,że zrobił to już mechanik bo osoba, która to zaniedbała nie miała nerwów. Najlepiej jak wybierzesz się do dobrego sklepu z częściami i zapytasz może akurat trafi się sprzedawca mający trochę o tym pojęcia i będzie miał te koreczki. Pozdrawiam P.S mi płyn ubywa:D dziś wymieniłem oringi w czujnikach, tobie też radzę posprawdzać wszystkie uszczelki bo mogą być jajca gdy to poskładasz i pocieknie.

Pompa ma smarowanie z paliwa, mowa oczywiście o dieslu więc nikomu nie polecam jeżdżenia na oparach i resztkach bo potem łatwo przytrzeć pompę i narazić się na koszty. Kolega, któremu raz brakło ropy zalał i kręcił tak długo aż trzeba było pompę wymienić.

Może to nie temat w dziale sprzedam, ale mam do sprzedania felgi 13 cali, stal na zimie. Felgi tanio bo nie potrzebne a do b2 na pewno będą pasować. Jeśli ktoś chętny to daje link: http://allegro.pl/show_item.php?item=1320911516 A co do tematu, to znajomy ma paska b2 1,8 RP i tam oryginalnie ma stal 14 cali taką jak w pasku b3.