B5 3B drgania przy hamowaniu (ale nie na kierownicy)

[r_afaello]

Witam.

Nie mogę we własnym zakresie dojść co z autem to postanowiłem się poradzić.

Podczas hamowania mam wrażenie że auto delikatnie drży.

Mam kilka teorii:

1. Tarcze - ale skupiłem się na obserwacji kierownicy i pedału hamulca i tam nie czuję drgań - a wydaje mi się że właśnie takie objawy mogą dawać tarcze.

 

2. Poduszki silnika - liczę się z tym bo od dłuższego czasu odczuwam także większe drgania na postoju lub przy ruszaniu (wydech, łącznik etc. zrobione rok temu) i czasami przy hamowaniu (lekkie nurkowanie) mam wrażenie że czuję pół sekundy po hamowaniu jak silnik pochyla się jeszcze do przodu, no i przy zmianie biegów słyszę metaliczne pukniecie (chyba przy wysprzęglaniu)

 

3. Amortyzatory - Jak rok temu zmieniałem opony na zimowe to okazało się, że są wyząbkowane (ocena oponiarza) , od razu pojechałem na stację diagnostyczną żeby sprawdzić amorki - wszystkie ok 70% lub trochę więcej - diagnosta stwierdza że to nie amorki tylko pewnie kiepska guma opon. Przyjąłem ze to możliwe bo opony mimo że świeże rocznikowo ale jakieś "no name" na których kupiłem sprowadzonego paska. Ale po porównaniu (ręcznym bujaniu) paska kolegi (3b TDI 90KM) wyraźnie jest twardszy. stąd podejrzenie amorków.

 

I teraz powiedzcie proszę, która z tych teorii wydaje się bardzie prawdopodobna ?

 

Dodam że niedługo będę kupował nowe letnie opony to oponiaż przy wymianie pewnie wypowie się czy zimówki tez mają objawy ząbkowania - co potwierdzi lub nie opcję amorków.

A i jeszcze jedno. Będę u rogala (chip) w poniedziałek. Czy będąc na hamowni można jakoś sprawdzić hamulce (bicie)? Tak myślę, że hamując na hamowni gdy amortyzator chyba nie pracuje to można sprawdzić czy dalej są drgania, a nawet hamować z otwartą maską i obserwować silnik i jego wibrację.

[Adix62]

Ja miałem drgania jak były krzywe tylne tarcze. Rozpędz się do 60km/h i zaciagnij ręczny tak żeby nie zablokować kół.

[r_afaello]

Ok. Sprawdzę to. Ale dopiero po pracy :-)

Czekam na dalsze sugestie.

[elizabeth84]

U mnie były drgania i bicie na pedale hamulca, wymieniłam amortyzatory i bicia już nie ma, ale drgania przy hamowaniu są, mechanik zasugerował że tak jakby pompa abs się za wcześnie załączała, ale tego jeszcze nie zdiagnozowałam. Opony mam dosyć dobre zimówki Nokian. Wcześniej miałam no name to powywalało guzy na każdej oponie i też były drgania.

Więc w sumie powodów może być kilka.

[grześ1505732623]

2. Poduszki silnika - liczę się z tym bo od dłuższego czasu odczuwam także większe drgania na postoju

Ja postawił bym właśnie na to.Aczkolwiek mogą być również amortyzatory.Ja sprawdzałem na stacji diagnostycznej i tył pokazał 60%,ale nie uwierzyłem.Po wyjęciu amorów tylnych mogłem je lekko ręką rozciągać i wciskać.

[r_afaello]

Na razie sprawdziłem pomysł z ręcznym. Robiłem 3 próby i drgań nie było.

Dodam że te drgania są podobne do jazdy po sfalowanym asfalcie, jakby poprzecznych nierównościach tylko ze delikatne. I mam wrażenie że nie zawsze je odczuwam.

Muszę sprawdzić jeszcze zależność czy tak samo jest przy wrzuconym biegu czy na luzie/sprzegle bi nie zwrócłem na to uwago chociaż skłaniam się bardziej że to czuć właśnie na luzie/sprzęgle.

[elizabeth84]

No to jak tam? Sprawdziłeś? Zdiagnozowałeś co to za drgania? Bo ja mam u siebie tak i nie wiem co to...

[lordzofmafia]

Przyczyn ząbkowania opon jest mnóstwo, ale amortyzatory zajmują na tej liście jedno z ostatnich miejsc. Ważniejsza jest nieprawidło ustawiona geometria, zbyt niskie ciśnienie w oponach, forsowna jazda, lub (jeżeli występuje to na tylnej osi) jazda pustym, nieobciążonym kombi. Również jazda głównie po autostradach może mieć wpływ na ząbkowanie opon.

[killer]

A moze masz juz ktorys wahacz wybity i przy hamowaniu wpada w drgania ktore przenosza sie na cale auto.

[elizabeth84]

Przeważnie u mnie jest to odczuwalne podczas hamowania. No i jeżdżę pustym, nieobciążonym kombi.

 

Wahacz miałam niedawno wymieniony, a właściwie 2 wahacze. Ale z tego co wiem po drugiej stronie właśnie z tej, z której mam wrażenie że rozchodzą się drgania, też jest wahacz który niedługo może być do wymiany. Tyle że drgania te im wolniej jadę tym mają mniejszą częstotliwość. Tak jakbym jechała po sfalowanym asfalcie ale fale są nie jedna przy drugiej tylko w odstępach większych, tak jakby koło wykonuje pełny obrót i w jednym punkcie tego obrotu czuć drganie.

Edytowane 30 Marca 2011 przez elizabeth84

[r_afaello]

Niestety. Nic nie wiem.

Zakup i zmiana opon się opóźnia wiec i diagnoza oponiarzy odnośnie czy to opony mogą powodować jeszcze nie dokonana. Wahacze mają rok ale to niczego nie dowodzi.

Jazda po sfalowanym asfalcie to dobre porównanie. Też takie mam wrażenie.

[elizabeth84]

Nie wiem czy to będzie wina opon bo ja opony zmieniłam w poniedziałek i nadal mam to samo. Więc przyczyna musi leżeć gdzieś indziej.

[BartekP]

Ela - niech mechanik sprawdzi tuleje tylnej belki

to gumowo-metalowy element, który zużyty powoduje że tył auta będzie latał bo nie trzyma tylnej belki - szczególnie przy hamowaniu będzie to odczuwalne.

niestety koszt jednej tulei to ok 200 pln w przypadku Lemfordera.

[r_afaello]

[/url]

 

Tak wygląda prawa tarcza. Zauważyłem to przy zmianie opon (na nowych oponach jest tak samo).

Reszta tarcz jest równomiernie starta bez rdzawego nalotu.

Czy to może być przyczyną?

[mielke]

[/url]

 

Tak wygląda prawa tarcza. Zauważyłem to przy zmianie opon (na nowych oponach jest tak samo).

Reszta tarcz jest równomiernie starta bez rdzawego nalotu.

Czy to może być przyczyną?

zdejmij zacisk wyczyść przesmaruj tarcz daj do przetoczenia i złóż w całość

[r_afaello]

Czyli wnioskuje, że to może być przyczyna takiego odczucia przy hamowaniu.

[elizabeth84]

W moim przypadku tarcze były wymieniane jakieś 3 miesiące temu więc chyba nie ma co u mnie rozbierać tarcz.

[r_afaello]

Pojawił się kolejny trop. Zacząłem słyszeć terkotanie przy skręcie w lewo.

Więc myślę, że prawy zewnętrzny przegub do wymiany. Nie wiem jaka jest szansa że ma on wpływ na takie zachowanie przy hamowaniu ale okaże się po wymianie, którą i tak muszę zrobić.

[elizabeth84]

To ja do tego wszystkiego zadam takie pytanie - czy uszkodzenie maglownicy może mieć wpływ na takie zachowanie samochodu przy hamowaniu? Ostatnio zaobserwowałam że te drgania również czuć przy prędkości około 60km/h.

[r_afaello]

Właśnie jestem po wymianie przegubu. Niestety drugi tez do wymiany bo terkotanie nie zniknęło tylko zacząłem słyszeć je z drugiej strony.

Przy wymianie okazało się, że rozwalony jest tylni dolny wahacz który wg mechanika może powodować cofanie się koła. Nie wiem jeszcze jak z drugiej strony ale to może być (ja tak myślę) powód takiego hamowania. Tak to interpretuje, że koło cofa się i wraca przy delikatnym hamowaniu.

Co ciekawe przy jeździe po bruku, dziurach nic nie stuka- gdybym nie zobaczył to uznałbym że zawias jest sprawny w 100%.

Czyli kolejny trop.