Jak wymieniacie żarówkę od świateł postojowych?

[Gość marcc]

wczoraj wieczorem próbowałem wymienić żarówkę od świateł postojowych od strony filtra powietrza;

wydaje mi się że ta żarówka jest pod żarówką od świateł krótkich, ale za cholerę nie mogę jej wyciągnąć;

 

poradzcie coś;

 

dzięki;

[Tomcio]

Znalazłem tyle: http://www.forum.vw-passat.pl/topics16/wymiana-zarowek-swiatla-mijania-vt12157.htm?highlight=jak+wymieni%E6

 

Chyba nie jest różowo z ta wymianą.....

 

Powodzenia

[Osiah]

Potrzebny CI albo zaprzyjaźniony małolat (małe dłonie) albo długa peseta/szczypce.

Żeby wyciągnąć nasadkę trzeba ją przekręcić o 90 stopni w dowolną stronę i wtedy wyciągnąć - problemem jest niewielka ilość miejsca.

Ja przekręciłem tą nasadkę dużą pęsetą za zakrzywionym końcem.

Sama żaróweczka jest wciskana w nasadkę i schodzi bez problemu.

[Gość lukas1986]

szkoda ze tamten link ktory podales juz jest nie aktywny moze masz jakis inny link co bo ja potrzebuje pomocy przy wymianie zarowki h7 a jakos nie wiem od czego sie mam zabrac

[dgasek]

Witam

 

Tej nasadki nie trzeba przekręcać - u mnie wychodzi bez , tylko że siedzi ciasno i trzeba mocno pociągnąć.

 

Pozdr

[Gość pitek1970]

Jeżeli chodzi o postojowki to nie jest bardzo skomplikowane i nie potrzeba nic przekręcać. Po prostu złap za dwa przewody zasilające żaroweczkę (owiń na palcu wskazującym i przytrzymaj kciukiem) i pociągnij mocno ale z wyczuciem żeby ich nie wyrwać z oprawki. Niedawno to przerabiałem i poszło bez najmniejszych problemow choć moje ręce nie należą do małych. Daj sygnał jak Ci poszło.

[zuse]

po prostu pociagnij z wyczuciem !!

[adams]

dodam tylko parę słów na temat wymiany żarówek w B5 3B z fabrycznymi xenonami.

 

-żeby wymienić żarówkę postojową z przodu trzeba odkręcić najpierw przetwornicę (czarny kwadracik) trzyma się ona za trzech zardzewiałych śrubach na gwiazdkę. Przed rozkręcaniem polecam psiknięciem jakimś preparatem penetrującym - będzie nam łatwiej się z tym uporać. Gdy już mamy odkręconą przetwornicę to ją odchylamy i na dole mamy kabelki od żarówki postojowej, ciągniemy za nie i wychodzi nam żarówka z oprawką.

 

-żeby dostać się do żarówki drogowej (długie) też należy odkręcić przetwornicę, żarówka ta znajduje się nad żarówką postojową. Zarówka jest zabezpieczona przed wypadnięciem przez taka zawleczkę. Ściskamy ją do siebie za uszka i delikatnie zdejmujemy z uchwytów. Możemy już ciągnąć ze oprawkę/kable i wyjąć żarówkę z lampy.

 

-żeby wyjąć żarówkę xenonową trzeba zdjąć gumową osłonę z tyłu reflektora, następnie odkręcić plastikowy czarny zacisk (nakrętka). Teraz pozostaje nam odbezpieczenie samej żarówki. W tym celu trzeba odkręcić plastikowe zabezpieczenie (ciężko idzie) któro trzema samą żarówkę. Gdy już to odkręcimy możemy wyjąć powoli palnik. Palnik też trzyma się w zatrzasku, wykręcamy delikatnie (nie łapiąc za szkło żarówki). Przy wkręcaniu żarówki xenonowej jest troszkę więcej zabawy, radzę zwrócić uwagę na położenie oprawki, są tam takie zagłębienia które muszą idealnie pasować w swoje bratnie wypustki które znajdują się kloszu lamy (inaczej tego nie przykręcimy, można przy tym się namęczyć)

[barman.m]

dodam tylko parę słów na temat wymiany żarówek w B5 3B z fabrycznymi xenonami.

 

-żeby wymienić żarówkę postojową z przodu trzeba odkręcić najpierw przetwornicę (czarny kwadracik) trzyma się ona za trzech zardzewiałych śrubach na gwiazdkę. Przed rozkręcaniem polecam psiknięciem jakimś preparatem penetrującym - będzie nam łatwiej się z tym uporać. Gdy już mamy odkręconą przetwornicę to ją odchylamy i na dole mamy kabelki od żarówki postojowej, ciągniemy za nie i wychodzi nam żarówka z oprawką.

 

-żeby dostać się do żarówki drogowej (długie) też należy odkręcić przetwornicę, żarówka ta znajduje się nad żarówką postojową. Zarówka jest zabezpieczona przed wypadnięciem przez taka zawleczkę. Ściskamy ją do siebie za uszka i delikatnie zdejmujemy z uchwytów. Możemy już ciągnąć ze oprawkę/kable i wyjąć żarówkę z lampy.

 

-żeby wyjąć żarówkę xenonową trzeba zdjąć gumową osłonę z tyłu reflektora, następnie odkręcić plastikowy czarny zacisk (nakrętka). Teraz pozostaje nam odbezpieczenie samej żarówki. W tym celu trzeba odkręcić plastikowe zabezpieczenie (ciężko idzie) któro trzema samą żarówkę. Gdy już to odkręcimy możemy wyjąć powoli palnik. Palnik też trzyma się w zatrzasku, wykręcamy delikatnie (nie łapiąc za szkło żarówki). Przy wkręcaniu żarówki xenonowej jest troszkę więcej zabawy, radzę zwrócić uwagę na położenie oprawki, są tam takie zagłębienia które muszą idealnie pasować w swoje bratnie wypustki które znajdują się kloszu lamy (inaczej tego nie przykręcimy, można przy tym się namęczyć)

 

 

Ja jestem za odkreceniem calego klosza. Wg mnie znacznie szybsza i mniej skomplikowana metoda. Wystarczy jeden torx i po problemie.

To jedynie moja opinia.

Pozdrawiam...

[adams]

można odkręcić klosz, żeby to zrobić trzeba najpierw wyjąć kierunek i odkręcić trzy troxy - napewno dużo wygodniej w przypadku wymiany wszystkich żarówek...

 

tylko trzeba pamiętać że po wyjęciu lampy bezwzględnie należy udać sie na profesionalne ustawienie świateł

[macvw]

Zrób to tą drugą metodą,tzn.wyjmij klosz,jest dużo łatwiejsza i nie trzeba odkręcać przetwornicy,a jest tam 28tys.volt!!!Ja "przerabiałem" wymianę postojówki jakiś miesiąc temu.Zajeło mi to ok.5min.i po bólu!Pozdrawiam!!!

[adams]

a właśnie, zanim ktoś zacznie majstrować przy przetwornicy to radził bym by odpiął klemę (+) od akumulatora, lepiej być przezornym bo może nas to troszkę "popieścić"...