Skocz do zawartości
max110

Skrzynia biegow passat b5 1998 r 1,9 tdi 110 km

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem z paskiem. Kiedy auto przyspiesza i wrzucam czworke to od predkosci 60 do 80 powiedzmy slychac jakby wycie skrzyni co moze byc tego powodem? zgory dziekuje za odpowiedzi czekam.KIEDY WYZUCE NA LUZ JEST OK GDY WZUCAM PIATY BIEG I SILNIK ZACZYNA CIAGNAC SLYCHAC NIEMOCNO JAKBY OD SKRZYNI BIEGOW ZACZYNA SIE WYCIE ....NADMIENIAM ZE OLEJ WYMIENILEM STAN STAREGO OLEJU BYL OK :dupablada POZDRAWIAM CZEKAM NA WASZE OPINJE.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy olej wymieniłeś na właściwy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymienilem na taki sam wedlug normy vw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego u mnie w pasku jest to samo na 2 i na 5 biegu lekko mi wyje myslalem ze to moze lozysko na docisku ale prawdopodobnie lożysko prawdopodobnie igiełkowe w skrzyni stan oleju mam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do wymian olejów... Ile ma przejechane twoje autko? kiedy ostatnio ktoś w skrzyni u Ciebie wymieniał olej? Ja kiedyś wymieniłem olej w ukł wspomagania. Był czarny pomyślałem zrobie mu dobrze... Skończyło się rozszczelnieniem układu i regeneracją całości... Stary olej jest zawiesiną nagarów, osadów, i innych badziew. Skądś się ta zawiesina wzięła: to elementy trących i współpracujących elementów. Jeśli regularnie wymieniasz olej to o.k. dodatki nowego oleju konserwują i smarują elementu więc te się nie zużywają tak szybko i pracują jak należy... Jeśli po np 200000km wymienisz olej to rozszczelnisz układ: nowy olej wypłucze osady przyjmie je i spowoduje uzewnętrznienie się usterek wywołanych zużyciem... Kumpel wymienił olej po 300000km w vectrze i zaczęło się... Jak u mnie. Szumi? hmm trudno. Nie wiem czy opłaca się rozbierać skrzynię. Chyba lepiej kupić inną jak ta się sypnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na łożyska, ale czy tylko to - bez wyciągniecia skrzyni biegów się nie dowiesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj pasek ma przejechane 240.000,tys km szumy byly przed wymiana oleju jak i po wymianie oleju wlasnie myslalem ze wymiana pomoze a tu nic z tego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się może tutaj przyłącze. U mnie jest problem że po prostu jest głośno w samochodzie, zarówno na wolnych obrotach jak i podczas jazdy. Dźwięk na zewnątrz jest dużo mocniejszy od wysokości końca kół przednich do tyłu. Od przodu słychać jak silniczek tylko ramoli. I to wszystko się przenosi do środka. Raz jest lepiej, raz jest gorzej.

Jak jest gorzej to są jeszcze takie objawy:

1. Nie można zmienić płynnie biegu. W końcowej fazie puszczania sprzęgła szarpnie delikatnie.

2. Jak puszczamy gaz, to w momencie całkowitego puszczenia gazu szarpnie samochodem i lewarkiem. Przy dodaniu (choćby deczko) gazu tez szarpnie lewarkiem.

3. Jak przerzucam z 1 na 2 jak jadę powoli słychac takie ciche głuche "puk"

4. Biegi zdecydowanie gorzej wchodzą. Ciężej i jakby nie mogły wskoczyć w swoje miejsce.

5. Jak gwałtownie przyspieszam, szczególnie z niskich obrotów, to słychać cykliczne jakby pukanie i samochód jakby "szuka drogi". Nie jedzie prosto.

6. Cos jakby go blokuje przy przyspieszaniu.

 

Dziwne jest to że jak pasek ma lepszy dzień to 3/4 objawów ustepuje i auto chodzi duuuuuuuuuużo ciszej zarówno na zewnątrz jak i w środku. Nie stawiam na to jak wcześniej że te odgłosy pochodza od silnika, bo silniczek ładnie chodzi, nie kopci, nie ma problemów z niczym. Ostatnim czasem się właśnie nasiliły objawy od skrzyni. Wymienione jest sprzęgło + docisk + łożysko + jednomas (VALEO). Niech nikt nie mówi że to przez jednomas, bo wcześniej na dobrym dwumasie też tak było, a jak pasek ma dobry dzień to drgania np przy przyspieszaniu z 1000 obr nie występują prawie wogóle i jest ok tak jak ma być.

 

Może ktoś coś podpowie gdzie szukac i ew. jakie koszty mogą się pojawić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja się może tutaj przyłącze. U mnie jest problem że po prostu jest głośno w samochodzie, zarówno na wolnych obrotach jak i podczas jazdy. Dźwięk na zewnątrz jest dużo mocniejszy od wysokości końca kół przednich do tyłu. Od przodu słychać jak silniczek tylko ramoli. I to wszystko się przenosi do środka. Raz jest lepiej, raz jest gorzej.

Jak jest gorzej to są jeszcze takie objawy:

1. Nie można zmienić płynnie biegu. W końcowej fazie puszczania sprzęgła szarpnie delikatnie.

2. Jak puszczamy gaz, to w momencie całkowitego puszczenia gazu szarpnie samochodem i lewarkiem. Przy dodaniu (choćby deczko) gazu tez szarpnie lewarkiem.

3. Jak przerzucam z 1 na 2 jak jadę powoli słychac takie ciche głuche "puk"

4. Biegi zdecydowanie gorzej wchodzą. Ciężej i jakby nie mogły wskoczyć w swoje miejsce.

5. Jak gwałtownie przyspieszam, szczególnie z niskich obrotów, to słychać cykliczne jakby pukanie i samochód jakby "szuka drogi". Nie jedzie prosto.

6. Cos jakby go blokuje przy przyspieszaniu.

 

Dziwne jest to że jak pasek ma lepszy dzień to 3/4 objawów ustepuje i auto chodzi duuuuuuuuuużo ciszej zarówno na zewnątrz jak i w środku. Nie stawiam na to jak wcześniej że te odgłosy pochodza od silnika, bo silniczek ładnie chodzi, nie kopci, nie ma problemów z niczym. Ostatnim czasem się właśnie nasiliły objawy od skrzyni. Wymienione jest sprzęgło + docisk + łożysko + jednomas (VALEO). Niech nikt nie mówi że to przez jednomas, bo wcześniej na dobrym dwumasie też tak było, a jak pasek ma dobry dzień to drgania np przy przyspieszaniu z 1000 obr nie występują prawie wogóle i jest ok tak jak ma być.

 

Może ktoś coś podpowie gdzie szukac i ew. jakie koszty mogą się pojawić?

wymień olej w skrzyni i sprawdź poduchy pod nią i łącznik tłumika za katem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wymień olej w skrzyni i sprawdź poduchy pod nią i łącznik tłumika za katem

Olej wymieniony, poducha wygląda ok, łącznik tłumika nowy, kat - out

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nowy objaw zauważony przed chwilą. Jak jechałem może z 5 km/h chciałem wrzucić już 1. Cięzko wchodziła a jak wskoczyła, to zablokowało koła, bo poczułem że mnie ściągło. A właśnie paszczak okropnie chodził, klepał itd. Co może być odpowiedzialne za takie cudo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nowy objaw zauważony przed chwilą. Jak jechałem może z 5 km/h chciałem wrzucić już 1. Cięzko wchodziła a jak wskoczyła, to zablokowało koła, bo poczułem że mnie ściągło. A właśnie paszczak okropnie chodził, klepał itd. Co może być odpowiedzialne za takie cudo?
Mechanizm roznicowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem dlatego pytam. Owszem na silnikach, zasadzie działania się znam. Generalnie na motoryzacji też, ale nigdy nie zagłębiałem się w elementy przeniesienia napędu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności