greggi Zgłoś #1 Napisano 14 Września 2010 Zaczynam słyszeć łożysko w turbinie. Czy można je samo wymienić (nie samemu tylko samo łożysko) czy trzeba od razu całe do regeneracji ? Turbina działa poza tym jak należy nie cieknie. Przebieg 280 ooo km. Polecacie poza tym jakiegoś dobrego fachowca w okolicach Czechowic dziedzic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
latinoo_80 Zgłoś #2 Napisano 14 Września 2010 Podpinam się pod temat. Też mnie interesuje czy jest możliwość wymiany samego łożyska w turbo?? Mam dostęp do wszelakich narzędzi i chciałbym zrobić to sam. Tym bardziej, że mój passio od dwóch lat kiedy to go kupiłem nie widział mechaniora bo wszystko robię sam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robertAVF Zgłoś #3 Napisano 14 Września 2010 ciekawy temat ktory mnie rowniez interesuje. mnie oprocz tego interesuje wymiana wszelakich tulejek lozysk itp. czy moze ktos ma numery lozysk, obrazki z wymiarami jak wygladaja i ktos moze wie jakie sa ceny lozysk i tulejek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomcio Zgłoś #4 Napisano 14 Września 2010 Ale łożyska w turbosprężarce są ślizgowe i ich nie da się słyszeć .... Bardziej coś pochodzącego z wirników np. nagar który zawirowuje powietrze, bo obcierania wirnika też nie bardzo sobie wyobrażam w pracującym turbo (chyba, że w trupie totalnym) Co do wymiany, to trzeba jednak mieć trochę zaplecza, żeby wyważyć wirniki, zachować jakąś klasę pasowania.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
greggi Zgłoś #5 Napisano 16 Września 2010 Rzeczywiście po dłuższym odsłuchiwaniu silnika udało mi się zlokalizować wycie jakiegoś łożyska w okolicach paska wielorowkowego. Raczej nie alternator gdzieś niżej. Nie wie ktoś co z reguły tam lubi paść ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sylwek Zgłoś #6 Napisano 16 Września 2010 pompa wspomagania, pompa wodna, ewentualnie sprzęgiełko alternatora Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stavros Zgłoś #7 Napisano 16 Września 2010 turbina nie ma lozyska ale tuleje z mosiadzu samosmarnego, nie da sie go wymienic bez rozlozania wirnika i zdjecia zawleczek i uszczelek, a jak sie sklada to wiadomo...nowe uszczelki rowniez... niestety temat ktory otworzylem -regeneracja turbo k-03 04- nie bedzie kontynuowany bo chyba wlasnie 5 minut temu kupilem 2001 tdi 130km w sobote sie okaze jak pojade ogladac i ewentualnie odebrac jak jest ok ---------- Post added at 20:36 ---------- Previous post was at 20:35 ---------- sory za zmiane tematu ale nie moglem sie op3ec by sie nie pochwalic ;);) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
greggi Zgłoś #8 Napisano 17 Września 2010 (edytowane) Pisałem już wcześniejszy post bo podejrzewałem łożysko w turbinie ale dochodzę do wniosku że najprawdopodobniej wymianę czeka łożysko wentylatora, wiskoza. Czytałem kilka postów ale nie do końca sprecyzowano, czy w moim silniczku muszę zdejmować cały przód czy nie ? //Edit by tony_w: Będziesz teraz tak zakładał nowy wątek z każdym pomysłem na to "co Ci tam piszczy"? Zacząłeś temat, to go kontynuuj w pierwszym wątku... Scalone. Edytowane 17 Września 2010 przez tony_w Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dtambor Zgłoś #9 Napisano 17 Września 2010 ja w swoim robiłem bez ściągania, jest troche ciasno ale wentylator z wiskozą wychodzi bez problemu. Z tego co pomiętam demontowałem alternator. Myśle że specjalnych różnic międzi PD, a VP z przodu nie ma pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
greggi Zgłoś #10 Napisano 17 Września 2010 Raczej nie wiskoza, jest to wycie bardzie uzależnione od obrotów silnika a nie temp. I słyszalne bardziej w środku samochodu niż na zewnątrz. Zaczyna się w przedziałach 1500-1700 i w górę. Nie jest jakieś nieznośne ale dla mnie słyszalne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
misiek894 Zgłoś #11 Napisano 17 Września 2010 Rzeczywiście po dłuższym odsłuchiwaniu silnika udało mi się zlokalizować wycie jakiegoś łożyska w okolicach paska wielorowkowego. Raczej nie alternator gdzieś niżej. Nie wie ktoś co z reguły tam lubi paść ? Radzę sprawdzić sprzęgiełko alternatora, ja to kiedyś zbagatelizowałem i wolę nie mówić co mi narobiło,naprawdę dużo problemów.Niby tylko świszczenie ale później są konsekwencje. Pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
greggi Zgłoś #12 Napisano 20 Września 2010 Mam nowe spostrzeżenia na temat mojego problemu. Dźwięk delikatnie cichnie gdy kierownica podczas jazdy jest trochę skręcona. Podczas jazdy na wprost wyje gdy ma ponad 1500 obr/min i wiecej. Gdy jadę zakrętem jest zauważalnie mniej. Na postoju gdy dodam gazu również gdy kręcę kierownicą jakby mniej. Oczywiście w skrajnych poożeniach słychac pompę wspomagania ale czyżby i ona nawet podczas jazdy na wprost tak wyła. Nie umiem do końca znależć powodu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach