Bond29 Zgłoś #1 Napisano 24 Sierpnia 2010 Witam . Mam problem z Opelkiem mojego brata Vectra B 1,8 16V. Problem polega na tym że z początkiem wakacji zagotował mu silnik ok 2-3 razy no i od tej pory na wężach wody robiło się straszne ciśnienie . Okazało się że wydmuchało uszczelke pod głowicą. A jak wiadomo że opel lubi jeść olej więc była okazja do zrobienia uszczelniaczy . Głowica przeszła kapitalny remont koszt 400zł . Do tego wiadomo wszystkie uszczelki wymieniłem które się powinno wymianić skręciłem autko no i węże wody już nie mają takiego ciśnienia ale teraz pije więcej oleju niż wszcześniej a wycieków z silnika nie widać . Czy ktoś miał podobny problem bo ja podejrzewam pierścienia olejowe tylko niewiem czy jest jakieś sposób na sprawdzenie tych pierścieni. Dodam że autko nie kopci jak to miało miejsce przed wymianą uszczalniaczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomcio Zgłoś #2 Napisano 24 Sierpnia 2010 Ale sobie dział wybrałeś Podyskutujmy zatem. Twierdzisz że przestał kopcić, na zewnątrz nie leci, to gdzie ten olej się podziewa? Do układu chłodzenia za dużo go nie wejdzie, jak go przepala to musi dymek puszczać. Chyba, że stwierdzenie autko nie kopci jak to miało miejsce przed wymianą uszczalniaczy. odnosi się do kopcenia bezpośrednio przed naprawą, gdzie wydmuchało uszczelkę pomiędzy cylindrem a układem chłodzenia, i wtedy kopcił płynem chłodniczym, nie olejem, a to naprawdę niezła chmura leci z wydechu. Podejrzewasz pierścienie olejowe - zdarza się tak, w zmęczonych silnikach, że jak poprawi się górę (dotrze zawory) to pierścienie nie wytrzymują już przywróconego ciśnienia i puszczają. Nie wiadomo też o ile splanowana jest głowica, co ma też wpływ na podniesienie stopnia sprężania. Można też uszkodzić same uszczelniacze zaworów o zamki na trzonkach zaworów, albo zwyczajnie niechlujnie wcisnąć uszczelniacz.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #3 Napisano 24 Sierpnia 2010 Stary mechanior mi mówił-jak robisz górę, wymień też pierścienie bo jak góra trzyma to puszcza dół. I muszę powiedzieć że to się sprawdza z tego co miałem okazję obserwować u znajomych, u siebie nie ryzykowałem i zmieniłem pierścienie przy robieniu głowicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #4 Napisano 24 Sierpnia 2010 Jak góra zrobiona to znaczy że idzie dołem. Innej opcji nie ma i mogę tylko potwierdzić to co koledzy powyżej. Jak się remontuje głowicę to powinno się też zmienić pierścienie bo takie kwiatki później wychodzą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bond29 Zgłoś #5 Napisano 25 Sierpnia 2010 Czyli panowie nic odnego nie pozostaje jak rozebranie silnika jeszcze raz i zrobienie pierścieni olejowych ???? Czy wymieniać wszystkie pierścienie???? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #6 Napisano 25 Sierpnia 2010 Ale sobie dział wybrałeś Przeniosłem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #7 Napisano 25 Sierpnia 2010 (edytowane) Czy wymieniać wszystkie pierścienie???? Wszystkie. I panewki na korbach przy okazji bo i tak będą odkręcane. Edytowane 25 Sierpnia 2010 przez pszemek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach