Skocz do zawartości
bambusik

Dziwne odgłosy z kół przy skręcaniu,podczas jazdy ściąga w prawo

Rekomendowane odpowiedzi

Problem moim zdaniem leży gdzieś z zawieszeniu, jeśli skręcam na placu, na parkingu, to słychać taki dźwięk jak by koła delikatnie ściągało w bok,szczególnie jest to słyszalne jeśli skręcam w miejscu gdzie jest chociaż troszkę piasku a podczas jazdy przy obojętnej prędkości auto samo skręca w prawo. Zaczęło się to dziać od wczoraj w dodatku byłem jeszcze w Holandii wtedy,ale pomimo tego zdecydowałem się na drogę do Polski...po przejechaniu jakiś 700 km zauważyłem na prawej oponie a w zasadzie na samym jej kancie już włókna które są pod guma normalnie....Co to może być?? Auto jeszcze w dodatku tłucze strasznie po dziurach, czasem aż takie wstrząsy są zauważalne w kierownicy.Dodam,że jakieś 3 miesiące temu ustawiałem zbieżność, po której ustawieniu zrobiłem już jakieś 35000 km....Miał ktoś może podobny problem??Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz luzy ,moze byc sworzen wachacza,popekana sprezyna,rozsypana poducha kolumny lub luzne laczenie amorka ze zwrotnica

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprężyna jest cała, sprawdzałem, właśnie sprawdzałem łączenie amortyzatora ze zwrotnicą, luzów nigdzie nie zauważyłem...''rozsypana poducha kolumny'' przyznam szczerze,że nawet nie wiem co to jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na samej gorze kolumny,nad sprezyna,na niej opiera sie cala kolumna w kielichu.Jest w niej lozysko oporowe,ale powiem szczerze ,ze nie widzialem poduchy w takim stanie ,zeby przez nia zjadlo opone.Chociaz opna moze byc wynikiem zlych katow pochylenia kola...ciezko wyczaic ,najlepiej podjedz na stacje na szarpaki,innej madrej metody nie widze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zauważyłem na prawej oponie a w zasadzie na samym jej kancie już włókna które są pod guma

Wewnątrz opony czy na zewnątrz?

Sugerowałbym zbieżność jak i pochylenie koła + oczywiście sworzeń zwrotnicy, czy opony mają tylko przebieg taki jak od ustawienia żbieżności czy już wtedy miały trochę nalatane?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przyznam szczerze,że nawet nie wiem co to jest...

chyba chodzi o taką gumową na górze kolumny w kielichu, jak jest rozsypana to patrząc pod maskę widzisz że kolumna sporo wystaje z otworu w kielichu. Chyba to oto chodzi bo ja coś takiego miałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opona starła się na zewnątrz po stronie pasażera, opony mam założone od czasu kiedy ustawiałem zbieżność, ale wcześniej nie zauważyłem starcia, stało się to dosłownie podczas powrotu do Polski..Przyjechałem tutaj z myślą zrobienia auta, konkretnie wymiany amortyzatorów, bo już czas,wymienić tuleje na tylnej belce i poduszek pod silnikiem, ogólnie to chciałbym wymienic wszystko co jest konieczne albo nawet i nie w zawieszeniu...Zrobiłem tym autem od czerwca ubiegłego roku ponad 130000 km, nie robiąc nic prócz zmian oleju i rozrządu,wymiany łożyska w tylnym kole. Skieruje do Was może pytanie w ten sposób co najlepiej wymienić już za jedną robocizną, jako że autem wracam do Holandii a tam to ceny są ''grubo europejskie'' więc chce zrobić tu wiele. Może znajdzie się ktoś, kto by napisał mi co kupić, nie patrząc na cenę, tak by mechanik wszystko ogarnął za jedną robocizną...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wymien po prostu wszystko co sie zuzylo lub moze zuzyc,chociaz sam nie jestem zwolennikiem wymian na zapas.....tuleje wachaczy,amorki,cale drazki kierownicze razem z manszetami,sworznie wachaczy,poduchy kolumn.Wszystko w czesciach nie wyjdzie wiecej jak 1 tys pln.I patrz mechanikowi na rece,ostatnio cos jakosc uslug sie pogorszyla,kazdy jest slodki jak cukierek poki bubla nie odwali i kasy nie zainkasuje,potem bujaj sie sam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Opona starła się na zewnątrz po stronie pasażera

Więc zbyt duża zbieżność lub wybity amortyzator (lużny tłok w amorze) lub totalnie wybite gumy w wahaczu-co powoduje w sumie zmianę geometri i szybke zużywanie sie opon.

Zrobiłem tym autem od czerwca ubiegłego roku ponad 130000 km, nie robiąc nic prócz zmian oleju i rozrządu,wymiany łożyska w tylnym kole. Skieruje do Was może pytanie w ten sposób co najlepiej wymienić już za jedną robocizną

To tak około 400 km dziennie,nieźle,nieźle, A co kupić?

Tuleje do wahaczy (metalowo gumowe) , klocki hamulcowe a reszta wyjdzie ;) jak już auto u mechanika będzie na podnośniku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Muszę wymienić poduszki pod silnikiem, początkowo chciałem wymienic tylko jedną ale jednak wymienię 3...koledzy z pewnością ma ktoś z Was etke... chodzi mi o numer, symbol takich 3 poduszek bym czasem złych nie kupił. Passat 1,9 TDI, 90KM 1994 (kombi) Z góry serdeczne dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1H0 199 609 J <----przód

3A0 199 402 <------skrzynia

357 199 262 D <----silnik

to numery dla silnika 1Z , 1994r , skrzynia manualna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...a więc byłem na stacji,diagnosta widać wiedział gdzie ''łapy'' wepchnąć, bo patrząc na niektóre stacji mechaniki pojazdowej to ludzie tam pracujący wyglądają bardziej schludnie niż szpitalni lekarze.:bleble Sugestia lebow chyba najbardziej trafna, zbieżność i kąt pochylenia koła,sworzeń zwrotnicy, facet aż nie wierzył,że przejechałem 1300 km, główną przyczyną są obydwa łączniki stabilizatora, które są masakrycznie wybite, a co mnie najbardziej zdziwiło to fakt,że nikt z Was na to nie postawił:)Przy okazji kupiłem wszystkie gumy wahacza i stabilizatora.Jedna rzecz mnie jeszcze zadziwia sprawdził mi amortyzatory, powiedział,że są dobre,nawet w 1/3 nie zużyte,więc dlaczego auto nawet stojąc na parkingu podczas większego wiatru całe się buja,dziwne trochę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a co mnie najbardziej zdziwiło to fakt,że nikt z Was na to nie postawił

Gdyż aby stwierdzić zużycie łączników stabilizatora to wystarczy skręcić na maks koło i podejrzeć za nie od strony drzwi;)---widać w jakim stanie jest łacznik....gorzej jest gdy wybite są gumy na stabilizatorze-nie widać a czuć jak coś tłucze pod podłoga na wysokości pedałów.

dobre,nawet w 1/3 nie zużyte,więc dlaczego auto nawet stojąc na parkingu podczas większego wiatru całe się buja,dziwne trochę.

Zależy jakie masz amory--kiedyś produkowali takie (chyba Monroe) że gdy auto nie pracowało zbyt mocno na zawieszeniu to amor tak jak by był wyłączony dopiero gdy pojawiało sie nagłe bujnięcie autem amor działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam właśnie amorki Monroe, widać,że drzemią w tym pasku już kilka bądź kilkanaście lat bo widać na nich jeszcze stare naklejki jakie dawno dawno temu Monroe stosował...ale tym się nie przejmuje bardziej martwi mnie inny fakt, mam gdzieś przedmuch w układzie dolotowym to oczywiście tylko moje podejrzenia, auto odebrałem od mechanika dzisiaj, co prawda robił mi elementy zawieszenia ale wspomniałem mu by zerknął na ten układ dolotowy, po odebraniu auta od niego spytałem się czy zaglądał tam a on odpowiedział,że tak na szybkiego spoglądnął i na możliwe,że jest intercoler pęknięty, a na placu już czekały trzy inne auta.Bolący jest fakt,że w mojej okolicy nie mam jakiś konkretnych mechaników, którzy znają się na tym, są ''fachowcami'' od amortyzatorów, drążków, przegubów itp. Wspomnę tylko,że auto kopci na czarno jak przycisnę trochę, ale ten dym tak mnie nie przejął jak gwizd słyszalny po lewej stronie auta po stronie akumulatora na moje ucho, ale wydaje mi się,że auto nie straciło mocy...więc czy to naprawdę może być intercoler, albo może jakiś wąż który tam jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podłączę się pod temat. ja mam paska g60 syncro z 91. ostatnio po pokonaniu niecałych 100 km usłyszałem dziwne szorowanie w prawym przednim kole (byl to źwięk podobny jakby klocki tarły o tarczę hamulcową) i po chwili zaczeło mnie ściągać w lewo jakbym mial kapcia w prawym kole zanim zdążyłem się zatrzymac zaczeło coś stukac i szarpać przyhamowując samochód. zatrzymałem się i po ponownym ruszeniu wszystko było ok. jak wracałem z pracy to znów to samo ale dopiero po przejechaniu większej odleglłości. nigdzie nie moge znaleźc informacji na ten temat. proszę o pomoc : gg 3458792. tel 722022392.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tarcze maja ewidentnie inna temp. po jeździe to ewidentnie zacina się coś na zacisku, albo tłoczek (brud w manszecie lub klocki na wykończeniu) lub w zapieczone ośki prowadzące zacisk na jarzmie.

gg 3458792. tel 722022392.

A i witamy na forum...ciekawe czy nie czasem tylko na pięć minut.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie bój ;-) nie wpadłem tylko po jednoeazową poradę ;-0 jestem fanem marki i modelu tak więc spokojna głowa. numery podałem bo potrzebna mi była szybka odpowiedź. ;-) Odrobine zaufania.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności