Andragon Zgłoś #1 Napisano 19 Sierpnia 2010 Witam - własnie sie dowiedziałem że w moim passku czeka mnie niemały remoncik - mianowicie mechanik mnie poinformował iż jest problem z pierscieniami, korbowodem oraz panewkami - rzekł mi że przy tych naprawach po znajomości weźmie ode mnie 1500 zł - całość zamknie się więc w około 2500 - mam pytanie - czy coś takiego rzeczywiscie tyle może kosztować? - czy wiedząc że przez cały rok włożyłem w to gówno 10.000 jest sens wiecej dokladać czy moze pieprznąć go ze skarpy i wziąć AC? pozdrawiam wielce sfrustrowany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kycek Zgłoś #2 Napisano 19 Sierpnia 2010 jaki masz przebieg? na jakiej podstawie mechanik stwierdził że masz te elementy do wymiany? co ci się dzieje z autkiem? spokojnie taki remoncik tyle będzie kosztował tylko jeszcze jak to będzie zrobione to inna sprawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Andragon Zgłoś #3 Napisano 19 Sierpnia 2010 no więc - zauwazył że w jakimś grubym węzu zbiera się olej - to nie odma - a nie powinno go tam być, kolejna rzecz to przy wyciągnięciu bagnetu podczas odpalonego silnika wychodzi sobie dym jak z komina traktorka - również przez wężyk odprowadzający najwyraźniej powietrze z silnika idzie dymek oraz chlapie olejem. nie są to duże ilości ale jednak zauważalne. - zbyt duże cisnienie w układzie chłodzenia z podejrzeniem uszczelki pod głowicą - ale z tym to jeżdżę juz prawie pół roku i poprostu przed jazdą odkręcam korek aby wywalić powietrze żeby mi na trasie nie pipczał że brak płynu chłodzącego. przebieg to 322.000 km - o mechanika jestem spokojny - gośc od kilkunastu lat regeneruje silniki do wszystkich samochodów - tiry również o jego lojalność jestem spokojny. obawiam się że na mój samochód kres przyszedł i dalsze naprawy będą po prostu niepotrzebnym pchaniem się w koszty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marewel Zgłoś #4 Napisano 19 Sierpnia 2010 Widze ze durnych pomyslow nie brakuje na forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
carl0s Zgłoś #5 Napisano 20 Sierpnia 2010 Andrzeju, powiedziałeś, że mechanik zauważył... itp. Ale czy TY coś zauważyłeś w pracy silnika? Palił olej? nie jechał? Kultura pracy mu się zmieniła? Wydaje dziwne odgłosy? Nie ma mocy? Nie biorę pod uwagę wody znikającej ze zbiorniczka, bo to dziecko wie o co chodzi. Nie chcę podważać Twojego zaufania do mechanika, skoro taki och i ach, ale jak dla mnie to jest jakiś naciągacz, albo po prostu za bardzo się napina i chce być lepszy od papieża. To, że "wężykiem odpowietrzenia silnika" - czyli odma chlapie olejem i trochę z niej dymi - to norma, po to właśnie ona jest, i po to jest wyprowadzona w taki a nie inny sposób w dolot, żebyś tego nie widział, co tam się dzieje. Dymi z bagnetu? Pewnie, że dymi, bo jak masz uszczelkę pod głowicą nieszczelną, to woda z oleju musi jakoś odparować - para będzie się pchać każdą możliwą dziurą... Pomyśl chłopie - już Ci raz pisałem. Zamiast zrobić to co jest konieczne do zrobienia, to pół roku już jeździsz z nieszczelnością pod głowicą i tylko piszesz posty co to z samochodem jest nie tak. Widzisz tu mój sarkazm? Zrób tą głowicę porządnie zamiast remontu proponowanego przez mechanika i zobaczysz, że dolegliwości ustaną. I przestań jęczeć jaki to jest zły ten passat, tylko zadbaj chłopie o to co najpilniejsze... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Andragon Zgłoś #6 Napisano 20 Sierpnia 2010 Masz rację Carlos - chyba zbytnio użalam się nad sobą dzieki wielkie za pomoc. - pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zbyszko8406 Zgłoś #7 Napisano 20 Sierpnia 2010 i zmień mechanika po pierwsze ..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rogerm Zgłoś #8 Napisano 20 Sierpnia 2010 Andragon Przykro mi burzyć wizerunek Twojego mechanika ale chyba jednak ładuje Cię w .... Dymek z bagnetu, czy z pod pokrywy zaworów może być i nie zawsze świadczy to o niesprawności silników PD - wszystkie tak mają. Co innego jak walą spaliny - wtedy mogą puszczać pierścienie. Zrób test na CO w układzie chłodzenia ... duże ciśnienie w układzie chłodzenia może być spowodowane np padniętą pompą wodną itp itd. Zdiagnozuj porządnie auto i wtedy zrób co trzeba .... można pomierzyć ciśnienie, stopień sprężania itp itd. Ocena niesprawności silnika na oko to jakaś masakra .... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kycek Zgłoś #9 Napisano 20 Sierpnia 2010 tylko potwierdze zdanie kolegów. zrób uszczelke i ogień Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Andragon Zgłoś #10 Napisano 21 Lutego 2012 uszczelka zrobiona - objawy ustały, mechanik zmieniony, ten co robił uszczelkę sprawdził jak mógł dół silnika - wszystko ok, żadnych luzów ani nieszczelności - samochód ma 375.000 i śmiga jak ta lala : - zrobię nim 1.000.000 kilometrów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach