Przeróbka elektryczna automat na manual vr6 b4

[djkagan]

Kupiłem auto z automatem i padł więc postanowiłem zmienić na manual. Jak wiadomo skrzynie automatyczną wyjąłem, wsadziłem komplet do manuala, czyli koło zamachowe, sprzęgło całe z dociskiem, skrzynie manualną, domontowałem i podłączyłem do serwa pompkę wysprzęglika sprzęgła, wymieniłem pedały na te z manuala, oraz wymieniłem lewarek z wybierakiem. Pozostał problem, elektryki. Mianowicie po podpięciu akumulatora nic się nie dzieje.Na forum doszedłem iż należy zewrzeć tzw. zmostkować przekażnik np 150 (lub czasem 185) od skrzyni automatycznej. Automat jak wiadomo tylko odpali w pozycji P i N. Jak zmienimy na manual auto nie będzie chciało odpalić. Otóż w tym przekażniku są dwa przekaźniki, nóżka 8 i 2 zwiera przewody do rozrusznika, oraz dwa inne po których zwarciu na liczniku pojawiają się zapalone kontrolki w "trybie środkowym kluczyka" jak włączymy zapłon, np jadąć-ten środkowy wiadomo.

 

Otóż pozostały mi trzy problemy, o ile mam jak zerwe w nr 150 dwa piny 2 i 5 kontrolki mi się zapalą a 8 i 2 uruchomię rozrusznik to co mam zrobić aby:

 

1.Najważniejszy problem: Te zwarcia robiły się jak w normalnym aucie po przekręceniu kluczyka, czyli pierwsze przekręcenie czyli zapłon kontrolki się zapalając, a włączenie kluczyka na rozruch uruchomi nam uruchomienie rozrusznika do chwili kiedy już puścimy kluczyk i auto zapali i będzie działać i wiadomo rozłączy rozrusznik. Może jakiś schemat podłączeń do stacyjki jest tam bodajże się 6 czy 7 kabli, jak to by połączyć?

 

2.Kolejny problem po nawet po tym zwarciu pinów 2 i 5 kiedy kontrolki się zapalą nie działają mi kierunkowskazy, jak też np elektryczne szyby. Gdzie szukać przekaźnika od tego ?

 

3. Na sam koniec jak zrobić gdy wbiję wsteczny żeby się zapaliły z tyłu auta białe światła "do cofania" ?

 

 

 

szukałem na forum b3 i b4 ale nie znalazłem kompleksowego rozwiązania dlatego napisałem jak zmienić automata na manuala.Z tymi informacjami każdy sobie powinien dać radę z przekładką z minimalną więdzą.

Edytowane 21 Lipca 2010 przez djkagan

[ormowiec]

Odpalanie - spróbuj złączyć pin 11 i 63 (kabel żółto-czerwoyn i czarno-czerwony) przy komputerze skrzyni (pod tylną kanapą). Albo po prostu wyciągnij przekaźnik i wstaw blaszkę między 6 i 8 w podstawce przekaźnika.

[djkagan]

Koledzy pomóżcie bo wczoraj po następnym wieczorze kombinowania auto nie chce zapalać. Zrobienie tej zworki nic nie daje. Wyciągnąłem nawet czujnik ze skrzyni automatycznej i podłączyłem wszystkie kable nawet wybierak, poza tylko skrzynią i nadal na desce mam od razu po zmostkowaniu żeby były kontrolki pinów 2 i 5 od razu przełącza z P na D. Zwarcie rozrzuchu czyli piny 8 i 2 powodują kręcenie rozrusznika ale auto nie odpala.

 

Aha dodatkowo w tym przekaźniku 150 tylko na 2 pinie jest napięcie, przekręcenie kluczyka w inne położenie nie powoduję pojawienia się napięcia i to jest główny problem.

 

Poszukuje najlepiej elektryka od vr6 który by się z tym uporał, oczywiście za kasę. Może to być chwila roboty dla kogoś. Jestem z Tomaszowa Mazowieckiego (woj. łódzkie,około 60km od Łodzi, 100km od Warszawy i 105km od Częstochowy). Mój numer 508-450-141. Do kilkudziesięciu km mogę nawet zaciągnąć auto...

Edytowane 21 Lipca 2010 przez djkagan
błędy gramatyczne

[monter]

Coś pochrzaniłeś przy przeróbce. Po przekręceniu kluczyka powinny się palić kontrolki na liczniku bez żadnych przeróbek, jedynie nie będzie działać rozrusznik.

Po zmostkowaniu kostki przekaźnika powinien działać rozrusznik i auto powinno zapalić. A u Ciebie nie działają liczniki, ecu od silnika nie ma prądu bo nie zapala.

 

Może coś przypadkiem wypiąłeś z skrzynki bezpieczników?

[djkagan]

Właśnie nic z bezpieczników nie ruszałem. Jedynie co dotykaliśmy to odpinaliśmy z mechanikiem kable od kierownicy żeby móc wymienić pedały ale tam nie idzie źle podłączyć kabli do kierownicy bo maja różne ilości wtyków.Oprócz tego przełożyłem z dziury co zamontowałem pompkę od sprzęgła w inna dziurę obok przewody od gazu. Ale robiłem to jeden za drugim bacząc na kolory i różne długości ich. Dodam iż auto stało z odpiętym akumulatorem ponad tydzień czasu. Może być że się immobilaizer aktywować albo coś z nim stało??

 

Bo pierwszy raz jak w przekaźniku nr 150 zwarliśmy przewody żeby kontrolki się zapaliły i zwarliśmy rozrusznik to auto zapaliło na jakieś 4-5sekund ale gość odłączył kontrolki i zgasło. Drugim razem to samo i auto zapaliło na sekundę i samo zgasło. POtem już tylko słuchać rozrzusznik i nie odpala...

 

Może znacie jakiegoś porządnego elektryka bo to dla niego nie było by pewnie zbyt trudne... Najlepiej z woj.Łódzkiego?

[djkagan]

Szukałem elektryka ale wsyzscy pozajmowane( sezon urplopowy) do 15 sierpnia pozajmowane to się wkurzyłem i zacząłem szperać. Jak pozwierałem żeby były kontrolki i uruchomiłem rozrusznik odpalił awaryjnie z gazu, drugi raz strzelił(wiadomo vr6+2gen gazu).Pokombinowąłem i się okazało że pompa paliwa nie daje, mechanik musiał wyjąć. Z drugiego paska wsadziłem bezpiecznik do gniazda 12nr 167 bodajże i zapala ładnie i na benzynie i na gazie tylko zwierać muszę te przewody jak kiedyś kradło się np maluchy albo uruchamialo je na krutko

 

Co do braku napięcia na desce rozdzielczel śledziłem ostro tematy i znalazłem przyczynę w temacie: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=71275&highlight=kierunkowskazy .

 

Problem identyczny co u mnie cyt:

 

"Spędzięłem dzisiaj przy aucie kilka godzin z elektrykiem samochodowym i sprawdzaliśmy mnóstwo rzeczy, począwszy od bezpieczników a skończywszy na stykach tablicy wskaźników.

Do objawów trzeba zaliczyć dodatkowo brak kierunkowskazów na zapłonie - awaryjne działają, pozycyjne-postojowe jednostronne działają. Na kostce stacyjki są dwa zimne styki. Poza tym wykonał różne testy które nic nie pomogły. "

 

I rozwiązanie które jutro będe starał się wdrożyć:

 

"jak masz kontrolkę w drzwiach to masz alarm fabryczny który odłącza zasilanie na tablicę wtedy żadne kontrolki nie świecą , lecz powinny mrugać kierunkowskazy . Alarm ten jest przy wyjściu nawiewu powietrza po lewej stronie kierowcy . Dokładnie nie wiem jakie przewody za to są odpowiedzialne . Moduł ten występuje z centralnym zamkiem

Problem rozwiązany!!

Wszystkiemu winien był alarm fabryczny o którym mówi misiomis. Po wyjęciu puszeczki z alarmem pod włącznikami świateł okazało się że jest tam kilka zimnych lutów. Po zlutowaniu wszystko działa jak trzeba

ps: wpadłem na to zanim przeczytałem Twój post ale leci pomógł bo byłeś blisko, poza tym alarm był też odpowiedzialny za kierunkowskazy. Dzięki wszystkim za odzew. "

 

 

Teraz jutro muszę się dostać do tego modułu, polutować, ewentualnie pokombinować, bo pamiętam że jak wymienialiśmy pedały było ciasno i żeby wymienić, poluzowaliśmy kokpit i odkręciliśmy od dołu kolumnę kierowniczą by było więcej miejsca bo nie chciało wyjść. Wtedy mechanik wyciągnął dodatkowo rurę od lewego nawiewu i pewnie coś ruszył w tym module... Teraz muszę zdobyc schemat i polutować go. Jak coś bedę pytać dalej

[fabio_03]

Odgrzewam kotleta!

Jak z tym Passatem, doszedłes do finalu, bo przerabiam taki sam temat aktualnie, wszystko wymienione, samochod kreci ale nie ma iskry, a przed wymiana skrzyni odpalal bez problemow.