Skocz do zawartości
Gość koko

problemy z odpaleniem cieplego silnika...

Rekomendowane odpowiedzi

Gość koko

tak jak w temacie: cieply nie zapala (musze krecic z 10-15 sekund), zimny pali na dotyk. Problem wystepuje niezaleznie czy odpalam auto na bezynie czy na gazie (zimny rzecz jasna odpalam tylko na benzynie).

wymienilem swiece, kable, kopulke, palec, filtr powietrz i dalej jest jak bylo (choc zaraz po wymianie bylo troszke lepiej na chwile...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już był taki temat, poszukaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marek_marek

może przed zgaszeniem przełącz go na benzynkę i przegazuj.

marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jestem świezo po wymianie 3 czujników temperatury, termostatu i kabli WN. Po tej robótce pali mi na ciepłym silniku od przekręcenia kluczykiem. A miałem te same ekscesy co Ty. Ja tez gasiłem na benzynie i na LPG. Zero efektu. Rano pyk i chodził, ciepły 5-10 sekund kręcenia. Nie chcę nic sugerować. Wybierz sam co do wymiany i poczytaj jak Ci radzi Kuczław bo sporo tego było. Czujniki od 20 do 50 zł - od tablicy rozdz i obrotów mozna chyba sobie darować - zostaje ten trzeci (może u Ciebie jest ich więcej?), kable wymieniłeś.

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Winna jest instalacja gazowa. Przecieka i zalewa silnik. Kuczlaw napisał żebyś uzył szukajki. Popieram go z całom godnościom osobistom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steffy, ja właśnie skończyłem przeglądanie tematów tego problemu dotyczących.

Jest tego tyle, że mam już dość. Co najgorsze co forumowicz to nowa teoria. Nie będę się na siłę upierał przy czujnikach temp. cieczy chłodzącej ale najwięcej jest właśnie o nich.

Oto dwa najciekawsze posty - SORKI DLA AUTORÓW TYCH TEORII! - nie pamiętam nicków a sobie to zapisałem w pliku:

-------------------------------------------

1. Zastanowiłbym się nad czujnikiem temperatury płynu chłodzącego, są 2: jeden dla wskaźnika na desce, drugi dla komputera. Może jest walnięty i daje info o niskiej temperaturze, dlatego komputer daje za bogatą mieszankę (i przestawia kąt wyprzedzenia zapłonu dla ułatwienia rozruchu - tak mi się na logikę wydaje, ale nie jestem pewien na 100%). Ponadto przy rozruchu mieszanka jest dodatkowo wzbogacana w celu ułatwienia uruchomienia silnika, co przy nagrzanym może utrudniać zapłon.

2. moim zdaniem jest wina czujnika temperatury który siedzi w kruccu przy głowicy lub wtrysku,który leje ja mam to samo u siebie,tyle że pali jak ciepły a nie chce jak zimny.pewnego razu odłaczyłem kostke od czujnika temp i zapalił z dotyku,a jak zgasiłem to po 5 min już mi nie zapalił,dopiero ja wetknąłem kostke do czujnikaq zaskoczył......

-------------------------------------------

Nie powiem masz rację, problem występuje szczególenie z instalką LPG. Już mnie głowa boli od tego szukania i czytania. Fajnie byłoby aby ktoś kto wie co to na 100% wrzucił to do FAQ i wyjaśnił raz na zawsze. Szukanie i czytanie tych kilkudzieisięciu możliwych teorii w kilkudziesięciu wątkach niewiele daje bo co koleś to inna rada a większość ciekawie zapowiadających się wątków kończy się niczym.

Steffy jak wiesz coś konkretnego to pls, napisz o co chodzi z tym gazem.

Temat poruszany co tydzień-dwa a w FAQ jako trudności z zapalaniem 90% jest o... akumulatorach.

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość koko

Kaszanka - moze ci to cos pomoze --> ja juz problem rozwiazalem i wina lezala po stronie czujnika temperatury! szybko doszedlem ktory jest ktory (odpinalem i patrzylem czy wskaznik w aucie reaguje), zdjalem kostke, zmierzylem rezystancje i okazalo sie ze czujnik jest ok. ale...przy okazji tej operacji zauwazylem ze jeden kabel do czujnika jest urwany :) taka pierdolka a tyle mi krwi napsula :) juz zalutowalem i autko raz ze zapala pieknie na cieplym i zimnym, dwa ze lepiej jezdzi (na cieplym przyspiesza wreszcie zaplon i na gazie smiga).

BARDZO DZIEKUJE WSZYSTKIM KTORZY POMOGLI ! FORUM TO PIEKNA SPRAWA :) wreszcie da sie tym autem jezdzic :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koko, ja na poprzedniej stronie napisałem co mi pomogło ;) - oczywiście wymiana czujnika temperatury! Od dwóch dni mam spokój. Ale Steffi pisze z taką pewnością, że to instalka LPG, że ja się kłócić z nikim nie zamierzam. Nie znam się na tym. Wymieniłem czujniki i mi pomogło (z wielu postów wynika, że innym również) jak ręką odjął więc jeśli nie będzie więcej - jak to mówi Ziober ;) - twardych dowodów za innymi przyczynami to do FAQ raz na zawsze.

Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Metoda sprawdzenia jest prosta. Zakręć gaz na butli. Wypracuj jego resztę. Przełacz na benzynę przejedź kawałek żeby zagrzać silnik. Wyłącz a potem po jakimś czasie uruchom. Czas określisz na podstawie swoich obserwacji kiedy są trudności z uruchomieniem. Jak zapali na benzynie bez problemu to gaz ci przecieka, jak nie to wtedy czujniki albo coś jeszcze innego. Będziemy się martwić później.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość koko

kaszanka - przepraszam, nie doczytalem ze juz zmieniles :) tak czy siak miales racje, u mnie tez juz jest malina :) zostaje teraz wspomaganie, no i na wiosne zawieszenie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamknijmy ten temat ponieważ chłopak naprawił auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, odgrzeję kotleta...

Objawy jak w temacie, od wczoraj mam problemy z odpaleniem zagrzanego silnika, obojętnie benzyna czy wymuszony gaz. Tutaj czytam o czujniku temperatury ale raczej u mnie jest dobry-wyraźnie zmienia się praca silnika pod odpięciu wtyczki, po odpięciu taki sam problem z odpaleniem.

Może zalewać gazem? Miałem taki objaw że przestawał od czasu do czasu chodzić na gazie, podejrzewam że zawór na parowniku się zawieszał-może teraz puszcza w drugą stronę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
od wczoraj mam problemy z odpaleniem zagrzanego silnika

Drożność podciśnień ...zwłaszcza tych na filtr z węglem aktywnym.

 

podejrzewam że zawór na parowniku się zawieszał-może teraz puszcza w drugą stronę?

To akurat jest prosty mechanizm i wystarczy rozkrecić zawór i podejrzeć czy nie ma pod nim brudu.

Czasem lubi się podwinćć jakiś oring...który się rozsypie , dostanie sie pod zawór i go blokuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak go pokręcę z wduszonym pedałem zapala, śmierdzi paliwem okrutnie. Wtryskiwaczem rozruchowym steruje komp a co pośrednio? Jak go odpalam na strzała, tak że pompka nie zdąży napompować to pali od "tyknięcia"; z powyższego-ma za dużo paliwa na rozruch.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wtryskiwaczem rozruchowym steruje komp a co pośrednio?

Czujnik temp. silnika.

 

śmierdzi paliwem okrutnie

Wiec raczej nie gaz..choc warto posłuchać zaraz po zgaszeniu auta na gazie czy nie syczy coś w parowniku..ewidentne przywieszanie zaworu.

Ja takie objawy mam jak zgaszę zimny silnik a już miałem przełączone na gaz i wtedy czuję zapach LPG.

 

A jak świece wygladają?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A więc znowu czujnik temperatury.... :hmm Żebym miał pewność że to on bruździ to bym zanabył w ASO nówkę.

Świece nie wiem jak, wcięło mi klucz, muszę do kogoś podjechać:kwasny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem trzeba sprawdzić regulator paliwa, za duże ciśnienie na listwie wtryskowej jest i zalewa silnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po odłączeniu wtryskiwacza rozruchowego pali normalnie-na kilkadziesiąt uruchomień dzisiaj tylko 2, 3 razy miał problemy z wejściem na obroty po zakręceniu rozrusznikiem, więc to raczej nie duże ciśnienie na listwie.

Odpięta wtyczka z czujnika temperatury nie robi mu różnicy, jak zewre styki zasymuluje mu rozgrzany silnik?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności