delikatne szarpanie podskakiwanie przy ruszaniu AVF

[falla_x]

witam czy ktoś może mi powiedzieć co może być przyczyną delikatnego szarpania takiego podskakiwania auta przy ruszaniu ? wszystko jedno czy na ciepłym czy na zimnym silniku , nie wiem jaki jest objaw padniętej poduszki pod silnikiem może to ona , ale to się nie dzieje cały czas, tylko od czasu do czasu z większym lub mniejszym nasileniem

[maniek9510]

Wtam

mam pytanie odnosnie szarpania takiego podskakiwania auta przy ruszaniu ? Czy kolega doszedl co jest przyczyna ? Mam takie same objawy

[michal_tmi]

Kolego.

Poduszki silnika jak siadają to wylewa się z nich olej barwy czerwonej/bordowej, widać takie zacieki na łapie trzymającej poduszkę od spodu. Poduszki skrzyni możesz obejrzeć odkręcając talerzyk który jest na dole poduszki trzymany śrubą przechodzącą przez poduszkę na wylot. Zdejmujesz talerzyk i widać czy poduszka jest porwana/rozwarstwiona. Jeżeli poduszki są ok to może koło dwumasowe siada. Poczytaj o objawach i może to będzie to.

Pozdrawiam

[falla_x]

temat jest stary poruszyłem go 2 lata temu do dziś było podobnie wczoraj wymieniłem dwumas sprzęgło i docisk problemu już nie ma płynne delikatne ruszanie

 

tylko tak prawdę mówiąc można się do tego przyzwyczaić , albo nawet nauczyć ruszać tak że nie podskakuje i nie szarpie , ja tak 2 lata pośmigałem zanim padł docisk sprzęgła a przy okazji wymieniłem wszystko w około na sachs

[marcin990]

falla_x działo Ci się tak nawet jak silnik był ciepły? Czy np. tylko jak był zimny w określonych temperaturach?

[golab21]

u mnie jest tak jak jest wilgotno i silnik jest zimny. jak się rozgrzeje to problem ustaje. na forum temat poruszany kilkukrotnie. u mnie po wymianie kompletu sprzęgła wraz z dwumasą problem pozostał. gdzieś wyczytałem, że LUK daje słabe okładziny na tarcze i po ponownym obiciu tarczy problem ustaje. mam już zregenerowaną moją starą tarcze tylko muszę ją włożyć. mam nadzieję, że pomoże.

[Gość micky]

temat jest stary poruszyłem go 2 lata temu do dziś było podobnie wczoraj wymieniłem dwumas sprzęgło i docisk problemu już nie ma płynne delikatne ruszanie

 

tylko tak prawdę mówiąc można się do tego przyzwyczaić , albo nawet nauczyć ruszać tak że nie podskakuje i nie szarpie , ja tak 2 lata pośmigałem zanim padł docisk sprzęgła a przy okazji wymieniłem wszystko w około na sachs

ile Cie części i robocizna wyniosły? skąd zamawiałeś? ze sklepu czy ze sklepu internetowego?

[falla_x]

falla_x działo Ci się tak nawet jak silnik był ciepły? Czy np. tylko jak był zimny w określonych temperaturach

 

działo to się najczęściej na zimnym po nocnym postoju , miałem 2 takie przypadki że nie mogłem z miejsca ruszyć tak szarpało jak by coś go blokowało , albo na rozgrzanym jak długo stałem w korkach i częściej korzystałem ze sprzęgła to działo sie to samo

 

---------- Dodano o 18:53 ---------- Poprzednia wiadomość o 18:50 ----------

 

ile Cie części i robocizna wyniosły? skąd zamawiałeś? ze sklepu czy ze sklepu internetowego?

 

zamawiał mój mechanik sprzęgło docisk i dwumas sachs z robocizną 2500zl miałem założyć zestaw sachs z BRD ale okazało się ze to jest to samo sprzęgło i dwumas różni się prawdopodobnie dociskiem ale tak naprawdę i tak żaden katalog nie podawał jaka jest różnica w tych dociskach więc zostałem przy serii a koszt brd akurat u moich mechaników z robocizną ten sam co seria avf

[merc]

falla_x

 

w pierwszym poście napisałeś , że problem nie pojawiał się codziennie a w kolejnym , że wczoraj wymieniłeś sprzęgło i dwumas i problem zniknął.

 

Ale z powyższego wynika , że to za krótki okres do stwierdzenia , że po problemie dzięki powyższym wymianom.

[Asia]

merc spójrz na daty postów, w ciągu tych dwóch lat widocznie działo sie to znacznie częściej

[falla_x]

pierwszy post jest z 2010 roku jak pewnie za-uwarzyłeś przez ten czas problem przychodził i odchodził , pisałem że najcześciej było to odczuwalne po nocy ale i w ciągu dnia przy jazdach po większych miastach gdzie stojąc korkach użytkujemy sprzęgło często

 

oczywiście że nie jest to za krótki okres czasu bo już w momencie wyjechania od mechanika czułem różnicę , nie wiem jak mam ci to opisać że wiem że pomogło skoro znam swoje auto na tyle żeby ten fakt stwierdzić w 10 minut po wyjechaniu od mechanika

 

bardzo częstym objawem było też delikatne szarpnięcie przy ruszaniu ciężko to opisać tak jak by sprzęgło nie brało płynnie tylko miało taki uskoki , z biegiem tego czasu nauczyłem się tak ruszać że praktycznie szarpania nie były odczuwalne, i powiem szczerze że gdyby nie dzień to jest w zeszłym tygodniu w którym na 5 biegu sprzęgło zaczęło się ślizgać i trzeba było zdjąć skrzynie pewnie dalej bym tak jeździł z tym szarpaniem drganiem czy jak to tam każdy z nas inaczej nazwie i co innego czuje i na pewno nie pchał bym się w koszta rzędu 2500zl żeby to drganie zniwelować albo zobaczyć czy po zainwestowaniu takiej kasy poczuje się lepiej

 

jeszcze jest kwestia taka że problem w 2010 roku powstał w niedługim czasie jak auto dostało nowy program ja początkowo miałem max moment przy 2300 obr. to spotęgowało bardzo to co pewnie większość czuje jako delikatne ja czasami nie mogłem ruszyć z miejsca , po przesunięciu momentu na 3200 było to mniej odczuwalne ale występowało

 

---------- Dodano o 21:37 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:34 ----------

 

merc spójrz na daty postów, w ciągu tych dwóch lat widocznie działo sie to znacznie częściej

 

kto jak kto ale ty Asiu moje problemy z szarpaniem drganiem czy wibracjami znasz najlepiej a przepraszam Tygraf sorry zapomniałem o tobie

[merc]

ok

 

daty wpisów zauważyłem.

 

chodzilo mi o to ,że już po jednym dniu od wymiany stwierdzileś w czym problem.

 

Ale najważniejsze , ze wszystko ok.

Wielu innych użytkowników ma taki problem i po wymianie kompletu jak ty dalej zostaje.