Skocz do zawartości
edward.iskra

1,8 T AWT dymi na niebiesko

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pasek puszcza chmurkę niebieskiego dymu,dzieje się to po zazwyczaj po nagrzaniu silnika, zostawienia zgaszonego na kilka minut bądź dłużej, i przy ponownym odpaleniu już dymi. podejrzewam,że powoli rozszczelnią się turbina, czy jest jakiś sposób by zapobiec temu, czy tylko regeneracja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj czy passat oprucz dymienia ma jeszcze jakieś mankamenty np brak mocy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niebieski dym to najprawdopodobniej przepalony olej... pytanie skąd się tam bierze...? Z turbiny czy mamy grubszy problem (uszczelniacze? pierścienie?) - ale to raczej można na razie wykluczyć, bo ten silnik jeśli poprawnie eksploatowany - jest niezniszczalny ;)

 

Jakieś logi by się przydały to dałoby radę spojrzeć na wydajność sprężarki. Czy ubywa oleju? Ile?

 

Przy okazji można rozebrać i podejrzeć sprawność odpowietrzenia silnika (odmy) - jest dość łatwo dostępna. Jeśli jest totalnie zatkana, to objaw będzie podobny.

 

O regeneracji można sporo poczytać... generalnie nie ma chyba zadowolonych klientów regenerowanych turbin (przynajmniej nie są to tak spektakularne wypowiedzi jak osób, które krzyczą o partactwie firm zajmujących się regeneracją). Nowa K03 kosztuje około 1800 zł . Hybrydowa, na której dałoby jeszcze kilka KM ugrać pewnie mniej... regenerowana to koszt 2/3 albo i więcej tego ...

 

ale może wystarczy odmę wyczyścić? ;)

 

temu silnikowi naprawdę trzeba krzywdę jakąś wyrządzić, żeby się coś w nim popsuło do tego stopnia, że trzeba nowe turbo wstawiać albo generalny remont robić :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam podobny objaw tylko zadymi zaraz po odpaleniu i tylko jak zimny i to nie zawsze,trwa to chwile i mu przechodzi.pozd.aha silnik AEB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moc ok błąd tylko czujnik temp powietrza [ dłużej kreci jak zimny] nie jest to duza chmura dymu ale jest widoczny [nieregularnie ale jakby coraz częściej] Na turbinie zauważyłem ślady spalającego się oleju jakby wydostawał się na zewnątrz i tez przez chwile wiec podejrzenia padły na nią a oleju malej ilości ubywa okolu 50 ml na 1000 km]

 

 

[EDIT]

rozebrałem właśnie cały układ dolotowy, IC, było tam full oleju. wszystko przemyłem benzyna, i jest LEPIEJ, chodź i tak troszeczkę dymi.

Sprawdziłem też rurki od odmy, tam było tylko zawilgocone.

 

PS. turbina ma luzy na wszystkie strony, więc kłania się wymiana, bądź regeneracja, słyszałem o zestawach naprawczych do turbin, możecie coś na ten temat powiedzieć?

Marecek mam Twoje zdanie na uwadze :)

Dzięki za wszystkie podpowiedzi.

pozdrawiam.

Edytowane przez edward.iskra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zrobiłem dziś pomiary doładowania turbiny, przedstawiam je tu:

bez tytu?u.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

edward.iskra, żeby ocenić doładowanie, trzeba z pasażerem się przejechać i zrobić tzw. "log", czyli zapis funkcji życiowych silnika pod pełnym obciążeniem (pedał w podłodze na II lub III biegu od 1500 do 6000 obr/min). Najlepiej na kanale 115 silnika, bo widać wtedy jak "dmucha" turbina względem wartości "zadanych" w programie. To, co pokazałeś to pojedyncza wartość złapana na "luzie", więc nic tam specjalnego nie widać (poza wskazaniem temperatury powietrza w kolektorze ssącym wynoszącym 143 stopnie!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to co podałem było robione podczas OSTREJ jazdy, ale ok, idę podpiąć VAG-a zrobię logi wrzucę na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam po przerwie po regeneracji turba jest ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisz gdzie regenerowałeś i co w zasadzie zostało zregenerowane? Do tego komplet logów i będzie można coś powiedziec o jakości wykonania zadania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiem tak, zawiozlem moja turbinke, i odrazu dostalem druga po regeneracji. logi zrobie na czasie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzie zawoziłeś turbinę do regeneracji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! Może ktoś mi pomoże!!! Mój Passat zaczął dymić na niebiesko na zimnym silniku, trwało to około 2-3 min, później ustawało. Diagnoza postawiona przez mechanika to uszczelniacze zaworów do wymiany, w trakcie wymiany tych uszczelniaczy okazało się , ze i pierścienie trzeba wymienić. Wymienione uszczelniacze, pierścienie, splanowana głowica, nowa uszczelka. Wszystko pięknie przez kilka dni. Po przejechaniu około 100 km auto zaczyna znowu dymić na niebiesko, po dłuższym postoju i jak jest zimny. Dzisiaj to już normalnie masakra!!! Odpaliłem auto i po minucie zaczął dymić, temp. dochodzi do 90 a auto dalej kopci, przejechałem się kawałek i dalej to samo. Zgasiłem silnik, po chwili odpaliłem i dymienie ustało. Zapach spalin początkowo czuć było benzynę później olej. Dodam jeszcze, że mam wrażenie że auto więcej pali benzyny. Czy oleju ubywa tego jeszcze nie wiem, bo po tym remoncie przejechałem 300km i nie zauważyłem na bagnecie ubytku oleju, może nie wielkie. Płyn chłodzący w normie czyli nie ubywa, czysty.

Proszę o opinie Wasze dotyczące mojego problemu. Mechanik, który podjął się tej naprawy sugeruje że w katalizatorze może być jeszcze olej i stąd to się bierze, ale zaraz po tym remoncie było ok, to co jet?! Turbo niby ma być ok. Wymieniał mi odmę olejową, może tu gdzieś jest coś nie tak?! Zakładał ja po złożeniu silnika i może gdzieś uszkodził przy montażu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie! Czekała mnie jeszcze wymiana turbiny. Założona jest druga używana i na razie jest wszystko w porządku. Stare turbo brało olej, który szedł bezpośrednio do katalizatora i tam się spalał. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tomselek

Witajcie Ja mam podobny problem dymi na niebiesko jakbym z tyłu race zapalił kilka m-c temu oddalem samochód do mechanika poniewaz turbina byla zabrudzona i blokowała się co wprowadzało samochód w tryb awaryjnym po wyczyszczeniu tryb awaryjny ustał natomiast dymienie pojawialo sie (mechanik powiedział ze jest wyczuwalny luz pionowy na turbinie ) najczescie jak samochód dostał mocno przedędzony po kilku dniach ustało kilka dni temu ponownie pojawilo tyle ze jadacy ludzie zamna zapalaja swiatła przeciw mgielne pragne rowniez nadmienic iz samochód nie stracil mocy czy to napewno turbina do regeneracji czy moze cos innego prosze o pomoc z góry wszystkim serdeczne dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

turbina -regeneracja bądź nowa

 

...sprawdź też odmę czy jest drożna

Edytowane przez kserkses

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim awt tez turbina ma luzy i pyszcza troszke oleju bo wyciaglem z intercoolera okolo 50 ml.Ale auto wogule nie dymi.Moze uszczelniacze zaworowa przepuszczaja.A jak juz dymi to raczej musi sie to wiazac z ubywaniem oleju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sczawik

Witam

Jakiś czas temu po odpaleniu zimnego silnika za samochodem tworzyła się chmura białego dymu, i ubywało płynu chłodniczego - wymieniłem uszczelke pod głowicą i przestało, ale..

 

po wymianie uszczelki gdy zbliżałem się do prędkości 120-140 km/h zaczynało trzęść autem (jakby odcinało zapłon) i mrygała żółta kontrolka silnika - komputer pokazał błędy: pierwszej sondy lambda i wypadanie zapłonu na drugim zaworze

 

zmieniono sondę, wszystkie świece i cewkę na drugim zaworze i zrobiło się jeszcze gorzej, zaczął przerywać także przy 50-60 km/h, a później już w całym zakresie i dalej pokazywał te same błędy czyli:pierwszej sondy lambda i wypadanie zapłonu na drugim zaworze

 

podjechałem na regulację LPG, ale gazownik stwierdził, że u niego jest wszystko ok (szarpał i na gazie i na benzynie), ale zasugerował, że komputer paliwowy ,,nie daje sygnału"

 

i nagle...

 

ni stego ni z owego przestał szarpać żółta kontrolka zgasła, jeździ normalnie, ale...

 

znowu dymi na biało przy odpalaniu i tego dymu jest spora chmura, smierdząca paliwem, nawet jak auto postoi ze 3-4 godziny to też dymi, do momentu jak się wyłącza ssanie wtedy dymienie ustaje, za rurą wydechową zaś tworzy się mała kałuża,

 

nie ubywa ani oleju ani płynu chłodniczego,

 

zauważyłem jeszcze, że taka kałuża tworzy się pod silnikiem w miwjscu gdzie w wydechu jest taki karbowany łącznik, tam jest chyba jakaś nieszczelnoś i tamtendy także kapie woda na zimnym silniku

 

proszę o jakieś sugestie, męcze się już tak drugi miesiąc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wypadanie zapłonu na drugim zaworze

 

chyba cylindrze :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności