treborek0604 Zgłoś #1 Napisano 12 Czerwca 2010 (edytowane) Witam! Jako że na forum (w ukryciu ) jestem już od ponad roku i wiele problemów dzięki Wam i szukajce rozwiązałem sam, więc i ja chciałbym się podzielić doświadczeniami. Mam nadzieję że komuś się to przyda. Wymianę przeprowadzałem w/g opisu z książki "Sam naprawiam". No to do rzeczy. Zaczynamy oczywiście od podniesienia tyłu samochodu, odkręcenia kół i zdjęcia bębnów. Do tej ostatniej operacji przyda się link http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=2035. Po zdjęciu bębna ukazuje nam się widok: Najpierw kombinerkami przesuwamy klin samoregulatora do samej góry (1 na zdj.) co spowoduje ściśnięcie szczęk i tłoczka. Następnie tłoczek obwiązujemy drutem (2) aby się nie rozsunął. Następnie zdejmujemy miseczki i sprężynki (3) trzymające szczęki. Kolejnym krokiem jest wyjęcie szczęki z dolnego mocowania: Chwytamy szczękę kombinerkami i mocno przesuwamy w lewo (1) i do siebie (2). Druga szczękę uwalniamy już ręką. Następnie zdejmujemy sprężynki: dolną (1), samoregulatora (2), oraz hamulca ręcznego (3) i wyjmujemy szczęki. Tak wyglądają szczęki z przodu. Aby wyjąć sprężynę wbijamy wkrętak między jej zwoje, rozciągamy i wyjmujemy. Łatwiej to z robić z zaznaczonej strony sprężyny gdyż drugi koniec jest bardziej zagięty i potrzeba więcej siły do jej rozciągnięcia. Przewracamy szczęki tył na przód i wyjmujemy drugą mniejszą sprężynę: Do niej potrzeba już mniej siły więc wystarczą kombinerki. Rozpierak, klin samoregulatora i całą piastę czy jak się to nazywa czyścimy szczotką drucianą. Następnie rozpakowujemy nowy komplet sprężynek i ... bo nie sprawdziliśmy że leżący na półce w garażu komplet nie pasuje do naszego paska :doh... Bierzemy szczotę drucianą i czyścimy sprężynki. Do nowych sprawdzonych pod kątem pasowania do naszego paska szczęk zakładamy sprężynki, najpierw tą mniejszą: Zwracamy uwagę aby klin był zamocowany jak na zdjęciu. Odwracamy szczęki i montujemy grubszą sprężynkę: Teraz możemy założyć szczęki. Aby weszły nam na cylinderek należy je ścisnąć do siebie u dołu (1). Zakładamy też linkę od ręcznego (2): Zakładamy dolną sprężynę na szczęki (1) a następnie zakładamy szczękę na jej dolne mocowanie (2,3): Następnie: zakładamy sprężynkę na klin samoregulatora (1), klin podnosimy max do góry (2), szczęki się zejdą i nie będą zawadzać podczas zakładania bębna. Zakładamy sprężynki trzymające szczęki (3). Na koniec obcinamy drut trzymający tłoczki cylinderka, zakładamy i przykręcamy bęben i koła. Wsiadamy, jedziemy i :drive:wracamy odpowietrzyć hamulce. Mimo zabezpieczenia cylinderka przed rozjechaniem tłoczków, jakims cudem się zapowietrzyły. Ale po odpowietrzeniu . Jakby komuś jednak bęben nie wszedł można jeszcze się poratować poluzowaniem linki ręcznego pod popielniczką w tunelu, tylko potem należy pamiętać o wyregulowaniu ręcznego (tak aby na 4 ząbku koła miały opór). Komplet szczęk Jurid 85PLN w Olsztynie w Partsclub'ie na Polnej, No i NOWE sprężynki Dziękuje za uwagę, pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość gdyż to mój pierwszy post. Edytowane 13 Czerwca 2010 przez treborek0604 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
djdados Zgłoś #2 Napisano 14 Czerwca 2010 dzieki kolego od dawna szukałem takiego wytłumaczenia odnosnie bębnów w naszych autkach. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #3 Napisano 14 Czerwca 2010 odrazu bylo trzeba wymienic łozyska na kole.to koszt rzedu15-20 zl od strony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
treborek0604 Zgłoś #4 Napisano 15 Czerwca 2010 Witam! dzieki kolego od dawna szukałem takiego wytłumaczenia odnosnie bębnów w naszych autkach. Pozdrawiam Cieszę się, że się przydałem odrazu bylo trzeba wymienic łozyska na kole.to koszt rzedu15-20 zl od stronyŁożyska wymieniałem razem z bębnami we wrześniu. Dużo nie latam więc myślę że jeszcze wytrzymają. Aczkolwiek SKF'ów nie założyłem Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #5 Napisano 15 Czerwca 2010 Na fotkach mały błąd jest widzę że łożysko zostało na czopie. Normalnie przy zdjęciu powinno zostać zgarnięte przez simmering znajdujący się w bębnie.. no i zostać w bębnie. Jak nie ma tego simmeringu, to łożysko za długo nie pożyje, bo dostaje się do niego pył z hamulców. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach