Skocz do zawartości
andrew90

Mocowanie amortyzatora tył Passat B4 kombi

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem z tyłu sprężyny do wymiany dałem samochód do mechanika.

Po wymianie zaczęło coś trzaskać na dziurach po wyjęciu całego amortyzatora z mocowaniem okazało się że jest jakoś dziwnie skręcony najprawdopodobniej źle... dałem to na reklamacje do mechanika razem jakoś to skręciliśmy ale nie jestem pewny czy dobrze i czy za chwile coś mi nie walnie w trasie....:dupablada

 

Ma ktoś może schemat jakie części wchodzą w skład i jak to złożyć??

 

Z góry dzięki za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ma ktoś może schemat jakie części wchodzą w skład i jak to złożyć??

Proszę.

Amortyzator tyl B4.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki GURAL !!!!

 

Co to jest to na schemacie pod numerem 6 ja tego w ogóle nie mam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wielkie dzięki GURAL !!!!

 

Co to jest to na schemacie pod numerem 6 ja tego w ogóle nie mam...

 

Nakladka sprezyny, nie pamietam dokladnie ale to jest chyba gumowe. I numerek tej czesci 333512149B

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nakladka sprezyny, nie pamietam dokladnie ale to jest chyba gumowe.

Dobrze pamiętasz;)

To jest gumowe i na tym opiera sie sprężyna. Bez tego kawałka gumy amortyzator nie bedzie pracował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek sl

witam ,mam pytanie jak mocowany jest amortyzator z tyłu od góry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam ,mam pytanie jak mocowany jest amortyzator z tyłu od góry

 

Po złożeniu całej kolumny wkłada się ją w nadkole i przekręca o chyba 45* a może i 90*, nie pamiętam już. Oczywiście po odkręceniu dwóch śrub na nadkolu (dostęp od kabiny). Na nadkolu są 4 śruby - po przekątnej dwie z tego co pamiętam od mocowania pasa bezpieczeństwa a te drugie dwie właśnie od kolumny. Odkręca się je i kolumna nie wypadnie na ziemię bo trzeba ją najpierw obrócić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przekręca o chyba 45* a może i 90*,

Bardziej o 45 stopni niż 90. Jest tam taka koronka, która wchodzi w gniazdo i jak sie ją przekręci, zęby zachodzą na siebie i nie pozwalają opaść kolumnie w dół. Koronka jest z plastiku, więc jak się będzie używało siły to ją "pieron szczeli". Koronka na luzie może się kręcić w koło, zęby zachodzą na siebie i nic ich nie blokuje, mogą się przekręcić dalej i odhaczyć dlatego wszystko warto robić delikatnie, a jak kolumna opadnie, warto zajrzeć w górne łoże, żeby zobaczyć jak to chodzi. Jak chcesz wyciągać całą kolmnę amortyzującą, to musisz podnieść cały tył samochodu, bo Ci nie wyjdzie jak nie opuścisz wahacza, a z tyłu masz belkę, której w rękach nie skręcisz (pomimo że skrętna ;-) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po odkręceniu 2 śrub na górze kielicha, które są po przekątnej i jednej na dole (pozioma przechodząca przez ucho amora), cała kolumna jest wolna i gotowa do wyjęcia. Należy ją tylko obrócić o 45 stopni w lewo lub prawo i wtedy pazurki w plastikowej części oznaczonej numerem 20 na tym rysunku, zejdą z wypustów w nadkolu (kielichu) i trafią w sąsiadujące z wypustami otwory w tymże nadkolu. Wtedy całą kolumnę można pociągnąć w dół, lub sama spadnie.

Pamiętaj tylko o lekkim dokręceniu śrub w czasie gdy samochód jest podniesiony. Dopiero po opuszczeniu i ustawieniu się zawieszenia w pozycji roboczej, czyli samochód stoi na kołach można już całkowicie dociągnąć śruby( wczołgać się pod samochód, wjechać na kanał, podstawić klocki betonowe i opuścić na koła, lub wjechać na podest lub robić z krawędzi rowu przeciwczołgowego itp).

Edytowane przez brox

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę odgrzeje temat.

Wymieniam amorki i pytanie moje co jak złożyć. Odniosę się do załączonego wyżej w temacie odnośnika.

Wiadomo amorek potem talerzyk i teraz u mnie nie ma czegoś takiego jak nr.2i nr 13 tylko mam taki plastik jak tu na złożonym amorku pod osłoną bo te kupowałem http://allegro.pl/bilstein-amortyzatory-vw-passat-b4-88-96-tyl-osl-i1874443360.html i to wcisnąłem na amorek chyba jakoś osłona mała. potem przychodzi osłona i odbój potem to zabezpieczenie na tłok amorka potem grubsza podkładka nr 8 i taki metalowy korek na odbój nr 22. Potem ta poduszka nr 9 i ją trzeba wymienić na nową tak? tylko ja znalazłem ja pod nr 35751233C na allegro pisaliście aby wymienić tuleje nr 7 ale tego nie mogę dostać i w którym momencie tą tulejkę trzeba włożyć aby było ok? dodam że amorki założyłem i tłucze coś ale nie wymieniałem tej poduszki i niby przez to tłucze tak? Kupie wymienię i zobaczę co wyjdzie. Powiedzcie czy dobrze to składam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj masz narysowane co i w jakiej kolejności

 

[ATTACH]67577[/ATTACH]

 

PS.Sorki nie sprawdziłem całego wątku - rysunek już masz podany przez Gural-a , co do tulei ja kupiłem ją w sklepie Fota i nie było problemu z dostępnością , razem z poduszką - groszowe sprawy (przy takiej wymianie warto złożyć wszystko z nowych części), a co do stuków to (nie wiem czy już ktoś wcześniej pisał o tym..) raczej powinno się załozyć kawałek gumowego węża na dwa górne zwoje sprężyny, ja tak zrobiłem i jest cisza.Pozdr.

Edytowane przez kris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego dokładnie to samo jest u góry w temacie a mi chodzi o to czy dobrze kolejność na początku trzymam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tulejka o której pisałeś wchodzi w poduszkę

[ATTACH=CONFIG]67578[/ATTACH]

Pozycja nr.2( z rysunku) to plastikowa nasadka na amortyz.powinna być na starym amorku (ja miałem ją w komplecie z nowymi amorami) , poz.13 to też plastikowa nasadka - taki grzybek , na niego póżniej się wciska osłonę karbowaną, która zaś górą wciśnięta jest na odbój.

[ATTACH=CONFIG]67579[/ATTACH]

Dalej już nie pamiętam - wymieniałem amorki bardzo dawno.. wspomnę jeszcze raz o wężu na sprężyny , warto załozyć:dobrze

DSC00641.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha dobra już wiem co i jak:) o to mi chodziło. a ten wąż z czego zrobić? bo na starych sprężynach to było a na nowych już nie :( a ta grubsza podkładka ma być na zabezpieczeniu tłoka czy pod nim?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a ten wąż z czego zrobić

 

Stary się nie nadaje? Jeśli nie, to najlepiej coś dopasuj - w motoryzacyjnych sklepikach z częściami do ciężarówek są takie węże ,dopasuj wymiar i tyle - ja przy nasuwaniu podgrzewałem węża opalarką .

 

a ta grubsza podkładka ma być na zabezpieczeniu tłoka czy pod nim

 

Sorki ,ale nie pamiętam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki no starego to nawet nie dało rady ściągnąć i jeden był przerwany bo sprężyna pęknięta była. a co taki wąż daje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście na starych miałem te węże i na nowych założyłem również , ale niektórzy wypowiadali się że złożyli nowy komplet bez naciągania węży i sprężyny stukały - dopiero po naciągnięciu węża problem zniknął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość przemo1945

Panowie mam pytanie co to jest pod numerem 5 na dolaczonym linku? czy to jest zabezpieczenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie mam pytanie co to jest pod numerem 5 na dolaczonym linku? czy to jest zabezpieczenie?

 

U mnie chyba było zabezpieczenie ale widziałem fazki lub podkładki -chodzi o to by tłok nie wszedł w poduszkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie o tył: Czy sprężyna ma swoje miejsce w tym talerzu co się opiera na dole czy tam może być wsadzona byle jak?

Tak samo czy poduszka na górze może być tylko w jednej pozycji przykręcona czy obojętnie?

Passat b4 kombi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności