Skocz do zawartości
Pierzasty

Tylny zderzak kombi 1Z

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Nie znalazlem wiec pytam. Mam kłopot, chcę wymienić ślizg prawy tylny zderzaka, ale za cholere nie mogę zdjąć zderzaka. Są śruby od dołu trzymające oraz od przodu zderzaka trzymające go do ślizgów. Problem jest w miejsu zatrzasków. Od wewn. strony zderzaka na całej długości jest chyba 6 lub 8 zatrzasków, które ni cholery nie wiem jak odczepić, żeby zdjąc zderzak. Pomożecie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prościej będzie jak odkręcisz te 4 śruby w bagażniku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn? a to nie są przypadkiem od haka po bokach 2 na kazda strone?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To sa od zderzaka, bo hak masz razem z belka zderzaka:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, wiec jak tylko sobie sam poradze to jade z koksem, dzieki !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uało mi sie wymienić tylny boczny ślizg mocujący zderzak tylny w moim kombi (podejrzewam, że w sedanie bedzie podobnie). Wbrew pozorom jest to bardzo proste i nie potrzeba demontować zderzaka. W celu ułatwienia sobie dostepu należy odkręcic śrubę mocującą zderzak od dołu tuż przy kole. Wewnatrz bagażnika otwieramy schowek boczny i wyjmujemy z nigo wszystko, łącznie z korytkiem, które seryjnie jest tam umiesczane. Mamy na widoku białe osłonki wystające do wewnatrz schowka. Odchylamy na zewnatrz zderzak i cienkim śrubokrętem bądz czymś sztywnym wciskamy do środka kołeczki, które znajdują sie w kołkach rozporowych trzymających ślizg. Na pierwszy rzut oka może ich być nie widać, więc trzeba przetrzeć z kurzu. Kołeczki wyjdą w środku właśnie przez te białe osłonki (kapturki), w których jest schowany kołek rozporowy. Powstanie niestety dziurka po wepchniętym kołku, ale można ich z powrotem użyć. Inaczej sie nie da. Wyjmujemy do zewnatrz kołki rozporowe i tym samym zdejmujemy ślizg. Analogicznie, zakładamy ślizg, wkładamy w otwory kołki rozporowe i wciskamy z powrotem w nie kołeczki, które wycisnęliśmy śrubokrętem do wewnatrz. Zakładamy zderzak w ślizg, mocujemy jedna śruba do ślizgu, a drugą do osłony nadkola na dole zderzaka.

 

Mysle, że może sie przydać, wiec prosze o dodanie do warsztatu. Jest to dość proste więc raczej nie potrzeba fotek, aczkolwiek trafiłem na to przypadkiem bo mało kto o tym wie, nawet dwóch lakierników pytałem, doradzali zdjęcie zderzaka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się tutaj ;)

 

Po stłuczce mam podgięty do wewnątrz tylny zderzak. Zdjąłem go, zdemontowałem belkę haka, ale za nic nie mogę oddzielić metalowego wzmocnienia od plastiku. Są tam zatrzaski, tylko jak je pokonać nie uszkadzając?

 

Poniżej zderzak z zaznaczonymi zatrzaskami. Chcę zdjąć tą metalową belkę żeby móc naprostować zderzak.

zderzak edited.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o podanie numeru części - chodzi o podłużną listwę plastikową (lewą) przykręcaną do karoserii, a służącą do montażu zderzaka tylnego w B4 kombi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności