Skocz do zawartości
druidionin

Ustawianie zapłonu w B3 2E

Rekomendowane odpowiedzi

Patryk jeszcze walczysz....;)

sprawdzałem krokowy...idzie dmuchać ale delikatnie puszcza...z zatkanym krokowym nie odpalałem.

Bankowo sterownik fiksuje...ale czy z winny któregoś czujnika czy sam z siebie to...trudno powiedzieć.

Najbardziej podejrzewam czujnik przepustnicy.

Zdiagnozuj jeszcze wtyczkę sterownika jak to jest opisane w WKiŁ ,wykluczy to winną instalacje lub chwilowe zaniki napięcia na sterownik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy nie zbyt wczesśnie na "hurra" ale chyba rozwiązałem problem. Skręciłem jeszcze mocniej śrubę na przepustnicy (Tą od powietrza by-pass) Tylko że całą operacje wykonałem na ZABLOKOWANYM kompie (dobrze nagrzanym itp.) ze zdjętym czujnikiem temp. Ustawiłem POPRAWNIE zapłon na dokładnie 6 stopni, następnie ŚRUBKĄ usatwiłem obroty na ok 900, podpiąłem spowrotem czujnik przegazówka i jak narazie dobrze. Tym razem delikatnie zbyt niskie (ok 50 obrotów) Ale poprawa znaczna. Także na chwilę obecną wnioski takie:

1) Rozrząd musi być na znaki - bez komentarza.

2) Aparat i koło pośrednie zgodnie z instrukcjami Włodka. Tu się plus należy

3) Brak jakichkolwiek nieszczelności w układzie powietrza (gumki pod wtryskami, zawór EVAp, przepływka także MUSI być szczelna)

4) Przepustnica CZYSTA, ustawiona książkowo (Tu także Włodek dobrze napisał chociaż ja to u mnie troszeczkę poprawiłem ale nie OT'o teraz chodzi)

5) Przede wszystkim zapłon na ZABLOKOWANYM kompie na lampę 6' przed GMP.

6) UWAGA!! Krokowy można CAŁKOWICIE zaślepić z obu stron (dziura w rękawie i kolektorze) Oczywiście zaślepić TYLKO do poprawnej regulacji wolnych, później trzeba go na swoje miejsce dać. NIE ODPINAŁEM WTYCZKI OD NIEGO( u mnie zaczynał się otwierać jak obroty spadły na ok 800 obr) Do ustawień EFEKT niepożądany - ja proponuje zaślepić.

7) Instalacja elektryczna MUSI być sprawna do każdego czujnika,

Przy nagrzanym silniku i spełnionymi wyżej warunkami JA zacząłem wkręcać śrubę aż silnik "stanął" na pożądanych obrotach (Ok 800)

Później już tylko kilka prób, zgasić zapalić itp, karnąć się. Po zakończeniu tych czynności POSKŁADAĆ DO KUPY WSZYSTKO na wyłączonym zapłonie. Dziś drugi dzień i jest "dobrze". Nie do końca bo mam wrażenie że minimalnie za mocno wkręciłem śrubkę ale to już kosmetyka. Tyle z mojej strony.

U mnie efekt dało to taki jak chiałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to gitara ...co do Twojego sposobu to chyba trafiłeś w dziesiątkę , nawet w WKiŁ jest napisane że nie tyle zaślepiamy krokowy co podciśnienie...ale może faktycznie jest to błąd w tłumaczeniu...ważne ze obroty przestały falować...a co do śrubki dodatkowego powietrza na przepustnicy to jak najbardziej , zniweluje zbyt niskie obroty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie tyle że są za niskie, ale jak stanę na "STOP" To przez chwilke obroty idą do około 500 i za ułamek sekundy wracają na powiedzmy 800 czy 850. Oczywiście rzecz się dzieje jak jest włączony bieg. Na Neutralu można przegazować do odcinki i nie ma problemu. Jedynie na Drive, ale walki nie koniec.

Kto wie, jakie wolne obroty, wg książki ma mieć 2E w automacie??

 

 

 

No i kolejne wrażenia. Tym razem trasa 2x 250km Prędkość raczej nie zbyt wysoka, między 100 a 140 (wyprzedzanie) Przeważnie 100 -120 Auto zachowywało sie dobrze, spalanie wyszło mi ok 9.2 litra (licząc w 2 strony) Przy czym w mieście dalej 13 litrów.... Odnoszę wrażenie że podczas podjazdu pod dość strome góry, w przedziale 2600 do 3800 auto się zachowywało jak by mnie ktoś za d.u.p.e 3mał. 4 osoby, pełny bagażnik. Antena CB :)

Ciśnienie w oponach przód 2.6 tył 3.0, hamulce nie trzymają, itp. temperatura niecałe 90' Czyli wszystko w normie jeżeli chodzi o sprawy mechaniczne.

Edytowane przez bobasspr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Odnoszę wrażenie że podczas podjazdu pod dość strome góry, w przedziale 2600 do 3800 auto się zachowywało jak by mnie ktoś za d.u.p.e 3mał. 4 osoby, pełny bagażnik. Antena CB

 

Winny temu zachowaniu był filtr paliwa. Markowy - został wymieniony na filtrona naszego polskiego. Odpisuję dopiero teraz ale zapomniałem o tym poście. Auto jeździ tak jak trzeba, nic więcej poza filtrem (a w zasadzie filtrami + oleje) nie było już robione. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem cały ten temat, kilka innych i dalej nie wiem :( Gdzie kierować strumień lampy by ustawić zapłon w skrzyni automatycznej. Czy tylko regulacja na oko pozostaje albo przez odb1 za pomocą Vaga można odczytać wyprzedzenie zapłonu? Pacjent: silnik 2E, rok 1991, automat APE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według ELSA są otwory w tarczy zabierakowej (chyba tak się to nazywa):

Pozycja "B":

28-1077.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Według ELSA są otwory w tarczy zabierakowej (chyba tak się to nazywa):

Pozycja "B":

[ATTACH=CONFIG]153701[/ATTACH]

 

Dzięki! Wieczorem poszukam w którym to miejscu i dam znać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie pozycja "b" lub zdjecie nr 2 w poscie #23. W miejscu zaplonu POJAWIA SIE POZIOMA KRESKA!! Slabo widoczna. Popraw ja białym markerem. Zaplon IDEALNIE ustawiony jest wtedy gdy kreske zaczyna byc widac zaraz w dolnej krawędzi czyli DOKŁADNIE taj jak na fotografi. Jak sie kreseczka zaczyna pojawiac - masz idealnie wystrojony zapłon. Skrecasz aparat, czyjnikiem odblokowujesz kompa, pozealasz ostygnac silnikowi i jesteś szczesluwym posiadaczem 2E. Mój trzaska dalej kilometry. ;-)

Edytowane przez bobasspr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem wymieniane koło zamachowe bo zębatki się posypały i nie mogłem odpalać silnika (rozrusznik kręcił w miejscu gdzie zęby się posypały i silnik nie odpadał). Zgaduję, koło też trzeba ustawić na znaki przy wymianie rozrządu. Jeżeli mechanicy, którzy to składali założyli nowe koło od tak sobie to będą przestawione znaki. Czy powinienem na to zwrócić uwagę mechanikowi przy wymianie rozrządu żeby zrobił nowe znaki do ustawienia czy to nie ma większego znaczenia? Czy może koła nie da się zamontować w innej pozycji niż było wcześniej ze względu na różny rozstaw śrub między otworami? Passat b3 1.9 td.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koło zamachowe pasuje tylko w jednej pozycji (przesuniecie otworów na śruby) - w każdym silniku w B3/4 jest tak na 100%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W książce Haynes'a wyczytałem, że procedura ustawiania zapłonu różni się w zależności od roku/miesiąca produkcji auta.
Data graniczna do lipiec 1992.
Od sierpnia 1992 auto musi być przestawiony w tryb tzw. basic settings, żeby możliwe było ustawiać zapłon.
Postaram się wrzucić skan może.

Edytowane przez robertk2
aktualizacja niepoprawnej informacji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim b3 też na lampę się nie ustawia, tylko na "oko" i na ucho ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności