Prosze o rade w sprawie katalizatora i strumienicy

[Gość mariusz_ASS]

Witam

mam pytanie, czy ktoś z was montował strumienice firmy AWG do passata 1.8 T ? (gaz sekwencja )

Ostatnio dochodzą jakies stuki z prawej strony pod kolem na wolnych obrotach, i w serwisie orzekli ze cos z katalizatorem. Zamiast kupowac nowego, zastanawiam sie nad strumienicą. Słyszałem jednak opinie że po zalożeniu pojawiają sie błędy w silniku i zapalają diody na desce. Czy zastosoweanie takiej strumienicy spowoduje jakies komplikacje? Może ktoś z Was miał podobny problem. Proszę o opinie i sugestie.

pozdro.

[brzoska]

Co do paska nie wiem....ale:

-z tego co pamiętam bo trochę się tym bawiłem to strumienicę należy dobrać do całego układu wydechowego ( ja sobie wspomnę: turborura, stożek, układ dolotowy eeehhhhh aż się łza w oku kręci hyhyhyhyhy). Montowanie "na pałę" powoduje zmulenie silnika a więc efekt odwrotny do zakładanego

-w wielu modelach samochodów czujniki (sonda lambda) montowana jest właśnie w katalizatorze

-nie spotkałem sie z montowaniem strumienic przy instalacji gazowej

- jezli chodzi Ci o montaż wyłącznie zamiast katalizatora to polecam podjechać sie do jakiegoś porządnego tłumikarza, z reguły doradzą co wybrać w rozsądnej cenie

 

pozdrawiam/brzoska

PS. mogę się mylić albo skleroza

 

Ocelot B5 1,9 TDi 2000

[Gość atram6412]

Mi zatkało kata przy 200 tyś. Musiałem go pilnie naprawić więc go tylko wystukałem. Problem był taki że, powstał rezonans w pustym pudle po kacie i strasznie dzwoniło. Irytowało mnie to więc żeby tylko ukierunkować strumień spalin i zlikwidować ten rezonans - wstawiłem strumienice AWG -140 zł z wspawaniem.

 

Również mam gaz - sekwencje BRC. Nie ma to żadnego znaczenia. Nie zależało mi na żadnym zwiększeniu mocy itp. - tylko i wyłącznie na cichszej pracy układu wydechowego.

 

Z początku trochę śmierdziało, nowy element, musiał się trochę nagrzać i przepalić. Teraz jest OK.

Oczywiście u mnie nie ma w kacie sondy lambda więc u mnie musiałem się martwić że, coś będzie nie tak.

[Gość misiofazi]

Co do strumienicy do historia jest długa. ale ujmę to tak

Projektanci stworzyli układ wydechowy specjalnie dopasowany do danego modelu silnika zajęło im to trochę czasu i kosztowało kupę kasy!

Więc integrowanie w układ wydechowy na czuja jest delikatnie mówiąc jak kupowaniem kota w worku, który zazwyczaj pogarsza sprawę.

Owszem można integrować w układ wydechowy podnosząc przy tym moc czasem brzmienie ale radził bym zlecić firmie tunerskiej która ma w tej dziedzinie doświadczenie

 

Dlaczego tak pisze strumienica z reguły wprawia spaliny w ruch obrotowy sprawiając że sprawniej są odprowadzane jednak tak to wygląda ogólnie w praktyce w rzeczywistości każdy silnik wytwarza inne drgania strumienia spalin i jeżeli nie zgrają się one z budową strumienicy mogą spowodować "zakłócenie tych drgań""ciśnienie wsteczne" (nie mam teraz w głowie dobrych słów na określenie tej sytuacji)

 

Ogólnie powiem tak źle dobrana strumienica może zakłócić pracę silnika a nawet spowodować jego usterkę

[Krembul]

Ja miałem strumienicę w oplu Vectra. Też miałem sekwencję. Z tego co pamiętam to dobrze to wpłynęło na charakterystykę pracy silnika. Przejeździłem tak 80tyś km i wszystko było OK. To co mi się nie podobało to dźwięk wydechu. Przy około 2-3 tyś obrotów na minutę wydech metalicznie "pierdział". Trochę jak polonez. :-) Powyżej 3000 obr/min dało się słyszeć cichy gwizd. Wszystko zależy jeszcze od rodzaju strumienicy, którą wybierzesz. Są naddźwiękowe i łuskowe (poddźwiękowe). Mają różne charakterystyki. Musisz poczytać i postanowić na czym Ci zależy.