Nagła awaria, auto nie odpala...

[Kamil-Driver]

Witam, mam problem taki z godzinę temu chciałem jechać ale auto Odpaliło i zgasło, to znowu chcę go odpalić wtedy już nie odpaliło. Kontrolka od Świec żarowych miga bardzo szybką, sygnał ostrzegawczy pika, coś pod deską pika jak by przekaźnik. Auto nie kreci. W piątek wymieniałam akumulator bo padł tak nagle było spr. ładowanie i jest dobre. a w środę był wymieniany napinacz paska klinowego.

 

Odkręciłem Klemę i poczekałem parę minut i to samo również sprawdziłem każdy bezpiecznik i wszystkie są dobre.

Edytowane 21 Marca 2010 przez Kamil-Driver

[grzecht]

Jak masz możliwość, to podłącz pod Vag-a.

[Kamil-Driver]

Auto dostało "Świra" odpaliło... końcu zakręcił i już jest dobrze na tygodniu VAGa dorwę i będzie wiadome

[mlodyzx6r]

Najprawdopodobniej immo blokowało Ci sterownik silnika.

[jacekni]

Dołączam się do tego wątku,bo wydaje sie że trochę mam podobny problem. Wczoraj podczas jazdy pasek (B5 tdi 110KM) nagle zgasł. Nie było wcześniej żadnych objawów, że coś się dzieje. Nie pomagało odczekanie aby ostygnął, po godzinie pojawił się mechanik z lawetą i zabrał się za niego w warsztacie. Dziś rano przywiózł i wszystko grało, do momentu, aż po przejechaniu około 30km zapaliła się kontrolka od świec żarowych. Zatrzymałem auto i ponownie uruchamiam, aby zobaczyć co będzie się działo i gdy silnik pracował, po ok 30 sek kontrolka znowu zapaliła. Dojechałem do domu i po chwili wsiadam chcę zapalić i nic Po trzeciej próbie zaskoczyło, a kontrolka od świec nie zapaliła się więcej. Co za ulga.Po paru godzinach chciałem znowu wyskoczyć gdzieś autem, auto niestety. Po wyjechaniu z garażu, pasek zgasł i nie pali w ogóle. To samo się dzieje, co wczoraj. Mechanik wcześniej mówił, że coś poruszał koło jakiegoś sterownika koło pompy wtryskowej, psiknął PLAKIEM w rurę od powietrza i zaskoczyło. W tym kłopot, że właśnie wyjechał na dwa tygodnie i nie mam do kogo się zwrócić.....Dzięki za sugestie

[Stern]

Mechanik wcześniej mówił, że coś poruszał koło jakiegoś sterownika koło pompy wtryskowej, psiknął PLAKIEM w rurę od powietrza i zaskoczyło

 

Powiedz mi chłopie po co jeździsz do takiego cieniasa? Nie rozumiem jak można powiedzieć klientowi że "coś poruszał"? A plaka niech sobie do nosa psiknie. Podłącz kompa i sprawdz co zarejestrował. Każda "sprężynka" na desce to zapisany błąd, ten błąd trzeba odczytać a potem ruszyć głową i masz po problemie. Jak nie masz VAG-a to sugeruje rzucić okiem na złącze pompy.

[MeCeNaS]

W tym kłopot, że właśnie wyjechał na dwa tygodnie i nie mam do kogo się zwrócić...

to nawet niech lepiej nie wraca a przynajmniej nie do Twojego auta.

Szukaj kogoś z vagiem.

[Zinekkk]

vag podstawa diagnostyki

[honeydevil]

Dołączam się do tego wątku

Witam, mam ogromny problem a mianowicie-

Chciałem podłączyć tempomat w moim pasku, który oryginalnie go niemiał wiec na allegro kupiłem manetkę i według schematu zrobiłem sobie kabelek i go podłączyłem. Niestety po montażu po przekręceniu na liczniku wyskoczyły kontrolki airbag, esp i abs i nie gasną na dodatek jest też odgłos jak bym miał włączone światła awaryjne, ale szybciej, od dziwo kierunkowskazy podczas tego odgłosu nie mrugają a jak je włączę to normalnie działają. Najgorsze jest, że gdy chce odpalić silnik to rozrusznik kręci, ale auto nie odpala. Chciałem podłączyć vag’a ale teraz już nawet nie łączy się z interfejsem. Sprawdziłem wiec samorobny kabel do manetki i musiałem stwierdzić, że pomyliłem piny w białej kostce. Pin 4,7 w manetce podłączyłem w białej kostce w pozycje 7, a pin 5z manetki pod pozycje 10 w białej kostce. Niestety po poprawieniu tego błędu nic się nie zmieniło i auto nadal nie działa. Wiec postanowiłem zdemontować manetkę z tempomatem i zamorzyć znowu starą bez tempomatu. Efekt jest taki, że jedynie już nie mam odgłosu migaczy, ale nada świeci się kontrolka airbag, esp, abs, i nadal auto nie łączy się z interfejsem i nadal nie mogę odpalić auta, a kiedy przekręcę kluczyk i rozrusznik działa pokazuje mi się na ½ fisie „STOP” zapala się kontrolka oleju i wyskakuje jakiś komunikat o ciśnieniu oleju. Bardzo proszę o pomoc, bo jestem już zdesperowany i nie mam pojęcia, co mogę zrobić. A auto o które chodzi to b5 przed liftem 19tdi Pd 115km rok 2000 z silnikiem atj z sterownikiem silnika (ecu) 038 906 019 AJ.

[Stern]

pokazuje mi się na ½ fisie „STOP” zapala się kontrolka oleju i wyskakuje jakiś komunikat o ciśnieniu oleju

 

To może idz za tym komunikatem? Sorki, ale ty razem pojadę. Jeśli się na czymś nie znasz a mimo to chcesz zrobić to korzystaj z know how i postępuj zgodnie ze wskazówkami sprawdzając każdy krok kilka razy. Nie rozumiem jak mozna pomylić piny i nie sprawdzić poprawności montażu przed testami. Co do "tykania" kierunków- manetka zasyfiona.

[honeydevil]

No tak tylko ciężko się montowało piny leżąc w przestrzeni nóg kierowcy bo oryginalna wiązka jest taka krótka po drugie niestety wybrałem podobne kolory kabelków, a po trzecie nie pomagają mi wypowiedzi forumowiczów Typu "nie znasz się to nie zabieraj się do tego" bo głupi nie jestem i wiem sam że źle zrobiłem. Więc nadal czekam na przydatne wskazówki i rady za które z góry gorąco dziękuję

[pawlak75]

To że pomyliłeś piny nie powinno mieć negatywnych skutków bo to dalej tylko piny od tempomatu a tam sterowanie jest +12v.ja raczej obstawiam że urwałeś lub uszkodziłes przewody.sprawdz połączenia interfeisu czy czegoś nie urwałeś.moje pytanie jest czy czasem nie podłączyłeś akumulatora przed montarzem poduchy i czy go wogóle odpiołeś.:dobrze

[honeydevil]

Tak, miałem odpięty akumulator przez cały czas i podłączyłem go do dopiero w tedy kiedy miałem wszystko złożone.

[Jarkow]

Ciśnieniem oleju nie zajmuj się zupełnie - gdy kręcisz rozrusznikiem a silnik nie odpala, ECU dostaje sygnał o niskim ciśnieniu oleju podczas pracy silnika i pojawia się komunikat. Sprawdź porządnie wszystkie bezpieczniki, może któryś upaliłeś. Jeśli zaświeciła się kontrolka poduszki, to sama nie zgaśnie, musisz skasować błąd VAGiem. Sprawdź bezpieczniki, ale tak dokładnie.

[honeydevil]

Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki nawet miernikiem ale wszystkie są ok jedynie jedynie jeden bezpieczników które znajdują sie w okolicach ECU a mianowicie biały 25A przy przekręconej stacyjce pokazuje wartość jedynie 1,8V i nie wiem cy to normalne gdy reszta wykazuje 12V

[mielke]

Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki nawet miernikiem ale wszystkie są ok jedynie jedynie jeden bezpieczników które znajdują sie w okolicach ECU a mianowicie biały 25A przy przekręconej stacyjce pokazuje wartość jedynie 1,8V i nie wiem cy to normalne gdy reszta wykazuje 12V

sprawdź od czego on http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=1523&highlight=rozmieszczenie+bezpiecznik%F3w

[honeydevil]

niestety w opisie nie znalazłem tego bezpiecznika wiec zrobiłem fotkę i oznaczyłem strzałką gdzie się znajduje, druga sprawa jest taka ze biało czerwony kabel w pomarańczowej kostce do której podłącza się zasilanie manetki tempomatu podaje tę samą wartość co na tym bezpieczniku czyli 1,8V

 

http://img6.imageshack.us/i/zdjcie114vq.jpg/

[pawlak75]

Jeśli chodzi o kabel biało czerwony to powinno być tam napięcie 12v po przekreceniu stacyjki.Pewnie dlatego niedziałał ci tempomat.Masz gdzieś przerwe ja na twoim miejscu bym jeszcze raz sprawdził kable pod kierownicą lub stacyjkę albo zapodał tam napiecie prosto z akumulatora i zobaczył co wtedy.Sprawdz czy nie masz pozaginanych pinów i jeszcze raz sprawdż bezpieczniki.:dobrze

[honeydevil]

kiedy podłączyłem pod czarny kabel (-) a pod biało-czerwony kabel (+) od miernika w kostce pomarańczowej to napięcie było 10,8V przy włączonej stacyjce dodatkowo pociągnąłem 12V bezpośrednio od aku do biało-czerwonego kabla to autko też nie odpaliło

[Jarkow]

Ten bezpiecznik 25A w skrzynce ECU jest od przekaźnika świec żarowych układu chłodzenia, sterowany przez ECU w zależności od temperatury otoczenia, silnika i obciążenia aku... Więc to nie to. Biało-czerwony kabel na którym też masz "dziwne napięcie" wg schematu idzie do włącznika świateł hamowania - naciśnięcie hamulca powoduje wyłączenie tempomatu. Napisałeś że nie możesz połączyć się z vag-iem.. A może przy zwarciu upaliłeś jakiś styk w kostce stacyjki? Piszesz że rozrusznik kręci. ale czy działa przekaźnik świec żarowych? Czy masz wszędzie zasilanie "po stacyjce"?