Skocz do zawartości
dino1984

[B3] Ściąga w prawo - zbieżność ustawiona

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Auto ściąga mi w prawo dość mocno (aż kierownica się skręca). Ustawiłem zbieżność, ale problem występuje nadal. Co może być przyczyną??

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie to samo tylko że w lewo. Zbieżność ustawiałem, nic się nie zmieniło. W moim przypadku winna jest maglownica, po podniesieniu obu kół, jak kręcę kierownicą na odpalonym silnku to opór w prawo jest większy niż w lewo. Na forum czytałem że jest w maglownicy jakiś wielozawór czy coś takiego który reguluje ciśnienie wspomagania i tym samym siłę jaka jest potrzebna na kręcenie w jedną i druga stronę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie w kołach sprawdzałeś??

dobrze ustawiona zbieżność??

felgi nie pokrzywione??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zeszło mi powietrze z tylnej lewej opony to auto ciągnęło w lewo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbieżność to jedno, zostają jeszcze kąty pochylenia i osiowość tylnej belki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kąt ustawienia koła.źle ustawiony powoduje zła wyważenie auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A sprawdzałeś sobie końcówki?? Może ty jest przyczyna bedzie wychlastana i tak sie będzie działo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czytałem że jest w maglownicy jakiś wielozawór czy coś takiego który reguluje ciśnienie wspomagania

Nie byłbym taki pewny...

Sprawdziłbym lepiej łożysko na zwrotnicy(góra amortyzatora) czy nie rozsypało się...

I tak jak koledzy-pochylenie koła -końcówki drążków i jeszcze do sprawdzenia

wszelkie luzy na zawieszeniu przednim jak i tylnym ,jak i sprawdzenie czy przednie koła są równoległe z tylnymi -jak nie to na tyle masz gdzieś luz i to on może powodować ściąganie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

 

Auto ściąga mi w prawo dość mocno (aż kierownica się skręca). Ustawiłem zbieżność, ale problem występuje nadal. Co może być przyczyną??

 

Pozdrawiam

Podjedź na stacje diagnostyczną i zweryfikuj jak ci ustawili zbieżność. Z własnego doświadczenia wiem że nie każdy zakład który się tym zajmuje robi to dobrze. Generalnie to każdy porządny zakład nie robi samej zbieżności tylko dodatkowo wycentrowanie i geometrię. Po wymianie amorów i drążków dałem do warsztatu (na cały dzień 50pln) na ustawienie zbieżności i geometrii po tej operacji auto mi piszczało na zakrętach i cieło lewą oponę od wewnętrznej strony a jadąc na wprost kierownice miałem lekko przekręconą.. Po 3 miechach miałem przegląd i wyszło jak mi ustawili zbieżność. Umówiłem się do warsztatu zajmującego się tylko zbierznością i geometrią przy stacji diagnostycznej na konkretną godzinę. Po pół godziny (mogłem sobie patrzeć jak koleś to ustawia) jak przejechałem się autem to normalnie całkiem inne auto.Koszt też 50 pln.

Także ustawianie zbieżności w jednym zakładzie a drugim to często niebo a ziemia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

 

Auto ściąga mi w prawo dość mocno (aż kierownica się skręca). Ustawiłem zbieżność, ale problem występuje nadal. Co może być przyczyną??

 

Pozdrawiam

sprawdź który wachacz się rusza i wymień go stawiam na dolne wachacze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Górne mocowanie amorków było robione, końcówki, ustawienie zbieżności, kontrola geometri koła przód/tył, zamieniane koła, zimowe czy letnie zawsze ciągnie w lewo. Dlatego chyba skłaniam się do maglownicy, zwłaszcza że są róznice w oporach skręcania.

I co ciekawe, jak jest zimny to ciągnie mocno, po 5 km już dużo słabiej.

Edytowane przez Tom69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

opisz kolego dokładniej czy cały czas ciagnie do max skrętu czy do pewnego monentu, u mnie kierownica zjedzie w prawo tak z 10min na osi zegara i dalej nie ciągnie, jadąc z górki hamujac silnikiem wcale nie ściąga, byłem już na diagnostyce i okazało się że wszystkie kąty łącznie ze zbieżnościa mam ustawione jak w książce, a winnym okazuje się wyrąbany sworzeń wachacza, narazie czekam na cieplejsze dni i cała zawiecha do wymiany, pamiętaj że sworznie wymieniamy parami i po wszystkim jedziemy na geometrię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zdejmij na próbę pasek z pompy wspomagania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kąty łącznie ze zbieżnościa mam ustawione jak w książce, a winnym okazuje się wyrąbany sworzeń wachacza, narazie czekam na cieplejsze dni i cała zawiecha do wymiany

zmień warsztat skoro ustawiając ci kąty i zbieżność nie zauważyli że sworzeń jest do wymiany, ja dziękuje za takie ustawianie kątów.

pamiętaj że sworznie wymieniamy parami

a to niby dlaczego, możesz to jakoś uzasadnić? bo moim zdaniem to jest zwykła gadka sprzedawcy który chce nam opchnąć towar. Jeżeli drugi jest ok nie ma po co go wymieniać!

sprawdź który wachacz się rusza i wymień go stawiam na dolne wachacze
nie to auto
Dlatego chyba skłaniam się do maglownicy, zwłaszcza że są róznice w oporach skręcania
zrób dokładnie jak ormo radzi, będziesz miał pewność że to magiel Edytowane przez cysiokysio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Auto ściąga mi w prawo dość mocno (aż kierownica się skręca).

Zamień na próbę koło lewe z prawym. Jak będzie ciągnąć w lewo to opony do wywalenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam.ja mam podobny problem sciaga mi na lewa strone i to dosyc mocno i czuc wibracje az alto sie trzesie.mialem wyrabana maglownice przycinala sie przy skrecie w prawo dopiero jak sie zagrzal krecilo sie normalnie i leko.wymienilem maglownice na uzywke dzisiaj odebralem altko i strasznie ciezko sie kreci z lekim przycinaniem w lewo przyczym obiawy sciagania i trzesienia nie ustapily.pojezdze troche zobacze czy sie ulozy czy nadal bedzie ciezko sie krecic.wybieram sie tez na zbieznosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cysiokysio,

z warsztatem szystko ok diagnosta do którego podjechałem sprawdził geometrię potem w jakimś katalogu odszukał pojazd i powiedział że jest idealnie, nie trzeba ustawiać, potem wszedł na kanał i sprawdzał na szaprakach, powiedział że to ściąganie jest normalne gdy sworzeń wyrąbany i podczas jazdy zmienia się geometria o kilka mm przez ten luz na sworzniu, co do wymiany dlaczego parami? a amortyzatory też wymieniasz po jednym? czy na oko da radę sprawdzić drugi sworzeń??? nie kosztuje wiele, napewno też już trochę wypracowany jeśli nawet nie pukał, geometria kosztuje więcej niż dwa sworznie, więc nie widzę sensu aby zaoszczędzić 50zł i wymienić z drugiej strony za pół roku czy cholera wie kiedy się raczy drugi schrzanić, niestety nie jeździmy autami 3 letnimi a podchodzi im pod 20latek nawet dalej więc wymiana parami elementów zawieszenia bynajmiej jest jak najbardziej wskazana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
z warsztatem szystko ok diagnosta do którego podjechałem sprawdził geometrię

 

ciekawy jestem w jaki sposób(jakimi przyrządami) ci sprawdził geometrię na stacji diagnistycznej. Podnosił ci auto do góry zakładał ci jakieś urządzenia na koła? bo jeśli nie to sprawdził ci jedynie zbieżność a nie geomerię.

 

a amortyzatory też wymieniasz po jednym? czy na oko da radę sprawdzić drugi sworzeń???
przy amorach to jest to uzasadnine różnicą sprężania/rozprężania nowego a użwanego. Natomiast przy sworzniach nie ma takiego uzasadnienia. Powiem ci tak 6 lat temu kupując Golfa I 81r (sworznie prawie identyko) miał jeszcze ori sworznie jak wyjechały z fabryki (zamiast śrub były jeszcze fabryczne nity) po dwóch latach jeden od strony kierowcy poleciał więc go wymieniłem na TRW po dwóch latach poleciał i znowu nadawał się do wymiany. Od strony pasażera sworznia nie tknąłem.

 

czy na oko da radę sprawdzić drugi sworzeń???

 

owszem, jeżeli gumowa osłonka jest cała i nie ma luzu to sworzeń jest ok nie ma wtym wielkiej filozofi.

 

nie kosztuje wiele, napewno też już trochę wypracowany jeśli nawet nie pukał, geometria kosztuje więcej niż dwa sworznie, więc nie widzę sensu aby zaoszczędzić 50zł i wymienić z drugiej strony za pół roku czy cholera wie kiedy się raczy drugi schrzanić, niestety nie jeździmy autami 3 letnimi a podchodzi im pod 20latek nawet dalej więc wymiana parami elementów zawieszenia bynajmiej jest jak najbardziej wskazana
tak rozumując to przy wymianie sworznia powinieneś wymienić jeszcze tuleje na wachaczach,drążki kierownicze, końcówki drążków, łożyska, poduszki itd bo nowe nie są i cholera wie kiedy się raczy schrzanić no a geometria kosztuje majatek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
luz na sworzniu, co do wymiany dlaczego parami? a amortyzatory też wymieniasz po jednym?

A co ma piernik do wiatraka? Jeśli ten drugi jest dobry to się go nie rusza. Jak to sprawdzić? a no tak: w każdej stacji diagnostycznej na szarpaku wyjdą luzy na sworzniach.

Edytowane przez pszemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiciusb3, moim zdaniem masz guza na oponie i dlatego trzęsie, sam ustawiam zbieżność i wiele razy jest tak ze przyczyną ściągania jest krzywa felga lub guz na oponie, nawet niewielki, jakąś odpowiedz daje zamiana kół(prawe-lewe)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności