Włącznik świateł awaryjnych niespotykany

[WP-33]

Pojawił mi się problem z kierunkowskazami. Zaczynały powstawać przerwy w miganiu. Rozebrałem przeczyściłem i ruszyłem styki przekaźnika, zaczęło działać. Działały miesiąc. Zdecydowany byłem już kupić nowy ale wypadało pojechać do sklepu samochodem. Zrobiłem czyszczenie jeszcze raz i spowodowałem zwarcie styków przekaźnika z jakimś drucikiem który idzie przez całą szerokość przełącznika. Kierunki zaczęły działać, ale wcisnąłem awaryjne i palą się tylko z lewej strony. Na tablicy też pali się tylko lampka z lewej strony. Kierunkowskazy palą się i z lewej i prawej a awaryjne tylko z lewej.

Sprawdziłem wszystkie ( dosłownie ) bezpieczniki te z boku ( od strony drzwi ). wszystkie dobre. Założyłem nowy włącznik świateł i usterka dalej jest.

Czy może jest jeszcze jakieś inne ukryte zabezpieczenie?

Może ktoś posiada schemat obwodu elektrycznego świateł awaryjnych?

[grześ1505732623]

Sprawdź dokładnie bezpieczniki przy drzwiach i pozostałe pod kolumną kierownicy.

[3kreciki]

Sprawdź jeszcze przekaźniki, te pod kierownicą, któryś mógł się skleić.

[mielke]

a ja bym radził wymienić włącznik awaryjek i po problemie

[WP-33]

Napisałem, że włącznik wymieniony na nowy.

[bart448]

Ja stawiam na przekaźnik , elektryk wymienił i wszystko znowu mryga jak powinno

[Marcin_e36]

ja też miałem podobny problem i u mnie to był przerywacz.

[4Ri3L]

Ja stawiam na przekaźnik

u mnie to był przerywacz

Przekaźnik czy przerywacz, to jest jedność we włączniku od awaryjnych. Więc to czy to, to jest ta sama część, która jak kolega pisze została wymieniona.

wcisnąłem awaryjne i palą się tylko z lewej strony. Na tablicy też pali się tylko lampka z lewej strony. Kierunkowskazy palą się i z lewej i prawej a awaryjne tylko z lewej.

Skoro kierunki działają w obie strony, to bezpieczniki można wykluczyć. Sprawdź napięcia wychodzące z kostki przekaźnika, czy idą na obie strony. Jeśli przy przekaźniku wszystko z napięciami będzie ok, to chyba bez wizyty u dobrego elektryka się nie obejdzie.

Możesz też sam szukać jeśli masz trochę pojęcia, zwarcie mogło gdzieś przepalić jakiś styk.

Na przyszłość trzeba pamiętać, że tych włączników się nie naprawia bo na długo to nie pomaga;) Sam już przerabiałem ten temat i naprawa też pomogła na jakieś 3 dni:)

 

Pozdrawiam

[WP-33]

Uszkodzeniem było brak styku na włączniku świateł awaryjnych na blaszkach suwających się podczas włączania.