Problem z otwarciem przedniej szyby pasażera

[kamil1216]

Witam. Mam problem z otwarciem prawej przedniej szyby a mianowicie podczas ostatnich ostrych mrozów próbowałem otworzyć szybę ale doszła do połowy i zaczęło się pykanie silniczka elektrycznego i na tym się skończyło. musiałem ręcznie podciągnąć ja do góry lecz się nie zablokowała można było ja ręcznie wsuwać i wysuwać. Po pewnym czasie udało mi się wciskając przełącznik docisnąć ją by się nie otwierała. Obecnie czeka mnie naprawa zacznę już od jutra. Czy ktoś miał już taki przypadek zastanawiam sie co mogło nawalić wydaje mi sie że jakiś trybik w silniczku nie przeskakuje bo coś pyka i nie ma siły ciągnąć i tak jakby linka spadła z prowadzenia, cały czas słychać tylko trzaski i pykanie.

[mielke]

jeśli przez siłę to zrobiłeś to trybiki w silniczku sie skończyły a i sprawdz czy dochodzi prąd do przełacznika i silnikczka

[kamil1216]

Prąd dochodzi silniczek pracuje tylko pyka słychać jakby trybiki przeskakiwały idzie trochę i staje. Czyli muszę się rozglądać za nowym? Rozbiorę może jutro to się okaże.

[GURAL]

mianowicie podczas ostatnich ostrych mrozów próbowałem otworzyć szybę ale doszła do połowy i zaczęło się pykanie silniczka elektrycznego i na tym się skończyło.

Podejrzewam że linka była już na tyle wytarta że zablokowała podnośnik, a raczej jego silnik. Dziwi mnie tylko to że nie słyszałeś żadnych trzasków/chrobotania wcześniej.

Czy ktoś miał już taki przypadek zastanawiam sie co mogło nawalić wydaje mi sie że jakiś trybik w silniczku nie przeskakuje bo coś pyka i nie ma siły ciągnąć i tak jakby linka spadła z prowadzenia,

Ja miałem podobny przypadek, tylko że nie wyszarpałem na chama szyby z uchwytów, i myślę że masz linkę podnośnika do wymiany.

[wojta]

Witam. Mam problem z otwarciem prawej przedniej szyby a mianowicie podczas ostatnich ostrych mrozów próbowałem otworzyć szybę ale doszła do połowy i zaczęło się pykanie silniczka elektrycznego i na tym się skończyło. musiałem ręcznie podciągnąć ja do góry lecz się nie zablokowała można było ja ręcznie wsuwać i wysuwać. Po pewnym czasie udało mi się wciskając przełącznik docisnąć ją by się nie otwierała. Obecnie czeka mnie naprawa zacznę już od jutra. Czy ktoś miał już taki przypadek zastanawiam sie co mogło nawalić wydaje mi sie że jakiś trybik w silniczku nie przeskakuje bo coś pyka i nie ma siły ciągnąć i tak jakby linka spadła z prowadzenia, cały czas słychać tylko trzaski i pykanie.

juz po raz kolejny to wklejam on ci pomoze skoro bedziesz dlubal w drzawiach pozdrawiam http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=18834