Skocz do zawartości
Domely

Klocki hamulcowe w B6

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie na razie na przód wpadły Textary i takie właśnie polecam. Na tył też będę je montował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tyłu miałem klocki TRW i wytrzymały 60tys

teraz też wymieniłem na trw.

W opakowaniu były blaszki, śruby i klocki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie na razie na przód wpadły Textary i takie właśnie polecam. Na tył też będę je montował.

 

Również polecam textary. W poprzednim passacie miałem cały zestaw tej firmy czyli klocki i tarcze na dwóch osiach. Zrobiłem zaledwie dwadzieścia tysięcy na nich i sprzedałem samochód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Czy ktoś się orientuje jaką minimalną grubość mogą mieć tylne tarcze hamulcowe. Czeka mnie wymiana klocków a tarcze są jeszcze oryginalne i mają jeszcze trochę "mięsa", a zastanawiam się nad wymianą też tarcz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minimalna grubość tarczy tył to 10 mm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Minimalna grubość tarczy tył to 10 mm.

 

Dziękuję bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też niedługo będę wymieniał klocki. Na przód pójdą Bosch - mam nowy zestaw kupiłem razem z autem i teraz się przyda. Na tylnej osi też siedzą klocki Bosch ale chyba kupię Textar, miałem w poprzednim pasku na obu osiach i było ok, nic nie piszczało i nie pyliły tak bardzo jak np. zimmermanny, które miałem wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Założone na przód tarcze zimmermany sporty (nawiercane) z klockami ate ceramic. Na tyle wylądowały do tarcz które byly juridy white. Juridy white'y wlasnie sie skonczyly (nadspodziewanie szybko, zaczelo sie piszczenie oraz fadding przy dluzszym hamowaniu, tarcze dostaly juz lekkich przebarwien) wiec na tyle wyladowaly tarcze ate z klockami ate ceramic.

Co do skutecznosci hamowania - moze nie jest to zyleta jak w polaczeniu zimmermannow sportow z boschami ale przynajmniej nie mam usyfionych felg. Jakosc hamowania na bardzo dobrym poziomie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów ponownie. Pisałem już wcześniej ze mam problem z moim b7 otóż po wymianie klockow i tarcz z tyłu grzeja się . Wyczerpałem juz wszystkie możliwości czyli klocki chodzą lekko posmarowane smarem do klockow w miejscu styku z blaszkami, wszystko ładnie chodzi wymieniłem uszczelnienia jak się okazało niepotrzebnie bo nie ma różnicy, wymieniłem jeszcze raz klocki z ate a teraz kupiłem delphi bo myślałem ze ate może ma jakiś kiepski rodzaj okładziny ale to samo klocek lekko ociera o tarczę i to powoduje nagrzewanie po przejechaniu 10 km tarczy juz nie da się dotknąć. Bardzo proszę o pomoc bo juz nie wiem co robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam kolegów ponownie. Pisałem już wcześniej ze mam problem z moim b7 otóż po wymianie klockow i tarcz z tyłu grzeja się . Wyczerpałem juz wszystkie możliwości czyli klocki chodzą lekko posmarowane smarem do klockow w miejscu styku z blaszkami, wszystko ładnie chodzi wymieniłem uszczelnienia jak się okazało niepotrzebnie bo nie ma różnicy, wymieniłem jeszcze raz klocki z ate a teraz kupiłem delphi bo myślałem ze ate może ma jakiś kiepski rodzaj okładziny ale to samo klocek lekko ociera o tarczę i to powoduje nagrzewanie po przejechaniu 10 km tarczy juz nie da się dotknąć. Bardzo proszę o pomoc bo juz nie wiem co robić.

 

Miałem taką sytuację w ojca B6. Mechanik raz jeszcze powtórzył procedurę adaptacji silniczków hamulca i wszystko wróciło do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adaptacje robiłem juz kilka razy vcds-em i delphi zawsze jest to samo silniczki cofaja dobrze w tłoczku jest taki grzybek ktory dociska tloczek przy hamowaniu hamulcem postojowym natomiast po odhamowaniu ham. postojowego silniczek cofa ten grzybek na tyle ze jak podważyłem lekko klocki śrubokrętem do zrobił się luz właśnie taki jaki by był potrzebny żeby klocki nie tarły i nie powodowały nagrzewania tarczy. Wydaje mi się że ciśnienie plynu za mało cofa ten tłoczek ale nie wiem co jest odpowiedzialne za to ciśnienie czy pompa ham. czy abs.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy czy wy też tak macie ze tylne koła bardziej się grzeja niż przednie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koledzy czy wy też tak macie ze tylne koła bardziej się grzeja niż przednie?

 

Nigdy tak nie miałem. Ani w poprzednim b6 ani w b7.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Juz nie wiem co robić wszystko wyczyszczone nasmarowane uszczelnienia wymienione kalibracja zrobiona vcds-em i delphi a koła nadal gorace i to po przejechaniu ok 10 km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koledzy czy wy też tak macie ze tylne koła bardziej się grzeja niż przednie?

 

Ja mam dokładnie tak samo i do tego muszę zmieniać klocki z tyłu częściej niż z przodu . Wytrzymują 30 tys a styl jazdy nie jest agresywny. Klocki ATE i chyba po raz ostatni , teraz spróbuje Boscha na tył.

Mam bardziej zapylone felgi z tyłu niż z przodu.

Edytowane przez pio75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś jest nie tak z tymi hamulcami z tyłu. Po zmianie hamulców zrobiłem prawie 40 tyś.km i nadal z tyłu są sprawne. Samochód sprzedałem w styczniu Ale wiem, że nadal z hamulcami jest wszystko tak jak powinno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalne że z tyłu szybciej idą klocki. Szczególnie po zimie kiedy cześciej ESP działa. Nawet tego nie sygnalizując.

A koło (felgę) miałem po jeździe i hamowaniu bardziej gorącą lewą tył - powodem był zużyty do granic klocek (prawy jeszcze jeszcze ale też już końcówka) i grzał tarcze i felgę ponad miarę. Po wymianie tarcz+klocki i adaptacji oczywiście (bez smarowania itd.) wszystko jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam moj problem dalej istnieje czyli grzeja się tylne koła tak jak pisałem wcześniej problem ten pojawił się po wymianie tarcz I klockow z tyłu ATE. Zrobiłem juz chyba wszystko wymieniłem uszczelnienia tłoczka, blaszki wyczyszczone wszystko lekko chodzi kalibracja zrobiona vcds-em I delphi zmieniłem jeszcze raz klocki na nowe bo myślałem ze ATE mają jakąś kiepską okładzine ale dalej to samo kola gorace po przrejechaniu nawet 10 km tloczek jakby za mało się cofal i cały czas ociera o tarczę silniczki cofaja na tyle ze jak podważyłem lekko klocki śrubokrętem to było dobrze. Ostatnio wymieniłem nawet gumowe przewody ale nic to nie dało. Bylem juz u dwóch mechaników którzy specjalizują się w vw ale też nie wiedzą. Proszę o pomoc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności