piotrek870918 Zgłoś #1 Napisano 12 Lutego 2010 Witam.mam problem juz od dluzszego czasu z wezykami od przelewu wtrysków,odkąd fabryczne sie rozsypaly to juz chyba w calym miescie wykupilem wezyki i co zaloze to po jakims czasie ropa je zjada i leje mi sie po bloku.wczoraj wezyk ktory zalozylem dwa dni temu od temperatury sie zrobil mieki i cisnienie go wyrzucilo podczas jazdy i mi caly silnik ropa zalało.w kazdym sklepie mnie zapewniaja ze sa odporne na rope itp i nic.juz kupywalem chyba wszystkie.w szmacie , zbrojone niezbrojone i zawsze to samo.... ja juz niewiem co mam z tym zrobic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #2 Napisano 12 Lutego 2010 (edytowane) a Sprawdzaleś czy czasem powrót nie jest przypchany. Edytowane 12 Lutego 2010 przez cysiokysio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #3 Napisano 12 Lutego 2010 moze byc posciagam dzisiaj wezyki i bede dmuchal.ale wezyk od powrotu z pompy do filtra mam przezroczysty i widac ze paliwo plynie.a poza tym te wezyki sie robia miekie jak guma gdy silnik zlapi z 80stopni.jak sie go docisnie w dol do wtrysku to ropa z niego sika.najlepiej chyba jak by ktos mial jakies stare orginalne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #4 Napisano 12 Lutego 2010 one nie powinny być twarde, to standard że są miękkie. A jakie ty właściwie wężyki kupujesz, przezroczyste? czy takie czarne? zdejmij wężyk z ostatniego wtrysku i dmuchnij w niego.i obserwuj czy się pojawiło powietrze w tym wężyku co idzie do filtra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #5 Napisano 12 Lutego 2010 tak czarne przelewowe sr.3.2mm ---------- Post added at 11:21 ---------- Previous post was at 10:34 ---------- dmuchalem i nic nie idzie.jak by wogule nie bylo przejscia ---------- Post added at 11:24 ---------- Previous post was at 11:21 ---------- a najbardziej leje sie na 1.a na pierwszym wtrysku jeden jest slepy a z drugie wylatuje.a ma to jakies znaczenie jezeli kiedys mechanik mi je delikatnie odgiol? ---------- Post added at 11:44 ---------- Previous post was at 11:24 ---------- ale zdejelem jeden wezyk na 1 wtrysku a w drugi dmuchlem i jest przjescie bez oporu ---------- Post added at 11:49 ---------- Previous post was at 11:44 ---------- a je powinno sie na cieplo wkladac?to znaczy pierwsze je w goracej wodzie zamoczyc zeby zmiekly czy normalnie.? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #6 Napisano 12 Lutego 2010 masz cos przypchane, bo na powrocie praktycznie nie ma cisnienia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #7 Napisano 12 Lutego 2010 to masz przyczynę po nitce do kłębka, teraz sprawdź miedzy wtryskiem a pompą. jak dobrze pamiętam to na pompie jest taki wkręcany trójnik (wejście z pompy wejście z wtrysków i wyjście na filtr) sprawdź czy on się nie przytkał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #8 Napisano 12 Lutego 2010 ale tylko wsumie na pierwszym leje i to wyglada jak by wezyki nie trzymaly. ---------- Post added at 12:01 ---------- Previous post was at 11:59 ---------- a co do dmuchania to zaczelem dmuchac na pierwszym i nic.a nie sadze zeby moje pluca mialy taka moc zeby na 4 garach sworzyc cisnienie i wypchac rope Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #9 Napisano 12 Lutego 2010 a co do dmuchania to zaczelem dmuchac na pierwszym i nic.a nie sadze zeby moje pluca mialy taka moc zeby na 4 garach sworzyc cisnienie i wypchac rope coś masz przypchane i dlatego nie możesz przedmuchnąć. Gdyby tak jak mówisz miałoby tam być duże ciśnienie to by nie zakładali wężyków gumowych tylko stalowe. Możesz też użyć kompresora albo sprawdzać drożność każdego wtrysku po kolei. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #10 Napisano 12 Lutego 2010 niestety nie mam kompresora.a te wezyki nie powinny pod wplywem temp. przyklejac sie do tyh krućców? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #11 Napisano 12 Lutego 2010 nie nie są termo kurczliwe, po prostu mają ciasno wejść i to wszystko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #12 Napisano 12 Lutego 2010 jak sa zimnie i silnik jest zimny to ciasno wchodza.a jak juz sie wszystko rozgrzeje to jak by sie rozszerzaly.robia sie miekie i wogule Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #13 Napisano 12 Lutego 2010 ale żeś się uczepił tych wężyków, udrożnij układ a problem zniknie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #14 Napisano 12 Lutego 2010 1. Na powrotnej śrubie na łbie ma być wybite OUT 2. Sprawdź czy jest drożny biały zaworek na filtrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
laska404 Zgłoś #15 Napisano 12 Lutego 2010 a ja obstawiam, że masz końcówki wtrysków do wymiany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #16 Napisano 12 Lutego 2010 cos mi sie zdaje ze przyczyna lezy w srubie ktura do pompy wchodzi.to chyba sie nazywa zawór zwrotny od powrotu.i w niej jest sitko takie male.rozkrecilem je cos tam popukalem i troche syfu wylecialo.ale bede musial chyba takie cos nowe kupic ---------- Post added at 16:06 ---------- Previous post was at 16:06 ---------- Dzisiaj, 13:16 koncuwki wtrysku nie.one nie maja z tym nic wspolnego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #17 Napisano 12 Lutego 2010 e cos tam popukalem i troche syfu wylecialo.ale bede musial chyba takie cos nowe kupi przedmuchaj dobrze i będzie gitara. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #18 Napisano 13 Lutego 2010 to bylo juz tak zajeb..... ze chyba nic by sie nie dalo z tego zrobic.a poza tym chyba sprezynka od zaworu tam walnela,i kupilem nowy taki zawor od ciezaruwki dopasowalem.38zl;///////.teraz zobaczymy czy to byla wina tego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #19 Napisano 15 Lutego 2010 po nitce do kłębka, teraz sprawdź miedzy wtryskiem a pompą. jak dobrze pamiętam to na pompie jest taki wkręcany trójnik (wejście z pompy wejście z wtrysków i wyjście na filtr) sprawdź czy on się nie przytkał a ten zawór mozna kupic wogule nowy???bo nawet niewiem jaki on ma numer fabryczny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #20 Napisano 15 Lutego 2010 a ten zawór mozna kupic wogule nowy???bo nawet niewiem jaki on ma numer fabryczny u zakładzie regeneracji pomp zapytaj, generalnie to te rzeczy się nie psują, co najwyżej przytykają jakimś syfem z paliwa. ---------- Post added at 12:32 ---------- Previous post was at 12:28 ---------- etka nie określa nr tej części, jest ona częścią składową pompy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach