Brzdęk w rozruszniku AVB.

[Leo]

Od razu przepraszam Adminów jeśli temat sie powtarza, ale nie wiedziałem gdzie dokładnie sie podpiąć. Proszę nie usuwać w razie co tylko podpiąć pod odpowiedni temat.

 

OK, w czym problem.

Otóż problem z rozrusznikiem, kiedy próbuję odpalić słychać taki brzdęk, lub jakby lekkie pukniecię młotkiem o metal. Kilka razy przękręcam i za którymś razem jest "brzdęk" (nie puszczając kluczyka) zaczyna żwawo kręcić i odpala silnik.

 

Od kiedy te objawy się zaczęły dziać. Wpierw miałem problemy z świecami żarowymi, długo czekałem na przesyłkę, praca itd, więc nie miałem czasu kiedy wymienić. Zawsze z rana ten sam problem, kilkakrotne grzanie świec i długie kręcenie zanim silnik ruszył. 2 dni temu w ten sam sposób pojechałem odwieźć żonę do pracy, wróciłem i coś mnie tak wzieło by odpalić jeszcze raz,a tu "brzdęk". Raz, drugi odpalił normalnie (z kopa).

Wczoraj się wziałem za robotę, wymieniłem świeczki i próbowałem sprawdzić co się dzieje z rozrusznikiem. Na obudowie był zasyfiony brudem z silnika (kilka tygodni wcześniej czyściłem blok silnika WD40 i wszystko leciało w dół, nie myśląc o rozruszniku), przetarłem i chciałem wyczyścić kable-klemy. Dostęp jest cholernie utrudniony i nie udało mi się. Wyczytałem na forum, że rozrusznik trzyma się na dwóch śrubach, ale chyba nie te wykręciłem, bo jedynie udało mi sie poluzować korpus rozruszika:) Nic nie zrobiłem.

 

Późno było i zimno bo skręcałem wszystko do kupy, palę silnik i znowu brzdęk i nic. Wziałem młotek i puknąłem go lekko od dołu. Zapłon od razu. Zgasiłem i znów "brzdęk". Za drugim razem odpalił normalnie, 3, 4, 5 za każdym razem palił z kopyta. Silnik był zimny, aku raczej ok, kontrolki nie gasły. Więc pytanko co to jest? Nie znam się na rozrusznikach, po przeczytaniu moge tylko sie domyslać, że to tak zwany automat (może nie zaskakuje lub blokuję się, bendix raczej okbo silnik odpala z pół obrotu, kable tez choć nie mogłem się dostać przewodzą prąd (tak myślę).

Dziś rano do roboty i znowu "brzdęk".

 

Dodatkowe pytanie jak się wymontowuję rozrusznik z AVB, czy we wszystkich silnikach jest takie same ułożenie rozrusznika? ( i jak wcześniej wyczytałem podnieść lekko lewarkiem skrzynię i odkręcić 2 śruby, które?) Mam nie wiele miejsca, leżąc pod autem, jedna strona podniesiona (mały garaż).

 

Do mieszkających w UK, Bristol. Czy jakiś jest serwis lub sklep z częściami do rozrusznika? Czy trzeba kupować cały nowy rozrusznik.

 

Z góry dziękuje za odpowiedź i przepraszam za długi temat być może powtarzający się.

[robertss-r2]

Witam!!!

opisz dokładniej czy po przekręceniu kluczyka w pozycje START rozrusznik kręci ale nie obraca silnika (zgrzytanie) czy słychać coś jakby (klikanie)

jeśli to pierwsze to do wymiany bendix

jeśli druga opcja to automat(ale piszesz że jak potraktujesz go młotkiem to odpala to mogą być szczotki w rozruszniku

[Leo]

Jak przekrecę kluczykiem to tyka czy klik. Za którymś razem załapie i pali od razy. nie ma tak, że rozrusznik kręci a silnik nie. Młotkiem tylko raz go puknałem jak miałem zdjętą osłonę od spodu. Normalnie to tyka/klika, aż za którymś razem złapie i odpala od razu jak na dotyk.

 

Myślę, że to ten automat, da się go kupić osobno lub w jakis sposób naprawić?

[robertss-r2]

z kupnem nie ma problemu tylko musisz podać typ rozrusznika ,a co do naprawy to nie ma takiej opcji jedynie możesz po wymontowaniu przeczyścić bendix być może złapał sporo brudu i to go przycina.

[Leo]

Dzieki wielkie, czyli musze go wymontowac, aby zobaczyc jaki typ mam. Kiepski dostep mam, bo mi belka przeszkadza, wiec jak lekko podniose skrzynie na lewarku, to musze wykrecic 2 sruby grube sruby. Wtedy odkrecilem 2 takie cienkie dlugie ale to mi sie korpus otworzyl, heh.

 

Bardzo dziekuje nie jestem mechanikiem, ale lewych rak tez nie mam, dlatego dzieki za informacje od Ciebie.

Pozdrawiam

[vwLuKaSvw]

Co masz na myśli przeczyścić bendix. Jest to zamknięty mechanizm (rolki i sprężynki) te czasy już się skończyły. Proste kupujesz nowy i wymieniasz. Z takiego objawu wynika że tulejka mosiężna w bendixie może być wyrobiona i bendix (zęby) nie trafia w zęby koła zamachowego (w bendixie są one ścięte pod kontem aby lepiej wchodziły na koło zamachowe).

[bodzio63]

Nie musisz unosić lewarkiem skrzyni biegów.

Zacznij od zdjęcia osłony silnika,wypnij przewód sterujący rozrusznikiem(wsówka z zatrzaskiem) posadź kogoś w kabinie i niech przekręci kluczyk w położenie zapłonu.Na wypiętym przewodzie powinno pojawić się napięcie 12V,jeśli go brakuje(90% kostka stacyjki).Jeżeli napięcie się pojawiło, czyli wszystko ok,przystąp do demontażu rozrusznika.Grzechotka 3/8,przedłużka,nasadka 16 i ewentualnie klucz oczkowy odgięty 16,to jeżeli chodzi o rozrusznik plus klucz 13 do odkręcenia przewodu plusowego na rozruszniku(oczywiście odłącz akumulator).Po odłączeniu przewodu plusowego na rozruszniku,grzechotką z przedłużką i nasadką 16 odkręcasz 2 śruby mocujące rozrusznik,wyjmujesz rozrusznik.:)Dostęp może utrudniony ale bywało gorzej.Reszta zależy od Ciebie.

Edytowane 9 Stycznia 2010 przez bodzio63

[Leo]

czyli rozumiem, ze ten przewod doprowadza napiecie do elktromagnesu a ten sie odblokowuje i wtedy dostarczany jest wiekszy prad i startuje rozrusznik? Wiesz pamietam, ze kiedys mialem problem z kostka od stacyjki, ze przy przekrecaniu nic sie nie dzialo orpocz kontrolek, rozrusznik sie w ogole nie odzywal, ni tykal. Nie zdazylem wymienic bo objaw sam znikl. Moze powrocil? Zobacze na dniach. Dzieki

[oli2008]

Leo.

A więc bendiks możesz sobie odpuścić na 98% stawiam,że to szczotki.Ten metaliczny dźwięk,który słyszysz to może być poluzowana bramka szczotki w szczotkotrzymaczu:637:.Dlatego jak stukasz szczotka wskakuje na swoje miejsce tj.na komutator wirnika i auto odpala bez problemu.To jest szczotkotrzymacz do Twojego rozrusznika:

http://www.allegro.pl/item868856183_szczotkotrzymacz_rozrusznika_bosch_1_6_1_9_d_td.html

Jeśli będziesz sam wymieniał szczotkotrzymacz przeczyść rowki komutatora.Zabieg wymiany szczotkotrzymacza jest ogólnie prosty także dasz radę.

Pozdrawiam i życze powodzenia:)

[Bond29]

Kiedyś miałem podobny problem jak kolega i za usuniece tej ustrki zapłaciłem 90zł z tym że sam wymontowałem rozrusznik gdyż mechanik zażądał sobie za tą usługe dodatkoto 50zł i auto musiałby by czekać na miejsce w kolejce a tak to rano zawiozłem przed 14 odebrałem i otrzymałem 6 miesięcy gwarancji