Skocz do zawartości
Domely

Przejściowe problemy z odpalaniem - cofanie paliwa?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

czytałem juz trochę wątków nt pomp paliwa ale nie znalazłem odpowiedzi na swój problem.

Wygląda to tak, że raz na jakiś czas powiedzmy raz na 2 tygodnie mam problem z odpaleniem samochodu po nocnym postoju.

Nie jest to problem ilości paliwa w baku bo wystąpił przy pełnym i na rezerwie.

Nie jest to problem temperatury bo zdarza się w ciepłym garażu pod blokiem a np. po dwóch dniach na mrozie potrafi odpalić bez problemu.

 

Objawy są takie że rozrusznik kręci porządnie i nic, po paru sekundach zaczyna załapywac i w końcu z trudem zapala. Żaden błąd nie wyskakuje.

Wszystkie filtry w tym paliwa zostały wymienione 2 miesiące temu.

Poza tym auto śmiga i pracuje idealnie.

Czasem zdarzy się że sekunde po odpaleniu zgaśnie i trzeba jeszcze raz odpalić oraz czasem przy wyprzedaniu na ekspresówce przy 4 tyś obrotów przerywa - poniżej 4 tyś. pracuje idealnie.

 

Mam więc pytanie czy ktoś miał lub słyszał o podobnym problemie? Czy w silniku BMR jest jakiś zaworek zwrotny paliwa (np gdzieś koło filtra)?

Czy to mogą być objawy wadliwej pompy paliwa?

Taką sytuację obserwuję już od 2 miesięcy...

 

Pozdr

Domely

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

dzisiaj rano miałem to samo. Myślałem że aku wykończe (ale mocny jest:) - kręciłem go 2x strasznie długo aż sie pokazał komunikat "Motoroil pressure coś tam..." Nie zapamiętałem całego komunikatu bo akurat odpalił i komunikat zgasł.

Rozumiem że komunikat to normala sprawa po tak długim kręceniu ale te problemy z odpalaniem mi nie dają spokoju. Jadę w przyszłym tyg na diagnostykę silnika a tym czasem może ktoś z Was ma jeszcze jakieś przypuszczenia o co tu chodzi?

 

Przy okazji Happy New Year :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Takie problemy jak piszesz pojawiaja sie wlasnie przy cofajnacym sie paliwie , lub zapowietrzeniu ukladu;). Dodam ,ze sa trudne do wytropienia.

Kolega mial to samo wlasnie przez nieszczelnosc i dostawalo sie lewe powietrze, aby odpalic rano auto ,musial krecic ok 10 sek.

Wymienial filtry, swiece paliwo itd , nic nie pomoglo. W koncu zostawil auto u mechanika a ten dal jakiemus uczniowi aby powymienial kilka wezykow.

Usterka ustapila , ale ktory waz byl za to odpowiedzialny do dzis nie wiadomo:cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Elektryczna pompa paliwa" - to ta w baku?

Z tego co poczytałem na forum to ta pompa raczej pada szybko i daje jakieś oznaki kończonego żywota a tu sytuacja trwa od dłuższego czasu, nic nie buczy i poza tym auto hula elegancko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Myślisz, że pomowtryski mają coś do tego?

 

Nie całe pompowtryski tylko takie małe uszczelki. Czytałem kilka opinii o 170 i problem dłuższego kręcenia się powtarzał. Jedna osoba napisała, że po ich wymianie jest wszystko w porządku.

 

Tylko u mnie jest tak co rano, a nie sporadycznie.

 

Pompa nie ma tu nic do rzeczy, jak wymieniałem filtr to normalnie podawała paliwo, żadnych innych objawów padniętej pompy nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak dochodzę do wniosku ze to nie cofanie paliwa.

Wczoraj auto stało na mrozie pod pracą i wieczorem odpaliło od strzała.

Pojechałem do domu i pod domem zatrzymałem się do piekarni. Po 5 minutach wsiadam i porażka. Akumulator kręcił jak głupi, silnik rozgrzany a ten nic. Myślałem że zostawie auto pod sklepem. Dopiero za 3 razem po 10 sekundowym kręceniu zaczął załapywać aż w końcu odpalił. Zero błędów!!!

Potem (tzn. wczoraj wieczorem) juz wszystko było OK - dpalał od tyknięcia, rano również bez najmniejszego problemu.

 

I co to może być ??!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

100 proc pompa. Ja mialem to samo i wlosy z glowy wyrywalem.

Raz pali raz nie , nie wazne czy zimny czy cieply, czy pelny bak czy pusty, nie wazne z jakiej stacji paliwo . Az w koncu wogole nie zapalil na 20 razem :).

Poczytaj sobie moje przygody :

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=54443

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=46780

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wlasnie jestem po wymianie tejze pompy(stokrotne dzieki dla Krzycha GETEMa) objawy mialem podobne przebieg 142tys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i byłem na diagnostyce silnika. Zero błędów, wszstkie parametry OK.

Jedynie zauważyli, że na 3 cylindrze wtryskiwacz odstaje od normy. Nie znam się na tym ale na biegu jałowym 3 wtryskiwacze podawały wartości od 0,20 do 0,45 (cały czas się zmianiały) a jeden w granicach 1,25 (chodzi o dawkę paliwa a jakiś tam jednostkach). Powiedzieli że to jeszcze nie jest problem.

Ponadto DPF zapełniony w 60%.

Poza tym wszystko bdb a problem pozostał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby trochę rozjasnić a może nawet komuś pomóc diagnoza po dzisiejszej wizycie u mechaników - padnięta pompa paliwa. Najlepsze jest to że w ogóle nie działa a auto jeździ jest tylko problem z zapalaniem (czasami) i przerywanie przy 4 tys obrotów... Podobno jakimś cudem zatrzymała sie w takim położeniu że jest otwarta i pompa ssąca przy silniku ciągnie paliwo z baku. Słabo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam ten sam problem po nocnym postoju lub dłuższym np. praca mam problem z odpaleniem.Poczytałem trochę i nic na razie się nie dowiedziałem, mechanicy rozkładają ręce i każdy z nich chce podpinać pod Vag Com,a nie umieją tego zdiagnozować, dodam że nie ma żadnych błędów.

Dzisiaj zauważyłem,że również zmienił mi się język z angielskiego na niemiecki i po dłuższym kręceniu zaświeciła się konrolka oleju a stan jest ok.

Nie wiem czy to ma również wpływ,że pojawiają się błedy,ABS,ESP,układu hamulcowego,klimatyzacji,itp. zaraz po włączeniu zapłonu :zeco, skasuję je,ale po jakimś czasie znów to samo.

Wypróbowałem również włączanie zapłonu kilka razy,aż pompa dopompuje paliwo i działało,ale do czasu bo dzisiaj rano po pięciokrotnym włączeniu zapłonu nie chciał załapać.Dodam,że po pierwszym odpaleniu później przez cały dzień nic się nie dzieje passek śmiga,aż miło nie dusi sie nie krztusi.

Jadę w sobotę do jakiegoś magia zobaczymy może on coś doradzi.

 

Ps.Przemieniłem aku z audi 1,9 TDI 115KM teścia ma nówkę i nic nie pomogło bo też podejrzewałem,że może aku słabe i daje za mało prądu przy pierwszym starcie,szukam dalej :bleble.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

Mam ten sam problem po nocnym postoju lub dłuższym np. praca mam problem z odpaleniem.Poczytałem trochę i nic na razie się nie dowiedziałem, mechanicy rozkładają ręce i każdy z nich chce podpinać pod Vag Com,a nie umieją tego zdiagnozować, dodam że nie ma żadnych błędów.

Dzisiaj zauważyłem,że również zmienił mi się język z angielskiego na niemiecki i po dłuższym kręceniu zaświeciła się konrolka oleju a stan jest ok.

Nie wiem czy to ma również wpływ,że pojawiają się błedy,ABS,ESP,układu hamulcowego,klimatyzacji,itp. zaraz po włączeniu zapłonu , skasuję je,ale po jakimś czasie znów to samo.

Wypróbowałem również włączanie zapłonu kilka razy,aż pompa dopompuje paliwo i działało,ale do czasu bo dzisiaj rano po pięciokrotnym włączeniu zapłonu nie chciał załapać.Dodam,że po pierwszym odpaleniu później przez cały dzień nic się nie dzieje passek śmiga,aż miło nie dusi sie nie krztusi.

Jadę w sobotę do jakiegoś magia zobaczymy może on coś doradzi.

 

Ps.Przemieniłem aku z audi 1,9 TDI 115KM teścia ma nówkę i nic nie pomogło bo też podejrzewałem,że może aku słabe i daje za mało prądu przy pierwszym starcie,szukam dalej .

a sprawdzałeś pompe paliwa? u mnie właśnie ona dawała identyczne objawy, podobnie niski stan oleju odmawia odpalanie auta ;)

 

---------- Post added at 20:17 ---------- Previous post was at 20:16 ----------

 

najprościej sprawdź ile paliwa masz w filtrze na zgaszonym oczywiście

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jutro rano przed zapaleniem sprawdzę ile jest paliwa w filtrze:kumple

a czy to jest wina pompy,jeśli będzie za mało paliwa w filtrze?

nie ma jakiegoś zaworu między pompą a filtrem?który nie trzyma paliwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będzie za mało to wtedy masz pewność, że pompa jest walnięta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- sprawdziałem dzisiaj ilość paliwa w filtrze był zanurzony cały w paliwie nie wiem czy ok czy nie

- chciałem dopompować paliwo do pełna w filtrze,ale niestety nie leciało paliwo przez tą rurkę jak uruchamiałem zapłon po kilkunastu razach zrezygnowałem i dolałem z bańki :) czy to objaw że to pompa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej tak. Wymieniłem u siebie filtr (trochę już był zapaćkany), 5 letni niemiecki akumulator też poszedł do wymiany, włożyłem Centrę Futura 77. Poobserwuję teraz :kciuczki, przy wymianie filtra i jego zalewaniu przez włączanie zapłonu pompa ładnie dawała paliwko. Jeżeli daje będzie problem wymienię wkład pompy (ok 170 PLN na allegro) - chociaż z tym sie zastanawiam, czy warto ryzykować awarię w trasie i lawetę ... czy szarpnąć się na 1 kPLN za całość ...

 

Tylko ta zmiana języka na niemiecki przy problemowym odpalaniu ... po wymianie aku język dalej był angielski więc czym to było spowodowane...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Wymieniłem pompę na nową z wkłądem boscha a nie pierburga jak fabrycznie, wymieniłem filtr paliwa, sprawdziłem czy nie ma syfu w baku i filtrze (brak) i odpaliłem autko,teraz pompę słyszę jak się załącza,ale efekt wymiany nie przyniósł spodziewanego efektu czyli problemu z odpalaniem :dolamam co prawda odpala za pierwszym razem,ale muszę dodać lekko gazu bo spada z obrotów i gaśnie a później to już znacie konsekwencję piłowanie auta przez kilka dobrych sekund.

Będę szukał dalej,może przewody łapią lewe powietrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

Wymieniłem pompę na nową z wkłądem boscha a nie pierburga jak fabrycznie, wymieniłem filtr paliwa, sprawdziłem czy nie ma syfu w baku i filtrze (brak) i odpaliłem autko,teraz pompę słyszę jak się załącza,ale efekt wymiany nie przyniósł spodziewanego efektu czyli problemu z odpalaniem :dolamam co prawda odpala za pierwszym razem,ale muszę dodać lekko gazu bo spada z obrotów i gaśnie a później to już znacie konsekwencję piłowanie auta przez kilka dobrych sekund.

Będę szukał dalej,może przewody łapią lewe powietrze.

hmm może jakiś zawór odpowiadający za powrót paliwa padł trzeba by prześliedzić cały układ paliwa wraz z wiązką elektryczną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Żeby trochę rozjasnić a może nawet komuś pomóc diagnoza po dzisiejszej wizycie u mechaników - padnięta pompa paliwa. Najlepsze jest to że w ogóle nie działa a auto jeździ jest tylko problem z zapalaniem (czasami) i przerywanie przy 4 tys obrotów... Podobno jakimś cudem zatrzymała sie w takim położeniu że jest otwarta i pompa ssąca przy silniku ciągnie paliwo z baku. Słabo?

Czyli wymiana pompy pomogła?

Mam podobny przypadek jak u ciebie poranne problemy z odpaleniem trzeba trzymać tak z 5s a teraz już jak zapale z rana to przerywa ale po chwili sie uspokaja i cały dzień jest ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam!!!

troche mi zajeło zanim wykminiłem że moderator tu właśnie wcisną mojego posta dlatego sorry że tak długo nic nie pisałem hahahah.

 

A teraz do konkretów.

Tak jak pisałęm została wymieniona dwumasa ale bez sprzegła docisku i łożyska ( wiem źle zrobiłem słyszałem to już tysiąc razy więc błagam odpuście mi już...). Ponieważ ja zadecydowałem żeby owej części nie wymieniać , nauczką było to że reklamacji mi nie uwzględniono twierdząc że powodem może być krzywa tarcza sprzęgła. Problemy jest tak duży że wymieniłem komplet po raz drugi tym razem nowa dwumasa nowa tarcza docisk i łożysko ( na szczęscie sklep w którym kupiłem dwumase uznał wymysloną przeze mnie reklamację na okoliczność wady fabrycznej produktu tak wiec płaciłęm tylko za komplet sprzegła uffffff :-) ) Tym razem w całej operacji brałem udział tak więc mam stuprocentową pewność że nie było żadnej pomyłki na okolicznoś złego osadzenia elementów lub krzywej tarczy etc.....)

 

Auto zostało skręcone,odpalone, i............???? Nic się nie zmieniło, nawal zapala jak złom.

 

Zrezygnowany do granic możliwości podjąłem decyzje ze auto jedzie do serwisu VW.

w drodze do domu zahaczyłem o warsztat który mam pod domem a w kompetencje owych mechaników nigdy nie wierzyłem ( wiadomo.... tonący chwyta się brzytwy)

 

I tu ku memu zdziwieniu gość przełamał diagnozy 6 mechaników o których byłem w ostatnich dniach i wszyscy rozkładali ręce.

Według tego gościa powodem jest wada fabryczna rozrusznika a mianowicie w momencie kiedy następuje rozruch na kole dwumasowym rozrusznik nie cofa się odpowiednio szybko i auto zamiast odpalać dławi się blokowane przez rozrusznik.

Ile jest w tym prawdy nie wiem... Jedno co mogę stwierdzić to tyle że wytłumaczenie jest mega wiarygodne i w 100% pasuje do objawów.

 

Jutro wstawiam auto do tego gościa i niech działa... Na pewno napiszę jaki skutek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności