Skocz do zawartości
Damianowski

hałas,buczenie w rurze turbo-filtr powietrza, dymi na siwo na postoju

Rekomendowane odpowiedzi

witam zamieszczałem już logi ale nie znalazł sie nikt kto mógłby coś doradzić logi chyba nic konkretnego nie pokazują, auto od jakiegoś czasu straciło dynamikę nie reaguje na pedał gazu. Wyrażnie słychać hałas takie buczenie wydobuwające sie z tek gumowej rury co idzie od turbo do filtra powietrza. Auto potrafi zakopcic na siwo ale tylko jak stoi troche z włączonym silnikiem .

Spaliny gryzą. i czuć je nawet w kabinie tyle tego dymu podwiewa pod maskę.

Bardzo proszę o jakiekolwiek rady.

 

link do moich logów:

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=70796

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z logów to za dużo Ci nie powiem bo jeszcze nie do końca umiem wyciągać z nich wnioski. Raczej na pewno musisz zmienić termostat to utrzymuje temp 75,6 to trochę mało. Powinno być ok 90. Te buczenie i spaliny dostające się do środka to może być pęknięta plecionka(tłumik drgań) na wydechu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to juz sprawdzałem cały układ wydechowy autko słabo reaguje na gaz i raczej tu bym szukał przyczn

cZy jakby turbo było skończone to ładowało by tyle co w logach?

i dlaczego tak buczy z tej rury wczesniej tego nie bylo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

logi wyglądają ok .... komputer w żaden sposób nie ogranicza dawki,

turbo daje ciśnienie - a przepływka pokazuje idealnie,

 

moje skromne zdanie to... problem w układzie pompowtryskiwacze-głowica.

po spalinach łatwo poznać czy ten dym o którym piszesz to spalony olej silnikowy czy niespalone paliwo (stawiałbym na to drugie), poproś ewentualnie o ocene jakiegoś mechanika.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi jak rozerwało rurę(czarna gumowa) tą co jest między turbo a rurą(metalowa) pod chłodnicą do IC to też buczało ale kopcił na czarno po prze gazowaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kiedy wymieniałeś filtr powietrza? spróbuj bez może gdzieś łapie lewe powietrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filtry wymienione , hałas słychac cały czas szczegolnie jak otworze obudowe filtra, no i jest jeszcze jedna rzecz mam wrazenie ze jak dodaje gazu na jedynce szczegolnie to silnikiem kołysze w środku ma sie wrażenie jakby sie po nierownej drodze jechało. autkiem da sie wyciagnac 170-180 max ale zanim sie to osiagnie to mija duzo czasu .

brak kompresji , moze katalizator ktoś coś kiedyś pisał?

o to chodzi ze mechanicy nie za bardzo wiedza jak to liznać tu na obczyźnie.

chciałbym mieć chociaz jakieś wskazówki gdzie jeszcze posprawdzac i jak?

a co z N75 bo w logach nic podejzanego nie widać a to podciśnienie na koncu nie wydaje mi sie wystarczające ?sztanga sie porusza w pełnym zakresie ale nie szybko, ale czy to by miało coś wspólnego z dymieniem?

Edytowane przez Damianowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zetes

sprawdź dokładnie przewody powietrza do i od turbiny, czy są gdzieś pęknięte. Kolega miał problem z kopceniem i hałasem podczas jazdy. napisz jeszcze czy hałas ma dźwięk metaliczny czy jakby wentylator pracował dodatkowy ( tu pęknięty wąż).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hałas to jakby buczenie słyszalne wyraźnie w obudowie filtra powietrza, jak ja otworze i przystawie ucho do rury to buczy jak dziurawy tłumik , ta rura prowadzi od turbo i ma tez połączenie z odma od pokrywy zaworów i tam musi być generowany ten hałas. sam silnik ma troche metaliczny głos ale buczenie jest bardzo dokuczliwe najbardziej przy 2000 obrotów.

nie zauwazyłem kopcenia podczas jazdy tylko na postoju szczególnie jak sie silnik rozgrzewa. dym jest siwy ale nie znam sie na zapachach spalin. napewno gryzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj w wątkach o turbinie morze kierowniczki stanęły a jak z mocą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam podobny mam problem

VW PASSAT 1.9TDI 130KM

MIANOWICIE

JEŹDZIŁ DO CZASU az tu nagle czarno za autem turbo nie ciagnie auto nie ma mocy

narazie udało sie wymienic filtr paliwa ale nic jutro jade do mechanika bedziemy rozbierac

moze jakis przewód ,bo turbo/turbine wymieniałem z 5miesiecy temu

 

jak podpiołem pod kompa swojego to wykazało

 

17964 Ciśnienie doładowania - nie osiągnięta granica regulacji

brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY

zobaczymy co dzis mech powie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moc tzn nie wpada w tryb serwisowy, kula sie do 160-180 ale dynamiki nie ma wcale, tzn wolno sie rozpedza, błędów nie mam żadnych, może coś ze świecami ale odpala ok. odnosze wrażenie jakby słabo palił na jeden gar. ale na logach pompki wygladaja ok

dzisiaj sprawdze czy bierze olej. jestem na 99% pewien że stało sie to po tym jak przygazowałem na postoju i w pewnym momencie usłyszałem taki wysoki 3sekundowy dzwięk jakby ktoś uderzył łyżką w szklankę.

patrzac na logi to turbo ładuje dobrze od 2000 ale to nie pomaga dynamice.

a może N75 sie wyczerpał w pewnym zakresie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak sprawdzić czy pali na wszystkie gary poprawnie?

czy vag by to wykazał?

oleju mi nie bierze , płynu nie ubywa, to musi być coś ze zła miesznką lub zalewaniem lub niepoprawna praca wszystkich cylindrów.

rano jak odpale to widze jak z 0,6l/h skacze do 1,0 poźniej znowu w dół .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam zamieszczałem już logi ale nie znalazł sie nikt kto mógłby coś doradzić logi chyba nic konkretnego nie pokazują, auto od jakiegoś czasu straciło dynamikę nie reaguje na pedał gazu. Wyrażnie słychać hałas takie buczenie wydobuwające sie z tek gumowej rury co idzie od turbo do filtra powietrza. Auto potrafi zakopcic na siwo ale tylko jak stoi troche z włączonym silnikiem .

Spaliny gryzą. i czuć je nawet w kabinie tyle tego dymu podwiewa pod maskę.

Bardzo proszę o jakiekolwiek rady.

filtry wymienione , hałas słychac cały czas szczegolnie jak otworze obudowe filtra, no i jest jeszcze jedna rzecz mam wrazenie ze jak dodaje gazu na jedynce szczegolnie to silnikiem kołysze w środku ma sie wrażenie jakby sie po nierownej drodze jechało. autkiem da sie wyciagnac 170-180 max ale zanim sie to osiagnie to mija duzo czasu .

 

moc tzn nie wpada w tryb serwisowy, kula sie do 160-180 ale dynamiki nie ma wcale, tzn wolno sie rozpedza, błędów nie mam żadnych, może coś ze świecami ale odpala ok. odnosze wrażenie jakby słabo palił na jeden gar.

 

Mam wszystko to samo, co Damianowski, no jakby to był mój samochód, nikt mi nie potrafi powiedzieć co to może być. Trzy najgorsze objawy, to:

buczenie w zakresie od 1400 do 2000 obrotów;

ewidentny spadek mocy w porównaniu z zamierzchłymi czasami;

gryzące spaliny;

bujanie samochodem przy dodawaniu gazu na postoju;

 

Niestety nikt nie potrafi mi pomóc, mało tego majster uważany w moim mieście za naj fachowca od TDI grupy VAG, mowi że mam urojenia i że wszystko jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawid,

naczytałem sie już setki postów, czytam, pytam, wiedzy na temat TDi i zasady działania mam już troche żeby powiedzieć że skoro logi są ok to znaczy że wszystkie części elektroniczne powinny być ok ale jest kilka sentencji które znalazłem w tych forach Audi,Skoda,VW,SEAT mianowicie:

1.Jak nie wiadomo co to pewnie przepływomierz. Ludzie pisali czesto że VAG vagiem a po wymianie autko chodziło jak ulał. Ja nie mam od kogo podmienić a na ryzyko 150euro nie bede sie narażał.

2.Na forum skody czytałem jeden gościu pisał że jego autko zamulało do 3000 i podowem był źle mechanicznie funkcjonujący zawór N75 ale co by on miał wspólnego z kopceniem.

3. Jak nie wiadomo co to katalizator ale piszą że przeważnie coś dzwoni jakby śrubki podrzucane w metalowej puszce. janiczego takiego nie słyszę.

4. Koleś jeden pisał że mial takie buczenie kiedyś i mechanik znalazł że jedna świeca była totalnie do bani , autko mu odpalało na dotyk.

i że właśnie słyszał ten hałas w obudowie filtra. To zamierzam sprawdzić.

5. Ponieważ hałas ewidentnie dochodzi z gumowej rury od fitra powietrza do turbo a w logach ewidentnie widać moim zdaniem że turbo owszem ładuje i nie przeładowuje ale dopiero od 2400 obrotów to zdecydowanie za poźno wcześniej ładowało pięknie od 1700 a to powoduje u mnie że przy zmianie biegu na wiekszy autko zachowuje sie jakby za wczesnie wrzucono bieg, i jadąc sobie bez szalenstw przy 1700 obr przyspieszajac delikatnie pedalem gazu autko wogole nie reaguje. słyszalny jest też wydaje mi sie wirnik turbiny który przez to że nie kręci sie z odpowiednia predkoscia przy tych obrotach wydaje taki szelest rozpedza sie i zwalnia.

Mnie już teraz wydaje sie że którys z cylindrów nie chodzi jak należy nie ma kompresji lub coś w tym rodzaju, prędkośc spalin jest zbyt mała żeby rozbujać turbine.

przy wysokich obrotach rzedu 3500 słyszę często taki metaliczny dzwiek,

a wczoraj jak odpaliłem i mam z gorki wiec autko po odpaleniu toczyło sie na luzie to zamiast mieć 1,0l/h na zimnym dawki skakały od 1-30 by potem sie ustabilizowac ,silnik pływał.

Coś jest nie tak z samym silnikiem , w benzyniaku jak mi kiedys cewka poszła to autko buczało i niechciało iśc a tu?

mechanicznych rzeczy przez neta ci nikt nie zdiagnozuje w tym problem,

tu na forum jest wiecej mozliwosci diagnozy elektronicznej na podstawie VAG jednak jesli autu dolega cos mechanicznego ciezko jedynie metoda prob i bledow

A jak słyszę zdanie Vag prawdę ci powie to mnie szlak trafia.

Vag to nie wszystko są rzeczy które vag nie pokarze. (kompresja, niskie ciśnienie paliwa i pewnie wiele innych) no i doświadczone ucho mechanika

może tu coś zdziałać bo silnik dużo mówi swoim dzwiękiem a tu u mnie słabo z dobrymi mechanikami raczej wymieniacze

Edytowane przez Damianowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no u mnie właśnie też z mechanikami kiepsko, dzisiaj pojade do takiego jednego szpeca 30 km od mojego miasta, to zobaczymy. Ale nie nastawiam się na nic konkretnego po tym co tu przeczytałem.

Ja nie znam się tak bardzo, czy jeśli słychać buczenie, akurat wtedy kiedy zaczyna pracować turbina, to nie ma nic w związku z turbiną??

 

A jak wytłumaczyć bujanie na postoju podczas "przygazówy"??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wystarczy ze jeden cylinder nie pracuje równo z roznych wzgledów silnikiem zaczyna trzasc . u mnie np. jakies 3 miechy temu nie łączył jeden styk przy pompowtryskach i czasami jedna pompka nie reagowala należycie wiec silnik potrafil sie tak rozbujac podczas jazdy ze mialo sie wrazenie ze zaraz wyleci spod maski, musialem zjechac i odczekac moment bo nie bylo wogole mocy. rozkreciłem obudowe zaworów i według zalecen kolegi przeczyściłem styki i podociskałem wtyczki. problem zniknął. tak sie czasami zastanawiam czy to buczenie nadal ma moze coś wspólnego z jednym pompowtryskiem ale na logach wyglada wszystko ok. Dzis nadeszly wielkie mrozy -5 autko zapaliło na dotyk ale strasznie klekotalo metalicznie przez dlugi czas.

nie znam sie na uszczelniaczach, popychaczach i tych innych bajerach w silniku

Czekam na diagnoze twojego mechanika. Nie wiem czy dokładnie masz to samo co ja ale moze jakis trop sie znajdzie.

 

moze miec zwiazek. ale musialbys zrobic logi wtedy mozna by cos stwierdzic, ale mysle ze jesli autko ci ciagnie te 170-180 jak mi to turbo raczej nie jest w rozsypce. z tego co ludzie pisza to jesli turbo sie sypie to albo go w ogóle nie słychac albo albo puszcza olej i pojawia sie za toba oblok bialego dymu. jesli go nie słychać i jeśli to turbo to wirnik ma zjechane łopatki i słabo ładuje, jezeli puszcza olej to ma juz takie luzy wzdłuzne na łożysku że olej wali do wydechu czy też do dolotu .

 

---------- Post added at 14:01 ---------- Previous post was at 13:24 ----------

 

Dzis znalazłem coś takiego

U mnie dokladnie tak sie dzieje że jak odpale po nocy to leci chmura siwego dymu

i klekocze przez pewien czas.

ta chmura siwego dymi pojawia sie tez jak autko chodzi i ale na postoju

 

 

 

Cytat:

Napisał mateuszhg Zobacz post

po czym poznać że uszczelniacze są do wymiany ???

Jak perfidnie puszczają olej to przy odpalaniu po dłuższym postoju pokazuje się z tyłu "siwa" chmura (zimą może oszukać para z różnicy temperatur) , jeśli auto jeździ na mineralnym oleju to bardzo szybko uszczelniacze twardnieją, na pół- i pełnym syntetyku potrafią wytrzymać ponad 300 tysięczne przebiegi.

Edytowane przez Damianowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czekam na diagnoze twojego mechanika. Nie wiem czy dokładnie masz to samo co ja ale moze jakis trop sie znajdzie.

 

Mechanik (podobno najlepszy w okolicy) powiedział tak: Przyprowadź mi drugiego Paska z takim samym silnikiem i w dwa dni dostaniesz listę rzeczy do wymiany po których samochód będzie chodził jak pszczółka. W innym przypadku nie gwarantuje że zamknę się w 3 tysiącach za same części.

U mnie na pewno do wymiany EGR, który może mieć również znaczenie jęśli chodzi o smród. Rzyga olejem na lewo i prawo.

reszta może być tylko domniemywaniem i żaden VAG tu nie pomoże.

 

Nie wiem chyba sobie dam spokój z tym i poczekam aż się rozp... do tego stopnia że nie będzie można jeździć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to sie gosciu popisal, tak to ja sam moge zrobic jak bede mial zdrowego paska to bede podmienial powoli glówne niewiadome az bede wiedzial co nie chodzi jak nalezy

szkoda myslalem ze cos sie dowiem. co jeszcze zauwazylem ze miedzy 1000-2000 obr slychac jakby cos zwalnialo np. "silnik odrzutowca,silnik zwalniajacej wiertarki" gdy spuszcze noge z gazu ale tylko w tym zakresie,pozniej slychac taki metaliczny wysoki dzwiek. Turbo zaczyna ciagnac jak mu sie zachce ale min od 2200. co wazne jak kilka razy delikatnie dodam i puszcze gaz zanim depne do oporu to wtedy przy 2000 idze dynamicznie. tak jakby cos gdzies sie musialo podpompowac zakumulowac.

Edytowane przez Damianowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Damianowski.

Twoje objawy to dokładnie to samo co u mnie:(.

Ten stukot w filtr, to powietrze/spaliny wypychane z silnika/komory spalania przez kolektor ssący.Zdjąłem rurę od IC zaraz za samym EGR i wyrażnie czuć było jak dmucha zamiast zasysać .Prawdopodobnie przez to turbinka nie może przepchnąć odpowiedniego ciśnienia na niższych obrotach i stąd ten zmuł.Siwy dymek oczywiście również występuje chwilę po odpaleniu i jak postoi dłużej na wolnych.Jutro sprawdzę, z którego cylindra dmucha(najprościej będzie odkręcić kolektor ssący i przykładać rękę).Podejrzewam brak domykania się zaworu dolotowego na którymś z cylinrów a może być to spowodowane uszkodzonym popychaczem bądż wypalonym/krzywym zaworem.Zacznę od podmiany szklanki a w ostateczności pozostanie ściągnięcie głowicy i wymiana zaworu/zaworów.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności