Problem z akumulatorem

[mielke]

Witam

Mój samochód to ten w opisie:)

Mój problem to szybko rozładowujący się ako

Mianowicie auto od wtorku do piątku stało bez ruchu jak w piątek chciałem odpalić to nawet kontrolki gasły wiec naładowałem ako ale w sobotę wieczorem zrobił mi to samo a ako ładowało się przez cała noc i w sobotę rano było ok ale już wieczorem ani się nie odezwał i zaczął mi piszczeć alarm (pi...pi...pi...)w jednakowych odstępach czasu i kontrolki od migaczy (nie same migacze) zaczęły migać tak jakbym miał awaryjne włączone. Zauważyłem tez ze po naładowaniu aka alarm sam zamyka auto gdzie wcześniej tego nie robił.

Wcześniej nie miałem takich objawów

Aku roczne

Mysle ze to jakies zwarcie gdzies a jakie sugestie macie Koledzy?

Edytowane 15 Listopada 2009 przez mielke

[J@ceq]

Mysle ze to jakies zwarcie gdzies

Radio zużywa ci prąd, zwarcie na celach w aku (gwarancja) albo coś innego. Miernik do rąk i sprawdzanie cię czeka.

[mielke]

ale czemu wczesniej nie zuzywało i było wszystko oki ?

[J@ceq]

Szukaj tutaj klik jest tego troszkę.

[GURAL]

Szukaj tutaj klik jest tego troszkę.

 

A najlepiej poczytaj tego posta. --http://forum.vw-passat.pl/showpost.php?p=370993&postcount=2

 

---------- Post added at 11:23 ---------- Previous post was at 11:22 ----------

 

ale czemu wczesniej nie zuzywało i było wszystko oki ?

A dlaczego auto jeździ i jest OK a nagle się zepsuje i już nie jeździ?

[mielke]

ja to czytałem ale dziwi mnie ten alarm i te kontorlki migaczy dlatego załozyłem ten temat

i czy bezbieczniki mozna mierzyc takim zwykłym miernikiem ?

Edytowane 15 Listopada 2009 przez mielke

[tomnik]

Doladuj akumulator(nie musi byc na "full") .Zdejmij kleme,wepnij amperomierz kiluzakresowy(multimetr) miedzy kleme a aku. Przyrzad ustaw na najwiekszy zakres i zmniejszajac je(zakresy) odczytuj pomiary. Sprawna instalacja powinna miec pobor do okolo 20mA(z tego co pamietam. Znaczne przekroczenie sugeruje jej usterke.Czynnosc ta wykonaj przy wylaczonych odbiornikach pradu w samochodzie(oswiet.wnetrza,radio itp.). Na koniec(po podpieciu klemy i odpaleniu silnika) sprawdz ladowanie alternatora(okolo 14V)Mysle ,ze dasz rade.Pozdrawiam

[mielke]

przepraszam ale ja z elektronika to nie zabardzo sobie radze

moze głupie pytanie ale czy moze mi kots pokazac jak ma byc ustawiony miernik do mierzenia bo na moim sa oznaczenia DCA ACV DCV

i czy takim miernikiem moge mierzyc ampery w bezpiecznikach

Edytowane 15 Listopada 2009 przez mielke

[GURAL]

Masz jakąś fotkę tego miernika??

[mielke]

[attach]19161[/attach]

[GURAL]

Tutaj masz instrukcję obsługi tego miernika. Poczytaj tam

Pomiar prądu A DC

Pokrętło ustawiasz na DCA, a kable wpinasz w 2 dolne gniazda. Myślę że pobór nie jest większy niż 200 mA.

[mielke]

dzieki jak pomierze to sie odezwe

jeszcze raz dzieki koledzy

P.S.

jak ustawic zeby zmierzyc bezpieczniki ?

 

---------- Post added at 13:13 ---------- Previous post was at 12:27 ----------

 

Wiec tak

Byłem przed chwila podłączyć miernik i pokazało mi "1 . " a podłączyłem czarny do klemy a czerwony do aka przy ustawieniu DCA 200 czyto oznacza ze diody w alternatorze są do wymiany ? I jak pomierzyc te bezpieczniki ?

Edytowane 15 Listopada 2009 przez mielke

[GURAL]

A podłącz czerwony kabel do górnego gniazda w mierniku i ustaw pokrętło na 10A, i wtedy zmierz.

 

I jak pomierzyc te bezpieczniki ?

A jak pokaże ci duży pobór prądu to wyciągaj po kolei bezpieczniki i wkładaj je z powrotem. Za każdym razem patrz czy pobór prądu nie spadł, jeśli spadł to masz winowajcę tego poboru. Trzeba sprawdzić co to za obwód i szukać w nim usterki.

Edytowane 15 Listopada 2009 przez GURAL

[mielke]

oki zaraz zmierze

własnie byłem i napoczatku jak podłaczyłem to pokazywało mi 0.48 potem gdy było podłaczone prze miernik klema z ako nagle zaczeły migac kierunki i alarm sie właczył i wskoczyło na 0.59 - 0.60

A podłączyłem czerwony kabel do górnego gniazda w mierniku i ustawiłem pokrętło na 10A

 

co to moze znaczyc

Edytowane 15 Listopada 2009 przez mielke

[GURAL]

własnie byłem i napoczatku jak podłaczyłem to pokazywało mi 0.48 potem gdy było podłaczone prze miernik klema z ako nagle zaczeły migac kierunki i alarm sie właczył i wskoczyło na 0.59 - 0.60

 

Ale cały czas miałeś odpiętą klemę od aku?? jeśli tak to teraz próba z wypinaniem bezpieczników. ewentualnie odepnij alarm żeby nie wył, bo pobór prądu masz niezły.

[mielke]

tak cały czas bławpieta klema od aku

wybaczcie głupie pytanie ale jak na tym moim mierniku zmierzyc te bezpieczniki

a pobór to przez radio bo ma stałego + i penie alarm który mnie nie pokoi bo sam sie włacza pod czas ladowania

[GURAL]

wybaczcie głupie pytanie ale jak na tym moim mierniku zmierzyc te bezpieczniki

Jak będziesz miał wpięty miernik pomiędzy aku a klemę,tak jak napisałeś tutaj -

a podłączyłem czarny do klemy a czerwony do aka

to zrób to co pisałem tu -

jak pokaże ci duży pobór prądu to wyciągaj po kolei beapieczniki i wkładaj je z powrotem

[mielke]

a tak w samej skrzynce nie da sie tego zmierzyc ?

musi byc miernik do aka podłaczony ?

a co gdy okaze sie ze to nie wina obwodów z bezpiecznikami tylko czegos co jest bezposrednio podpiete pod aku ?

Edytowane 15 Listopada 2009 przez mielke

[GURAL]

musi byc miernik do aka podłaczony ?

Tak jest najlepiej bo zauważysz spadek poboru prądu na mierniku po wyciągnięciu bezpiecznika który odpowiada za nadmierny pobór prądu. A jak nie poskutkuje wyciąganie bezpieczników to wtedy trzeba będzie sprawdzić obwody zasilane bezpośrednio z akumulatora .

[Patrick]

Nie masz mierzyć bezpieczników, tylko pobór prądu, tak jak Ci koledzy wyżej pisali. Najlepiej weź sobie drugą osobę, niech trzyma multimetr wpięty między aku a kleme, a ty wyciągaj po kolei każdy bezpiecznik. Gdy pobór spadnie, identyfikujesz za co odpowiada bezpiecznik, który wyciągnąłeś. Np jesli za radio to już wiesz, że radio jest uszkodzone i pobiera Ci za duży prąd. I wszystko. Rozpiske powinieneś mieć na obudowie skrzynki, jeśli nie masz to na forum jest przyklejony rewelacyjny opis. Wiele bezpieczników odpowiada za kilka układów, więc nie wykluczone, że będziesz musiał potem po kolei je odłączać, żeby dokładnie zidentyfikować wadliwe urządzenie.

Ale najpierw miernik w dłoń i do dzieła