Zegary do B4?

[Gość Grucha]

Spaliły mi się zegary w B4.Potrzebuje nowych bądź naprawić stare(naprawa w Warszawie lub okolicach).Są to zegary elektroniczne(nie na linkę) do diesla 1,9tdi 95r.Proszę pomóżcie!!!

[JAFO]

No to marna jazda.

Z MFA często padają i są prawie nie do dostania.

Szukaj tylko na szrocie albo w serwisie.

Mozna również założyć ten na linkę. Będzie normalnie dzłałać.

[Gość waljo]

Miałem taki sam problem tylko w autku s silnikiem RP też padły zegary a raczej procesor sterujący koszt to około 300 zł plus koszty jego programowania około 200 zł razem cena kosmos. Załozyłem całą deskę od B3 tylko nowej wersji na linkę jest dokładnie to samo tyko nie ma elektronicznego licznika kilometrów zamiast niego jest mechaniczny. Dokupiłem linkę do prędkiściomierza i wszystko śmiga OK.

Trzeba tylko wyjąć czyjnik zliczający obroty, ze skrzyni biegów i w to miejsce włożyć linkę i wszystko gra. Cały koszt to około 160 zł, i można bez problemów zrobić to samemu.

Jeżeli zależy Ci na takiej samej desce to chyba pozostaje tylko szrot chociaż może być ciężko ja od kilku miesięcy próbuję kupić tylną lewą lampę na błotnik do wersji kombi i nigdzie nie ma poza serwisem (344zł).

Ktoś na forum ładnie to ujął "wersja przejściowa i przejściowe problemy".

Pozdrawiam.

[JAFO]

Jeśli w tej desce jest układ ELMOS, to zapomnij o naprawie. W ogóle nie do dostania.

Zapomniałem dodać.

Możesz sam wymienić kondensatory elektrolityczne w desce. W pewnych sytuacjach to pomaga a koszt praktycznie żaden. Jedynie trzeba mieć doświadczenie w takich pracach.

Lokalizacja na zdjęciu.

 

 

Dołączam również zdjęcie deski, którą mozesz zainstalować.

[Maarcin]

Cześć.

Przerabiałem to - nie działał mi prędkościomierz electronic. Szukałem deski i ... nie znalazłem. Nawet na niemieckim http://www.ebay.de

U mnie okazało się, że to tylko czujnik nie miał zasilania i już wszystko hula, ale mnie nastraszyliście, bo ja mam MFA (ty Grucha chyba nie masz MFA?) i teraz będę czekał, aż się sypnie...

Elektroniczne zegary trafiają się na Allegro i nawet z benzyniaka powinien Ci pasować (kwestia dorobienia kontrolki żarowych i sprawdzenia, czy zaprogramowany jest ten sam przelicznik prędkości z czujnika Halla, czyli czy dobrze pokazuje prędkość i nie przekłamuje).

Ale jesteś pewien, że się spaliły? Nic Ci nie działa? Może tylko gdzieś zasilania nie dostają? Nie wiem, czy czytałeś ten topic http://vw-passat.pl/viewtopic.php?t=821 - może być pomocny w sprawdzaniu połączeń.

 

A jeśli to rzeczywiście spalenie elektroniki, to rada zamiany na analogi jest chyba najskuteczniejsza w perspektywie długoletniej...

[Gość waljo]

No właśnie zadniczo trzeba sprawdzić czy to da się naprawić bo z tymi licznikami jest naprawdę problem, może to tylko jakaś drobnostka, trzeba próbować. Poruszałem ten problem na innych forach odnośnie mojego licznika, radzono mi abym sprawdził taki układ stabilizujący napięcie, podobno on często "siada". Nie pamietam jego symbolu u mnie było tak, że działały tylko kontrolki ładowania, kierunkowskazy, podświetlenie i kontrolka długich świateł.

Jeżeli jest to licznik z MFA to masz broblem bo tylko wchodzi w grę wymiana na takiego samego typu. U mnie chula tem od B3 i narazie jest OK.

Powodzenia

[JAFO]

Nie chodzi tu o stabilizator napięcia, bo jego wymiana po uszkodzeniu to pryszcz. Stabilizatory są ogólniodostępne i tanie.

Rzecz w tym, że pada bardziej zaawansowany układ, który m.in. steruje wskazaniami zegarów.

i jeśli on padnie, to dzieją się właśnie takie rzeczy.

Zawyżone wskazania, wskazówki na max, wskazówki na zero, nieustalone stany wskazań....

Aha. Zamieniając zegary na inne nalezy pamietać o takich samych zakresach obrotomierza i prędkościomierza.

 

No i można jeszcze próbować pozbyć się zimnych lutów, bo w Passatach a w szczególności w TDI zimne luty to chleb powszedni.

 

Na załączonym zdjęciu wyraźnie widać, jak one wygladają.

[shade_]

Widze, ze sa tu osoby obeznane w tym temacie to podepne sie ze swoim problemem

 

Otoz, ktoregos pieknego, slonecznego dnia ...

oszczedze Wam historyjki zdarzylo mi sie to 2 tyg temu. Kiedy moje miasto nawiedzily takie dosc spore przymrozki. Wsiadlem do auta, przekrecilem kluczyk i nagle predkosciomierz z obrotomierzem zaczely sobie zapierdzielac wynik tego byl taki

 

pomyslalem sobie, pewnie jakies zwarcie, lub cosik, wezme odepne aq i powroci do normy. Odpialem aq i faktycznie, predkosciomierz wrocil do normy, ale obrotomierz ne chcial

 

nastepnego dnia wsiadam do auta przekrecam kluczyk, a predkosciomierz znowu zapiernicza. Tym razem juz reseta mi sie nie chcialo robic, ale predkosciomierz aktualnie "zero" ma przy 120km/h i w miare napedzania sie rosnie, ale opada do 120km/h.

 

Teraz powiedzcie mi, czy moze byc taka sytuacja, ze obrotomierz mi sie gdzies mechanicznie poprzestawial ?

 

Aktualnie jest troche za zimno na prace przy aucie, tak wiec wymontowywac licznika mi sie nie chce, ale moze ktos juz mial taki problem ?

[JAFO]

No widzisz, nie chciało mi się dalej pisać. Ale jestem leniwy.....

Nie wiem, czy wiesz, ale wskaźniki są w zasadzie silnikami krokowymi.

Silnik krokowy sterowany jest.... co się będe rozpisywał. Podobnie jak przy przepustnicach.

Urządzenie słuzy do dokładnego sterowania, wychylania i inne du*erele.

Tak są pokazywane obroty, prędkość.

Jeśli stanął na 120, to znaczy, że ta pozycja teoretycznie jest dla niego "0km/h"

Silnik krokowy dosłownie wystarczy ustawić palcem we właściwej pozycji.

Należy zdemontować deskę, wyjąć "płytę dłówną", ustawić "zero" na wskaźnikach i całość zmontować. Regulacja powinna być przeprowadzona beznapięciowo.

Jeśli jest to tylko błąd, to może pomóc. Jeśli jest uszkodzenie elektryczne, to niestety.....

 

 

ps. tylko upewnij się, w którą stronę chcesz kręcić, bo może być unfall.

[Gość waljo]

Spotkałem się kiedyś z podobnym problemem radą było to, że trzeba było rozebrać licznik dostać się do wskazówek i cofnąć je do położenia startowego i ponownie wszystko skrecić. Oczywiście trzeba odpiąć kostkę od licznika przed tą operacją i poczekać aż wskazówki się ustabilizują.

Licznik i prędkościomierz to nic innego jak silniki krokowe i musiało coś im się przestawić w układach które nimi sterują, na tym mroźie( stawiam na jakieś mikro zwarcie) i tak już im zostało.

 

[ Dodano: Sro Lut 01, 2006 19:49 ]

SORRY za powtarzanie się ale w trakcie odpisywania przyszła wiadomość od JAFO ale rada taka sama.

POZDRAWIAM

[shade_]

wiem, ze te silniki to krokowce, dlatego istnieje taka mozliwosc, ze przy wypadku liczniki zostaja w ostatniej pozycji.

 

Tak jak piszecie bede musial zrobic, recznie cofnac wskazowki. Tylko zastanawia mnie jedno, mam w domu rozwalony licznik od Corrado 16V electroniczny (niby zasada dzialania powinna byc ta sama), ale tam wskazowki po recznym odchyleniu wracaja do swoich pozycji wyjsciowych, dlatego myslalem, ze jest jeszcze jakas sprezynka w tych krokowcach ktora powoduje powrot wskazowki i w przypadku odlaczenia zasilania kazda wskazowka sobie powroci do "domu".

 

Tylko, zeby elektronika nie siadla

[Gość Grucha]

No właśnie u mnie działa kontrolka od świec, ładowania, długich, kierunków i podświetlenie po za tym nic. Jeden specjalista obejrzał te zegary i powiedział,że się jakieś scieżki popaliły no i że za 300zł to zrobi(plus podpiecie do komputera i skasowanie błedów które podobno się napewno pokażą).Ale wiecie fachowcy zarabiają na niewiedzy innych dlatego moze ten pomysł z kondensatorami jest niezły i sam zobacze.

No chyba już nic więcej nie popsuje.Mam nadzieję!!!

 

[ Dodano: Sro Lut 15, 2006 22:31 ]

No panowie przelutowałem kondensatory i niestety NIC!!! Znalazłem nawet jedną przepaloną ścieżkę ale okazało się że odzyskałem tylko podświetlenie tych dwóch wyświetlaczy. Ja już sam więcej nic nie zrobię i obawiam się, że to jednak spalił sie ten układ ELMOS!!! :647:

[cezar]

Minęło trochę czasu od tego posta ale chciabym się podłączyć do tematu. Mam zegary identyczne jak shade. Moja przypadłość objawia się mianowicie tak, że każdego (prawie każdego) ranka po przekręceniu stacyjki zeruje mi się wszystko na obu wyświetlaczach krystalicznych - pozostaje tylko całkowity przebieg kilometrów. Ustawiam godzinę i przez cały dzień wszystko w porządku, a na drugi dzień kabarecik się powtarza. Czytając posty na ten temat dochodzę do wniosku, że to zimne luty (choć nie zauważyłem aby ktoś pisał o dokładnie takiej przypadłości jak moja). I teraz prosiłybym o potwierdzenie, że się nie mylę bo sam tego raczej nie zrobię - będę musiał dać komuś tę robotę - i tu kolejne pytanie ile „warta” jest ta robota. Z góry dziękuję za podpowiedź.

[shade_]

cezar, gdziec zatraca zasilanie licznik i dlatego sie resetuje, mnie sie tak kiedys robilo jak AQ mialem juz na wykonczeniu, przy rozruchu silnika tak spadalo napiecie, ze licznik sie kasowal. wiec masz juz pare mozliwosci:

- zimne luty

- przewody zasilajace

- AQ

[cezar]

Dzięki za podpowiedź - akumulator wydaje się być dobry (z grudnia 2005) - ale sprawdzę napięcie. Jeszcze jedno, krótkie pytanie: czy efekt zimnych lutów będzie występował raczej po dłuższym postoju (naprzykład wilgotna noc) czy jest to bez znaczenia. Pytam bo u mnie w ciągu całego dnia po porannym uruchomieniu jest wszzystko ok. I jeszczed jedno.... te przewody zasilające - o które chodzi ....

[JAFO]

Ściągnij sobie rozpiskę pinów deski, to będziesz wiedział, jak tam jest z zasilaniem.

Akumulator jest ostatnią rzeczą, która może mieć wpływ na codzienne resety.

No, może przedostatnią.

Postów na temat reanimacji deski B3/B4 jest dużo i są to naprawdę gotowe instrukcje. Czasami poprawienie lutów pomaga.

[polik-80]

sorki za grzebologię ale takiego problemu jak mój nikt nie przytoczył w tym poście.

dziś kumpel (nie ja - kierowca) zauważył że mi prędkościomierz nie działa (wczoraj jeszcze działał) nie działa mi również licznik kilometrów, są to zegary elektroniczne. tak myślę że może to być brak sygnału z czujnika prędkości, tylko nie wiem gdzie go szukać. swoją drogą 2 dni temu dokładałem przewody od tylnych głośników do radia i rozkręcałem deskę rozdzielczą w pobliżu bezpieczników. jak wyjąłem jeden z bezpieczników (nie pamiętam który to licznik dzienny wyzerował mi się a prędkościomierz próbował cofnąć się do tyłu. zanim znalazłem co wydaje taki dźwięk (trtrtrtrtr) to musiałem wyjąć i włożyć bezpiecznik 2 razy .

i teraz pytanka.

gdzie na skrzyni biegów szukać czujnika??

jak wyjąć zegary w passacie b4 95r??

czy ktoś ma jakieś inne podejżenia??

[shade_]

polik-80, jak instalowales radio to mogles cos sobie nakombinowac z przewodem GALA (niebieski przewod), jest to sygnal z czujnika predkosci, ktory idzie przez skrzynke z bezpiecznikami i rozchodzi sie na komputer od silnika, radio i licznik.

 

licznika narazie nie wyciagaj, najlepiej podnies auto na jakiejs kobylce, znajdz ten niebieski przewod, na desce rozdzielczej po prawej stronie od tylu szukaj. Bedzie ich 4, albo 5 juz nie pamietam i obracajac kolem sprawdz czy jest sygnal (miernikiem, albo czyms).

jezeli nie bedziesz mial sygnalu rowniez do komputera auta, to mozesz zauwazyc nieznaczne zmulenie silnika, bedzie troszke gorzej jechac

[polik-80]

shade_, dzięki za zainteresowanie, ale jak zainstalowałem radio wszystko było ok. teraz ciągnołem kable do tyłu możliwe że zruszyłem coś przy bezpiecznikach, wykluczam natomiast pomyłkę w kablach bo akurat jestem elektronikiem i z reguły wiem co gdzie podłączyć a jak nie wiem to wspomagam się forum takim jak to. Problem zauważyłem wczoraj wieczorem (2 dni po instalacji głośinków) i dziś rano licznik sam się naprawił. Dodatkowo wczoraj również klima wywaliła mi błędy, nie wiem jakie bo kabel dopiero zamówiłem. Myślę że te dwie awarie można ze sobą powiązać gdyż dziś rano klima przestała migać. Jestem jeszcze w trakcie szukania. jesli problem się powtórzy i będę miał kabelek to ztestuje autko, poza tym przejżę jeeszcze schemaciki być może wpadnę na coś wspólnego. Jeśli wyciągne jakieś wnioski to napewno dam znać "dla potomnosci".

Ps. rozumiem iż ten sygnał to 0,1 tzn 0V,12V, a czy ten przewód GALA ma coś wspulnego z samoczynnym rozgłaszaniem się radia z potencjometrem GALA przy wyższych prędkościach???

[shade_]

Ps. rozumiem iż ten sygnał to 0,1 tzn 0V,12V, a czy ten przewód GALA ma coś wspulnego z samoczynnym rozgłaszaniem się radia z potencjometrem GALA przy wyższych prędkościach???

tak, sygnal 0/12V. zeby Ci sie automatycznie zglasnialo radio musisz miec w radiu taka funkcje. GALA doprowadza tylko sygnal z czujnika predkosci, a to juz radio sobie przetwarza i robi z tym co tam sobie uwaza

 

u mnie w Beckerze ustawia sie jeszcze czulosc GALA, ze co ile km/h ma sie zglasniac o jednostke.