Skocz do zawartości
kac222

migająca kontrolka oleju(silnik zgasł)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i proszę o poradę.

Dziś wracając z pracy zaczęła piszczeć kontrolka oleju(świeciła na czerwono),w tym samym momencie w silniku zaczęło coś stukać i samochód zgasł.Stało się to podczas jazdy.Samochód wrócił do domu na lawecie.Po przekręceniu kluczyka i próbie odpalenia nic,zero reakcji.Olej wymieniany co 10 000 km.Stan na bagnecie ok.Po zatrzymaniu odkręciłem korek wlewu oleju i szła para jak z czajnika.Może ktoś wie co mogło się stać?Czy czeka mnie wymiana silnika?:506:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro stan oleju masz ok a pomimo tego kontrolka świecila i coś ci tam zaczęlo stukać, to albo spadło drastycznie ciśnienie oleju w silniku, albo pompa olejowa zdechła i nie było smarowania silnika. A co to były za stuki? Metaliczne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak,tak zaczęło stukać jakby jakieś śruby wpadły do silnika,nie wiem od czego zacząć,czy zdejmować głowicę,czy szukać drugiego silnika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zaczęło stukać jakby jakieś śruby wpadły do silnika

 

czy zdejmować głowicę,czy szukać drugiego silnika

No to przyjemności ten dźwięk nie wróży. Mogły pierścienie sie posypać, prowadnice zaworów... itp. Najprościej jest zdjąć głowicę bo jeśli nie rozbierzesz chociaż góry, to się nie dowiesz co zdechło. A czy kupować od razu drugi silnik? Ilu ludzi - tyle opinii. Ja bym radził wyremontować obecny silnik - nawet jeśli to wyjdzie ciut drożej niż kupno drugiego silnika. Ale raczej kupno innego motorka jest bardziej kasożerne, bo jak kupisz, to żeby mięc święty spokój, to musisz wymienić rozrząd i parę innych pierdół no i doliczyć koszt robocizny przekładki silnika. Wybór należy do ciebie.

 

ps: a moze to napinacz hydrauliczny zdechł i ci łańcuch tak dzwoni?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc KACPER

jesli juz chcesz cos demontowac to zacznij od dolu silnika

 

---------- Post added at 20:43 ---------- Previous post was at 20:41 ----------

 

danek ma racje

trzeba probowac zawsze to d taniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem,ale boje się najgorszego,a czy szybciej zdemontuję głowicę czy miskę? Może jak spuszczę olej to coś znajdę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po przekładce - nawet jak wymieni się rozrząd to i tak nie wiadomo jak był eksploatowany silnik i ile wytrzyma. A w przypadku naprawy własnego motorka, masz 100% pewności, że wiesz co pod maską ci "gra" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a właśnie nie do końca,mój ma 147 000 przebiegu,ja go mam już 3 lata zrobiłem 50 000 km,wszystko udokumentowane,na czas wymieniane i nie wiem czy warto było,bo dziś mnie zawiódł i to bardzo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twój wybór. Ale jak już wcześniej pisałem - możesz kupić "minę" i jeszcze bardziej się zawieść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak zdejmę miskę to wrzucę fotki,ale chyba za tydzień to zrobię,dzięki za porady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czekam z niecierpliwością na efekty pracy.. u mnie na razie przy daniu paskowi w palnik zapala się kontrolka ciśnienia - mruga i nie wiem czy zabierać się za zdejmowanie miski czy szukać czego innego :/

(nie mam żadnych błędów po podpięciu VAGa ani innych efektów klekotów silnika czy zamulenia)

może tylko zmienię olej hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś u mechanika,okazało się,że pękł korbowód i rozwalił cylinder,więc pozostaje wymiana silnika(niestety).

W misce i pod pokrywą taki czarny syf,jak smoła,.

A miało być tak pięknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wspólczuję :( Aż takiego obrotu sprawy to się nie spodziewałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki,ja też nie wierzyłem póki nie zobaczyłem,ale człowiek uczy się na błędach,bo pól roku temu migała kontrolka oleju,więc wymieniłem olej i było ok,ale do czasu.

I już jest na co robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Podpinam się do tematu.

Mam taki kolejny znowu problem z moim Passatem. Wracałem we wtorek 3.05 z Warszawy z całą rodzinką i było ok, aż tu we środę rano po przejechaniu ok. 5 km zapaliła się czerwona kontrolka oleju i 3 sygnały dzwiękowe, zjechałem zaraz na pobocze, zgasiłem silnik, sprawdziłem olej - było na minimum (do wymiany ok 1000 km bez dolewek), dolałem ze 2-3 setki, stan ok, odpalam, kontrolka ok - zgasła ,ujechałem 200-300 m to samo - migająca kontrolka i sygnały a po kilkudziesięciu metrach poczułem lekkie szarpnięcie jakby spadek mocy, żadnych dziwnych metalicznych odgłosów i zaraz silnik zgasł - już nie odpalałem tylko do mechanika. Po podpięciu pod kompa - bez błędów, silnik kręci bez żadnych dziwnych odgłosów ale nie odpala, od czego można tu zacząć to diagnozować - czy od razu rozbierać silnik - jeśli by był zatarty to by chyba nie kręcił. Dodam że jestem rok po wymianie silnika w którym pękł blok - wymieniłem słupek z pompą wtryskową. Mechanik mi sugerował awarię pompy wtryskowej bo jest ponoć smarowana olejem i ponoć awarię jednego z dwóch czujników ciśn oleju (sic! jest ich dwa?) dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę brak jakiejkolwiek reakcji ze strony szanownych forumowiczów, szkoda , poczekam jeszcze może ktoś cos podpowie.:dolamam

PS. mechanik u którego jest auto odpalił go na plaku i chodzi - sugeruje awarię pompy wtryskowej tylko co ona ma wpólnego z kontrolką od ciśnienia oleju - może ktoś wyjasni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak widzę nie ma chętnych żeby coś podpowiedzieć - szkoda gadać , jakie auto tacy użytkownicy :dodupy,

nikt nic nie odpisze - myślałem że to forum jest ok - no ale się pomyliłem.

Edytowane przez pfirst

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak w temacie - brak jakiegokolwiek zainteresowania - trochę dziwne bo myśałem że są tu jacyś uczynni ludzie - no ale się przeliczyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema !!

 

Będę powoli się szykował do wymiany silnika "BGW" w moim pasacie b5 fl 2.0 tdi. Te silniki były produkowane od 2003 do 2005 r. Ja mam model z 2004 roku. Mam pytanie czy po wymianie muszę coś przestawiać w kompie, czy po prostu wyciągam silnik wkładam nowy, podpinam wszystko jak było i koniec ? oczywiście pewnie będę musiał od razu wymienić rozrząd wlać nowy olej :/.

 

Pozdrawiam i trzymajcie kciuki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już wiem co mniej więcej do wymiany

wał korbowy i panewki. Tylko ciężko dostać wał korbowy do silnika bgw wiecie może od jakiego może pasować ?? awx,avf ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności