zdun_VW Zgłoś #1 Napisano 9 Października 2009 (edytowane) Zaczęło się od tego,że podświetlenie zegarów świeci mocniej, wycieraczki przy włączeniu na czasówkę, I prędkość zapieprzają jak głupie, szyberdach otwiera się z prawie prędkością światła światła mijania świecą wyjątkowo mocniej niż wcześniej. Wskaźnik temperatury robi sobie wycieczki od dołu na samą górę czyli na pole ok 120 stopni, Silnik dziwnie chodzi, trudniej wkręca się na obroty i przy dodawaniu gazu lub jeździe w pewnym zakresie obrotów, nie wiem dokładnie w jakim, ale myślę, że jest to przedział 1500-do max 3000 obr/min słychać gwizd z okolic alternatora. Pierwsza myśl, że to regulator. Odkręciłem go. Coś w nim latało luźnego i śmierdział, był firmy Topran. Kupiłem w w sklepie firmy Hella. Założyłem, odpaliłem auto, wszystkie objawy w/w zniknęły, dosłownie wszystkie. Przejechałem góra 2 kilometry i znowu to samo (patrz wyżej), czyli światła, wycieraczki, zegary, podświetlenie i praca silnika. Ma ktoś może pomysł co może być tego przyczyną Dodam jeszcze, że przed wystąpieniem tych wszystkich objawów na postoju przy odpalonym silniku i włączonych światłach mijania zauważyłem, że światła mrugają - tak samo podświetlenie zegarów. A później tego samego dnia, podczas jazdy poczułem minimalne szarpnięcie, zapaliła się kontrolka ładowania, coś zapiszczało i pojawił się na chwilę ten charakterystyczny gwizd. Dodałem gazu i ustąpiło. Kilka dni później pojawiły się objawy z początku posta. Edytowane 9 Października 2009 przez zdun_VW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
monter Zgłoś #2 Napisano 9 Października 2009 (edytowane) Dodam jeszcze, że przed wystąpieniem tych wszystkich objawów na postoju przy odpalonym silniku i włączonych światłach mijania zauważyłem, że światła mrugają - tak samo podświetlenie zegarów Spalone diody w altku, może być też przebicie na wirniku i opór prądu pali regulator napięcia. Moja rada - zmień cały alternator Możesz też zaryzykować i wstawić następny regulator, może był wadliwy Edytowane 9 Października 2009 przez monter Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #3 Napisano 9 Października 2009 Sytuacja z tym gwizdem występowała już wcześniej, ale nie zauważyłem wtedy innych objawów. qrwa, cały alternator powoli już tracę nadzieje, na inwestowanie w to auto... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lechu Zgłoś #4 Napisano 9 Października 2009 Przychylam się, żeby wymienic cały alternator. Koszt naprawy bedzie znacznie wyższy. Będzie do wymiany na 99% mostek- możliwe, że padła dioda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #5 Napisano 9 Października 2009 Jakie napięcie daje alternator w stanie jałowym i pod obciążeniem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #6 Napisano 9 Października 2009 nie wiek jak w vw, ale prostownik z diod, nowy do vectry A swego czasu kosztowal 8zl. czy jest sens wymieniac caly altek? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #7 Napisano 10 Października 2009 Jakie napięcie daje alternator w stanie jałowym i pod obciążeniem? No właśnie nie mogę znaleźć miernika a gdzie są te diody w alternatorze jak to wygląda Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin445 Zgłoś #8 Napisano 10 Października 2009 są w środku jak odkręcisz tył alternatora to je zobaczysz mi też mruga podświetlanie ale mi to robi regulator Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #9 Napisano 10 Października 2009 Odpaliłem dzisiaj rano silnik i nic, zero objawów. Zrobiłem z 3 kilometry i znowu to samo. Zmierzone napięcie to: Na zgaszonym silniku 1 próba - 13,90 2 próba 13,52 3 próba 13,22 Na odpalonym silniku na zgaszonych światłach 18,70 z zapalonymi - 18,41 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kresek Zgłoś #10 Napisano 10 Października 2009 To zrob to jak najszybciej bo ugotujesz aku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #11 Napisano 10 Października 2009 Czyli jak... tylko wymiana alternatora Nikt nie wie jak te diody ew. wymienić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lechu Zgłoś #12 Napisano 11 Października 2009 Musisz wyciągnąć cały mostek prostowniczy. Następnie zlokalizować uszkodzoną diodę- o ile nie jest to zwarcie gdzieś na wirniku lub stojanie, co też musisz zweryfikować- a następnie ją wylutować i wlutować nową. Jeżeli trochę się bawisz elektroniką, masz dobry miernik, to możesz sie bawić, jak nie, to raczej nie polecam. Możesz jeszcze taki alternator zawieźć do kogoś, kto sie tym zajmuje. W krótkim czasie zlokalizuje Ci usterkę. No i ma narzędzia- ściągacz do łożysk lub komutatorów, bądź też swo patent na ściąganie tego. Chyba, że masz ochotę się pobawić, nauczyć czegoś i masz chwilę czasu:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macz Zgłoś #13 Napisano 11 Października 2009 Miałem swego czasu podobny problem (za wysokie napięcie około 18V). Wymiana regulatora nie pomogła, była uszkodzona dioda mocy (ta wciskana "pastylka"). W celu zdjagnozowania należy rozlutowaś wszystkie diody. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #14 Napisano 12 Października 2009 Nie chciało mi się grzebać z tymi diodami. Kupiłem używany alternator za 120 zł. Trochę dałem du*y, bo w ten "nowy" włożyłem regulator ze starego, zepsutego. Kupiłem go dwa dni temu i myślałem, że nic mu się nie stało, ale...... ..po krótkiej jeździe próbnej ładowanie znowu 18,7 V i trochę syczało z aku wsadziłem ten regulator co był na początku i wsio już działa dobrze. Ale i tak aku dostał chyba trochę po dupi*e, bo napięcie jest w granicach 13,60V na zgaszonym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #15 Napisano 12 Października 2009 Pewnie dostał, ale jak odpala bez problemu to może się jakoś ułoży. Pojeździj trochę i kontroluj na bieżąco. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fragmaster Zgłoś #16 Napisano 4 Marca 2010 Witam! Problme dotyczy B2 ale na pewno dużo użytkowników B3 i B4 mogło mieć z tym problem. CHodzi o to że napięcie ładowania wynosi 16,2V. Alternator niedawno był wymieniony i z tego co pamiętam to od razu po zainstalowaniu napięcie wynosiło 14,5 czyli ok. Jednak po paru dniach sprawdziłem jeszcze raz, bo zaczeła żarzyć się kontrolka ładowania. Wyszło 16,2 na luzie bez obciążenia. Z obciążeniem 16V. Wsadziłem stary alternator i jest to samo. Czyli wychodzi że to wina kabli. Nowy alternator miał inną wtyczke i musiałem kabel plusowy rozdzielić na 2 i zrobić wsuwki. Pozatym, kabel ten jest w pewnym miejscu bez izolacji i trochę naderwany. Czy to możliwe, że wysokie napięcie jest przez złe założenie wsówek i naderwanie kabla? W takim razie jak wymienić ten kabel? Musi być jakiś specjalny czy aby grubość sie zgadzała? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #17 Napisano 5 Marca 2010 Za wysokość napięcia ładowania odpowiada regulator napięcia i od tego musisz zacząć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fragmaster Zgłoś #18 Napisano 5 Marca 2010 (edytowane) WIem. Tylko chodzi, o to, że na starym alternatorze jest to samo, a tam napięcie chyba było ok, bo kontrolka się nie paliła. Stary po prostu przestawał się kręcić pod obciążeniem. I nie chce wydawać kasy na regulator na darmo. Regulator w obydwu wyciągałem i oglądałem i nie widać żadnych uszkodzeń. Szczotki w obydwu mają powyżej 1 cm. Edytowane 5 Marca 2010 przez fragmaster Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #19 Napisano 5 Marca 2010 http://img401.imageshack.us/img401/9972/altekf.jpg o który przewód ci chodzi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fragmaster Zgłoś #20 Napisano 5 Marca 2010 Chodzi o przewód którym leci prąd z alternatora(styk B+) do aku. Na tym rysunku to chyba nr 28. W realu wygląda tak(styk B+ po prawo,wiem, że oznaczenia są złe): http://img44.imageshack.us/img44/3286/70390607c.jpg A tak wygląda bo mojej przeróbce: http://img521.imageshack.us/img521/1532/2010021218461.jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach