Skocz do zawartości
nem0

niebieski dym z rury...2.0 2E...!!!

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. od pewnego czasu zauważyłęm żę auto dymi mi na niebiesko...i to dosyć widocznie. Rano przy odpalaniu jest ok ale gdy sie zagrzeje to dymi...olej bierze ale nie wiele 1 litr na 10tyś mi wychodzi...płynu chłodniczego nie ubywa...wymieniłęm ostanio olej bo myślałem ze ten juz jest za bardzo przepracowany i moze dlatego ale i to nie pomogło co moze być przyczyną...???czy bede musiał robić głowice uszczelniacze itp....???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uszczelaniacze jak padaja to dymi na niebiesko po odpaleniu, a po zagrzaniu sie uspokaja.

U ciebie prawdopodobnie juz pierscienie puszczaja, najlepiej zrob probe olejowa i bedzie wszystko jasne:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niema dolu olej gesty jest ok a jak rzadki to wlazi wszedzie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w moim poprzednim passku tez byl problem z kopceniem na niebiesko. bral olej i to dosyc duzo (litr oleju na 500 km jazdy po miescie, na trasie bylo okolo 1l/1000 km) okazalo sie ze to uszczalniacze. sprawdzane bylo cisnienie sprezania na cylindrach i na wszystkich bolo takie same. w 2E jeszcze nie wiem czy jest tak samo ale tez mialem problem z kopceniem... po wymianie sondy lambda nic nie dymi. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzebuje

Witam, jest źle...

kopci mi strasznie w korkach na niebiesko i nie dawno się o tym przekonałem, że aż tak bardzo to widać. Bierze oleju 3l/10tys.

 

Jak sie zagrzeje pod 100st. to wtedy najbardziej, nie wiem czy cos z termostatem jeszcze sie nie dzieje, bo w ogole nie spadala temperatura z tej 100st., a wentylatora też nie było słychać.

 

Na ten niebieski dym to do wymiany uszczelniacze czy pierscienie ?

Jestem zielony w tym temacie ile za to i od czego zacząć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej i to i to zmienić mój 9A brał 2l na tysiaka po remoncie 0l na 1000 km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a u mnie niestety teraz w ogóle robi się kaszana z motorem...:( najpierw problemy z obrotami...4500/obr to były moje wolne obroty...szukałem przyczyny w czujniku położenia przepustnicy bo jak tak delikatni pukałem nogą w gaz to obroty spadały na 1000/obr a przy wciśnięciu pedału gazu znów były bardzo wysokie...myłem silniczek krokowy też nic nie pomogło...w końcu go odłączyłem i na razie jest ok jak jest zimny to ma bardzo niskie obroty 200-500/obr ale jak się trochę zagrzeje to ma 1000-900/obr ale już mi nie podnosi do 4500/obr...czyli wydaje mi się że to jego wina widocznie jest do wymiany..póki co jest odłączony...ja wiem ze tak nie może być ale na razie musi...a co do dymienia dymi nadal strasznie...oleju ile brał tyle bierze...ale ostatnio na wolnych nie przepala mi jednego cylindra...bo czuć ze silnik ma drgania i nie zbiera się tak od dołu...i pojawia się czarny dym który zostawia czarny osad na ścianie...nawet przy wkręceniu auta na wysokie obroty to dosyć ostro dymi na czarno...i uszczelka pod głowica się poci...dodam ze auto nie ma gazu od zawsze na benzynie...co sadzicie o tym...??? generalny remont silnika...??? jak tak to jaki mniej więcej koszt części...??? i czy nie lepiej kupić jakiś drugi....????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tak miałem wydech aż biały okazało się że to sonda lambda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mem0 jak masz problem z obrotami to mozesz miec uszkodzony czarny czujnik plynu chlodniczego, ten, ktory jest w kroccu wychodzacym z glowicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
okazało się że to sonda lambda

Całkiem możliwe...

Zamiast...

silniczek krokowy też nic nie pomogło...w końcu go odłączyłem i na razie jest ok

...to odłącz sondę na jakiś czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jakie koszty remontu ?

bo jest jakoś ze góra i dól. Pierścienie plus uszczelniacze u mnie 600 zł koszt.

 

a dół silnika osobno jakoś ?

 

Całkowity remont pewnie z 1200zł, bo Saint pisał w którymś temacie.

Po remoncie przynajmniej wiesz co masz i ze było warto, a to zalezy od Ciebie ile chcesz jeszcze pojezdzic, u mnie buda zdrowa i wszystko, tylko o ten silnik sie martwie teraz, poki co sama trasa to trzyma ładnie 80st., nawiew na 2 lub 3, bo to też ma jakieś znaczenie raczej. I nie kurzy, gorzej jak mu skoczy temperatura to jest poprostu niebieski dym, momentami ostry w zapachu. :niekumam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mem0 jak masz problem z obrotami to mozesz miec uszkodzony czarny czujnik plynu chlodniczego, ten, ktory jest w kroccu wychodzacym z glowicy.

 

taka opcje tez brałem pod uwage ale w tedy auto nie wiedziało by czy silnik jest juz zagrzany czy nie ...wiec pewnie cały czas chodził by na ssaniu...ale na pewno obroty nie skoczyły by na 4500/obr....

 

...to odłącz sondę na jakiś czas.

 

czyli podłaczyć krokowca a sonde wyłączyć i zobaczyć co sie bedzie działo...tak???

 

 

to jest poprostu niebieski dym, momentami ostry w zapachu.

 

no u mnie to samo... ale dzis rano jak był zimny to nie dymił normalny dymek cos w rodzaju pary...ale tylko złapał temp. i juz niebiesko...:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nem0, u mnie to była przepływka-bardzo szalał z obrotami, często wolne ustawiały się koło 4-4,5 tyś

Benzyna ekstrakcyjna załatwiła sprawę definitywnie, tylko trzeba się przyłożyć do mycia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Benzyna ekstrakcyjna załatwiła sprawę definitywnie, tylko trzeba się przyłożyć do mycia.

czyli co...??? przepływke mam umyć...??? czy krokowca...???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klapkę z góry ściągasz i myjesz ścieżki, jeno delikutaśnie ;) potem klapka poszła na silikon co by syf nie leciał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze ze warto wyczyscic ten drucik za oslonką.

foto 4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha. To można to ściągnąć i nic sie nie stanie ? bo to strasznie mocno trzyma.

To jakiś sposób delikatny na to rozklejenie ?

Bo pewnie tam syf jak nie wiem. Drucik czyściłem ostatnio ale nie pamiętam czym, bo był troche taki ciemny, aż sie rozjaśnił od razu. Chciałem do blachy wyczyścić te klepke i tam gdzie to powietrze przechodzi, ale strasznie długo by to zeszło, bo tam jest taki jakby klejący sie kurz, nie tak dużo, ale jest.

Próbował ktoś zrobić skrzela w błotnik od mercedesa sprintera lub transportera ? Ładnie by wyglądało i pewnie dużo dawało jakby zrobić dopływ świeższego powietrza do filtra i przepływomierza. Może ktoś ma foto ?

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie co ma przepustnica do dymienia na niebiesko :D napisałem co trzeba zrobić w sprawie dymienia. Powiem jeszcze że jak sie za tobą jedzie to śmierdzi jak za starym fordem lub polonezem ale ty ślepy lusterka elektryczne założyłeś a i tak ..... widzisz :D:D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj no wiem ze dymi i śmierdzi jak stary ford albo stary poldek...:( i chce cos z tym zrobic...moze juz nie długo bedzie remont(zbieram fundusze)...a lusterka trafiły sie okazyjnie to kupiłem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności