Passat B4 2E nagłe spadki obrotów itd.

[matys]

Witam wszystkich forumowiczów.Jestem posiadaczem Passata B4 Variant silnik 2E z 1995r. Problem mam następujący a mianowicie kilka problemów.

1. Na wolnych obrotach praca silnika nie jest super równa ma momenty że go czasami lekko ,,wstrząśnie" ale obroty nie falują.

 

2. Podczas jazdy ma takie momenty że silnik komletnie traci obroty. Jade sobie 2,5-3 tys obr a tu nagle mi zaczyna hamować silnik przez około sekunde. Tak ostro przerywa jakby paliwa nie dostawał przez sekunde albo iskry czy coś.

 

3. Jak stoje w korku na wolnych jak jest nagrzany nagle obroty mu spadaja praktycznie do 0 i czasami sam sobie zwiększa na ponad 1tys i pozniej wracaja wolne albo czasami wogole zgaśnie.

 

odpada czujnik temperatury bo wymienilem 3 razy juz:-), świece nowe. Kopułka,kable,palec stare.Odpala na dotyk i ogolnie zbiera sie super aż słychać jak zasysa powietrze:-), nie łapie lewego powietrza wszystko ma szczelne, nowy przewód podciśnienia, nowy filtr powietrza, paliwa. takze nie zauwazam spadku mocy spala ok 11,5 na mieście.

 

Przeczytałem juz forum i jest wiele tematów o wariujących obrotach ale nikt nie ma takiego problemu jak ja są one podobne ale nie dokladnie takie jak ja mam może ktoś z was miał taki problem i wie jak go rozwiązać.

Czy diagnostyka mi coś da,ew gdzie we wrocławiu tanio moża sie podpiąć pod kompa???

Pozdrawiam Mateusz!!!

[Gość rafik78]

Kolego , czuje jakbyś opisał dokładnie mój problem , mam identyczne efekty.

Wymieniłem świece,kable,kopułkę,palec kopułki ( po tym jak mi zgasł podczas jazdy i odpalił po 20 minutach ) , no ale z tego co mi meches mówił to zostało mi jeszcze : silniczek krokowy ( na 60% ) i pompka paliwa ( 30% ) i czujnik hala ( mało prawdopodobne )

Wiesz ja go kupiłem i na początku nie zwróciłem na to uwagi zwłaszcza że szybko się przełącza na gaz , teraz jak jest zimniej dłużej jade na benzynie i dokładnie mam te same problemy . Niestety jestem lewy do mechaniki i do tego nie mam czasu na naukę mechaniki ( grzebanie przy aucie ) więc muszę uzbierać trochę kasiorki i pojade z tym do swoich mechesów , jakbyś był wcześniej i robił coś w tym kierunku to opisz czy się coś poprawiło i co robiłeś . Z góry dzięki .

[stempel72]

Ja bym stawiał na silnik krokowy.

[Gość pawełz]

ja poprostu odpiołem krokowy i problem z głowy jednie rano trzeba pilnować obrotów dopóki sie troszke nie zagrzeje a potem 850 obrotów jak z fabryki

[matys]

a to nie jest tak że krokowy odpowiada tylko za wolne obroty. Ma on jakikolwiek wpływ na prace silnika podczas jazdy przy ok 3tys obr/min. Gdzie jest ten krokowy jak sie go odpina???

[Gość pawełz]

"krokowy " jest to tzw. automatyczne ssanie

czyli właściwie jest tylko potrzebny przy zimnym silniku

umiejscowiony jest nad pokrywą zaworów

takie coś podłużne ułożone wzdłuż silnika

żeby było weselej to nowy kosztuje 1020 Pln

[Gość rafik78]

w sumie to u mnie jeszcze dochodzi efekt trzepania silnika , mianowicie na wolnych obrotach nie dość że nie równo pracuje to jeszcze rzuca tak autem, że można by było farby mieszać zamiast w mieszalniku. Wszystko to dla mnie dziwne i nie pojęte , pewnie to będzie jakiś szczegół , ale za nim do niego dojde to zostane bankrutem albo wymienie na nowszy model.

[Gość pawełz]

napewno nim "trzepie " na bardzo niskich obrotach odepnij kabel od krokowego na ciepłym silniku zobaczysz jak sie ustabilizuje

[Gość gora333]

witam, oprocz krokowca posprawdzaj czy nie lapie gdzies dodatkowego powietrza, byc moze dolot powietrza nie jest szczelny, u mnie tak bylo i nierowno pracowal silnik ,a przy tym wiecej palil. a co do krokowca to mam odpiety tez bo nie wylaczal mi ssania... pozdr

[Gość Zenon Zmyłer]

Witam, miałem podobny problem łącznie z gaśnięciem silnika przy hamowaniu . Po zabiegu, który mechanior określił jako czyszczenie i adaptacja przepustnicy (mam nadzieję, że nic nie przekręciłem ) problemu niet

Pozdrawiam

[Gość rafik78]

no i zostawiłem go dziś u mechesa , bo oczywiście dziś rano go nie odpalilem. zobaczymy efekty i opisze co było

[matys]

No ja za swojego wezme sie dopiero w sobote bo w piatek go od blacharza odbieram(mała stłuczka 2 tygodnie temu). Na początku odepne korokowca, jak nie pomoże to wymienie kopułke i palec bo i tak miałem to zrobić. Jak dalej nic nie pomoże to pozostanie przepustnica albo.. może przepływomierz, co wy na to??? Czy przepływomierz ma jakiś wpływ na takie zachowanie silnika???

[Gość rafik78]

no i wróciłem od mechanika , i podał mi tak : wymienić odmę , naprawić tłumik ( bo mam szczelony przy kolektorze co może źle odbierać sonda lambda ) , wyczyścić lub wymienić krokowca i po robocie , stwierdzil że wszystkie czujniki są ok więc trzeba będzie to porobić ( jak będzie kasiora ) i ciekawe czy się poprawi. a co ciekawe czy to możliwe żeby odma kosztowala 150 zł do mojego paska ? cholera jak tak to ............. !

[matys]

http://moto.allegro.pl/item150199551_waz_odpowietrzenia_odma_odmy_vw_golf_passat_2_0.html

Nowa odma do paska 2E za 85zł. Śpiesz się!!!

[Gość rafik78]

DZIęKI POSTARAM SIę ALE MOżE BYć TO TRUDNE , CHYBA żE GOść PRZYJMUJE BONY SHODEXOO

[matys]

ta odma to jest ta rurka gumowa która wchodzi pod ta plasikowa zaślepke na silniku na górze???

[Gość rafik78]

dobra do tej rurki już dotarłem , teraz pytanie coś jeszcze czyścić i wymieniać ? , rurka fakt popękana pozagniatana , jednym słowem rupieć miało prawo nie dzialać !!!!

[Gość rafik78]

no i chłopaki , wygląda to tak , wymieniłem tylko na razie samą odmę i już czuć różnice w pracy silnika , więc przypuszczam i mam nadzieje że jak porobie reszte to będzie ok. pozdrawiam

[matys]

a widać było że są dziury na tej odmie??? bo u mnie nic nie widac i nie wiem czy jest sens wymieniać... Jak zrobisz krokowy i reszte to napisz czy juz ci nie szarpie podczas jazdy i czy silnik pracuje równo. Ja zauważyłem ze mi silnik zaczyna szarpać i spadaja mu obroty na postoju jak sie nagrze np. w korku a tak jest wszystko okej pozatym ze ma nierowne wlne obroty i troche niskie ok 500-550 obr/min....

[Gość ss-siwy]

Wiatm wszystkich.

Mój passat to kombi z 91r. 2.0l

Mimo że temat jest mocno rozbudowany nie chce zaczynać nowego wątku. Mam taki sam problem. Przerywa, ale jak się troche zagrzeje. I tak przerywa a jak przestanie to jest ok. Wcześniej przerywał mniej i lrzej, teraz zaczyna coraz bardziej. Potrafi zgasnąć(jak by go dusiło) na wolnych. Sprawdziłem wszystkie gumy i wygląda ok poza jedna(co zaznaczyłem na zdjęciu) nieznam się za bardzo wiec nie wiem czy ma to coś wspulnego z tym przerywaniem. Dodam że jak nacisnę gaz tak do 2500 obr. to obroty zaczynają równiutko falować od około 1250 do tych 2500 tam i z powrotem(oczywiście na postoju) i trzymam cały czas jednakowo. Reszta objawów jak u kolegów. A po odpięciu krokowego nic się nie zmieniło.