bodo Zgłoś #1 Napisano 11 Sierpnia 2009 Hej, Moj passacik (B6,2.0TDI,BKP,bez DPF) zaczal sezon walnietych pompowtryskow, najpierw posypal mi sie nr3 (i pasek zdechl na srodku autostrady/obwodnicy w dublinie), chwile po naprawie (wymiana kabelkow plus wtrysku plus zalapalem sie na darmowa akcje z pompa paliwa) zauwazylem ze troche mi autko przerywa na zimnym silniku (okazjonalnie co 1-2 dni polsekundowa utrata mocy przy jezdzie, czuje sie jakby ktos leciutko po hamulcu dal), no wiec pojechalem ponownie do serwisu i po diagnozie kompem powiedzieli mi ze nr1 rowniez szykuje sie do odlotu. Jako ciekawostka: - nr3 padl z bledem 17675, valve for pump/injector, n242 - nr1 wali bledem 17669, unit injector solenoid valve, value above upper control limit Samochod jezdzi poza tym wszystko w najlepszym porzasiu, po rozgrzaniu silnika problem opisany powyzej nie pojawia sie wiecej. Moje pytanie: Jezdzic dalej czy uziemic paska do momentu az bede mogl zrobic wymiane (jakies 2-3 tygodnie)? Nie jezdze duzo, ale czytalem gdzies ze padajacy injector w starszych paskach potrafi czasem wypierniczyc ladna dziure w glowicy, no wiec stad to pytanie. Przy okazji jezeli znacie kogokolwiek kto ma do sprzedania (z wymiana) 3 lub 4 regenerowane wtryski, to prosze o kontakt na priva. Numer czesci, to jak przy wszystkich innych BKP ktore widzialem na forum 03G130073 D lub DX. Pozdrawiam, B. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jozko Zgłoś #2 Napisano 11 Sierpnia 2009 nie powinno sie jezdzic na uszkodzonym wtrysku. zaden z nas ci nie zagwarantuje ze nic sie nie stanie. U mnie troche silnikow sie przewinelo. 2 dni temu nastepny. Co prawda byl to ASZ - 2 wtryski byly do wymiany. teraz w 3 cylindrze jest tlok do wymiany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodo Zgłoś #3 Napisano 12 Sierpnia 2009 Hej Jozko, dzieki za odpowiedz. Miales Ty albo ktos inny przypadek zeby silnik w B6 polecial z tego powodu? Mala dygresyjka: zaczynam widziec w co sie wladowalem z BKP, wykonalem dzisiaj dobrych pare telefonow, w skrocie: "regenerujemy wszystko (tzn. Boscha) ale nie wtryski Siemensa" "allegro: mamy dostep do wszystkich wtryskow do passata. tzn. wszystkich oprocz D/DX" krotko mowiac, majac BKP to albo ASO i gruby portfel albo masz przechrzanione. podobnie z wersja 170KM (no moze leciutko lepiej), troche mlodszy model pewnie jeszcze z rok/dwa i piezowtryski zaczna sie tak samo chrzanic jak te z BKP. Wiem, ze jeszcze jest Pan z Kola (pozdrawiam), ale duzo zachodu z wysylaniem,czekaniem,jezdzeniem autobusem etc. Ciagle czekam na oferty :635: Pozdrawiam, B. Ps. korzystajac z okazji chce podziekowac autorom strony - drugiego tak fajnego i kulturalnego forum na prozno szukac. Dzieki! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ŁukaszP Zgłoś #4 Napisano 12 Sierpnia 2009 Mam pytanie związane poniekąd z tematem. W jaki sposób sprawdzic jakie ja posiadam wtryski w swoim pasku? 2.0 TDI 140km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamq Zgłoś #5 Napisano 12 Sierpnia 2009 Mam pytanie związane poniekąd z tematem. W jaki sposób sprawdzic jakie ja posiadam wtryski w swoim pasku? 2.0 TDI 140km Sprawdź (np. na wklejce w bagażniku) jakie masz oznaczenie silnika, albo podaj mi numer VIN na PM'a. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Scoti Zgłoś #6 Napisano 13 Sierpnia 2009 Nie ma znaczenia czy są to pompowtryski Siemensa czy Boscha. Wszystko zależy od tego jakie lejesz paliwo i na jakim jeździsz oleju. To że trzeba tankować dobrej jakości paliwo chyba każdy zdaje sobie sprawę. Okazuje się jednak że bardzo duże znaczenie dla trwałości pompowtrysków ma olej, o czym dowiedziałem się czytając test passata w jednej z gazet motoryzacyjnych. Następną sprawą jest kultura pracy silników o oznaczeniu BKP czyli 16V, która jest dużo wyższa od BMP 8V. Jeśli będziesz miał okazje to porównaj sobie pracę tych silników. Ja miałem okazję, ponieważ znajomy kupił passata 8V. Pompowtryskiwacze siemensa ma również silnik o oznaczeniu BMA. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodo Zgłoś #7 Napisano 13 Sierpnia 2009 w zupelnosci sie zgadzam - czy bosch czy siemens, ten sam szajs :-) ale to nie zmienia faktu, ze boscha zrobi ci kazdy magik za rogiem, a siemensa nikt albo prawie nikt. i to jest problem na ktory chcialem zwrocic uwage, jak to mi powiedzial pan naprawiajacy - ci ktorzy potrafia naprawiac siemensa zyja aktualnie w zlotych czasach :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kajo50 Zgłoś #8 Napisano 15 Sierpnia 2009 (edytowane) Tu nie chodzi o jakość paliwa w przypadku pompowtryskiwaczy Siemensa. Uszkadzają się moduły sterujące zbudowane na płytkach piezoelektrycznych. Naprawa polega na wymianie właśnie tego modułu. Niestety "producent" nie sprzedaje modułu oddzielnie a tylko pompowtryskiwacz jako całość i "warśtaty" nie mają możliwości tzw. regeneracji w/w. Ci co mają dojście do samych modułów mają rzeczywiście "złote" czasy. Dodam jeszcze że uszkodzony moduł jest prawdopodobnie nienaprawialny. Edytowane 15 Sierpnia 2009 przez kajo50 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Endrju Zgłoś #9 Napisano 15 Sierpnia 2009 Podepnę się pod temat, czy w b6 1,9 TDI były także montowane PD Simensa czy tylko w 2.0 TDI. Dzięki za odpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach