Skocz do zawartości
Gość Carlos Misiako

B2 zgasl w trasie - starter ok a nie odpala

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Carlos Misiako

Witam wszystkich!

Byc moze ktos kto ma wiecej wiedzy niz ja pomoze mi w takim oto problemie:

opis:

Dokladnie tydzien temu jechalem z pracy Santanką (B2, '85, 16TD, lekko ponad 800kkm! przebiegu), wszystko dziala jak zawsze, fura smiga az milo turbo sie zalacza przy wyprzedzaniu etc. slowem sielanka. :)

Dojechalem do ulicy z torowiskiem dosc nierownym i troche mnie potrząslo (ale tylko troche, santana widziala wieksze wibracje) i nagle silnik zgasł! totalnie zgasl w tym wlasnie momencie jak przy wyjeciu kluczyka. kontrolki zaplonu zapalone, wszystko inne (nawiew, swiatla) dziala ale nie silnik.

Zjechalem na pobocze i probowalem odpalic - rozrusznik kreci ale fura nie zapala.. nadmienie tutaj ze wachy w baku multum i nie mam zadnych immobilizerow ani nic z tych rzeczy.

Niestety moje proby odpalenia skonczyly sie rozladowaniem aku , VW po raz pierwszy w moim posiadaniu (1,5 roku) musial zostac scholowany i do dzis stoi pod blokiem.. :(

Osobiscie podejrzewam ze to cos elektrycznego i zapewne jakas pierdoła tylko jak ja znalezc..

 

Co zrobilem do tej pory:

*naladowalem aku prostownikiem

*sprawdzilem zawór gaszenia w pompie - na krotko pod aku tyka, przy WŁ zaplonie ma 12V

*zdjalem obudowe z elektryki pod kierownicą i sie przerazilem! auto ma strasznie poprzerabianą instalacje, nie watpie ze facet co to robil sie znał ale juz nie zyje i nie bardzo moge sie dowiedziec co on tam dokladnie pozmieniał. Pobieznie sprawdzilem wiekszosc polaczeń - wyglada ok.

*za minutke ide sprawdzic czy silnik odpali jak podam paliwo bezp.do pompy wysokiego cisnienia - opisze wynik tutaj.

*dokopalem sie do jednostki w baku (czujnik-pompa nis.cisnienia? - nie mam pewnosci czy tam jest pompa wogole..). Jezeli jest to podlacze na krotko i sprawdze czy cos bzyczy i podaje paliwo do filtra.

 

I teraz goraca prosba do znawców starych VW : ma ktos jakies sugestie? co sprawdzic? a najlepiej jak to naprawic :)

Pozbycie sie mojego sprzeta nie wchodzi w gre, co najwyzej zakup drugiego B2 a ten niech sobie czeka na lepsze czasy -ale to ostatecznosc! Stoi teraz pod osiedlowym warsztatem, ale elektromechaniki maja urlop do konca miesiąca (lepiej trafic nie moglem..) i sam cos kombinuje.

Cholowanie pod inny warsztat to perspektywa dopiero za pare dni.

 

Jazda autobusem znudzila mi sie juz pierwszego dnia po awarii..

 

Moze ktos mial taki przypadek i sobie poradzil - bardzo prosze o pomoc. Gdyby jakis znawca mial jakies pomysly to tez prosze o info z opisem - bede sprawdzal i opisywal rezultaty tutaj.

Z gory dzieki za pomoc, Pozdro! Seba.

ps. sugestii typu 'zepchnij do jeziora' albo 'polej benzyną i podpal' raczej nie bede sprawdzal.. ;)

PAX.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź rozrząd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Carlos Misiako

Hej.

Zerknalem na rozrzad: jest OK - pasek na miejscu, wszystkie kola zebate sa, przesuniecie paska niemozliwe :)

 

Sprawdzilem pare rzeczy:

*przy wlaczonym zaplonie mam 12V na wtyczce do jednostki w baku, sa tam tylko 2 piny. Podlaczylem na krotko z aku zasilanie do jednostki - zero reakcji, nic nie slychac.

*przy wlaczonym zaplonie mam napiecie na solenoidzie w pompie przy silniku (zaw.gaszenia).

*odpalic mi sie nie udalo: jak uruchamiam starter(rozrusznik) to slychac cykniecie bendiksa ale po 1/2 sekundy caly prąd ginie (wylacza sie zaplon i wszystkie kontrolki) - za slaby aku??

*przy wlaczonym zaplonie wszystko oprocz silnika dziala tj. swiatla, migacze, dmuchawa, radio etc.

Porobilem pare fotek, moze uda mi sie je wkleić. sa to zdjecia plątaniny kabli przeróbkowych. przy ukladzie uruchamiania (mam dolutowane jakies 3 przekazniki), i przekazniki w skrzynce - jest ich tylko 6, gdzieniegdzie powtykane jakies kable.

 

Moze wie ktos w jaki sposób uruchomić silnik na krótko? Tzn. chce ominąc te przekazniki, stacyjke etc i odpalic sam silnik podając paliwo bezposrednio do pompy boscha. Wydaje mi sie ze musze zasilic zawór w pompie i rozrusznik - mam racje?

 

A TERAZ PROMOCJA!! Za pomoc na forum oferuje jedyne i unikalne zdjecia mojej dziewczyny!! :) Nie takie normalne.. - sexi!! Oczywiscie za jej zgodą. Tak wiec panowie, jest motywacja ;)

pozdro! S.

sant1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tą promocja to daleś... jeśli traktujesz VW jak swoją dziewczyne to lepiej żeby Ci nie odpalił...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Carlos Misiako

Tia.. VRL powaga +100, humor -57. A dziewczyne traktuje dobrze, inaczej pewnie by uciekła i nie wyszla za mnie.. PZD! :)

 

Jakies pomysła co do VW?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słaby aku masz, albo klema ci nie kontaktuje - wyczysc dokladnie klemy i sproboj na innym aku odpalić

jesli odpali sprawdz ładowanie - ma byc 14-14.4V w calym zakresie obrotow,

edit: podajac prad do baku mozesz conajwyzej zepsuc czujnik poziomu paliwa ;) tam jest tylko i wylacznie wskaznik poziomu paliwa i sitko na koncu rurki ktorym pompa zasysa paliwo

jesli rozrusznik kreci a nie odpala silnik sprawdz mimo wszystko dokladnie zgodnosc znakow od rozrzadu - roboty nie wiele a pewnosc ze dalsze kroki mają sens

Edytowane przez nikusss

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prąd na zaworku jest, rozrząd jest - żeby ten silnik chodził pozostaje jeszcze paliwo. Sprawdzić czy pompa podaje paliwo na wtryski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ormo...

"*odpalic mi sie nie udalo: jak uruchamiam starter(rozrusznik) to slychac cykniecie bendiksa ale po 1/2 sekundy caly prąd ginie (wylacza sie zaplon i wszystkie kontrolki) - za slaby aku??"

wynika z tego ze braki w prądzie są :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro Diesel zgasł na trasie - to musisz szukać tylko i wyłącznie w układzie podawania paliwa. Przecież tam jest samozapłon i iskry nie ma. Właśnie jedyną przyczyną takiego stanu jest układ podawania paliwa. Filtr paliwa sprawdzałeś? Może się zapchał. Ja bym najpierw przyjrzał się popmpie paliwowej, filtrowi, a potem dopiero z elekrtyką się bawił...

Jeszcze alternator zobacz...

 

Naładuj akumulator na full. Odpali? Tak? Masz odpowiedź - alternator.

 

Nie - tylko kręci i nic się nie dzieje - obstawiam pompę i filtr...

Edytowane przez Charakterek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i masę sprawdził i klemy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Carlos Misiako

Saludos!

No wiec tak:

- rozrzad sprawny na 100%

- filtr paliwa nówka dzis zalozony i zalany dieslem

- podlaczylem aku z innego samochodu - zaplon jest, ale rozrusznik nie chce zadziałać: po podgrzaniu swiec zarowych wlaczam starter i slychac cykniecie i caly prąd ginie - trzeba wlaczac zaplon jeszcze raz i znowu to samo. wydaje mi sie ze ten aku daje odpowiedni prąd bo drugi samochod z niego odpala

- kiedy wlaczam starter slychac cykniecie w jednym z przekaznikow z tajemnego modyfikowanego domowym sposobem systemu odpalania..

W zasadzie wszystkie inne rzeczy zostaly wykluczone, zostaje ten system odpalania i gaszenia.

Znalazlem tez elektryka niedaleko - chyba jednak zostawie to fachowcowi bo juz skonczyly mi sie pomysly.W poniedzialek ma zerknac na santane - jak uda mu sie to naprawic to opisze cala sprawe tutaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli cyka i nie kręci a cały prąd ginie - zajmij się rozrusznikiem. Może się szczotki skończyły, stanęły w poprzek i masz zwarcie. Ten układ. Może to jest jakaś odcinka zapłonu i pompy. Zobacz dodatkowy przekaźnik tudzież bezpiecznik.

 

Ale jak rozrusznik cyka znaczy się bendix jest ok. Tu raczej wina leży po stronie samego rozrusznika.

 

Kurcze - to zgaśniecie mnie strasznie frapuje. Naprawdę wygląda to tak, jakby pompka przestała podawać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie bendix a elektromagnes jak juz - bedix to sprzeglo jednokierunkowe, poza tym jak cyka to wcale dobry byc nie musi - moze wybijać bendix a nie podawac pradu na szczotki - wypalone styki

jesli wszystko ci gasnie w momencie proby uruchomienia rozrusznika to gdzies ci masy brakuje/wypalona klema/zasniedziala klema, rowniez plusowa moze dawać ciała.

jesli na dobrym aku nie gasna kontrolki a cyka to ogladaj rozrusznik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!Miałem podobny problem.U mnie okazała się padnięta kostka stacyjki.Sprawdź czy podczas uruchamiania jest odpowiednie napięcie na zaworze na pompie.To samo może dotyczyć elektromagnesu rozrusznika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Carlos Misiako

Heja.

No wlasnie w moim Carlosie zapewne kostka przy stacyjce padla kiedys dawno temu, teraz ten uklad jest ominiety - jakies 3 przekazniki, kupa kabli i przyciski zamiast normalnego odpalania z kluczyka - dzialalo to dobrze az do feralnego dnia.

Sprawdzalem napiecie na zaworze pompy 12V jest, na rozruszniku nie bardzo moge sie dostac ale sadze ze jest OK - w koncu silnik zgasl awaryjnie podczas jazdy a pozniej nie chcial odpalic mimo ze rozrucznik krecił.

Obecnie fura scholowana do elektryka, jutro miał tam na nia zerknac.. zobaczymy.

Dzieki za nfo, w sumie tez podejrzewam system odpalania (moja 'przerobioną' kostke od stacyjki).

Oczywiscie dam znac czy elektryk cos zrobi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Carlos Misiako

Heja!

Wiec tak: Santana odpalila i jezdzi mam nadzieje ze trwale ;) zrobilem dzis nią jakies... 1,5 km

 

Zostawilem ją u elektryka w niedziele wieczorem, w poniedzialek ją zrobil, ale jak sie okazalo nie do konca.. a dokonczyl dzis przy mnie.

Najpierw usztywnil przewody masy na 'heblu' (tak nazwal to miejsce gdzie skoncentrowane sa przewody masy przy aku) gdyz to bylo powodem odciecia prądy przy probie odpalania rozrusznika.

Santana juz wtedy odpaliła i uznal ze to byla jedyna usterka wiec drynął po mnie. Przyjechalem dzis po auto, wsiadam chce odpalic, starter kreci ale silnik nie odpala - identycznie jak w dniu awarii .. mowie no nie! :/

Ale spoko elektryk przyszedl i mowi 'no nic zaraz bedziemy patrzec dalej' , wzial probnik i szybko odkrył ze nie ma napięcia na zaworze pompy (dziwne bo wczesniej sprawdzal i bylo, ja tez sprawdzalem i bylo ale widocznie zanikało - spadki napiecia).

Posprawdzal napiecie na przekaznikach zaplonu + tam bylo wiec kabel poszedl pod lupe, okazalo sie ze stary i skamienialy wiec pociagnal nowy + testowo odpalilismy santanke z 10 razy i wszystko gralo wiec zainkasowal 40 zeta i pojechalem do domu :)

Mowie: dzis zrobilem troche ponad 1km wiec narazie nadal podchodze z rezerwa, ale mam nadzieje ze bedzie OK.

Potestuje jutro i dam znaka czy wszystko smiga..

Poki co dzienx za wsparcie i pozdro dla VW fanow!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to daj elektrykowi teraz zdjęcie dziewczyny :rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Carlos Misiako

LOL :D no koles ewidentnie uczciwie zapracowal na zdjecie, tylko co na to jego żona.. (troche wieksza od niego i mniej sympatyczna) - moglaby nas zbić obu ;)

anyways, santana znowu na chodzie, dzis zrobila swoje codzienne 40km do pracy i zpowrotem, troche naruszony jest system odpalania ale mam zamiar to poprawic przy wkendzie.

Jest tam uzyty kontrakton (do zalaczenia zaplonu) i jakis czujnik wibracji (do gaszenia), musze to rozkminic :)

 

nota: elektryk zobaczywszy przeróbki w santanie zaczal bardzo bluźnic (do siebie, nie na kogos.. i w zasadzie przeklinał przez cała robote :P spytalem czy daloby rade przywrocic oryginal w tym aucie: mowi ze wszystko da rade ale jemu zajeloby to ok.2 dni i nikt by mu nie zaplacil za takie grzebanie. jedyna opcja zrobic samemu.

Niniejszym koncze post i zapamietajcie: polaczenia i stan kabli rzecz świeta nawet w starym dieslu :D

Dzienx wszystkim! <stuk_browarek> ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności