dziwny objaw - zimno w środku

[Gość Jacek78]

Do rzeczy: wczoraj wsiadam do Paska, jadę sobie 5km - zimno, 10km - zimno... cóż załapałem nerwa i tyle. Po ok 30 min postoju odpalam, jadę dalej a Pasek grzeje... i to mam wrażenie że grzeje jak potłuczony - nie reagując na climatronic... ehhh...

Po kolejnym postoju - gdzieś ponad godzinnym - wracam do domu, temp na zewn 4 stopnie a na wskaźniku temperatury cieczy chłodzącej wskazówka jest prawie na czerwonym polu!!! Nie deptałem jakoś bardzo - tak normalnie, jak codzień...

O w mordę! co się dzieje? Od razu luz i na luziku się toczę. Temperaturę ustawiłem na HI ale grzeje wcale nie tak mocno (możnaby spodziewać się sauny w środku).. Zaczęło powoli opadać. No więc bieg, rozpęd i znów luzik... W ten sposób dojechałem do domu ale teraz mam problem. Ile razy wrzucałem bieg żeby go trochę rozpędzić to łapał temperaturę...

pod domem sprawdziłem poziom płynu - jest na minimum - ale tak było.

 

Moje minimalne doświadczenie z Passatem podpowiada mi słynny już czujnik temperatury płynu chłodzącego. Tylko czy to miałoby wpływ na ogrzewanie i jego brak w środku pojazdu?

 

Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi a jutro na spocie plissss o przeskanowanie VAGiem

 

PS. Wskaźnik pokazywał ponad 90'C ale wentylator nie chodził - stąd wymyśliłem ten czujnik bo mam wrażenie że rzeczywista temperatura jest OK tylko wskazania są błędne.

Jacek.

[Marek]

Jeśli by czujnik padł to w samochodzie tak czy siak miał byś saunę. Bo by tylko elektronika i wskazówki wariowały, natomiast napisałeś:

Pasek grzeje... i to mam wrażenie że grzeje jak potłuczony

 

Teraz się zastanawiam czy to:

termostat zaciął się (i nie otwiera obiegu płynu chłodniczego ???)

czy pompa nawaliła (i nie ma również obiegu płynu chłodniczego ???

[Gość Jacek78]

No tak tylko gdyby pompa padła to chyba wentylator by pracował... chyba, że postanowił mnie dobić i też zrobił sobie urlop...

 

Boziuuuu o co kaman? Wyjadę dziś i zobaczę co się dzieje a jutro zapowiadam swoją obecność obowiązkowo.

[Marek]

Więc teraz nie mając obiegu gorącego płynu nic nie pracuje:

- termostat (tylko otworzy się i stoi - płyn sam się przebija do chłodnicy)

- wyłącznik termiczny wentylatora (włączył by się jak by obieg był on jest na dolnym wężu)

- nagrzewnica (zimno - bo pompa nie tłoczy wężami do górnego węża do nagrzewnicy)

 

 

Dziś masz bojowe zadanie:

1. Odłącz górny wąż od nagrzewnicy (Ten przy mechanizmie wycieraczek który idzie do nagrzewnicy) włącz silnik jeśli płyn będzie się wydostawał to pompa jest OK

2. Pozostaw pracujący silnik na biegu jałowym i patrz jak rośnie temperatura

- jednostajnie a powoli do 90

- najpierw się podniesie a następnie szybko idzie do 90

- przekroczy 90 zobacz czy dolny wąż od chłodnicy jest gorący

3. Sprawdź kiedy był wymieniany rozrząd jeśli ma już 50tys to wymieniamy wszystko:

rolki, paski, pompa, napinacz, (płyn 3l koncentrat obowiązkowo G12)

4. Jeśli chcesz to dziś mogę podjechać (adres) i go zważymy go (najwyżej zrefundujesz dojazd) w razie czego to czujniki "G" mam w zapasie.

[Gość Jacek78]

Qrcze, dziś wskazówka stoi na 90' sztywna jak... ...jak cholera. Szła do góry w miarę jednostajnie za to baaaaardzo wolno - dopiero po około 20 (słownie: dwudziestu) minutach stanęła na 90 stopniach. Po 15 minutach była w połowie drogi do 90 stopni!

Górny wąż od chłodnicy zrobił się ciepły, potem jeszcze bardziej - wentylator się nie załączył choć stałem ok pół godziny i nawet później potrzymałem go chwilę na obrotach - wskazówka ciągle na 90 stopniach.

Węża do nagrzewnicy nie udało mi się zdjąć - wstyd przyznać ale mam kiepskie narzędzia.

Marku jakieś propozycje? Jesli byłbyś skłonny do spotkania to może ja podjadę do Ciebie?

Podaj jakiś namiar to zadzwonie.

[Gość Jacek78]

Jesli jeszcze tego nie wiesz to - JESTEŚ WIELKI!!!

 

A dla kogoś kto może będzie miał podobny problem piszę: ustaliliśmy, że najprawdopodobniej padł termostat - wszystko na to wskazuje.

Jak kupię i wymienię - dam znać.

 

Jeszcze raz dla Marka wieeelkie dzięki! Jego wiedza jest nieograniczona

[Marek]

 

 

Błędy skasowane - teraz zobaczymy co wyskoczy ponownie.

Jeśli G2 powtórzy się (to się go podmieni) ale jeśli to przerwa w instalacji do komputera (to trzeba będzie przedzwonić wiązkę i wtyczkę do kompa).

 

Sprawa ogrzewania jest zupełnie oddzielna, najpierw aby nie robić zbędnych kosztów zrobimy podmiankę termostatu, taki test dla wykluczenia. Ale jeśli problem będzie nadal to trzeba będzie chyba dobrać się do tej pompy.

[Gość Jacek78]

MAREK, MIAŁES RACJĘ!

Padła pompa! No jaja pańskie! Poprzedni własciciel mowł, że robił kompletny rozrząd w zaufanym warsztacie! Podawał mi nawet adres żeby sobie podjechać - że oni potwierdzą. Coś czuję, że ten warsztat zrobił go lekko w konia bo rozrząd jest wymieniony ale pompa nie Normlanie skandal. A to nie jest facet który specjalnie oszczędzałby 300zł na pompę....

Najważniejsze, że już wiadomo co "klękło" i na dzis będzie gotowe

[Marek]

Od samego początku podejrzewałem pompę. Jak tylko powiedziałeś że temperatura rośnie. Ja już wczoraj w warsztacie wiedziałem tylko chciałem aby Darek to potwierdził.

 

[Gość Jacek78]

z jednej strony się cieszę, że to "tylko" to a z drugiej... cóż, straciłem zaufanie do kogokolwiek kto sprzedaje samochód. Niby znam dużą część historii mojego passka ale... taka głupota... Ehhh...

Wszędzie są kłamczuchy i złodzieje!

 

PS. jak tylko wsiądę do auta to sobie zrobię saunę, a co... Od soboty juz nie grzał więc niech sobie pogrzeje

[lisek89]

Witam

Mam podobny problem z ogrzewaniem.

Passat 1.9 TDI AFN 1998 rok

Dzisiaj zrobiłem małą przejażdżkę podnosze maskę i oba węże od nagrzewnicy zimne. Wąż odchodzący w dół od zbiorniczka wyrównawczego lekko ciepły, cienki wąż wchodzący na górze do zbiorniczka wyrównawczego gorący. Mechanik robił jush płukanki nagrzewnicy i wyleciało coś jakby pomarańczowy proszek. Czasami jest tak że po zapaleniu przez chwilę grzeje a potem zimno. Przed płukankami bylo tak, że po odpaleniu węże od nagrzewnicy gorące a po chwili po włączniu ogrzewania jeden robił się zimny. Obecnie oba są zimne.

Nie wiem czy to wina nagrzewnicy? Bo wydaje mi się że jakby była zapchana to chociaż wąż doprowadzający powinien być goracy.

Proszę o pomoc bo jush tracę nadzieję , a nie wiem czy wymieniać nagrzewnice

Pozdrawiam

Lisek

 

Dodam jeszcze, że temperatura rośnie powoli równomiernie do 90 stopni i utrzymuje się na takim poziomie.

[pph]

Jeśli nagrzewnicę masz zapchaną to niby dlaczego węże doprowadzające płyn miałyby by gorące. Przecież nagrzewają się dopiero podczas przepływu.

[J@ceq]

Sprawdź vagiem błędy. Ja bym obstawiał za padniętym termostatem, ew. pompą wodną (a to się równa z wymianą rozrządu). Czy jak kupiłeś auto to wymieniałeś (kompletny) rozrząd?

Bo jeśli myślisz o nagrzewnicy to poczytaj tutaj

[lisek89]

Rozrząd od razu wymieniony (firma LOBRO -GKN) ale bez pompy wody - mechanik stwierdził że jest ok. Wymieniłem korek od zbiorniczka wyrównawczego bo był problem ubywającym płynem. Ciekawi mnie ten osad koloru rudy-pomarańczowy wypłukiwany z nagrzewnicy.

Jeśłi chodzi o nagrzewnicę to właśnie chciałbym tego uniknąć żeby potem nie trzeszczała kabina w czasie jazdy. Wiadomo - auto ma 9 lat więc plastiki się już wypaczyły w jakimś stopniu.

Dzisiaj podjadę do kumpla na Vaga i zobaczymy co pokaże.

Po wczorajszej płukance rano znowu zimno.

Jeśli woda pod niedużym ciśnieniem przelatuje przez nagrzewnicę to wydaje mi się że wąż doprowadzający do niej płyn powinien być gorący. Przecież dopiero w nagrzewnicy strumień będzie blokowany. Ale mogę się mylić ;d

[J@ceq]

Rozrząd od razu wymieniony (firma LOBRO -GKN) ale bez pompy wody - mechanik stwierdził że jest ok.

Błąd, obstawiam padniętą pompę. Czeka cię rozbiórka auta jak w czasie wymiany rozrządu. Ale jeszcze poczekaj co pokaże Vag. Osad w układzie zawsze jest. Jeśli pompa nie chodzi, osad osiada. Podejrzewam że osad jest w całym układzie chłodzenia.

[lisek89]

A co sądzisz o tych wężach? Doprowadzający powinien być gorący? Podobno mozna sprawdzic działanie pompy wody- zdjąć wąż doprowadzający do nagrzewnicy i 2500 obrotów. Jak pompa działa to poleci płyn

Prawda to ?

pozdrawiam

 

Witam podpiołem mojego passata dzis vag wyskoczyło to :

 

 

522 Czujnik temp.cieczy chłodzącej -G 62

przerwa lub zwarcie do plusa - BŁĄD SPORADYCZNY

 

 

po skasowaniu błąd nie powraca

 

 

ponadto trzymając na 2000 obrotów zaczyna leciec ciepłe powietrze

Węże od nagrzewnicy delikatnie ciepłe. Następnie prawy gorący lewy ciepły.

 

Próba odpowietrzania metodą odkręcony korek na zbiorniczku wyrównawczym - po 2 min delikatne zapienienie płynu i momentami coś jakby wylatywało powietrze.

 

Witam

Mam problem z czujnikiem g62. Tzn jest tak że nie miałem ogrzewania w kabinie. Więc dzisiaj wymiana czujnika g62 i termostatu. Wszystko pieknie grzeje. Temperatura na wyświetlaczu 91-92 stopnie a Vag pokazuje 93. Grzeje pięknie. Testowa jazda po mieście wszystko śmiga. Potem przerwa znowu jazda i nagle zimno w kabinie zegar na desce pokazuje 90 stopni i stoi a w Vagu rośnie aż do 120, oba węże od nagrzewnicy zimne. Odpowietrzyłem nagrzewnicę dolalem płynu i znowu śmiga. Po ponowym zapaleniu znowu zimne oba węże od nagrzewnicy i brak ogrzewania. Czy ma ktoś jakis pomysł bo ja już tracę nadzieję

Pozdrawiam Lisek

 

ps. po odkręceniu korka od zbiorniczka wyrównaczego płyn aż wyskakuje

 

 

 

// z serii poczytaj mi mamo: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=2102

// kazio

[organista18]

Witam

Mój problem polega na tym, że jak jadę po mieście to temp trzyma się na 90st. Ale jak na trasie to potrafi spaść do zera...... Wystarczy, że chwilę na światłach postoję to się podnosi ale zaraz znów to samo. Macie jakieś pomysły... Jeśli chodzi o ogrzewanie to wg. mnie jest wszystko w porządku.

 

Z góry dzięki za rady

 

Pozdrawiam

[slawek1234]

no to ja mam kolejny przypadek, mam passata B5 TDI z 1999 roku (climatronic)w którym jest zimno, niezależnie od tego czy ustawię 20, czy 25 stopni leci zimne powietrze, przy temp. HI leci ledwo ciepłe, przewody od płynu są zimne, tak samo zresztą jak płyn w zbiorniczku przy temperaturze 90 stopni, pompa i termostat wymieniony, płyn też, przy minusowej temp. po przejechaniu około 7 km. temperatura 60 stopni na postoju nagrzewa sie do 90 stopni i wtedy działa ogrzewanie

będę wdzięczny za pomoc bo nie ukrywam, że przy tych temperaturach na zewnątrz trochę marznę

Edytowane 18 Grudnia 2009 przez slawek1234

[slawek1234]

ktoś pomoże??? bardzo proszę

[Maik78]

Sćiągnij przewód z nagrzewnicy i sprawdż przepływ płynu ( kiedy nie grzeje ) jak słaby obieg to padnięta pompa wody.A jeżeli podczas jazdy spada temperatura poniżej 90 stopni to padnięty termostat . wrazie pytań mmożesz zapytać 722 381 081 .

Edytowane 19 Grudnia 2009 przez Maik78