wasil1 Zgłoś #1 Napisano 5 Lipca 2009 Od pewnego czasu miga i włącza się sygnał dźwiękowy kontrolki centralnej z tym wykrzyknikiem (układ hamulcowy). Wystarczy nacisnąć pedał hamulca i gaśnie na jakiś czas. Sprawdziłem poziom płynu hamulcowego - w normie. Tarcze i klocki wymienione 1,5 roku temu, niedawno klocki, żeby nie słuchać marudzenia żony. Od wymiany tarcz i klocków hamulce zrobiły się po prostu nędzne. Płyn hamulcowy wymieniłem w ubiegłym roku w serwisie Skody. Co to może być, macie koledzy jakieś sugestie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #2 Napisano 5 Lipca 2009 vag sie przyda:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wasil1 Zgłoś #3 Napisano 5 Lipca 2009 Pomyślę o vagu ale na te moje hamulce to nie pomoże. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #4 Napisano 5 Lipca 2009 to po sprawdzaj czujniki zuzycia klocków czy sa na swoim miejscu a i odpowietrz donbrze układ bo jesli masz "nedzne" hample to moze to sie zle skonczyc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #5 Napisano 5 Lipca 2009 Ta kontrolka nie ma nic wspólnego z czujnikami klocków. trzeba sprawdzić czy czujnik w zbiorniczku przypadkiem nie umiera. A masz czujniki na klockach?? Od wymiany tarcz i klocków hamulce zrobiły się po prostu nędzne Po wymianie przydaje się dobrze odpowietrzyć, i podstawa to wyczyścić wszystkie prowadzenia zacisku i klocków. A od ktorej wymiany masz nedzne hamulce? od tej ostatniej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wasil1 Zgłoś #6 Napisano 5 Lipca 2009 Niestety nie mam czujników zużycia klocków, a układ odpowietrzałem przy okazji wymiany tarcz i klocków, potem pojechałem do serwisu Skody na wymianę płynu hamulcowego, więc wykluczam powietrze w układzie. Pedał trzeba mocno dusić żeby zahamować, szczególnie hamując z dużej prędkości. ---------- Post added at 20:18 ---------- Previous post was at 19:56 ---------- Zacznę od początku. Przyszedł czas na zrobienie hamulców. Zakupiłem tarcze i klocki, dokładnie wyczyściłem prowadnice i spryskałem smarem miedziowym. Odpowietrzyłem układ hamulcowy. Jazda próbna - hamulce słabiutkie, ale pomyślałem, że przecież klocki muszą się ułożyć i lekko przetrzeć. Ostrzegłem żonę coby ostrożnie jakiś czas jeździła. Po kilku miesiącach marudzenia na marne hamulce pojechałem do serwisu Skody wymienić płyn hamulcowy. Niestety, nie poprawiło się, żona przyzwyczaiła się, ja rzadko jeżdżę. Ze dwa miesiące temu zaczęła narzekać więc zakupiłem klocki, starannie wszystko wyczyściłem, kazałem przez kilkanaście dni uważać. Niedawno zaczęła się świecić ta nieszczęsna kontrolka, hamulce nadal nędza - trzeba mocno dusić pedał. Dzisiaj o mały włos wjechał bym w bok innego pojazdu. Na co dzień jeżdżę samochodami stajni VW (Golf IV, Octavia, Fabia) ale tylko mój ma takie hamulce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #7 Napisano 5 Lipca 2009 A pedał masz twardy czy miękki? Bo może coś z serwem nie tak i dlatego takie słabe hamulce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wasil1 Zgłoś #8 Napisano 5 Lipca 2009 Pedał twardawy, też podejrzewam serwo ale jak go sprawdzić? Może jakiś przewód pękł lub rozszczelnił się? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #9 Napisano 5 Lipca 2009 W tym temacie http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=57095 zaznaczony element nr 2. Trzeba go sprawdzić czy nie jest gdzieś pęknięty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach