Skocz do zawartości
wasil1

Migająca kontrolka układu hamulcoweg

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu miga i włącza się sygnał dźwiękowy kontrolki centralnej z tym wykrzyknikiem (układ hamulcowy). Wystarczy nacisnąć pedał hamulca i gaśnie na jakiś czas. Sprawdziłem poziom płynu hamulcowego - w normie. Tarcze i klocki wymienione 1,5 roku temu, niedawno klocki, żeby nie słuchać marudzenia żony. Od wymiany tarcz i klocków hamulce zrobiły się po prostu nędzne. Płyn hamulcowy wymieniłem w ubiegłym roku w serwisie Skody. Co to może być, macie koledzy jakieś sugestie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vag sie przyda:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomyślę o vagu ale na te moje hamulce to nie pomoże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to po sprawdzaj czujniki zuzycia klocków czy sa na swoim miejscu a i odpowietrz donbrze układ bo jesli masz "nedzne" hample to moze to sie zle skonczyc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta kontrolka nie ma nic wspólnego z czujnikami klocków. trzeba sprawdzić czy czujnik w zbiorniczku przypadkiem nie umiera. A masz czujniki na klockach??

Od wymiany tarcz i klocków hamulce zrobiły się po prostu nędzne

Po wymianie przydaje się dobrze odpowietrzyć, i podstawa to wyczyścić wszystkie prowadzenia zacisku i klocków.

A od ktorej wymiany masz nedzne hamulce? od tej ostatniej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam czujników zużycia klocków, a układ odpowietrzałem przy okazji wymiany tarcz i klocków, potem pojechałem do serwisu Skody na wymianę płynu hamulcowego, więc wykluczam powietrze w układzie. Pedał trzeba mocno dusić żeby zahamować, szczególnie hamując z dużej prędkości.

 

---------- Post added at 20:18 ---------- Previous post was at 19:56 ----------

 

Zacznę od początku. Przyszedł czas na zrobienie hamulców. Zakupiłem tarcze i klocki, dokładnie wyczyściłem prowadnice i spryskałem smarem miedziowym. Odpowietrzyłem układ hamulcowy. Jazda próbna - hamulce słabiutkie, ale pomyślałem, że przecież klocki muszą się ułożyć i lekko przetrzeć. Ostrzegłem żonę coby ostrożnie jakiś czas jeździła. Po kilku miesiącach marudzenia na marne hamulce pojechałem do serwisu Skody wymienić płyn hamulcowy. Niestety, nie poprawiło się, żona przyzwyczaiła się, ja rzadko jeżdżę. Ze dwa miesiące temu zaczęła narzekać więc zakupiłem klocki, starannie wszystko wyczyściłem, kazałem przez kilkanaście dni uważać. Niedawno zaczęła się świecić ta nieszczęsna kontrolka, hamulce nadal nędza - trzeba mocno dusić pedał. Dzisiaj o mały włos wjechał bym w bok innego pojazdu. Na co dzień jeżdżę samochodami stajni VW (Golf IV, Octavia, Fabia) ale tylko mój ma takie hamulce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pedał masz twardy czy miękki? Bo może coś z serwem nie tak i dlatego takie słabe hamulce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pedał twardawy, też podejrzewam serwo ale jak go sprawdzić? Może jakiś przewód pękł lub rozszczelnił się?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności