Skocz do zawartości
Gość madlew

czerwona turbina, brak reakcji na gaz, kontrolka akumulatora,ciśnienia oleju,temp.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość madlew

Witam wszystkich

 

ciężko jednoznacznie określić mój przypadek dlatego postaram sie przedstawić wszystkie zauważone objawy + kilka faktów, które mogą być pomocne przy diagnozie

 

Passat B5 1.8T AEB 97

 

1) 2 lata temu (data zakupu) był problem z kontrolką ciśnienia oleju (tuż po wymianie oleju) - zapalała się w losowych momentach, sama się gasiła lub po podniesieniu obrotów - pomiar manomentrem wykazał, że wszystko jest super, a po dolaniu oleju (chyba minimalnie nadmiarowo) objaw zniknął i stwierdziliśmy, że kupimy auto mimo tego objawu

2) po tych 2 latach (przejechane 14 000km) problem z kontrolką oleju wrócił (olej nie był jeszcze wymieniany, ale jego poziom jest ok choc dosyc blisko minimum)

3) niedługo później padł moduł zapłonu - spadek mocy, 1 cylinder nie chodził(raczej bez związku z kontrolką ciśnienia) - wymiana na używany i wszystko działa

4) przy okazji padu modułu zapłonu zaobserwowałem, że czujnik temperatury ciągle wskazywał 0, po wymianie modułu czujnik ożył i wydawało się, że wszystko jest ok

5) dzień po wymianie modułu strasznie szalała kontrolka ciśnienia, jak nigdy dotąd, włączała się i wyłączała

6) 2 dni po wymianie modułu podczas 80km odcinka jazdy kontrolka ciśnienia już ani razu nie wariowała, ale podczas jazdy zaobserwowałem ponowny spadek mocy, nieco mniejszy niż wtedy gdy nie działał 1 cylinder, przejechałem kilka km (miałem blisko do domu i wydawało mi się, że dojade) po czym auto przestało reagować na pedał gazu, zaczeło zwalniać (tak jakby coś je mechanicznie przyblokowało), zapaliła się kontrolka akumulatora (to chyba dlatego, ze silnik zgasl wiec z ta kontrolka to chyba sprawa normalna), poczułem smród palonego plastiku. Po otwarciu maski zobaczyłem rozgrzana do czerwoności obudowe turbiny (tak mi się wydaje, że to turbina) i mały dymek wydobywający się koło prawego migacza przedniego.

7) podczas tej feralnej jazdy, po wystąpieniu spadku mocy zaobserwowałem ponowne problemy z kontrolką temperatury - była na niskim poziomie, później w kilka sekund podskoczyła do ok 50 stopni, znowu spadła (poziom płynu chłodnicy jest ok)

8) po pół godz. od momentu kiedu auto staneło próbowałem odpalić je - kontrolka akumulatora świeci cały czas, rozrusznik działa jakby wszystko było ok, ale auto nie zapala

 

dziś czeka mnie holowanie no i nie wiem co dalej - czy ktoś z szanownych forumowiczów pomoże ? ja im więcej czytam na forum tym bardziej jestem skołowany - za dużo objawów i za mało wiedzy

 

z góry dziękuje i pozdrawiam

Lukasz

Edytowane przez madlew

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro kontrolka od ciśnienia oleju ci mryga i turbo było czerwone to oznaki padniętej pompy oleju lub czujnika ciśnienia oleju. Nie chce straszyć ale turbo bez odpowiedniego smarowania nie pociągnie za długo. Może to również swiadczyć o zapchanych kanałach olejowych (Jaki olej do niego lejesz?). Sprawdź na początek pasek rozrządu. Skoro zalaliście go zbyt dużą ilością oleju obstawiam, że katalizator sie posypał i stawia opór spalinom stąd spadek mocy i czerwone turbo... oprócz tego - termostat, przepływomierz. Znów przyjżałbym się modułowi zapłonu i zdecydowanie sprawdź cewkę na tym cylindrze, który "padł". Szczerze mowiąc przyczyn może być sporo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2) po tych 2 latach (przejechane 14 000km) problem z kontrolką oleju wrócił (olej nie był jeszcze wymieniany, ale jego poziom jest ok choc dosyc blisko minimum)

 

Olej zmienia się przy przebiegu lub raz w roku. Poszukaj tematu o przytkanych kanałach olejowych, smoku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość madlew
Skoro kontrolka od ciśnienia oleju ci mryga i turbo było czerwone to oznaki padniętej pompy oleju lub czujnika ciśnienia oleju.

dzien przed awaria podczas 50km odcinka z 10 razy sie ta kontrolka wlaczala i po 2-3s wylaczala, z kolei w dzien awarii podczas 80km odcinka nie zaswiecila sie ani razu.. obstawiam ze gdyby poziom oleju byl blizej maximum to wtedy by z nia nie bylo problemu, co nie zmienia faktu ze cos tam jest nie tak i pewnie masz racje

 

zdecydowanie sprawdź cewkę na tym cylindrze, który "padł"
podczas wizyty u mechanika w sprawie problemu z cylindrem sprawdzalismy cewke na innym cylindrze i chodzila, wyklczuczylismy wtedy swiece i cewki,faktycznie po wymianie modulu zaplonu wszystko gralo co pewnie nie wyklucza tego ze z cewka cos moglo byc nie tak ?

 

a pytanie dodatkowe - dlaczego teraz auto nie odpala ? przekrecam kluczyk, dzwiek rozruchu wydaje sie ok, ale auto nie zapala - ten objaw (pomijajac 'olejowe' problemy) by wskazywal na modul zaplonu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postaraj się podłączyć VAG-COM i podejżewam, że zdecydowanie więcej się dowiemy. Masz filtr stożkowy czy seryjny airbox?

 

Ja bym sprawdził jeszcze rozrząd... Odchyl ta osłonę z przodu i zobacz dla pewności czy pasek nadal jest naprężony.

 

Moduł zapłonu (wzmacniacz) jest seryjnie chłodzony powietrzem z airboxa. Jeśli doszło do przegrzania tego elementu (np z powodu przegrzania turbiny) to moduł mógł polecieć i auto nie odpali.

 

Postaraj się podpiąć go pod komputer bo powodów może być wiele.

 

Aha... Przysłuchaj się, czy przy przekręceniu stacyjki słychać załączającą się pompę paliwa.

Edytowane przez arturoski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość madlew
Masz filtr stożkowy czy seryjny airbox?

Moduł zapłonu (wzmacniacz) jest seryjnie chłodzony powietrzem z airboxa. Jeśli doszło do przegrzania tego elementu (np z powodu przegrzania turbiny) to moduł mógł polecieć i auto nie odpali.

prawdopodobnie trafiles w sedno, natomiast sam nie wiem czy mam airbox czy filtr stozkowy :/

 

wymienilem modul zaplonu na stary - auto odpalilo, ale tak jak wczesniej jeden cylinder nie dziala, to w sumie nic - gorsze jest to, ze glos pracy silnika jest nieco inny, tzn przy wolnych obrotach slychac taki jakby cykliczny lekki stukot, taki 'blaszany' dzwiek/stukot - tak jakby cos sie obracalo i cyklicznie pocieralo o cos, do tego czuc zapach benzyny w kabinie (przy otwartych drzwiach, chyba z zewnatrz, ale nigdy tak nie bylo) - katalizator ?

 

podlaczylem sie takze do kompa i odczytalem nastepujace bledy (Polski VAG 4.9, w nawiasach dodatkowy opis z pliku z kodami bledow):

 

1250 - wtryskiwacz cylindra 2-N31, przerwa na wyjsciu - blad sporadyczny (Wtryskiwacz cylindra 2 (N31) > przewody, bezpiecznik, wtryskiwacz)

 

18010 - napiecie zasilania sterownika silnika 30 za niskie, brak osprzetu/nie zwiazany z osprzetem - blad sporadyczny (Sterownik ECM - niskie napięcie zasilania z akumulatora (terminal 30))

 

16502 - czujnik temperatury silnika wysokie napiecie, brak sprzetu/nie zwiazany ze sprzetem (Czujnik temperatury płynu chłodzącego ECT- wysokie napięcie)

 

17967 - regulator wolnych obrotow - ustawienie pierwotne, brak osprzetu/nie zwiazany ze sprzetem - blad sporadyczny (Błąd podstawowego ustawienia przepustnicy, uszkodzona)

 

17978 - modul sterujacy zablokowany, brak osprzetu/nie zwiazany ze sprzetem - blad sporadyczny (Uszkodzony sterownik immobilizera - zły kod, ECM, przewody)

 

1039 - czujnik wskaznika temperatury cieczy chlodzodzec G2, przerwa lub zwarcie do plusa - blad sporadyczny (Czujnik temperatury dla wskaźnika temp. płynu chłodzącego (G2))

 

1176 - klucz, sygnal za maly

 

 

mimo ze dosc duzo jest napisane, to jednak moja wiedza jest zbyt mala by wyciagnac jednoznaczne wnioski, zaraz poszukam sobie na forum wiecej informacji o tych bledach, ale jesli ktos bylby w stanie wyciagnac z tego opisu jakies wnioski bylbym bardzo wdzieczny

 

 

ps.

po wykasowaniu kodow bledow, wlaczeniu na chwile silnika i ponownym odczycie pokazal sie tylko ten:

16502 - czujnik temperatury silnika wysokie napiecie, brak sprzetu/nie zwiazany ze sprzetem

 

dodatkowo zauwazylem ze gdy dodam gazu (nie do dechy, tak lekko) to slysze dziwny dzwiek, ktory pewnie bylby staly gdybym ciagle trzymal pedal gazu - takie trzeszczenie, podobne do tego jakie wydaje rozrusznik

Edytowane przez madlew

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może masz wodę w sterowniku silnika i pokorodowane przewody elektryczne dlatego tyle

rzeczy się dziwnie zachowuje .Posprawdzaj trochę elektrykę i miejsca w passacie

gdzie często gniją przewody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce straszyć znów... ale te obroty to może być turbina w częściach albo przynajmniej zawór wastegate wewnątrz turbo. Tu zgadzałoby się też, że auto jest mułowate. Do tego prawdopodobnie masz walnięty katalizator, który też może powodować metaliczne stuki w pewnym zakresie obrotów. Spróbuj zdjąć katalizator i od strony gorącej turbo zobacz czy się ta klapka rusza. Jeśli ten katalizator masz od nowości to bardzo prawdopodobne, że już po nim. Mój już dawno się wysypał.

 

Poza tym termostat bym zmienił na twoim miejscu bo to koszt niewielki no i ten czujnik temperatury silnika gdziekolwiek on jest nawet nie wiem.

 

Edit: Chyba pojechałbym z tym do dobrego mechanika, żeby paradoksalnie zaoszczędzić kase.

Edytowane przez arturoski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość madlew

element, który był rozżarzony to na pewno katalizator (porównałem zdjęcia w internecie, czy turbina też to w tym momencie nie jestem w stanie powiedziec bo nie pamiętam)

 

na ten moment najbliższa prawdy teoria jest taka, że ten używany moduł zapłonu wysiadł, cewka przez to również (a moze była/jest uszkodzona?) i w konsekwencji (gdzies tak wyczytałem, a jestem amatorem..) paliwo mogło się dostać do katalizatora i tam się spalać (to, że czuć benzynę może miec z tym coś wspólnego), i uszkodzic katalizator. Prawie na pewno nieregularne metaliczne dzwięki pochodzą z katalizatora, porównałbym to do metalowej śrubki w metalowej puszcze, która potrząsamy - nie zawsze to słychać, zależne to jest od położenia tego elementu oraz nacisku na pedał gazu. Nagrałem dzwięk silnika, nie wszystko tam slychać, ale może coś komuś powie

http://w140.wrzuta.pl/audio/7DxswZClATz/passat-silnik-cos-nie-tak

 

moduł zapłonu do wymiany, olej, oba czujniki o których wspominał 'arturoski' na pewno też, katalizator... mechanik telefonicznie mówił, że tam sie wyczyści/wyrzuci zawartosc i bez niego.. kontrowersyjna teoria

do tego (tak jak mówiliście) moze ta pompa olejowa, odma, smok, a moze po prostu katalizator byl na wykonczeniu i powodowal te wariacje kontrolki cisnienia oleju ?

 

czy ta teoria jest bardziej prawdopodobna?

pierwszy padł katalizator, nagrzał się, wysoka temp. 'pomogła' modułowi zapłonu się zepsuć częściowo, wysiadła cewka, moc spadła, spalił się moduł zapłonu i kaplica

 

auto zgasło podczas jazdy bo wysiadł moduł zapłonu ?

 

łudzę się cały czas, że mimo wszystko turbina jest cała.. jutro auto wyląduje u mechanika to opisze co dalej, może się komuś przydadzą te informacje

 

raz jeszcze dziękuje wszystkim za pomoc:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słychać, że po włączniu zapłonu od razu włącza się wiatrak na dość wysokie obroty - termostat? Czy w tym nagraniu silnik pracuje na 3 cylindry? Sam silnik słychać normalnie tylko to cykanie... brzmi troche jak uszkodzony wtryskiwacz... nie wiem nie wiem sporo tego się wydaje. Jednak to cykanie przy odpuszczaniu gazu jest zbyt regularne jak na uszkodzony katalizator...Myślę, że machanik na żywo szybko się zorientuje o co chodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość madlew
Słychać, że po włączniu zapłonu od razu włącza się wiatrak na dość wysokie obroty - termostat?

też myślałem, że od razu się włącza wiatrak ale... później sprawdziłem jeszcze i tuż po włączeniu zapłonu wyłączyłem klimatyzacje bo automatycznie po zapłonie się uruchamiała i w tym nagraniu to ją na 95% słyszysz... chyba, że przy tamtym uruchomieniu było inaczej, ale wątpie.

termostat na pewno do wymiany bo jest zbyt niepewny i nieprzewidywalny

 

Czy w tym nagraniu silnik pracuje na 3 cylindry?

tak, w tym momencie podłączony jest stary, uszkodzony moduł zapłonu na którym cylinder nr 2 nie chodzi

 

Sam silnik słychać normalnie tylko to cykanie... brzmi troche jak uszkodzony wtryskiwacz...

no wlasnie.. to cykanie, nie jest jakos super glosne, ale tak nie bylo wczesniej, co wazne - jest regularne, do tego zarejestrowany tez byl blad wtryskiwacza

 

szkoda, ze nie udalo się zarejestrować odglosu tego (prawdopodobnie) kawalka metalu w jakiejs rurze (katalizatorze) - tu on akurat nie wystapil (nie chcialem auta za dlugo/czesto odpalac)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość madlew

po chwilowej przerwie tematu ciąg dalszy, chciałbym również dokończyć ten wątek by było to z pożytkiem dla innych

 

kupiłem nowy moduł zapłonu, jakimś cudem udało mi się kupić niby oryginał (made in Brazil), co prawda nie Bosha, ale ze znaczkami Audi/VW z identycznym numerem katalogowym (czy jak go tam nazwać) za 170PLN (gdzie oryginalne bosha lub zamienniki w innych sklepach mieli od 350 do 500zl)

 

wykonane czynnosci:

1) wymiana modułu zaplonu

2) mechanik sprawdzał turbine i mówił, że jest ok (jak to zrobił i na jakiej podstawie tego niestety nie wiem - pewnie wizualnie lub po odgłosie działania),

3) wymieniony termostat na markowy Wahler (Made in Germany)

4) wymieniony czujnik temperatury cieczy

5) wymieniony olej (mobil formula s) i filtr oleju (niestety filtron...)

 

katalizatora nie ruszał...

mechanik stwierdził, że chyba łańcuszek paska rozrządu jest do wymiany - na jedynce przy wysokich obrotach slychac czasem takie syczenie/trzeszczenie/świergotanie (nie wiem jak to nazwac;) nie mam pojęcia czym jest ten wspomniany łąńcuszek, ale faktycznie to brzmi tak jakby szybko potrząsać pękiem takich łańcuszków

 

efekt ? w sumie auto chodzi jak chodzilo, moc wrocila, katalizator juz nie nagrzewa sie do czerwonosci, ale nie wszystko jest super:

1) problem z kontrolką ciśnienia oleju wrócił (ale przejrzałem już forum na wylot i mam plan działania, zaczne od wymiany tego filtrona na filtr z aso)

2) wspomniany dziwne syczenie przy wysokich obrotach (nie zawsze się pojawia, ale i rzadko wchodzę na wysokie obroty), w czwartek przyjrzy się temu inny gościu, raz zauważyłem też że wyłączając klimatyzację przestało syczeć (to max syczy kilka sekund) - tak jakby to był jakiś pasek od klimy (to chyba był ten sam dzwięk, który słyszałem wcześniej, ale nie mam 100% pewności)

3) moze 2 razy przez 2 tygodnie słyszałem jakiś metaliczny dzwięk, prawdopodobnie z katalizatora (podobny słyszałem wcześniej)

 

czy macie jakies wnioski w tej sytuacji ?

mogę według was póki co odpuścić temat katalizatora czy może lepiej poprosić mechanika by go wyciągnął i sprawdził dokładniej ?

 

chciałbym sprawdzić (dynamiczne logowanie) z użyciem vag-com ciśnienie oraz parametry, które by opisały kondycję turbiny. doszedłem do tego jak zapisywać parametry z poszczególnych bloków w sekcji 'engine', ale co dokładnie logować i jak ? by fachowcy mogli mi cos podpowiedzieć, przykladowe dane z pierwszych 2 blokow jakie udalo mi sie zapisac podczas 20min jazdy http://rtnet.pl/vaglog/madlew15_1181.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no jak doszedłeś co z tą turbiną się działo że się grzeje bo mam podobny przypadek i brak mi pomysłów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no jak doszedłeś co z tą turbiną

eh

jedna strona tekstu i mu sie nie chciało przeczytać. pisze że to nie turbina tylko katalizator a po drugie kolega Ci nie odpowie juz bo jego konta nie ma tu od zeszłego roku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szybko czytałem ale problem mój jest nadal nie rozwiązany czy któryś z kolegów miał taki przypadek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności