jarcco Zgłoś #1 Napisano 26 Maja 2009 Witam W ubiegłym roku, jakoś tak w lecie kupiłem B5, przesiadłem się z Omegi, jak wtedy pisałem zmiana raczej na wóz drabiniasty, ale przywykłem i niezawodność, albo raczej zawodność niewielka przekonała mnie do tego modelu i go polubiłem. Jako że posiadam przy domu garaż i z zamiłowania jestem mechanikiem, to lubię sobie pogrzebać w aucie . Wiele albo raczej bardzo wiele napraw wykonuję sam. Stąd i jestem częstym gościem na forum, no raczej przeglądającym. Jak w większości forów łatwiej jest tu znaleźć informację gdzie znaleźć dobry warsztat niż jak coś naprawić Długi czas obserwowałem moje zawodne aluminiowe zawieszenie, jak wynika zresztą z forum. Niestety nie znalazłem informacji typu zamontowałem wahacze tego a tego producenta, sprawują się tak czy owak. Przewaga sarkastycznych i prześmiewczych postów dotyczyła głównie "wymądrzania" na temat oczywisty że LM czy FEBI jest najlepsze. To wszyscy wiemy, ale nie każdego stać na takie wydatki, a może mniejsza wydana kwota może okazać się z ekonomicznego punktu widzenia uzasadniona, i niekoniecznie musi się wiązać z wyrzuconymi pieniędzmi w błoto. Tak więc, prześledziwszy wiele forów grupy VW wybrałem MS, zresztą do tej pory nie wiem czy to dobry wybór, ale pomyślałem że podzielę się z Wami moimi doświadczeniami w tej dziedzinie.Przejechałem do teraz jakieś 2000 km czyli niewiele, na razie jest OK. Jeżdżę jak my wszyscy, po polskich drogach, czyli dziurach, a w Gdańsku ich nie brakuje. Delektuję się ciszą po wymianie jeszcze z oryginałów, które wyklepały się już niestety niemiłosiernie.I tak sobie myślę że jeśli obecne wytrzymają choćby 40 tys, to w moim przypadku będzie to dwa lata jazdy za 600 zł. Jeszcze jedno zaraz po kupnie autka, wymieniłem tylko górny przedni wahacz na QP, teraz po jakiś 10 tys był wyklepany mocno, kupowałem w hurtowni, gdzie nabajerowali mi że robią je w fabryce gdzie produkują części do Opla.Teraz wiem że tej marki więcej nie kupię, mam tylko nadzieję że MS będzie lepszy. Za jakiś czas, z biegiem kilometrów odezwę się i napiszę co się dzieje. Mam nadzieję że choć trochę pomogę w wyborze takim jak ja poszukującym. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ziewal Zgłoś #2 Napisano 26 Maja 2009 zaraz pewnie mod wywali temat do kosze ale może zdążę i napisze że też wymieniłem na MS tylko na razie 1000 km zrobione Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
motomouse Zgłoś #3 Napisano 26 Maja 2009 Przejechałem do teraz jakieś 2000 km też wymieniłem na MS tylko na razie 1000 km zrobione Odezwijcie się jak zrobicie po 20-30 tyś. Myślę, że wtedy pomoże to forumowiczom w podjęciu decyzji. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ziewal Zgłoś #4 Napisano 26 Maja 2009 chłopaki z Olsztyna mają po tyle zrobione i są zadowoleni Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
przemekkTDI Zgłoś #5 Napisano 27 Maja 2009 witam, ja zmienialem wahacze w swoim pasku okolo 1 rok temu,zalozylem HP ktore kosztowaly 900 zl, wybralem te poniewaz w sklepie mi powiedzieli ze to jest trwalosc klasy febi a na oryginalne nie chcialem wydawac 1900 zl. po niecalym roku uzytkowania i przejechanych okolo 18 tys km wahaccze nadaja sie do wymiany!! prawa strona gorne wachacze. musze powiedziec ze sie na nich zawiodlem i teraz zakladam oryginalne w nadzieie ze chwile posluza!! pozdrawiam wsyzstkich uzytkownikow passatów Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maslog Zgłoś #6 Napisano 27 Maja 2009 Fajnie ale nie widzę potrzeby zakładania nowego tematu. Wszystko to jest już omawiane w przynajmniej 3 watkach np: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=1061 Fakt,wiekszość Przewaga sarkastycznych i prześmiewczych postów dotyczyła głównie "wymądrzania" na temat oczywisty że LM czy FEBI jest najlepsze. i ja z przyjemnościa czekam na info że ktos ma MASTERY i jest zadowolony i zrobił na nich na 80 tyś Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
blackpirate Zgłoś #7 Napisano 27 Maja 2009 ja z przyjemnościa czekam na info że ktos ma MASTERY i jest zadowolony i zrobił na nich na 80 tyś Jak zrobisz na nich 40tysiecy to będzie max ja trenuję już drugi komplet MasterSport, pierwszy po 40-stu był kompletnie wybity. Taki już urok pasków - zawieszenie przednie na naszych drogach pada w pierwszej kolejności. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kamil100_2005 Zgłoś #8 Napisano 27 Maja 2009 Co powiecie na regenerację zawieszenia .Robi to firma z Bytomia(chyba) daja rok pisemnej gwarancji i kosztuje to z wymiana 1100zł.Myślę że rok gwarancji bez limitu robi wrażenie a firma jest pewna swojej roboty.Jeżeli ktoś tam regenerował proszę o relacje Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #9 Napisano 27 Maja 2009 Nie powielajmy wątków. Jak zrobisz dzisiąt tysięcy to napisz a tymczasem _zamkniety Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach