Skocz do zawartości
redalercik

AZM 2.0 2001r problemy z odpalaniem, paliwo?, świece?, przewody? filtr? pompka?

Rekomendowane odpowiedzi

Nie koniecznie czujnik bo kolega pisał że nie ma błędów , czujnik by wywalił zaraz błąd że zgłasza problem , ale kolega też nie napisał czy podłączał pod VAG-a czy tylko stwierdził że nie ma błędów bo mu się CHECK nie zapalił na tablicy ,kolega nie napisał czy na gazie jest to samo czy nie , jeżeli na gazie jest ok to zanim zacznie wydawać kasę powinien kupić środek do czyszczenia wtrysków benzynowych bo tu może być pies pogrzebany kupujesz butelkę nalewasz paliwa 40L i wlewasz do zbiornika zawartość buteleczki zrobisz 100km i zobaczysz czy jest poprawa czy nie jak nie to dopiero trzeba szukać dalej , ale to będą prawdopodobne zasyfione wtryski , środek jest nie szkodliwy dla układu i kosztuje koło 15zł dopiero po tym czyszczeniu daj znać czy jest poprawa czy nie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie były takie objawy jak opisujesz plus jeszcze samochód gasł od czasu do czasu na wolnych obrotach np. podczas stania na światłach. Na początku pomagało ponowne uruchomienie silnika potem już nie. I w końcu po podłączeniu kompa wywaliło błąd czujnika położenia wału. Po wymianie czujnika i przeczyszczeniu przepustnicy wszystko wróciło do normy. Z tym że u mnie działo się to podczas jazdy na benzynie gdyż gazu nie posiadam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie nie ma żadnych błędów ,fura na zimno odpala na benzynie ,podczas jazdy nie gaśnie ale czasem szarpnie podczas przyśpieszania tak jakby na chwilę odcięło zapłon ,jest to sporadyczne raz na 200 - 300 km tylko podczas mocnego przyśpieszania na 5 biegu,jak ma ustabilizowane obroty temat znika.Dzisiaj rano przed odpaleniem podłączyłem pompę paliwa na krótko na ok 10s i tak odpaliem.Pasior zapalił i nie zgasł,to samo powtórzę jutro zobaczymy co się stanie,jak będzie OK to będzie wyglądało na pompkę w końcu już ma swoje prawie 250000 ,może po prostu wydajność spadła i nie potrafi w krótkim czasie podnieść ciśnienia.A ha CPW będzie jutro nowy zobaczymy...

Łoluś ,jak napisałem nie ma błędów to nie ma,wcale nie ma VAG też ich nie widzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego byś chociaż raz kupił środek do czyszczenia wtrysków i przeczyścił cały układ paliwowy razem z pompą jak ciągle jeździsz na gazie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i ,wymieniony CPW na Delphi,jedzie lepiej jest bardziej elastyczny trochę cichszy i bardziej miękko pracuje silnik to tyle dobrego bo...odpala tak samo jak na starym.Już mam manometr jutro podłączę pomierzymy ciśnienie paliwa jak będzie OK to wymienię paliwko na świeże ja tam jestem cierpliwy...jak nie pomoże to łolusiową metodę zastosuję.

EDIT:

Zmierzone ciśnienie paliwa w listwie po otwarciu drzwi 4,2 bara po zatrzymaniu pompy 3,7bara po przekręceniu kluczyka j.w. ,podczas uruchomiania 4,2 jak załapie i pracuje 3,8 po dodaniu gazu 4,2 i spada na 3,8,podobnie po odłączeniu podciśnienia do regulatora czyli pompa i regulator ciśnienia OK .Ciśnienie po upływie dwóch godzin po zatrzymaniu ok3 barów,takie same odczyty ciśnienia są przy pracy na LPG.Po zamknięciu przepływu paliwa za manometrem pompa ciśnie do 7,5 bara.

Teraz wymiana paliwka...

Edytowane przez arkady4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No i ,wymieniony CPW na Delphi,jedzie lepiej jest bardziej elastyczny trochę cichszy i bardziej miękko pracuje silnik to tyle dobrego bo...odpala tak samo jak na starym.Już mam manometr jutro podłączę pomierzymy ciśnienie paliwa jak będzie OK to wymienię paliwko na świeże ja tam jestem cierpliwy...jak nie pomoże to łolusiową metodę zastosuję.

EDIT:

Zmierzone ciśnienie paliwa w listwie po otwarciu drzwi 4,2 bara po zatrzymaniu pompy 3,7bara po przekręceniu kluczyka j.w. ,podczas uruchomiania 4,2 jak załapie i pracuje 3,8 po dodaniu gazu 4,2 i spada na 3,8,podobnie po odłączeniu podciśnienia do regulatora czyli pompa i regulator ciśnienia OK .Ciśnienie po upływie dwóch godzin po zatrzymaniu ok3 barów,takie same odczyty ciśnienia są przy pracy na LPG.Po zamknięciu przepływu paliwa za manometrem pompa ciśnie do 7,5 bara.

Teraz wymiana paliwka...

 

Siemka , Arek wczoraj to przerabiałem z kumplem w jego kombiaku, ten sam motor co ty i ja , dolewał preparaty do czyszczenia wtrysków , wymiana filtra paliwa , wyjęliśmy wtryskiwacze i sprawdzaliśmy na krótko , pompa paliwa dała nam po dupie przy wyciąganiu , I POWIEM CI tylko tyle że sprawdzaliśmy wszystko po kolei łącznie z bezpiecznikiem ALE zapomnieliśmy o PRZEKAŹNIKU schowanym pod kierownicą , wyjąłem z mojego na podmianę i BINGO auto pali na dotyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Kolego dzięki za podpowiedź ,ja paliwo co prawda wymieniłem,nic to nie dało ale teraz od dwóch dni mojemu odbiło i pali normalnie.Nie pamiętasz przypadkiem numeru przekaźnika ,który podmieniałeś?,może po prostu wymienię go profilaktycznie...choć jeszcze istnieje jedna ewentualność czyli nieszczelność wtryskiwaczy lub reduktora LPG,choć moim zdaniem mało prawdopodobna w moim przypadku,ale kto wie?

PS, samochód Twojego kolegi ma LPG?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kolego dzięki za podpowiedź ,ja paliwo co prawda wymieniłem,nic to nie dało ale teraz od dwóch dni mojemu odbiło i pali normalnie.Nie pamiętasz przypadkiem numeru przekaźnika ,który podmieniałeś?,może po prostu wymienię go profilaktycznie...choć jeszcze istnieje jedna ewentualność czyli nieszczelność wtryskiwaczy lub reduktora LPG,choć moim zdaniem mało prawdopodobna w moim przypadku,ale kto wie?

PS, samochód Twojego kolegi ma LPG?

 

Arek tak kolega ma auto z LPG , i tak jak napisałeś powyżej miał w 100% identycznie jak ty , tzn. raz odpalał normalnie a później powtórka z rozrywki, numer przekaźnika na górze to 409 , z boku 1J0906383C na alledrogo jest tego od groma , zachęcam cie do podmianki tego przekaźnika zanim zaczniesz wyciągać wtryski.

 

Szkoda że Opole :) gdybyś miał bliżej żaden problem wyciągam mój i sprawdzamy....

 

Żeby go podmienić musisz odkręcić półkę pod kierownicą , śruby torx, i dwie śruby z lewej strony pod klapką z bezpieczników M10 , chyba że już to przerabiałeś to zwracam honor :)

Edytowane przez mario732

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz ,przerabiałem ,honoru nie straciłem:roll.Wtrysków nie miałem nawet zamiaru targać,dzięki za ofertę pomocy bardzo mi zależało na tym numerze podmienię najwyżej młodemu on też takim jak nasze jeździ:lol

W sumie Katowice nie są tak daleko jakby co...może kiedyś

Pozdrawiam i dzięki raz jeszcze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mariusz ,przerabiałem ,honoru nie straciłem:roll.Wtrysków nie miałem nawet zamiaru targać,dzięki za ofertę pomocy bardzo mi zależało na tym numerze podmienię najwyżej młodemu on też takim jak nasze jeździ:lol

W sumie Katowice nie są tak daleko jakby co...może kiedyś

Pozdrawiam i dzięki raz jeszcze.

 

W porządku , fajnie by było gdybyś dał znać ,czy pomogła ta podmiana przekaźnika...... Mało na forum info o przypadłościach naszych motorów.... może się komuś przydać....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W porządku , fajnie by było gdybyś dał znać ,czy pomogła ta podmiana przekaźnika...... Mało na forum info o przypadłościach naszych motorów.... może się komuś przydać....

witam wszystkich

mialem podobny problem auto w cieple dni odpalalo i gaslo za drugim kreceniem zazwyczaj bylo juz ok, w moim przypadku pomoglo czyszczenie przepustnicy, przeplywomieza i wymnienulem zaraz pompe powietrza wtornego ktora byla spalona i co jakis czas wywalalo blad silnika na desce. teraz mam spokoj auto odpala super no i nie boi sie przyspieszac spalanie tez spadlo w ruchu miejskim palil mi jakies 14l teraz maks 12:ok

dajcie znac czy pomoglem ja tak jezdzilem prawie rok

hej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek czym czyściłeś przepływomierz?

Mariusz na pewno dam znać jak ogarnę to do końca,na razie nie mam przekaźnika pod ręką,chyba że żonka w swoim A3 ma taki sam...:devil

Edytowane przez arkady4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokladnie to nie wiem pisze to co powiedział mi mechanik ja sam za bardzo sie nie znam.

wiem napewno ze wszystkie rury od doplywu powietrza do silnika byly wyjete bo widzialem na wlasne oczy co do reszty zostala wiara w uczciwosc czlowieka

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek czym czyściłeś przepływomierz?

Mariusz na pewno dam znać jak ogarnę to do końca,na razie nie mam przekaźnika pod ręką,chyba że żonka w swoim A3 ma taki sam...:devil

I jak? Po problemie?

Ja mam podobny problem. Zwykle odpala na dotyk, ale czasem się zdarzy że nie odpali. Zapalają się wtedy kontrolki ESP i ABS. Druga próba kończy się tak samo, za trzecim razem pompuję trochę gazem i łapie, kontrolki ESP i ABS dalej się palą. Gaszę go i odpalam już bez problemów. Zdarza się też, że gaśnie na postoju, niezależnie czy pracuje na LPG czy na benzynie. Może już ktoś miał podobny problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W porządku , fajnie by było gdybyś dał znać ,czy pomogła ta podmiana przekaźnika...... Mało na forum info o przypadłościach naszych motorów.... może się komuś przydać....

 

Krzysiek czym czyściłeś przepływomierz?

Mariusz na pewno dam znać jak ogarnę to do końca,na razie nie mam przekaźnika pod ręką,chyba że żonka w swoim A3 ma taki sam...:devil

 

witam. podłączam się pod ten problem odpalania AZM. Moj za drugim razem pali juz ok ale pierwszy rozruch silnika nie ma szans. Pomogła wymiana tego przekaźnika? Daj znac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moj za drugim razem pali juz ok ale pierwszy rozruch silnika nie ma szans

 

Sprawdź czujnik temp. wody ( ten przy termostacie ) - u mnie pokazywał cały czas ca. 100 stopni, więc komputer brał dawkę jak dla rozgrzanego silnika i nie chciał palić ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sprawdź czujnik temp. wody ( ten przy termostacie ) - u mnie pokazywał cały czas ca. 100 stopni, więc komputer brał dawkę jak dla rozgrzanego silnika i nie chciał palić ;-)

 

 

Sprawdzałem VAGiem czujnik i pokazuje wiarygodnie temperaturę. Ale mam za to błędy zarówno że mieszanka za bogata jak i za uboga...Po wykasowaniu błędów check znika na miesiąc lub dłużej lecz jego wyświetlanie nie wypływa na odpalanie auta. Dodatkowo mam błąd od pierwszej sondy lambda którą już wymieniłem na nową Boscha i ten błąd też wraca cały czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj odczytałem jeszcze błędy i trochę tego mam:

1. 16556 P0172 Wyważenie paliwa – system wzmocniony (bank 1) B

2. 17831 P1423 System wtrysku wtórnego powietrza (B1) – przepływ za słaby A

3. 16518 P0134 Obwód czujnika O2 – nie wykryto aktywności (bank 1 czujnik 1) A

4. 16514 P0130 Obwód czujnika O2 – usterka (bank1 czujnik 1) A

5. 16804 Katalizator, bank 1 - niski próg sprawności

Co tu robić??? Błędy 16514 i16518 to I sonda lambda tak? Wymieniałem już ją i nie wiem czemu dalej to się pojawia.

Pomóżcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj widzę ze temat się rozwiną,nie wymieniłem jeszcze tego przekaźnika bo na propozycję podmianki od żony z samochodu reakcja mogła być tylko jedna:hehe:hehe ,ale pojeździłem sobie po naszych kochanych górach i w górach ta niemiecka zaraza odpalała normalnie za każdym razem po powrocie wrócił do swojej chorej normy.Generalnie jest tak że jak przy odpalaniu porannym załapie przy pierwszym obrocie wału to zaraz zdechnie ,jak pokręci chwile to odpala normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oj widzę ze temat się rozwiną,nie wymieniłem jeszcze tego przekaźnika bo na propozycję podmianki od żony z samochodu reakcja mogła być tylko jedna:hehe:hehe ,ale pojeździłem sobie po naszych kochanych górach i w górach ta niemiecka zaraza odpalała normalnie za każdym razem po powrocie wrócił do swojej chorej normy.Generalnie jest tak że jak przy odpalaniu porannym załapie przy pierwszym obrocie wału to zaraz zdechnie ,jak pokręci chwile to odpala normalnie.

 

To identycznie jak mój. Chyba za czujnik położenia wału wezmę bo brakuje mi innych pomysłów... sam już nie wiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności