Skocz do zawartości
sayfonf

Uszkodzona turbina- czy zawsze dym z wydechu?

Rekomendowane odpowiedzi

Moj passat do przedwczoraj śmigał jak rakieta. Przez prawie dwa lata odkąd go mam ani razu mnie nie zawiódł nigdy nawet żadnego niepokojącego dymku z rury nie puścił, a tu nagle zong i kompletny brak mocy. Zawiozłem do mechanika sprawdził weże od IC i powiedział że są wpożądku i że prawdopodobnie padła turbina. Zastanawiam sie czy jest to możliwe bo żeczywiście jej nie słychac ale i żadnego dymku z wydechu nie zauważam. Sztanga turbiny rusza sie w swoim zakresie dosc lekko a jedyne co zauważyłem to to że wezyk na tej mebramie od sztangi turbiny nie zasysa powietrza.Czy tak sie zachowuje uszkodzona turbina czy przeciwnie pojawia sie dym z rury wydechowej? I co ewentualnie byscie koledzy sugerowali? W niedziele mam komunie syna i jak na złosc auto kaput!!! może mi pomożecie???!!! Dodam ze komp nie wykrył żadnych błedów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzić sterowanie turbiny... ewidentnie coś z elektrozaworem N75, podciśnieniem, przetartą rurką...... na pierwszy rzut o opis :D to nie turbina :)

 

jeśli wąż pękłby to byłoby słychać świst.

 

Sprawdzić najpierw rurki idące do gruszki czy brak przetarć... potem elektrozawór czy pyka jak podłączymy zasilanie, potem czy do zaworku dociera podciśnienie... jak to kolega zdiagnozuje, będzie wiadomo co się stało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie jak kolega wyżej napisał - posprawdzać N75 bo jest podejrzany :D W logach dynamicznych też wyjdzie czy żyje czy nie. Zrób log dynamiczny 011 i zobacz czy N75 działa. Pozycja D.Cycle MAP dotyczy właśnie tego zaworku. Jeśli parametry które uzyskasz będą się mieściły w przedziale 55%-75% to jest gitara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sztanga turbiny rusza sie w swoim zakresie dosc lekko a jedyne co zauważyłem to to że wezyk na tej mebramie od sztangi turbiny nie zasysa powietrza

 

opisz to, bo nie bardzo wiadomo o co Ci chodzi. Ta rurka nie ma nic zasysać. Ciśnienie doładowania powoduje wypchnięcie sztangi i tym samym zmniejszenie doładowania (takie podcinanie gałęzi, na której się siedzi).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki "kujon" za pocieszenie.Jutro pojade do tego mechanika i zobacze czy dalej bedzie sie upierał że to turbina jest winna. Jesli tak to sie go zapytam czy sprawdził to co ty sugerujesz. Dla mnie też sie wydaje że cos tu jest u mnie podejżane że ten weżyk od mebramy ciągnącej sztange turbiny( podkreslam wogule nie dymi z wydechu)wogule nie zasysa. Ale jeszcze raz zapytam czy oznaką uszkodzenia turbiny jest dym z wydechu? I dlaczego jej teraz wogule nie słychac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I dlaczego jej teraz wogule nie słychac?

skoro nie pracuje, to co ma być słychać...

 

jeszcze raz pytam, co jakiś wężyk ma zasysać i skąd te teorie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha>Marecek napisał że ten weżyk nie ma zasysac. Rozumiem. Dzieki. To czyli pytam- czy oznaką uszkodzenia turbiny jest zawsze dym z wydechu? Bo u mnie go nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy oznaką uszkodzenia turbiny jest zawsze dym z wydechu

nie. Turbinę można uszkodzić na conajmniej kilka sposobów. Posiadacze turbin ze zmienną geometrią wiedzą zapewne o problemach z zacinającymi się "kierowniczkami", co owocuje przeładowaniem (lub niedoładowaniem) i może kończyć się całkowitym odcięciem doładowania. Czy jesteś pewien, że w Twoim przypadku właśnie to nie wystąpiło?

 

Czy mechanik pragnący wymiany turbo podjął trud podpięcia komputera i sprawdzenia jak wygląda przebieg doładowania w funkcji obrotów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakis komp. tam podłanczał i przy przygazowywaniu nie zmieniała sie a raczej nie wzrastała wartosc doładowania. O turbinke i zresztą cały motorek w moim pasku bardzo dbałem, czyli olej o specyfikacji 505.01 zawsze obecnie jest castrol eggge. Gaszony zawsze po około minuty po przyjeżdzie. Jazda różnie czasami wmiare spokojnie czasami ostro. Sztanga turbiny porusza sie w swoim zakresie czyli te około 1.5cm.dośc płynnie. Turbina jak i wszystkie weże wkoło niej suche. Nie ma dymu z rury wydechowej, ale niestety turbinka nie dmucha- chyba wcale

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to jeszcze "tylko" w czasie jazdy trzeba się przyjrzeć jak wygląda sterowanie turbiną i będzie można coś powiedzieć... symptomy, które opisałeś świadczą o awarii małego zaworka, a nie turbiny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki koledzy za wasza trafna diagnoze a nie mechanika który prawdopodobnie chciał mnie naciągnąc na nie małą kase czyli na regeneracje żekomo uszkodzonej turbiny. Jak mu zasugerowałem wasze wskazówki to od razu nie miłym tonem żekł" JAK PAN JEST TAKI MĄDRY TO SE SAM NAPRAW" wiec zabrałem od niego paska i pojechałem do drugiego i ten po wysłuchaniu mnie bezdyskusyjnie przystąpił do działania i od razu zajżał tam gdzie powinien jak sie okazało. Uszkodzeniu uległ jakis zaworek który wymienił i po sprawie. Na turbine w zasadzie nawet nie spojrzał. podpiął kompa sprawdził ciśnienia i stwierdził że pompuje rewelacja. Wniosek z tego taki że po pierwsze mechanik mechanikowi nie rowny a nie wspomne o uczciwosci. Dlatego ciesze sie że jest takie forum jak to i że sa na nim ludzie których warto posłuchac za co wam wszystkim ogromnie dziekuje, bo to dzieki wam zaoszczedziłem piniądze i kupe nerwów. Koledzy jak wam wasz pasek przestanie miec kopa to zacznijcie od szukania przyczyn takich jak koledzy wczesniej zasugerowali a nie odrazu turbina. Powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności