Czujnik G28 prędkości wału korbowego

[Gość marek-1971]

Czy ktoś wie czym steruje taki czujnik jak w temacie i jakie mogą być objawy jego wadliwego działania? Ostatnio musiałem wymienić taki w moim pasku (wyszedł na komputerze diagnostycznym) ale nie jestem przekonany czy jedynie on był odpowiedzialny za usterki w samochodzie.

Samochód Passat Variant GL 1995 r silnik benzyna 115 KM 2 litry pojemność (nie ma inst. gazowej).

Usterki:

Od czasu do czasu problemy z wolnymi obrotami oraz mocą silnika i problemy przy odpalaniu (trzeba trzymać naciśnięty pedał gazu). Problemy się pojawiały od czasu do czasu i zwykle po pewnym czasie znikały - czasami trzeba było wykasować błędy (różne). Ostatnio samochód odmówił posłuszeństwa - nie odpalał - nie było iskry na świecach. Po wykasowaniu błędu ww czujnika jak w temacie samochód ok - ale błąd wrócił. po wymianie czujnika (wczoraj) błąd na razie się nie powtórzył.

Pytanie - czy ten czujnik też mógł powodować spadek mocy i zbyt niskie wolne obroty na biegu jałowym?

[JAFO]

Komputer nie kłamie.

Jeśli wyskoczyła taka usterka, to napewno nie miała nic wspólnego np. z immo lub ABSem.

Innymi słowy skoro wyskoczył taki kod błędu, to napewno związane to było z okolicami czujnika położenia wału. Ale równie dobrze mogła to być wina instalacji elektrycznej czujnika -izolacja przewodów, wilgoć, śniedź na stykach.

 

Komputer ukierunkowuje, natomiast czynności sprawdzające i tak są w gestii serwisanta.

[Gość marek-1971]

rozumiem i wierzę komputerowi.

Pytanie jednak brzmi czy wymiana tego czujnika rozwiązała moje kłopoty.

Bo czy on mógł być odpowiedzialny za słabą moc silnika czasami i zbyt niskie obroty biegu jałowego? Czyli czy szukać dalej czy czekać aż samo coś wyskoczy (oby nie gdzieś daleko w trasie)

[JAFO]

...Pytanie jednak brzmi czy wymiana tego czujnika rozwiązała moje kłopoty...

 

Tego to nikt Tobie nie powie. W końcu to Ty jeździsz autkiem.

Można oczywiście spróbować sprawdzić wymontowany czujnik, czy wykazuje znamiona posiadania usterek i wtedy wiedziałbyś, czy diagnoza była słuszna, ale to robota dla kogoś, kto zna się na tych rzeczach. Jak napisałem wcześniej -należało sprawdzić przy okazji przewody biegnące z czujnika do ECU. Jeśli okazałoby się, że w tej materii wszystko jest ok, to mogłoby to oznaczać teoretycznie koniec Twoich kłopotów. Przynajmniej.

 

 

 

Przemyśl.

Byłem tam w tamtym roku.

Szwagier oglądał auta w jakimś komisie na Zasaniu.

W tym roku kupił Passka B4

[Gość marek-1971]

czujnik wymieniony - stary miał rozsypującą się ze starości izolację na kablu więc nic dziwnego że sypał błędy.

Ale niestety to nie koniec mojej udręki. po tygodniu spokoju znowu powróciły problemy.

Opis: Rano odpalam samochód - jest normalnie. podjeżdżam pod dom (100-150m) - wyłączam i idę na chwilkę do środka. Po 5 minutach próbuję odpalić - silnik nie zaskakuje (rozrusznik kręci). Jak trzymam wciśnięty gaz silnik odpala ale po puszczeniu pedału gazu gaśnie.

Chcąc nie chcąc musiałem pojechać do pracy (po drodzę hamując silnikiem z redukcją biegów a w końcowej fazie hamulcem ręcznym bo nogą trzymam wciśnięty lekko gaz). No i podczas jazdy moc silnika jest wyraźnie mniejsza niż zwykle. Jak już silnik się rozgrzał do temp. 80-85 C to nie gaśnie ale obroty wolne 400-500 a nie ok 900 jak bywa kiedy jest ok.

Po kilku godzinach w pracy idę do samochodu i wszystko jest już OK - działa bez zarzutu.

Co to może być? Pomocy - wymiana czujnika G28 kosztowała mnie prawie 300 a nie chcę po kolei wymieniać wszystkich elementów bo zbankrutuję. Dodać należy że za podłączenie do komputera też trzeba zapłacić bez gwarancji że coś pomoże.

[Gość bobson205]

Powiem ci że ten własnie czujnik ma wpływ na zapłon w samochodzie moi spece probowali mi zrobic cos zapłonem zeby niebyl opozniony, suma sumarum po 5 godzinach walki zrobili ze jest super, ale powiedzieli mi tylko ze wlasnie ten czujnik z jeszcze jednym sa odpowiedzialne za ustawienie zapłonu przynajmniej w moim silniku tak jest a ja mialem takie same objawy jak Ty z tym ze ja mam silnik ady 2.0 115km

[Marek]

Chcąc nie chcąc musiałem pojechać do pracy (po drodzę hamując silnikiem z redukcją biegów a w końcowej fazie hamulcem ręcznym bo nogą trzymam wciśnięty lekko gaz). No i podczas jazdy moc silnika jest wyraźnie mniejsza niż zwykle. Jak już silnik się rozgrzał do temp. 80-85 C to nie gaśnie ale obroty wolne 400-500 a nie ok 900 jak bywa kiedy jest ok

 

Identyczne objawy jak było w moim przypadku - G70 padła. (być może to nie była przyczyna G42) Ale wiesz co sprawdź jeszcze raz całą instalację i wtyczki do czujników i komputera. Jak dla mnie to wina może leżeć gdzieś w instalacji lub kostkach. Albo G70???

 

I powiem ci od razu WAL po kabelek :583: czym prędzej nawet się nie zastanawiaj.

Wydasz 150zł....... ALE zaoszczędzisz tysiące........ Posłuchaj dobrej rady.

[Gość marek-1971]

kabelek? jaki - do kompa? musiałbym jeszcze mieć laptoka a to już większy wydatek niestety. I proszę o opis co to jest G70 i G42 - to co znaczy G28 dowiedziałem się jak wyszło specowi na laptoku. Lub link do strony z opisami.

A jeśli chodzi o to (bobson205) to ja mam identyczny silnik. Czujnik wymieniony więc jak jeszcze z nim można walczyć?

[Marek]

I proszę o opis co to jest G70 i G42

 

Diagnostyka - niesprawności układów sterowania silnika - przepływomierz G70

Diagnostyka - przepływomierz G70, czujnik Halla G40, czujnik temp G62

Samochód zaczyna pracować kiepsko - wyczuwalny brak lub spadek mocy - powolne wchodzenie silnika na obroty - dziury w gazie - spadek prędkości maksymalnej i słabe rozpędzanie

Trudności z odpaleniem - problemy z odpaleniem silnika