Skocz do zawartości
dezerter_sdz

Wysokie obroty biegu jałowego - czujnik temperatury?

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu zaraz po odpaleniu obroty biegu jałowego zamiast 900 obr. wynoszą 1000 - 1100 obr. Po jakimś czasie spadają do 900. Z tego co zauważylem nie jest to zależne od tego co pokazuje wskazówka temperatury wody. Pozatym wydaje mi sie jakby kontrolka podgrzewania świec pomimo tego że na dworze jest ciepło świecila się za długo.

 

Niestety nie mogłem znaleść nic konkretnego w szukajce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie Masz uwalony czujnik temperatury wody, przekazujący sygnał do ECU.

Podepnij pod kompa, pewnie są jakieś błędy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkońcu dorobiłem się VAGa i podlaczyłem mojego paska :D Pozatym troche więcej zaczął palić, i trzyba było się wkońcu wziąść za naprawe :D

 

Wywaliło mi bląd z czujnikiem temperatury G62, czyli tak jak kolega GURAL pisał wyżej. Dokładnie pokazuje, że jest zwarcie na plusie lub brak sygnału. Wykasowałem, ale nadal te same objawy i ten sam błąd.

 

Diagnoza jest prosta, niestety trzeba wymieniać. Wiem gdzie ten czujnik jest i że są dwa rodzaje. Nie wiem niestety czym się różnią i czy muszę go wyjmować żeby sprawdzić czy mam zielony czy niebieski. Może ktoś podpowie? Pozatym czy lepiej kupić oryginalny w serwisie za prawie 125 PLN, czy moze kupić jakiś inny? Na allegro są po 30 do 60 PLN.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na oryginalny. Co do koloru, to wystarczy odpiąć wtyczkę i zobaczysz kolor, a przede wszystkim jaki kształt ma gniazdo do podpięcia wtyczki (są kwadratowe i półokrągłe).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości - ile czasu po odpaleniu chodził na tych obrotach zanim spadało do 900?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak z ciekawości - ile czasu po odpaleniu chodził na tych obrotach zanim spadało do 900?

 

Nie ma reguły, czasem chodzi pare sekund, a czesem dłużej. Niekiedy cały czas jest na wysokich obrotach, znaczy na każdych światłach na jakich stoje w drodze do celu podróży ;)

Edytowane przez dezerter_sdz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tp chyba i mnie czeka VAGowanie. Co prawda rzadko się tak dzieje, ale czasem podrzuca te obroty, mimo że nie jest zimno :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tp chyba i mnie czeka VAGowanie. Co prawda rzadko się tak dzieje, ale czasem podrzuca te obroty, mimo że nie jest zimno :/

 

U mnie na początku też tylko czasem się tak robiło, a teraz mam tak ciagle.

 

I jeszcze mi się przypomniało, że ten czujnik odpowiada za podgrzewanie świec żarowych. U mnie czasem potrafią sie podgrzewać (np dzisiaj przy 25 stopniach na dworze), jakbym nie odpalił to pewnie w nieskończoność.

Edytowane przez dezerter_sdz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to przerabiałem w zeszłym roku, gdzieś o tym pisałem w serwisie vw powiedzieli mi 80zł + oring 5zł podjechałem do serwisu skody za komplet z oringiem oczywiście oryginał dałem 30zł (miejscowość TYCHY) czteropinowy wtyczka kwadratowa do AFN.

Edytowane przez zaku75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przed chwilą byłem zobaczyć jak ten czujnik wygląda. Tak jak kolega wyżej pisać czujnik jest niebieski z kwadraową wtyczką.

 

Po tym jak obejrzałem ten czujnik przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie. Czy musze spuszczac cały płyn chłodniczy, bo ten czujnik jest na rurze, czy moge go śmiało wyjmować i nie bać się że wyleci mi dużo płynu chłodniczego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przed chwilą byłem zobaczyć jak ten czujnik wygląda. Tak jak kolega wyżej pisać czujnik jest niebieski z kwadraową wtyczką.

 

Po tym jak obejrzałem ten czujnik przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie. Czy musze spuszczac cały płyn chłodniczy, bo ten czujnik jest na rurze, czy moge go śmiało wyjmować i nie bać się że wyleci mi dużo płynu chłodniczego?

 

Wcale nie musisz spuszczać płynu; wystarczy,że przygotujesz sobie kawałek szmatki aby włożyć w otwór w miejsce czujnika po jego wyjęciu; sprawdź po demontażu czujnik, czy wraz z nim "wyszedł " stary oring. Wraz z nową czujką zamontuj nowy oring; płynu prawie wcale nie powinieneś "stracić'',.Powodzenia.;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem po wymianie. Caly płyn ze zbiornika wyrównawczego mi uciekł, także jak ktoś będzie to robił to niech jakos to zatka, bo mi przez trudny dostęp sie nie udało :P

 

Po naprawie samochód pali znowu w normie, stał sie bardziej zrywny i lepiej przyśpiesza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie było to samo. Po odpaleniu wchodził na obroty rzędu 2200 i po chwili (dłuższej lub krótszej) się normował. Potem w ogóle przestał odpalać. Wymieniłem czujnik ssania. Auto zaskakuje za pierwszym razem, równo i mocno (żadnego chechłania jak wcześniej).

Pozdrawiam, Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z tego co zauważylem nie jest to zależne od tego co pokazuje wskazówka temperatury wody.

a temperaturę wody dobrze wskazywał?

u mnie było coś takiego: wskaźnik wahał się od 50 do 90 stopni. kupiłem podróbkę-założyłem ale trafiła się trefna. włożyłem stary, żeby podróbkę reklamować. okazało się, że teraz stary pokazuje temperaturę dobrze tylko powaliło się z tymi obrotami? stąd moje pytanie czy Ci dobrze wskazywał temparature???

Edytowane przez miras82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dezerter jesteś czasem na forum?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem codziennie, ale tego wątku już nie śledze ;)

 

U mnie temperatura wskakiwała na 90, tylko obroty na biegu jałowym były wysokie no i to co wyżej czyli troche wiecej palil i byl mułowaty. Ja śmigam na podróbce za 15 PLN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie a co powiecie na to, u mnie troszkę inna spraw do mam 1.8TAGU - golf IV, na forum golfa nikt nie potrafi pomóc :(

 

a mianowicie, wszystko jest oki, ale przy temperaturach ponżej 5 stopini (również ujemnych) auto po odpaleniu wskakuje na obroty rzędu 1100-1300 - co jest chyba normalne przy tych temperaturach ...

 

ale co jest grane, skoro po odpaleniu dosłownie dotknę pedału gazu na 1 sekundę to obroty wędrują na 1700-2000 :debil - wygląd to jakbym sam robił przygazówkę :/

 

po 10 sek. obroty opadają znów do tych 1300, ale jak dotknę pedału to znów lecą do góry, mimo że pedału nie naciskam :/

 

ten cyrk dzieje się tylko na zimnym silniku, jak się zagrzeje to potem chodzi jak ta lala.

 

 

sprawa czasem staje się niebezpieczna, gdy wyjeżdżam z ciasnego parkingu, wrzucę 2-gi bieg a auto wyrywa do przodu bez gazu jak opętane :/

 

szczerze mówiąc nie mam pojęcia gdzie szukać awarii, bo na kompie nie ma błędów :dupablada

 

pomocy:dolamam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Od kilku dni mam dokładnie te same objawy co "dezerter_sdz" opisywał w pierwszym poście czyli zaraz po odpaleniu obroty biegu jałowego zamiast 900 obr. wynoszą 1000 - 1100 obr. Po jakimś czasie spadają do 900. Poza tym kontrolka podgrzewania świec pali się znacznie dużej niż zwykle. Dodatkowe objawy to bardzo dziwny odgłos samochodu w trakcie pierwszego porannego odpalenia. Takie rzężenie które trwa około 1-2sek. Czy to może być również czujnik temp wody ???

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skoro masz takie same objawy to sam sobie odpowiedziałes na swoje pytanie. Na vagu zapewne info o zesranym czujniku temp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie komp musi pokazać błąd,w moim przypadku przy uszkodzonym czujniku temperatury płynu(ciężkie odpalanie i wskazówka na zegarze 80stC)nie było żadnego błędu.Doszedłam dopiero po podłączeniu auta na zimnym silniku gdzie czujnik pokazywał 66,5stC a na dworze było około 10stC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności