Gość gustdelf Zgłoś #1 Napisano 22 Kwietnia 2009 Witam od lipca ubieglego roku dolalem juz prawie 4 litry plynu chlodzacego. Nie wiem co jest przyczyna jego ubywania, myslalem,ze to uszczelka pod glowica sprawdzalem przewody, korek oleju, plyn czy nie ma plam, czy nie bulgocze woda ale nic takiego nie mialo miejsca. Dla spokoju pojechalem do serwisu gdzie wczesniej wymieniali mi rozrzad wraz z pompa wody w serwisie nabili mi cisnienie po pol godzinie poziom nie zmienil sie ani o milimetr.Po rozmowie troche sie uspokoilem bo mi powiedzieli,ze przy wymianie pompy mogly byc jakiec bobelki powietrza i dlatego woda troche wody ubylo. Dzisiaj otwrzylem maske i plyn znowu ponizej minimum. Mozna jakos uszczelke zdiagnozowac vagiem? Dodam,ze auto jak na moj gust nie ma mocy ale tutaj skolei moze byc cos z turbina przeplywka albo n75. Przyszedl mi dzisiaj kabel wiec w weekend zrobie logi i moze przynajmiej kwestie spadku mocy da sie wyjasnic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #2 Napisano 22 Kwietnia 2009 (edytowane) Mozna jakos uszczelke zdiagnozowac vagiem? VAG - tylko elektryka . Musisz mieć gdzieś nieznaczny wyciek płynu.Pod zbiornikiem wyrównawczym od strony silnika jest kanał przelewowy; może zaworki korka zbiornika wyrównawczego już się "zużyły"? Edytowane 22 Kwietnia 2009 przez JurekW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk_tor Zgłoś #3 Napisano 22 Kwietnia 2009 jak odkręcasz korek to poziom płynu się nie podnosi? czy zostaje ciśnienie w układzie po nocy?podczep buteleczkę pod zbiorniczek wyrównawczy (pod zbiornikiem masz wyjscie od przelewu - rurka) i zobaczysz czy Ci nie wywala tamtędy jak jeździsz. U mnie wyrzucało i powiedziano mi w warsztacie że to uszczelka pod głowicą. Dodam ze żadnych innych objawów nie miałem (olej czarny płyn czysty, w kabinie ciepło i temp równo 90stC). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slaweeek Zgłoś #4 Napisano 22 Kwietnia 2009 U mnie wyrzucało i powiedziano mi w warsztacie że to uszczelka pod głowicą. Dodam ze żadnych innych objawów nie miałem (olej czarny płyn czysty, w kabinie ciepło i temp równo 90stC). I robiłeś uszczelke?? Witam od lipca ubieglego roku dolalem juz prawie 4 litry plynu chlodzacego. 9 miesięcy daje nam około 270 dni 4 litry = 4000 ml 4000/270 = 14, 81 ml na dzień Przerabiałem temat w sprinterze nic do VW to się nie ma, ale chce napisać że ubywanie płynu wcale nie oznacza uszkodzonej uszczelki pod głowicą. Taki wyciek, jeżeli kapie gdzieś na silnik to jak jest rozgrzany to normalnie wyparuje. Zresztą jeżdżąc 9 miesięcy z uszkodzoną uszczelką coś by chyba innego też zaczeło na jej uszkodzenie wskazywać. W sprinterze kazał mi znajomy mechanik czekać na większy wyciek bo rozbierać głowice koszt z robocizną i planowaniem 3000zł (sprinter) nie ma sensu jeżeli nie ma pewności. U mnie płyn lał się z zaworu przy nagrzewnicy. Koszt wymiany 30 zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk_tor Zgłoś #5 Napisano 22 Kwietnia 2009 I robiłeś uszczelke?? Będę wymieniał za tydzień. U mnie wycieka tylko przelewem pod zbiorniczkiem. Pompa wody wymieniona, termostat tez. Korek i zbiorniczek wymieniłem. Żadnych innych wycieków nie ma. Auto najprawdopodobniej lekko przegrzałem jak pękł mi pasek wilorowkowy i postanowiłem mimo wszystko dojechać do domu. Takich przypadków jest wiecej na forum. Kto nie ma w głowie ten ma w portfelu . Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
smalec Zgłoś #6 Napisano 22 Kwietnia 2009 ja od siebie dodam tylko, że przy obecnych temperaturach i rozgrzanym motorze, cholernie ciężko jest namierzyć wyciek z jakiegoś węża, jeśli płyn ścieka na silnik lub skrzynię. paruje toto momentalnie. ja wykryłem takim sposobem, rozbebeszyłem z dolotu, kabli, wiązki itd. przestrzeń, zbiorniczek podwiesiłem i pompowałem ręką wąż wychodzący z chłodnicy. najlepiej robić to w dwie osoby, wtedy jakoś się zauważy, skąd sika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gustdelf Zgłoś #7 Napisano 22 Kwietnia 2009 (edytowane) A moze to byc cos z pompa wody? Przed wymiana rozrzadu nie zauwarzylem zeby wody bylo za malo ale prawde mowiac jezdzilem tylko miesiac od zakupu do wymiany. @luk_tor w kabinie cieplo, korek syczy tylko kiedy go odkrecam na cieplo po czasie nie ma tego syczenia, jak odkrecam korek plynu nie przybywa @slaweeek nie bardzo mnie to uspokaja jeszcze gdyby ten ubytek byl jednostajny ale zauwarzylem,ze ucieka kiedy go troche pocisne a ostatnio krecilem go kilka razy powyzej 4000 bo mi moc nie gra tzn powyzej 3000 slabo przyspiesza chociaz obroty ida do konca i po tych probach woda wsiakla AAA i po wstepnym podleczeniu kompa mam blad Czujnik plynu chlodzacego zwarcie do masy lub uszkodzony, no ale wskazowka dziala i komp tez temperature silnika pokazuje. A moze to jakis inny czujnik moze zawyza temperature czynnika io dlatego go pozniej zawor wywala? Edytowane 22 Kwietnia 2009 przez gustdelf Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk_tor Zgłoś #8 Napisano 22 Kwietnia 2009 a pompę wody wymienili? kiedyś przy wymianie rozrządu w peugeocie nie wymienili mi pompy wody i zaczęła cieknąć po jakimś czasie (ponoć nowy pasek i nowy naciąg zrobił swoje tylko ze to nie był vw). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gustdelf Zgłoś #9 Napisano 22 Kwietnia 2009 No wlasnie pompa byla wymieniana, moze zle zalozyli przewody albo cos przy regenarcji cos zle zrobili.Bo z tego co wiem pompy regenerowane daja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
smalec Zgłoś #10 Napisano 23 Kwietnia 2009 ten czujnik płynu chłodzącego to kabelek z wtyczką wchodzące od spodu do zbiorniczka. brak tego czujnika skutkuje chyba brakiem ostrzeżenia o niskim stanie płynu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artuj Zgłoś #11 Napisano 23 Kwietnia 2009 Jest jeszcze jedno miejsce gdzie lubi cieknąć - chłodnica, od strony intercoolera na górze. Jakaś wada, zbiera się tam sól z drogi. Mi tak ubywa, ale na tyle wolno że wolę raz na czas dolać rozcieńczonego G12. Za 20 tyś muszę znowu rozrząd robić, wtedy wymienię chłodnicę. Uszczelniaczy nie uznaję, zawsze mam wrażenie że uszczelnią nie to co potrzeba. Druga rzecz, bardzo parują Ci szyby? Nagrzewnicą też czasami bardzo powoli cieknie, więc wycieku raczej nie znajdziesz. Sprawdź dokładnie te tropy, zwłaszcza ten pierwszy bo jest powszechny dosyć. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fenomen2 Zgłoś #12 Napisano 12 Maja 2009 Pisalem o tym w innym temacie.Tez mi plyn znikal ,bulgotalo jak cholera ,silnik sie czasem grzal,mechan wymienil termostat i problem z glowy,nie bulgota nie ubywa plynu (sprawdzone przejechalem 1,8 tys km),wszyscy od razu piszcza ze jak bulgota i plyn znika to na bank uszczelka a ja mowie guzik prawda,taniej sprawdzic termostat,korek zbiorniczka,sam zbiorniczek,krociec przy glowicy itd niz od razu robic uszczelke.Dodam ze kumpel z UK mial ten sam problem z 1.8 T ,warsztat wymienil mu uszczelke a problem pozostal ,koles wymienil korek od zbiorniczka wyrownawczego i po problemie tylko szkoda ze wybulil kupe forsy na wymiane uszczelki!I pamietajcie bulgotanie i ubytek plynu nie swiadczy o uszczelce .Warto przemyslec czy mechanik do ktorego sie jezdzi jest fachowcem i jest uczciwy.Rownie dobrze moze powiedziec ze uszczelka skasuje was na gruba kase a wymieni korek albo termostat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dj-kowal Zgłoś #13 Napisano 12 Maja 2009 Jest jeszcze jedno miejsce gdzie lubi cieknąć - chłodnica, od strony intercoolera na górze. Jakaś wadau mnie tak było,wywalało ok 0,5 litra na 100 km,chłodnica Valeo 430 PLNów(odradzam chińskie tandety za 240 zł) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość anusia257 Zgłoś #14 Napisano 13 Maja 2009 Mam to samo. W listopadzie dolewałam plynu a teraz patrze znow jest duzo pod minimum. Wiec gdzies musi ubywac. Ale rowniez brak zmian w oleju czy plynie brak zadnych białych plam itp. I do tego kolejny problemik ktorym jest to ze jak jade bardziej dynamiczniej i czasem przez chwile na pelnym gazie jade , badz kilka wyprzedzen z pedałem w podłodze to temperatura wychodzi mi ponad 90stopni i czuc ze juz nie ciagnie bo v max wtedy z gorki 185km/h a jak temperatura jest normalna to na prostej dochodzi do 210km/h a te 180km/h osiaga bez problemu zadnego. Co może być przyczyna ubywania plynu w zbiorniczku wyr, oraz łapania takiej temperatury przez silnik przy ostzrejszej jezdzie i to w trasie a nie w miescie...? Aha. Zapomniałam dodać mam AVF zvirusowanego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WojtekD. Zgłoś #15 Napisano 13 Maja 2009 Panie i Panowie Może po prostu płyn wyparowuje ??? - wiem że układ jest zamknięty ale mimo wszystko urządzenia się pocą od zmian temperatury i .... płyn znika. Przy takim niskim ubytku (cyt. od lipca ubiegłego roku ....) może coś takiego się zdarzyć. U mnie po 4 miesiącach już jest zauważalny ubytek nie dużo ale jest - w poprzednik samochodzie (Rover 600) płyn dolewałem praktycznie co miesiąc - nie dużo ale jednak, i śmigałem tak przez kilka lat a roverek śmiga cały czas .... Pozdrawiam WojtekD. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomson Zgłoś #16 Napisano 13 Maja 2009 Witam miałem podobny problem -załóż na rurkę pod zbiorniczkiem balonik i zobacz czy się na pełnia jak tak to 100% uszczelka i jeszcze jeden objaw to w nagrzewnicy słychać jak przelewa się woda jak dodasz gazu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kefipit Zgłoś #17 Napisano 13 Maja 2009 ja też miałem objaw uciekającego płynu, i okazało się że winowajcą była uszczelka pod głowicą, tyle że efekt był taki że nie płyn dostawał się do środka, tylko przedmuch ... ciśnienie powietrza wzrastało w ukł. chłodzenia, i to powodowało że płyn w niewielkich ilościach uciekał tym małym "spustem" od spodu zbiorniczka wyrównawczego ... aby się upewnić czy to nie to samo możesz odkręcić np rano ( po dłuższym nocnym postoju) korek od zbiorniczka wyrównawczego, jeśli po odkręceniu będzie słychać że powietrze pod ciśnieniem wydostaje sie, znaczy że masz to samo samo co ja miałem, teraz po wymianie uszczelki i planowaniu głowicy rano jak odkręcam kurek nie ma żadnego gwizdu (świstu) powietrza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość anusia257 Zgłoś #18 Napisano 13 Maja 2009 Witam miałem podobny problem -załóż na rurkę pod zbiorniczkiem balonik i zobacz czy się na pełnia jak tak to 100% uszczelka i jeszcze jeden objaw to w nagrzewnicy słychać jak przelewa się woda jak dodasz gazu Takie bulgotanie jakby z deski rozdzielczej? Jaki koszt jest naprawy...? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomson Zgłoś #19 Napisano 13 Maja 2009 Tak po dodaniu lekko gazu ,ja za taką naprawę dałem 1000. ---------- Post added at 15:24 ---------- Previous post was at 15:17 ---------- Trzeba też sprawdzić wentylatory czy się załączają morze padły i autko się przegrzało ja tak miałem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość anusia257 Zgłoś #20 Napisano 13 Maja 2009 Tak po dodaniu lekko gazu ,ja za taką naprawę dałem 1000. http://forum.vw-passat.pl/showpost.php?p=534502&postcount=34 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach